SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Raz zapłaciłam ok 100 zł i teraz też mam wybrane za ponad 300zł.
Tylko że w tej aptece nie kupuje się tylko leków ale i butelki, szczotkę do włosów, nożyczki, płyny do kąpieli które i tak trzeba kupić itd. Oczywiście nie mówię, że każdej wyjdzie te 400 zł bo można na pewno na niektórych rzeczach zaoszczędzić ale można też zawsze wydać dużo więcej;p Ja kupowałam też wiele rzeczy dla siebie takich jak majtki czy krem na sutki,który nie każdej się przyda:)
lys, Paula_071, niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Byłam na rundach wózkowych: poszukiwałam moich 4 typów, z których mogłabym wybrać jeden i kupić, ale niestety z 4 był tylko 1. A mianowicie w Bajce i w Astrze- Bebetto Holland. Generalnie bardzo nam się podobał,nawet mój mąż wyraził opinie,że fajny, sprawdził go,poruszał itd. Pan w Astrze powiedział,że minusem jest kosz- uchwyt się psuje i czasem hamulec się zacina, ale nie jest to wadą tylko dlatego,że nie jest konserwowany i piasek,kurz tam wchodzi co powoduje usterkę.
Natomiast dalej na żywo nie widziałam Camarelo Carera, Riko Nano i Adamex Galactic. Ale wstąpiliśmy do Smyka w Magnolii i stał tam Adamex Pajero- i mąż mąż stwierdził,że coś z amortyzatorami nie halo, więc powiedzmy,że Adamex mógłby odpaść. Nie zdążyliśmy dojechać na Wyszyńskiego- może tam znajdę te dwa i coś zdecyduję.
A i jeszcze jedno: dwie różne opinie sprzedawców w 2 sklepach na temat wózka /fotelika 3w1. Pani w Bajce stwierdziła ,że w Bebetto jest fotelik klasy średniej, wystarczającej- cena wózka 3w1 ok 1650zł -do 4 tyg się czeka. Natomiast Pan w Astrze stwierdził,że żaden producent wózków 3w1 nie ma dobrych fotelików, wręcz przeciwnie stwierdził,że są niebezpieczne. Że warto kupić wózek 2w1 i dokupić adapter i lepszy fotelik( koszt wtedy wózka ok 1400zł plus adapter 100zł plus fotelik ok 500-600zł). I co Wy na to???
Ja mam mieszane uczucia: oczywiście nie chcę oszczędzać na dziecku, ale z drugiej str wiem,że w tym pierwszym foteliku to pojeździ max do roku 10-12mscy i tak trzeba będzie kupić nowy i co znowu wydawać 700zł? Poza tym jakieś tam atesty przeszły te foteliki 3w1,więc chyba tragiczne nie są?! Sama nie wiem co zrobić.Chyba weźmiemy tą wersje tańszą, a jak wyrośnie to kupimy porządny fotelik,ale jeszcze nie wiem...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2015, 20:23
małaMyszka lubi tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Psioszka ja czytałam ze te foteliki do wózków 3w1 to mają takie atesty żeby mandatu nie dostać a w rzeczywistości nikt ich nie testuje w crash - testach. Moim zdaniem to służyć by mogły tylko jako nosidełka. Mi też nie bardzo podoba się myśl że będzie trzeba wydać tyle kasy na fotelik w którym dziecko pojeździ przez kilka miesięcy dlatego pytam po znajomych czy ktoś nie ma na sprzedaż (będę miała pewność że bezwypadkowy).
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
[*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
13.08.2015 8:40 - Natalka
3500g 55cm
-
Niecierpliwa tak ja mam pare razy dziennie. To normalne skurcze przepowiadajace
nasze macice trenuja przed porodem:-)
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo tak. Ja bardzo patrzylam na ceny i porownywalam w internecie co gdzie kupie taniej. To samo porownanie cen Polska-Niemcy.
Nie wiem dokladnie ile mnie to wyszlo ale mysle ze 200zl to max.
Tyle ze od poczatku ciazy jadac na zakupy kupowalam cos.
Mi czasem tez twardnieje brzuch i mam ewidentnie nieregularny skurcz ale to zwlaszcza w nocy. W ciagu dnia tego jeszcze nie zaobserwowalam.
Wozek kupuje 3w1, ten fotelik nosidelko czy jak to nazwac jest tak tylko na poczatek wiec pozostane przy tym. Jak maly bedzie mial 3 miesiace przesiadka do wiekszego fotelika. Moi chlopcy mieli fotelik Römer King i przy takim pozostane, bylam bardzo zadowolona. Dlatego teraz tez kupie z tej firmy. Ogladalam je w dziale samochodowym w Realu ale cen jakos nie zapamietalam.
Dobranoc dziewczyny!
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Byłam na rundach wózkowych: poszukiwałam moich 4 typów, z których mogłabym wybrać jeden i kupić, ale niestety z 4 był tylko 1. A mianowicie w Bajce i w Astrze- Bebetto Holland. Generalnie bardzo nam się podobał,nawet mój mąż wyraził opinie,że fajny, sprawdził go,poruszał itd. Pan w Astrze powiedział,że minusem jest kosz- uchwyt się psuje i czasem hamulec się zacina, ale nie jest to wadą tylko dlatego,że nie jest konserwowany i piasek,kurz tam wchodzi co powoduje usterkę.
