SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam tak samo!Jak idę do ginekologa to się golę a między wizytami nie zawsze mi się chce ;)Też mam już z tym problem.I z zakładaniem nogi na nogę też już się problem pojawia.No i zaczynam chodzić jak pingwin, bujam się na boki czasami. I powiem Wam szczerze, ze jestem bardziej zmęczona i senna niż w pierwszym trymestrze.Takie to uroki mojej ciąży zauważyłam
małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
Idę spać
Jak mi dziwnie bez psa w domu, płakać mi się chce. Dzwoniłam do mamy kilka razy co robi, czy piszczy za nami, czy dała jej kolacje... mama stwierdziła że jestem psychiczna ale będę dobrą mamą
Aleee tęsknię ;( wczoraj kokosiłyśmy się w łóżku brata a dziś muszę spać z mężem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2015, 22:08
małaMyszka, KasiaeN., Pati Belgia, Y, ainer85, psioszka11 lubią tę wiadomość
-
Ja też bym spała przez cały dzień... Ale moja bestyjka musi wyjść i zrobić porządek na dzielni, więc tak podsypiam po godzinkę, 40 min ...
KasiaeN. lubi tę wiadomość
-
U nas też córcia. Wycackana, wykochana, ululana... Jak z nią idę to wołam do niej cycu! Bo to taka przylepa, że najchętniej to by się do mnie przyszyła.
magda sz lubi tę wiadomość
-
Mam znowu problem... Na śniadanie podwawelska z musztardą czy płatki kukurydziane i miodowe z mlekiem? Idę spać, bo o tej godzinie przy takich bąkach nie powinnam juz jeść...
-
Pierwszy wózek pewnie pożyczymy od rodziny, bo ktoś ma i zobaczymy, jak żyje się z wózkiem. A potem, jak będzie trzeba ten siedzący to pewnie coś wybierzemy. Chusta kojarzy mi się z plecakiem. Zawsze jak mam wybór to chodzę z plecakiem zamiast z torbą (chyba, że z małą torebką, którą się da zawiesić na sobie). Do plecaka mogę wrzucić dużo i nawet jak niosę ciężkie zakupy, to jakoś się to rozkłada i co najważniejsze - mam wolne ręce. No bo mówicie np. zakupy z wózkiem. Jak wieźć wózek i wózek na zakupy w sklepie? Czy wózek zaparkować przed sklepem i przypiąć jak rower, a dziecko do wózka sklepowego wtedy? Czy wziąć mały koszyk i wsadzić do wózka (ble, brudny)? Takie mam różne rozkminy. Spacerów to w naszym mieście pełnym smogu raczej z małymi dziećmi trzeba unikać, chyba, że gdzieś pojechać za miasto na spacer, bo od tego smogu podobno dzieci strasznie chorują (gardło i takie tam). Macie rację z tym, że to dalsza rodzina (przyszła babcia) zaczęła mówić o wózku, że ona by chciała. Ech, boję się, że się zaczną wtrącać do wszystkiego.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry kobietki! No to zaczynamy nowy tydzien! Ja dzis w nocy obudzilam sie przerazomwa, bo snil mi sie koszmar zwiazany z jutrzejsza wizyta
i potem oczywiscie nie umialam juz zasnac. Glowa mi peka.
Wczoraj po 3 miechach przerwy wskoczylam w koronkowa koszulke i pomyslalam, ze najwyzsza pora skonczyc ze strachem i zaczac na nowo uprawiac seks. Wierzcie mi, ze czulam sie jak za 1 razem. Niby nic mnie nie bolalo, ale nie umialam skupic sie na przyjemnosci, wiem, ze maz tez sie bal, zeby mnie nie uszkodzicdo tego strasznie podraznila mnie guma
Wiec niestety chcialam, sprobowalam, nie do konca to wyszlo.
Milego tygodnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 06:59
małaMyszka, psioszka11 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
niecierpliwa wrote:Dzien dobry kobietki! No to zaczynamy nowy tydzien! Ja dzis w nocy obudzilam sie przerazomwa, bo snil mi sie koszmar zwiazany z jutrzejsza wizyta
i potem oczywiscie nie umialam juz zasnac. Glowa mi peka.
