Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMadzikovy dzieki kochana za mile slowa :*
Widze ciezko maj sie zaczal dla niektorych, niby miesiac zakochanych hahaha
Pochwal sie pozniej jak cos kupisz
Madzia nie masz za co przepraszac, kazda z nas cos tu pisze i wyzala sie..
Pewnie jest jak mowisz, dlatego taki maz jest, bo babcia go wychowywala i pewnie troche inaczej..
Moj za to zawsze byl taki calusny, przy wszystkich kochanie itd, smyral tulil.. Ale jest nerwus tak jak ja.. I tu mamy problem. On potrafi byc do razy przyloz i zaraz taki zeby go tylko ubic..
Powoli zbieram sie do lekarza, mam nadzieje ze wypisze l4 bez problemu.. Az mi sie odechciewa isc i siedziec w poczekalni z chorymi ludzmicelia, Magda2013, Dodi lubią tę wiadomość
-
magda nic sie nie stało moj tata i bracia tacy sa hehe a moj maz jak go pod reke lapalam to gadal ze jestemy po slubie ze juz tego nie robi sie hehe ale teraz duzo mi pomaga zakupy nosi pomaga mi ale jak moj tata przyjechal po mnie do szpitala w lutym to mi nawet rzeczy nie niosl hehe
Magda2013 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagda mysle ze to ze Twoj maz byl wychowywany przez babcie nie jest przyczyna jego powsciagliwosci w okazywaniu uczuc - mam znajomego ktorego rodzice zgineli w wypadku jak mial chyba 2 latka i wychowywala go babcia a nie ma problemu z przytuleniem czy pocalowaniem swojej zony publicznie. Z kolei moj brat byl zawsze taki jak Twoj maz - przy nas nie dal sie objac swojej wowczas dziewczynie, pocalowac itp
ale mu sie to zmienilo - po kilkunastu juz latach normalnie chodza za reke przytulaja sie i caluja
A dlugo jestescie razem? Mysle ze to kwestia charakteru - ja tez nie lubie sie publicznie calowac ale za reke normalnie z mezem chodzeMagda2013, Dodi lubią tę wiadomość
-
Madziu, a nie da się go przekonać, tak małymi kroczkami? Przecież jeśli złapiesz go za rękę to nie odrzuci chyba? Kropla drąży skałę
Mój na szczęście jest bardzo czuły, ale ma inne wady
Pekinka powodzenia z lekarzem, oby zrobił usg. Ja będę żebrać jutro
Dziewczyny dziś idziemy na pierwsze zajęcia ze szkoły rodzenia !!!Ależ jestem ciekawa jak będzie
A to mój brzuszek 26-tygodniowy
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/53b467b019ce.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2014, 10:19
Camille87, Magda2013, Ruda27, MILA, Aggie, pekinka82, mala_mi, Sylka, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kada a moj mowi jak idziemy pod reke ze tak chodza starzy ludzie hehe. Nie mowie..bo tez mi pomaga..nosi zakupy,sprzata ale chyba kazdy potrzebuje odrobine czulosci,jakiegos przytulenia czy buziaka. Chociaz przed slubem cos tak z siebie wykrzesal..jakas odrobine czulosci a teraz nic.
Celia jak zlapie go za reke to idzie tak jakos sztywno,ja mysle ze on jest po prostu bardzo wstydliwy.
Camilla nie chodzi mi o calowanie sie publicznie ale np.jak siedzimy sami w pokoju,ja nieraz podejde do niego i go pocaluje albo go przytule a on nie umie tak od siebie nic okazac.No dlugo jestesmy razem..w lutym bylo 7 lat. Chyba masz racje ze on ma juz taki wstydliwy charakter.
Dobra dziewczynki nie smece juzDzieki za wysluchanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2014, 10:21
celia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCelia ale masz sliczna figurke
brzuszek piekny!
Cudnie wygladasz
Madzia no pewnie on sie juz nie zmieni.. Ale moze jak bedzie dzidzia to bedzie bardziej wylewny
Ja czekam u lekarza, troche ludzi jest.. Ale siadlam z boku
Jakos cizko mi sie oddycha, zaduch jakis jest nie wiem
Magda2013, Camille87, celia, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadzia ja do domowego lekarza po l4 chodze, tutaj tego ginekolog nie wystawia..
Usg bede miala 19 maja jak pojade do polski do mojegi gina
A co do przychodni to ja nie wiem, u mnie inna sytuacja bo ja jestem za granica wiec nie myslalam o tym jak to zrobie jak bede rodzila w polsce i czy moge tak zglosisc sie w przychodni. Ale ja bede miala swoja znajoma polozna wiec mam nadzieje ze mnie odwiedzi jak wyjde ze szpitalaMoni&, Dodi lubią tę wiadomość
-
hej wszystkim
dziewczyny śliczne brzuszki
a ja byłam rano w second hand i kupiłam parę fajnych rzeczy dla małego o powiem wam że wcale to mało nie kosztowało jak na lampex ale są fajne. wrzucę potem fotkę.
u nas pogoda superchciałabym juz mieć małego i iść z.nim na spacer
Magda ja chyba też zaznaczę ze jestem w ciąży w przychodni i zgłosze żeby położna przyszłaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2014, 10:36
Ruda27, Moni&, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
WItam
Jeju jeden dzien a tu tyle stron !! Matko, ciezko nadrobic Was !!
Lanusia przykro mi bardzo ...trzymaj sie
mala mi gratuluje udanej wizyty
Daria trzymam kciuki za l4 !
Witam nowa mamusie
Ja wczoraj przyjechałam późno i tylko cos zjadlam i do spania. U gina wszystko ok, zbadał mnie, posłuchał tętna, wszystko w porządku, za miesiąc usg
Ruda27, Moni&, celia, Dodi lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
ja na szczescie na mojego nie narzekam:P nie lubi zbytniego okazywania czulosci publicznie ale przytulenie czy trzymanie za reke jak najbardziej. wydaje mi siw ze unikanie tego to moze byc kwestia wychowania a moze jakis uraz z dziecinstwa? rzadko siw klocimy, czasem jakies male sprzeczki ale doslownie 5-minutowe:)
celia sliczny brzuszek!
wlasnie jak to jest z ta polozna? mi sie tez wydawalo ze szpital to zglasza i polozna przychodzi do domu. moze ktoras mamusia sie wypowie, kada albo mila? a jesli przychodzi polozna to jak dlugo?amela, celia, Ruda27, Dodi lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Madzia ja też się nad tą położną zastanawiałam.
Wyczytałam gdzieś, że można się umówić na takie wizyty z położną przed porodem. To byłoby ciekawe. Jutro idę do ginka to się zapytam. Ja prawdę mówiąc nawet nie wiem gdzie tu mam przychodnię NFZową
Dziewczyny a to nasze łóżeczko i komódkaNic poza tym jeszcze nie mam, ale i tak rozczulam się przy każdym spojrzeniu na łóżeczko
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/38616930436f.jpgCamille87, MILA, Ruda27, Magda2013, pekinka82, mala_mi, Sylka, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny