SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa wrote:No czesto sie robi czerwona wlasnie. Czasem ta cisza trwa dluzej czasem krocej, ale generalnie dla mnie trwa wiecznosc jak czekam na ten krzyk
i czy trzeba interweniować czy sobie z tym radzi.
-
Uuu to często u nas ostatni raz było tydzień temu choć dokładnie nie wiem mam wrażenie że on by sobie poradził sam ale przecież tego nie sprawdze.
Moja siostra zanosila się do 3 roku życia. Ledwo się przewróciła a już była zapowietrzona całą. Dlatego mam rozpuszczoną siostrę -
Migotkaa wrote:Aśka nie zasnie bo siada,albo muszę po prostu wziąć to ma przetrzymywania i niech usnie jak się umeczy a tak to ja po 20 min się poddaje
Wcześniej to kladlam,on się pokrecil, przytulil do poduchy i spał
Jutro piątek 13 aaaaaa!
A Maksy ma 8 miesięcylys, Weridiana lubią tę wiadomość
-
My usypiamy się na rękach
czasem w wózku a od dzwonu przy cycku.
Chciałabym by sam usypial ale tak płacze takie histerię robi i nie daje się położyć tak się uczepi jak mała małpka że nie wiem czy kiedykolwiek nauczy się sam zasypiać kurcze będę go nosić do 18 -
Tak w ogole fryzurka wyszla super, podobam sie sobie, za kazdym razem usmiecham sie do odbicia w lustrze. Chcialam zrobic fotke i wrzucic na fb, ale w sztucznym swietle nie widac efektu. 6 godzin u fryzjera, sciaganie koloru i nakladanie. No i co najwazniejsze, nie bede musiala sie farbowac 3, a nawet 4 m-ce.
Ciekawe jestescie co mam na glowie? Man zrobiony efekt odrostu, u nasady orzechowy braz i przejscie w zimny blad, a wlasciwie platyne. Zrobily mi panelowo cokolwiek to znaczy, sciete na prosto. Jest bosko, w ogole utalentowane dziewczynyPulpecja, Migotkaa, lys, aaaaga, Martucha86, Maniuś, Weridiana, mamasia lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa, po roku to dobry klaps w tyłek będzie pomagał
a tak poważnie, to ja chyba dość wyluzowana jestem, bo ja nic nie robię tylko czekam aż zacznie ryczeć. Ale nigdy nie zastanawiałam się jak długo to trwa, bo nigdy nie robiła się czerwona, nie sprawiała wrażenia, że coś jest nie tak... -
Pulpecja masakra. Kiedyś mama dawała Maksowi herbatke na kolanach ja siedziałem obon a tata na przeciwko i rozmawialiśmy o bzdetach i nagle mój tata skoczył wyrywa Maksa z rąk a on już był fioletowy...
Nie polecam nikomu
Prawie zeszlam na zawał rodzice nim potrzasali dmuchali a ja stałam Boże chyba nawet nie oddychałam w tamtej chwiliWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 22:59