Natomiast dalej na żywo nie widziałam Camarelo Carera, Riko Nano i Adamex Galactic. Ale wstąpiliśmy do Smyka w Magnolii i stał tam Adamex Pajero- i mąż mąż stwierdził,że coś z amortyzatorami nie halo, więc powiedzmy,że Adamex mógłby odpaść. Nie zdążyliśmy dojechać na Wyszyńskiego- może tam znajdę te dwa i coś zdecyduję.
A i jeszcze jedno: dwie różne opinie sprzedawców w 2 sklepach na temat wózka /fotelika 3w1. Pani w Bajce stwierdziła ,że w Bebetto jest fotelik klasy średniej, wystarczającej- cena wózka 3w1 ok 1650zł -do 4 tyg się czeka. Natomiast Pan w Astrze stwierdził,że żaden producent wózków 3w1 nie ma dobrych fotelików, wręcz przeciwnie stwierdził,że są niebezpieczne. Że warto kupić wózek 2w1 i dokupić adapter i lepszy fotelik( koszt wtedy wózka ok 1400zł plus adapter 100zł plus fotelik ok 500-600zł). I co Wy na to???
Ja mam mieszane uczucia: oczywiście nie chcę oszczędzać na dziecku, ale z drugiej str wiem,że w tym pierwszym foteliku to pojeździ max do roku 10-12mscy i tak trzeba będzie kupić nowy i co znowu wydawać 700zł? Poza tym jakieś tam atesty przeszły te foteliki 3w1,więc chyba tragiczne nie są?! Sama nie wiem co zrobić.Chyba weźmiemy tą wersje tańszą, a jak wyrośnie to kupimy porządny fotelik,ale jeszcze nie wiem...
Camarelo jest na Wyszyńskiego w Altraku, tam też adapter kosztuje ok. 45-50zł, ale nie wiem czy jest Riko Nano.
Ta Pani z Bajki nie wydała mi się zbyt kompetentna (porównasz sobie z tą babeczką z Wyszyńskiego, to niebo a ziemia - chyba, że Ci się ktoś inny trafi
)i ja jednak byłabym za opcją 2 w 1, ale to Twoja/Wasza decyzja
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Wiecie co, mi się wydaje że Wy źle patrzycie na koszt zakupu fotelika. Załóżmy, że kupimy taki za 600 pln i dziecko będzie go użytkować nie wiem 10 miesięcy, więc wychodzi 60 pln miesięcznie/ 2pln dziennie.
Czy 60 zł miesięcznie to jest aż tak dużo? Jak spojrzymy, ile kasy idzie na codzienne bzdury to wtedy wcale nie wydaje się to dużo. Wiem, że każdy ma inną sytuację materialną, ale chyba bezpieczeństwo to ostatnia rzecz na jakiej powinno się oszczędzać.
No i może trzeba wybrać taki model wózka żeby w zestawie 3w1 razem z adapterem i fotelikiem Maxi-cosi/BeSafe/Cybex etc. wyszło mniej niż te 2tyś. Może nawet lepiej kupić używany wózek, a kasę poświęcić właśnie na fotelik?
Niestety nie jesteśmy w stanie przewidzieć pewnych rzeczy, np. tego że ktoś w nas wjedzie na drodze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 00:32
aaaaga, gianna88, Aga89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
hej
także my już na nogach dopakowujemy się i w dorgę w bory Tucholskie
obym tylko jakomś tą droge zniosła w końcu mamy coś około 100 km
także dziewczynki miłej i spokojnej majówki
aby gille wyszły pyszne. odezwe się do was w sobote wieczorkiem lub NIedziele
buziaczki
Cassie, psioszka11, mamasia, Paula_071, niecierpliwa, Maniuś, Martucha86, kasiuleek, Laura, małaMyszka, Pati Belgia lubią tę wiadomość
"Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę...Jestem Przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje Dziecko... A ja Twoja mama"
-
Czesc brzuchatki:) czytalam ze pisalyscie o opiece po porodzie, my mamy w planie ze maz wezmie z tydzien-dwa urlopu, jak juz oswoje sie z malutka to pojade na 2.tyg do mamy wtedy ona wezmie urlopu zebym zawsze kogos miala pod reka no i u mamy bede mogla cale dnie na dworku na dzialce bez dzwigania wozka wiec oby plan wypalil. Polozna mowila ze dobry plan i moge jechac jak malenstwo bedzie mialo ok 2.tyg tylko wazne zeby takie podroze byly wlasnie na dluzej a nie tylko weekend bo podobno maluch wyczuwa zmiane i bedzie nerwowy.
