SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie dziewczyny, tak naprawdę gdyby dzieciaki się pośpieszyły (oby nie!) to i tak początkowe tygodnie życia spędzą niestety w szpitalu.. Więc nie będzie robiło różnicy czy mają już kupiony wózek czy nie.. Obyśmy wszystkie wytrzymały do sierpnia albo przynajmniej końcówki lipca.. tez mnie ten temat ostatnio stresuje trochę
małaMyszka, Cassie, futuremama lubią tę wiadomość
Ewa123 -
Ewa123 wrote:Dziewczyny, a pijecie zieloną lub białą herbatę? Bo ja po 2 filiżanki dziennie, ale oprócz tego nie pije już czarnej ani kawy. Mleka jakoś nie trawię za dobrze, mam sensacje żołądkowe zawsze
Sporadycznie sięgam po zieloną herbatę, na ogół piję czarną.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ewa123 wrote:Wiecie dziewczyny, tak naprawdę gdyby dzieciaki się pośpieszyły (oby nie!) to i tak początkowe tygodnie życia spędzą niestety w szpitalu.. Więc nie będzie robiło różnicy czy mają już kupiony wózek czy nie.. Obyśmy wszystkie wytrzymały do sierpnia albo przynajmniej końcówki lipca.. tez mnie ten temat ostatnio stresuje trochę
Tak, tylko że ja np nie mam prawie nic i gdybym była w takiej sytuacji to ostatnia rzecz jaką chciałabym robić byłyby właśnie takie zakupy na szybko i pewnie w nieciekawym nastroju. -
Ewa123 wrote:Dziewczyny, a pijecie zieloną lub białą herbatę? Bo ja po 2 filiżanki dziennie, ale oprócz tego nie pije już czarnej ani kawy. Mleka jakoś nie trawię za dobrze, mam sensacje żołądkowe zawsze
-
Kurcze właśnie sobie uświadomiłam, że lipiec jest przed sierpniem! Ale nie będę panikować trzeba być dobrej myśli:) Wchodząc na majówki jest kilka dzieciaczkow urodzonych w 33-34 ale jednak zdecydowana większość urodziła się po 37 tygodniu, to samo u kwietniówek.. Także niech nasze maleństwa siedzą jak najdłużej
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Iys w sumie racja, pewnie czlowiek w takiej sytuacji nie ma ochoty myslec o kaftanikach i bujaczkach.. No nic, miejmy nadzieję, że wśród sierpniówek będę same bezproblemowe ciąże, szybkie porody o czasie i zdrowe dzieciaki. Ja mam już ubranka, śpiowrek, kołyskę, materacyk, rożek, pieluchy tetrowe. Zostały mi same duże rzeczy-fotelik, wózek, wanienka, no i kosmetyki do pielęgnacji. Ale prać, prasować itp zamierzam dopiero w połowie czerwca najszybciej
małaMyszka lubi tę wiadomość
Ewa123 -
A ja 17 czerwca mam plan jechać nad morze. Mam nadzieję, że mój syn nie będzie chciał wyjść poczując jod;) Wtedy mój mąż będzie musiał ekspresem jechać do Wrocławia, nie mam zamiaru rodzić w Trójmieście;)
małaMyszka, Ewa123 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Jeju od dwóch godzin staram się zebrać pranie z suszarki i zebrać się nie mogę. A Adam właśnie wylał sok na świeżo zmienioną wczoraj pościel
No i znów pranie i zmiana pościeli. Co za chłop!
Dzisiejszy dzień jest do bani, ledwo powłóczę nogami. Na nic siły nie mam.małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
Ewa123 wrote:malaMyszka dlaczego? O rany, to ja tez nie bede pic..
jak pytałam o herbaty ziołowe to powiedziała, że z umiarem. Konieczne jest, żeby nie pić ciągle jednego gatunku. Najlepiej mieszać sobie w ciągu dnia różne.
Ja herbatę czarną z cytryną zaczęłam pić jakiś czas temu i tylko z cytryną mi pasuje. No chyba, że earl grey, to piję bez, ale też słabiznę...Ewa123 lubi tę wiadomość
-
Wróciłyśmy ze spaceru i zjadłam rożka, którego mam w lodówce od kilku dni. Jest jeszcze jeden - męża, ale chyba powiem, że się zepsuł i musiałam go wyrzucić...
