Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZgadam sie z Kamila, szlafrok powinien byc. Przeciez nie tylko sie lezy w lozku, ale jak sie wychodzi z sali to jest wiele ludzi a my bysmy tak w koszuli paradowali? Ooo nie, nie pokaze sie z moimi groszkami, obolala i gruba
Kamila wlansie fajńie, ze ten szlafrok cienki jest. Jak dojdzie prosze napisz jaki on jest i daj zdjecie z bliska jak bedziesz mogla
Mala mi, to zawijanie kurde. Taki kokon.. Ale widac pomaga. Moze raz sprobuje, ale bede starala sie te metody stosowac bez tej pierwszej i bez mocnego potrzasania
celia, mala_mi, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość
-
Mała mi ma racje dziewczyny. Ja rodziłam we wrześniu i w salach był po prostu upał , to była masakra. Gdybym jeszcze miała się w szlafrok ubrać to chyba by mnie wywieźli na OIOM
A co do chodzenia w koszuli po szpitalu to Kamlika zrobisz jak chcesz ale przeciez to jest kuźwa szpital !!! jak chcesz sie tam ubierać i gdzie ty chcesz chodzić w ogóle.
mala_mi, Dodi, pekinka82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo przeciez logiczne ze nie lezy sie w sali w lozku w szlafroku.. Ale jednak wypadaloby miec jakis ze soba.. Roznie moze byc, moze trzeba bedzie dluzej w szpitalu zostac.. I dla mnie to ze to jest szpital, nie znaczy ze mam tam paradowac w koszuli nocnej bo jednak czasami chyba sie z pokoju wychodzi..
Camille87 lubi tę wiadomość
-
ja tez uwazam ze szlafrok mozna miec chociazby na wszelki wypadek jakis cienkutki. czulabym sie niwkomfortowo chodzac po szpitalu w samej koszuli.
roznie to bywa z karmieniem po cc, ale moja kolezanka karmila normalnie po cc. bys moze trzeba wiecej cierpliwosci i ale napewno sie da:)
ale jestem juz spiaca. ogladam zielona mile i zaeaz padne wiec dobranoc kochane:*Ruda27, Camille87 lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualny
-
Ja tak przeczytałam o cc a ze jestem zielona w temacie to uwierzyłam
dobrze ze jednak tak nie jest
!
No wlasnie nie mamy pojęcia co z Jus, tez juz o niej myślałam parokrotnie.
Ja wlasnie zjadłam arbuzaZuzi smakuje tak samo jaki mi
Aaa i zapisałam sie na warsztaty "będę mama" z gazetki "mamo to ja" bedą w Szczecinie 26 majaRuda27, MILA, Camille87, Dodi, Moni&, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykada24 wrote:Oj tam to szpital i tak wiedzą że jesteśw tej kkoszuli ja się nie przejmuje normalnie bym latala
No wiesz Kada jak sie nie przejmowalas to super, ja sie przejmowalam i lepiej sie bede czuc jak bede troche oslonieta ni kazdy musi i chce mnie ogladac w koszuli..MILA lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWlasnie jestem tego samego zdania co Daria - nikt nie mowi o lezeniu w lozku w szlafroku, w zasadzie w sali poporodowej jest lazienka wiec spacerowac nigdzie nie trzeba ale np jesli bylaby taka sytuacja ze trafiamy do szpitala wczesniej i trzeba zrobic usg to u nas usg robi sie na innym pietrze i przechodzi sie przez izbe przyjec i kazdy Cie oglada
byc moze sie nie przyda ale wole miec, ten co ja zamowilam jest z bawelny wiec sie nie zgrzejemy w razie czego.. Daria jak tylko przyjdzie zrobie fotke i zdam relacje
Ja bylam teraz na spacerze z mezem i psiakiem bo mi niedobrze po kolacjiostatnio coraz czesciej mdlosci kiewam
Mala mi ten filmik obejrzalam z mezem i obydwoje bylismy w szoku! Tlko zastanawia mnie jedna rzecz - jesli owijamy dzieciatko i uspokajamy je i chcemy potem je wlozyc dl lozeczka to odwijamy je? Bo wiem ze jak dzidzia ma nozki wyprostowane to niedobrze dla bioderek lepiej jak spi swobodnie hmm?
Dobranoc wszystkik.ja tez zaraz sie klade..Dodi, Ruda27, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzien dobry
Kamila znowu masz mdlosci.. Ojj wspolczuje..
Kada najlepszego dla mamy!
Ja jak zwykle obudzilam sie za wczesnie, ale pogoda dzisiaj ladniejsza, czas chyba wybyc z domuale to pozniej pojade na sklepy pochodzic
Camille87, Dodi lubią tę wiadomość
-
hello! ja miałam juz pobudkę o 3.30, Michałek zamówił sobie 2 kanapeczki i kakao! moja wina, chciałam go wieczorem oszukać i zjadłam malutką kolację bo nie byłam głodna, ale moje dziecko się nie nabiera na takie sztuczki. jeszcze pospalam z 2 godz, ale u mnie ciągle ktoś ma remont i o 7 zaczynają wiercić...!
Kobiety, o jakim zawijaniu dziecka piszecie? chyba coś ominęłam, więc jeśli wstawiałyście jakiegoś linka, to poproszę jeszcze raz.Aggie, celia lubią tę wiadomość
Michałek urodził się 10 sierpnia 2014 -
nick nieaktualnyWitam i ja
Ja tez juz sie obudzilam, chwile po mnie Kubus sie przeciagnal po skosie
U mnie za oknem slychac dzwiek koszenia trawy takze wnioskuje ze jest ladnie dzis tez
Agapast na poprzedniej stronie Magda2013 dodala link do filmiku na youtube - cofnij sie i zobacz.
Milego dzionkaDodi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa juz jakis czas temu zaczelam cwiczyc ale niestety nie robie tego codziennie
Ale.te.cwiczenia sa dobre na to zeby nie miec problemu z nietrzymaniem moczu pod koniec ciazy i po porodzie, wypadaniem macicy po porodzie i ogolnie cwiczac miesnie pochwy mamy duza sznase na brak naciecia bo jej sciany sa elastyczneale ja jakos w to nie wierze, w pl to chyba rutynowo tna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2014, 08:23
-
Kamilka tutaj tez mowia o cwiczeniach miesnia kegla, dodatkowo jesli je wycwiczysz pomaga w gojeniu sie rany po porodzie. No i sa jeszcze inne plusy silnych miesni kegla
Filmiku jeszcze calego nie ogladalam, ale wypowiem sie na samo owijanie. Mocne przytulanie/sciskanie powiedzmy tulowia juz bylo omawiane w psychologii i ma zastosowanie nie tylko dla ludzi. Chodzi o to ze jesli kogos kto panikuje, jest wystraszony, niespokojny mocno obejmiemy, zaczyna wydzielac sie jakis hormon ktory uspokaja po chwili ta osobe i mozna ja puscic (wiec sadze ze nie trzeba klasc w tym kokonie do lozeczka). To samo robi sie z krowami ktore ida na uboj, sa wprowadzane do waskich korytarzy zeby byly spokojne idac na smierc. Wiem, to nie ma nic wspolnego z tematem dzieci, ale dla udowodnienia, ze to dziala. Swoja droga mysle ze wystarczy dobrze przytulic maluszka zeby sie uspokoilo, albo chociaz te nieszczesne nozki luzniej zawinac, bo chodzi o gorna czesc ciala przede wszystkim.
Dzis do pracy musze isc, kolezanka wczoraj dzwonila ze dzieci jej chore i chyba nie przyjdzie dzisno coz... i tak ostatni dzien zmiany
Ruda27, Camille87, Dodi, MILA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCamille87 wrote:Ja juz jakis czas temu zaczelam cwiczyc ale niestety nie robie tego codziennie
Ale.te.cwiczenia sa dobre na to zeby nie miec problemu z nietrzymaniem moczu pod koniec ciazy i po porodzie, wypadaniem macicy po porodzie i ogolnie cwiczac miesnie pochwy mamy duza sznase na brak naciecia bo jej sciany sa elastyczneale ja jakos w to nie wierze, w pl to chyba rutynowo tna
Wlasnie o tym czytam, mam nadzieje ze nie bede nacinana.. Biore sie za te cwiczenia i moze to cos pomoze.. Najbardziej o to nacinanie mi chodzi i latwiejszy porodCamille87 lubi tę wiadomość