Tesciowa tez chce wziac urlop...ale jak ma smierdzacymi rekami od fajek dotykac dziecko to wlasnie tym bardziej spierdzielam do mamy heheh. U mnie w domu nikt nie pali na szczescie. Mam nadzieje ze sie nie bedzie wtracac, teraz w ogole sie nie wtraca czasem nawet stanie po mojej stronie i oby tak zostalo. No ale fakt po tyg razem mam troche dosc tesciow, mysle ze jakbym byla ze znajomymi to byloby tak samo to kwestia co za duzo to nie zdrowo a nie osob akurat. Tylko te fajki...dziwi mnie ze nie pomysli ze jestem w ciazy i moge sobie nie zyczyc palenia obok.
Powiem Wam ze nazbieralo sie spora sumka w tej aptece gemini,ale to raczej same potrzebne rzeczy wiec trzeba zamowic.
My kupujemy baby designa 2w1.plus fotelik jakiegos cybexa, bez isofixa. Po pol roku kupimy taki wiekszy fotelik z isofoxem na dluzej. Te foteliki wozkowe to bardziej nosidelka bo maja tylko homologacje, zadnych testow a to jednak bezpieczenstwo, nie chodzi o to ze sa gorsze jezeli chodzi o plecki i wygode dziecka tylko o ze jak tfu tfu tfu jakaa stluczka to jak to sie wtedy sprawdzi?maz jest swietnym kierowca ale nie ufam innym kierowcom. Jak wrocimy to zamawiamy lozeczko i posciel a na poczatku czerwca wozeczek i fotelik.
aaa i fakt 3 trym i przestaje byc kolorowo..plecy bola i zebra! Ale to jak. Czuje jak mi zebra sie rozchodza..nie moge znalezc pozycji dogodnej, chyba tylko na lezaku pol siedzac pol lezac jest w miare ok. Lece na sniadanko i przeprpwadzka do hotelu innego. Milego dnia kochane
chcebycmama, Paula_071, Maniuś, małaMyszka, Pati Belgia lubią tę wiadomość
-
Paula pierwsze slysze zeby w wawie dawali jedynki na bzyku bzyku hehehe, zadna z kolezanek rodzacych sie z tym nie spotkala. Na szkole rodzenia polozna mowila ze seks w ciazy przebiegajacej prawidlowo jest wrecz wskazany zeby cwiczyc miesnie kegla ale do 4-3 tyg przed porodem. chyba wlasnie zeby za wczesnie nie wywolac, mowila tez cos ze mozna sprobowac blizej terminu czy po ale nie zawsze sie udaje seksem wywolac porod. A szkoda zeby to recepta byla to wszystkiw bysmy rodzily na zawolanie hehe.
Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Magda z tego co wiem to nie sex wywoluje porod czy go przyspiesza tylko sperma zmiekcza szyjke i stad wczesniejsze akcje porodowe.
Dzisiaj sie wyspalam,pierwszy raz od tygodnia!
Plan na dzis zlozyc pranie i zapeklowac mieso na jutrzejszego grilla.
Milego dnia
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć Siostry!
Wstałam już o 6,wyszykowałam męża do pracy,a sama stanęłam przy żelazku- właśnie skończyłam uff uff. Później będę się pakować i popołudniu zabieramy Fadka w teczkę i jedziemy na wycieczkę- ahojjj morze:)
Co do wózków, to jeszcze nie zdecydowaliśmy -na pewno podjadę jeszcze na Wyszyńskiego ,bo muszę zobaczyć to Camerelo.
Miłego czwartku!
Maniuś, małaMyszka, Pati Belgia lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
aaa Witam, cos nie moge dospać ostatnio,
co do mojego puchnięcia to jak wstaje to jest w miare ok, chociaz lewa kostka jest bardziej zasłonieta od prawej, prawa normalna, jak opoczywam duzo to jest ok, najgorzej jak duzo pochodze, no ale nie moge przecież całe dnie leżec, lubie troche pospacerować
ciśnienie zawsze miałam piękne, ale pewnie porzycze cisnieniomierz od tesciów i bede sprawdzać
a a od wczoraj tak mnie bolą piersi że szok, no nie mócie ze znowu sie powieksza, myslałam ze chwile bedzie spokój bo ib tak pod koniec napewno wyskoczą
dziś w planach pieczenie murzynka
od dawna mam na niego ochote:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 07:52
psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Czesc ja po nie przespanej nocy wczoraj wieczorem zaczela boleć mnie prawa ręką a właściwie dłoń do polowy przedramienia taki ostry pulsujacy bol ani nie dzwigalam ani sie nie uderzylam troche tak jak by dretwiala i pulsowala tak sie ten bol rozkrecil ze w nocy przez niego spac nie moglam nie moglam ulozyc tej reki ani zgieta ani wyprostowana nadal boli biore magnez ale nie pomaga
Ciekawe co to może byc?
małaMyszka lubi tę wiadomość
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
-
He heolinka wrote:hej
także my już na nogach dopakowujemy się i w dorgę w bory Tucholskie
obym tylko jakomś tą droge zniosła w końcu mamy coś około 100 km
także dziewczynki miłej i spokojnej majówki aby gille wyszły pyszne. odezwe się do was w sobote wieczorkiem lub NIedziele
buziaczki gili lepiej nie jedzmy
Paula_071, Aga89, Maniuś, małaMyszka lubią tę wiadomość