Wczoraj po 3 miechach przerwy wskoczylam w koronkowa koszulke i pomyslalam, ze najwyzsza pora skonczyc ze strachem i zaczac na nowo uprawiac seks. Wierzcie mi, ze czulam sie jak za 1 razem. Niby nic mnie nie bolalo, ale nie umialam skupic sie na przyjemnosci, wiem, ze maz tez sie bal, zeby mnie nie uszkodzicdo tego strasznie podraznila mnie guma
Wiec niestety chcialam, sprobowalam, nie do konca to wyszlo.
Milego tygodnia!małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
No hej
Od 3 dni mam codziennie ból głowyA wczesniej głowa mi bolała moze jeden dzien na rok, to przez hormony ??
I te kłucia, też macie je coraz częstsze ? Bo ja od mniej wiecej tygodnia bardziej je odczuwam niz wczesniej.
Miłego dnia i tygodnia!
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa gratulacje! pierwsze koty za płoty jak to się mówi...
u nas było już drugie podejście, ale niestety bez finishu... pierwszy raz zdarzyło się nam po prostu przerwać. Trochę mi się przykro zrobiło, bo takie mamy chęci, a gumka mnie najzwyczajniej podrażnia. Muszę w czwartek zapytać gin, czy mogę używać jakiegoś żelu czy czegoś, bo tam normalnie Sahara jest i aż nieprzyjemne takie tarcie. Być może teraz jak skończyłam się przyjaźnić z luteiną, to może mi się tam coś polepszy...
Ofka - ja mam zielone światło od gin na, ale tylko i wyłącznie z prezerwatywą.
Nawet francuskiego nie można, ze względu na opryszczkę, której nawet jak ktoś nigdy nie miał, to może zarazić, no i bakterie w jamie ustnej...
Niby poniedziałek, a ja już mam pranie wstawione i się kończy, mięcho ugotowane na obiad, posprzątałam pokój, bo strasznie dużo rupieci było, no i w końcu pocięłam płyty CD i DVD sprzed 10 lat chyba i wyrzuciłam.
Po intensywnym weekendzie w pozycji siedzącej, dzisiaj jest pozycja leżąca, półleżąca i leń.
Mimo że słoneczko świeci i nie jest za zimno, to zostaję dzisiaj w domu.
Piesa wybiegana wczoraj nad morzem, to dzisija też może mieć odpoczynek na regenerację łapek...
Może zrobię sobie chwilę z lusterkiem i wyreguluje brwi, bo krzaczory straszne już mam...
niecierpliwa lubi tę wiadomość
-
magda sz wrote:Griszanka- peeling 2 x w tyg może być nawet kawą albo cukrem, po peelingu zdezynfekować twarz i na noc krem- Clobaza i nie wiem czy dobrze czytam z karteczki- Atoderm? to takie nieuczulające kremiki, natłuszczając-nawilżające. Tak samo można nimi dłonie, bo mi na dłonie też się rzuciło.
Jak to nie pomoże będziemy myśleć dalej. Ale to takie najmniej chemiczne. Mama kupiła mi wcześniej krem do oczyszczania twarzy z delikatnym peelingiem z Nivea taki różowy i muszę przyznać że nie ma tragedii od dwóch dni. Ale i tak tą clobazę zakupię.
Na pewno dorze przeczytalasGo tak ja ja krem do cery atopowej i sklonnej do przesuszania. Ja juz przed ciaza mialam sklonnosci do przesuszania i juz jakisz czas uzywam tego typu kremu, no i to jeszcze dla mnie za malo. Patrzylam na te clobaze - opakowanie nie jest duze, wiec na wyprobowanie ok. Ja to sie nie rozdrabniam, od razu kupuje pol litra kremu, o taki
http://www.doz.pl/apteka/p49167-Bioderma_Atoderm_krem_wzmacniajacy_cera_sucha_500_ml
Musze wyprobowac ten peeling z kawa,w okolicach moich pryszczynlepiej nie uzywac cukru
Ide zaaplikowac sobie drozdze na twarz i bede patrzec co u Was
małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:U mnie tez pranie sie konczy, obiad gotowy, musze tylko skoczyc na zakupy, ale pogoda nie zacheca, buro, szaro i ponure pewnie zaraz zacznie padac bo tak ciemno sie zrobilo. Ja sie pytam gdzie ta wiosna???
niecierpliwa lubi tę wiadomość