KasiaeN., aaaaga, amysia, Ewa123, Maniuś, Pulpecja, Laura, gianna88, Neyla lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, chwilę mnie nie było a nadrabiałam Was ponad tydzień
oczywiście pozapominałam co chciałam napisać.
Jedna z Was martwi się o karmienie piersią (płaskie i duże brodawki), moja bratowa miała to samo i spokojnie dała sobie radę z tym korektorem do sutków - on je wyciąga tuż przed karmieniem i jest ok.
Co do towarzystwa na porodówce mój jest przekonany, że chce rodzić ze mną. Jego siostra mówiła, że ustawia się w kolejce jakby on nie mógł, bo jest ciekawa jak to wygląda od drugiej strony (ale ja to bardziej jako żart traktuję). Teściowa na szczęście nie wpadła na taki pomysł, a moja mama gdybym ją poprosiła pewnie by się zgodziła, ale tak to nic nie mówi (jest położną, ale ja bym powiedziała, że bardziej od noworodków niż od rodzących jeśli w ogóle można to rozgraniczyć).
Co do pościeli i ochraniaczy, przykrywania itd. pomyślałam, że skoro mamy letnie dzieci to nie ma co kupować od razu kołderek i pościeli, że sam ochraniacz wystarczy, bo będzie przykryte rożkiem czy kocykiem...ale jak tak cały czas oglądam te Wasze wybory, to chyba też się skuszę.
Materacyk planuje firmy fiki miki "fikuśny sen", albo mają też taki po prostu lateksowy.
Euforia, czekamy na wieści. Ja mam koleżankę, która trafiła do szpitala w 20tc z dokładnie tym samym i jeszcze 4 tyg. udało się wyleżeć. Oby Tobie udało się jak najdłużej.
Przepraszam, że się tak rozpisałam.
EDIT: chciałam tylko dodać co u mnie... zasmarkana jestem jakoś od dwóch dni. nie wiem czy mnie przewiało, czy co, ale już mnie cały nos boli od dmuchania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 17:15
lys, małaMyszka, Ewa123, magda sz, Neyla lubią tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:Wróciłyśmy ze spaceru i zjadłam rożka, którego mam w lodówce od kilku dni. Jest jeszcze jeden - męża, ale chyba powiem, że się zepsuł i musiałam go wyrzucić...
małamyszka na zdrowie! a mężowi powiedz, że przecież trzeba kupować po 3 sztuki, jeden dla mamy, jeden dla synka i jeden dla taty...
ja mężowi często mówię, że to nie ja zjadłam, ale LilyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 17:15
Weridiana, Laura, małaMyszka, gianna88, Neyla lubią tę wiadomość
-
Uff, krzywa cukrowa wyszła pięknie, więc idąc waszym śladem zjadłam teraz cały pucharek lodów:) Jeszcze tylko wyniki toxo i wszystko na dzisiaj, ale tutaj nie spodziewam się zaskoczenia.
Dziewczyny, jeśli jeździcie na rowerze koniecznie wykupcie sobie OC. Przedwczoraj kolega męża miał wypadek (wjechał w innego rowerzystę). Tamten ma złamany obojczyk, a kolega złamaną szczękę i pęknięta czaszkę, jutro będzie miał operację. Niestety wina jest kolegi, więc czeka go proces cywilny i kilkanaście tysięcy, jak nie więcej, jako zadośćuczynienie dla tego chłopaka...małaMyszka, Maniuś, magda sz lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
dziewczyny dziś napotkałam sie na takie coś ,, ale się wzruszyłam
Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się
urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że
chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie
małe i bezbronne?
- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla
ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.
- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic
innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być
szczęśliwym?
- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się
także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i
będziesz szczęśliwy.
- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do
mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?
- Twój anioł powie ci więcej pięknych i
słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską
będzie uczył Cię mówić.
- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał
porozmawiać z Tobą?
- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię
jak się modlić.
- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie.
Kto mnie ochroni?
- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli
miałby ryzykować własnym życiem.
- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę
Cię więcej widział.
- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie
i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej
ciebie.
W tym czasie w Niebie panował duży spokój,
ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:
- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć
powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.
- Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do
niego wołał: "MAMUSIU"
5ylwia, KasiaeN., kasiuleek, Laura, małaMyszka, niecierpliwa, Maniuś, magda sz, mamasia, Neyla, Migotkaa, zabka11 lubią tę wiadomość
-
No i jesteśmy. Wizyta, jak zawsze dopieszczona i w przemiłej atmosferze. Szyjka prawidłowa, zamknięta- ok 4cm. Wody w porządku, ph i śluz też. Wszystko w normie. Nasz Leoś waży już ponad 1100g
! Zakrywał dziś twarz, ale za to wszystko inne nam pokazał. Wszystko, jak najbardziej w porządku.Serduszko-tętno 144.
Wyniki też ok, co prawda spadła mi ta hemoglobina, więc dr kazała dodatkowo brać na czczo żelazo. A i tsh spadło z 3,4 do 1,29 ,więc pełen sukces. Ale dalej mam brać tą najniższą dawkę leku. Poza tym od początku ciąży utyłam 10kg, a w ciągu ostatniego msca 3. Nie jest źle,ale dalej mam uważać i się pilnować. Na następną wizytę mam zrobić jakieś badania wątroby i czegoś tam,ale to podobno wszystko w standardzie w tym okresie ciąży. No i od 32tc wizyty już co 2tyg. Co do ruchów to jakoś książkowo nie kazała liczyć, bo każde dziecko ma swój rytm. Jeśli codziennie mniej więcej o tych samych porach go czuje tzn ,że jest ok. Obserwować to i tyle.
No to tyle, cieszę się,że mój synek rośnie zdrowo. To na prawdę napawa nadziejąlys, Paula_071, KasiaeN., Aga89, Laura, Cassie, Pulpecja, Ewa123, aaaaga, małaMyszka, Martucha86, 0na88, gianna88, niecierpliwa, kasiuleek, magda sz, Maniuś, mamasia, Neyla, Katarka, zabka11 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Czytam Was codziennie ale nie bylo okazji pisac.
Tyle tematow poruszylyscie. Bylismy zamowic lozeczko ale okazalo sie ze 350 zl jest drozsze. Podobno od kursu euro
Podzwonilam i znalazlam nasz wozek w promocji i jesli kupimy tez lozeczko to oszczedzimy 750 zl. Lal.
Euforia mam nadzieje ze z Toba i dzieckiem wszystko ok.
Co do zusu to jakas masakra,taka w pon mialam przygode.
Dostalam pismo z zusu z decyzja odmowna prawa do zasilku.
Uzasadnienie : nieoplacone skladki za styczen i marzec. Wtf?!
Pojechalam do zusu i po 3h klotni i tlumaczeniu Pani ze sa aplacone nawet biuro rachunkowe widzi wplaty w terminie dowiedzialam sie ze...
Pole na blankiecie do placenia oznaczone nr deklaracji wpisalam kod 51 52 53 tak jak nr konta a nie 01.
I moje pieniadze sa w zusie ale nie zaksiegowane. Ha pytam a jakby to bylo po 10 latach to nikt by nawet pisma nie wyslal?
No nic pytam ile teraz to potrwa nim wyplaca?
30 dni na korekte deklaracji.
30 dni na rozliczenie konta.
30 dni na wydanie decyzji o prawie do zasilku.
30 dni na wyplate pieniedzy.
Wg belly 90 dni do terminu porodu
No szok.
Mam dzwonic w pt moze sie przyspieszy cos.małaMyszka, magda sz, mamasia, Neyla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDostalam wlasnie liste szczepien kurcze w szoku jestem... rotawirusy, meningokoki, 6w1, pneumokoki, ospa itp. wszystko co w PL jest dodatkowe tutaj jest obowiazkowe, bezplatne. Super ze placic nie trzeba tylko ja nie chcialam dziecka szczepic na rota...
Musze porozmawiac z przyszlym pediatra czy to jest konieczne.małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość