Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAggie ciężko mi powiedzieć jak to z przelewem z Anglii wszystko idzie przez fundacje "zdążyć z pomocą " tam ten 1% wpada i później jest przekazywany do ośrodka rehabilitacyjnego dziewczynek dzieki czemu Bartek nie musi płacić za turnusy w weekend pewnie niczego się nie dowiem ale w poniedziałek jak tylki będe mogła dam znać i jeszcze raz dziekuje w moim imieniu Bartka i oczywiście dziewczynek
-
Hej laski ja dzisiaj pierwszy dzien po pracy,dostalam umowe o prace na razie na 3 miesiace-okres probny-dobre i to Nawet nie zle bylo. Jestem zadowolona ze udalo mi sie cokolwiek znalezc.
Kurcze mnie tez mdli na sama mysl o miesie i wedlinach ale musze sie zmusic do miesa bo wyszla mi niska hemoglobina:10,6%. W niedziele zrobie zrazy z wolowiny bo mam zamrozona. I chyba zaczne pic sok z burakow. Co do slodyczy to nie mam z tym problemu bo ja potrafie jesc czekolade przez tydzien a nieraz przez prawie kilka dni nie jem nic slodkiego. Za cipsami tez nie przepadam. Zjem..ale od czasu do czasu. Uciekam spac. Dobrej NockiWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2014, 00:05
Jus1985 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny wy tak o tych pizzach i ja tez dzis na kolacje jadlam i to nadodatej Napoletana z da grasso jak Lanusia teraz mi po niej nie dobrze
Kochane dzis odebralam wyniki badan i wszystko miesci sie w normach jedyne co mialam na plusie to MXD ale z tego co czytalam w necie to wynik odwodnienia jak sporo wymiotowalam..
Jedyne co mnie martwi to brak antycial na toxo tzn ze nie mam odpornosci, jak jest u was?
Najwazniejsze ze cukier i tsh w normie i nie mam hivLanusia93 lubi tę wiadomość
-
Mam takie pytanko do Was.... czy którąś z dziewczyn skierował gin na badania prenetalne tylko, te z krwi (Test podwójny
(badania biochemiczne Papp-A+ beta-HCG) + USG genetyczne)? u mnie są one płatne 400zł, a lekarz powiedział, że jak skończyłam 30 lat to powinnam je wykonać.... i teraz nie wiem co o tym myśleć....
Przepraszam, że do każdej osobno się nie zwracam, ale muszę troszkę wkręcić się w to forum -
nick nieaktualnyMalutka ja niestety takiego zalecenia nie dostalam wiec nie pomoge..
Ale rano obudzilam sie z bolem gaedla musze meza wyslac po tabletki do ssania
Czytalam ze mozna np sebidin ale to zapytamy jeszcze pani w aptece.kurna ta pogoda mnie wykonczy u jas wczoraj wiatr i deszcz mzyl i stad pewnie ten bol ehh
Dzis tez bez porannych mdlosci czyzby ja dobre przechodzily?! -
Camille87, haha Pikantna, prawda? Widzę, że dałaś się skusić. My zamówiliśmy tą wielką, 42 cm, zjadłam ponad 3 kawałki i dziś rano jeszcze jeden. Mam bóle brzucha, wszystko mi się ostatnio długo trawi. Od 6:00 nie mogę zasnąć, obudziłam się z potwornym pragnieniem, wstałam zrobić herbatę i na dobre się rozbudziłam. Ale ma to swoje dobre strony, znalazłam szpital, w którym chciałabym rodzić, w Łodzi, godzinkę drogi od mojej miejscowości. Otrzymał różne certyfikaty, mają tam darmową poradnię laktacyjną, część położnicza oddziału zorganizowana jest w systemie rooming-in. W galerii prezentują porządne zdjęcia, przyjemna sala porodowa, bez porównania z moim łowickim szpitalem. Generalnie wszystko mi pasuje. Tylko mam takie głupiutkie pytanie... Czy zdążę dojechać jak zaczną się skurcze...?
Jest to II Szpital Miejski im. dr Ludwika Rydygiera w Łodzi.
Może któraś z Was o nim słyszała i mogłaby wyrazić opinię? Byłoby to bardzo pomocne
http://www.szpitalrydygiera.pl/Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Camille87, super, że wyniki badań w normie. A co do toxo, ja mam obydwa wyniki ujemne, czyli jej nie przechodziłam, nie mam odporności. To chyba oznacza, że będziemy musiały powtarzać badanie IgM co jakiś czas, tak mi się wydaje.
Odpowiedź dotycząca ujemnego IgG i IgM:
"W ciąży musi Pani bardzo uważać, aby uniknąć infekcji (dla płodu groźne są tylko nowe zachorowania podczas ciąży). Nie wolno jeść surowego mięsa, należy dokładnie myć i obierać ze skórki warzywa i owoce, myć ręce po pracy w ogródku, unikać kontaktu z odchodami zwierząt.
W każdym trymestrze trzeba też będzie ponownie oznaczyć przeciwciała, aby sprawdzić, czy nie doszło do zarażenia."Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualnyOj pikantna ja z kolezanka na pol zamowilysmy tez ta duza 42cm bo nasi mezowie wzieli mafioso
Ja zjadlam tez trzy kawalki i ledwo siedzialam tak mnie brzuch bolal
Wow ten Twoj szpital full wypas jak tak czytam ja zostaje przy moim szpitalu w mojej miejscowosci moze to nie taki luksus ale siostra rodzila i nie narzekala
Nie znam sie do konca ale z tego co ja wiem to przed skurczami odchodza najpierw wody plodowe i to jest wlasnie pierwsza oznaka zaczynajacego sie porodu wiec zanim na dobre zaczna sie skurcze zdazysz dojechac
A ja pochwalilam brak mdlosci a tu po wypiciu herbaty z cytryna na bolace gardlo- belcik -
nick nieaktualnyLanusia93 wrote:Camille87, super, że wyniki badań w normie. A co do toxo, ja mam obydwa wyniki ujemne, czyli jej nie przechodziłam, nie mam odporności. To chyba oznacza, że będziemy musiały powtarzać badanie IgM co jakiś czas, tak mi się wydaje.
Odpowiedź dotycząca ujemnego IgG i IgM:
"W ciąży musi Pani bardzo uważać, aby uniknąć infekcji (dla płodu groźne są tylko nowe zachorowania podczas ciąży). Nie wolno jeść surowego mięsa, należy dokładnie myć i obierać ze skórki warzywa i owoce, myć ręce po pracy w ogródku, unikać kontaktu z odchodami zwierząt.
W każdym trymestrze trzeba też będzie ponownie oznaczyć przeciwciała, aby sprawdzić, czy nie doszło do zarażenia."
Tez cos takiego znalazlam w internecie.. no coz trzeba bedzie uwazac.. co mnie cieszy - na tyle przytulania mojego psiaka mam obydwa wyniki ujemne oznaczaja ze psiak zdrowy i czysty -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMalutka - co do badania, to jedyne co mogę Ci zaproponować, to abyś może poszukała gdzie indziej? Ja rozmawiałam z lekarzem o tym. Mam w bliskiej rodzinie dziecko z zespołem, a do tego też kończę w tym roku 30. Ale Odpowiedział, że dziecko w rodzinie (no chyba że byłoby to moje dziecko lub rodzeństwo) albo to, że dopiero skończę trzydziestkę w żadnym razie nie jest wskazaniem do wydania skierowania.
Moja ciocia przy kolejnym dziecku musiała lekarzowi zaświadczenie od lekarza donieść, że jej synek ma zespół downa, bo chociaż prowadził poprzednią ciążę i wiedział, to nie chciał bez podkładki zlecenia wystawić, bo nie miała 35 lat.
Ja też idę na badania prywatnie. Będę płaciła 230 zł. Ale w drugim miejscu gdzie dzwoniłam, chcieli 300. Przystałam na to 230, bo mam blisko domu i mogę zrobić po pracy, a to ważne. Może jak popytasz w kilku miejscach, to znajdziesz coś tańszego
Dziewczyny, przez Was miałam wczoraj mega ochotę na pizze. A że nie jemy mięsa w piątki, to musiałaby być wegetariańska i takiej nie chciałam. Więc cały wieczór warczałam na męża -
Camille87, ja też popijam herbatkę z cytryną i mam po niej mdłości i mocniejsze pragnienie. A chyba powinna je zmniejszać... Dziwne
W takim razie nastawiam się na ten szpital, opinie w internecie są naprawdę różne. Mam nadzieję, że P. nie będzie musiał odbierać porodu w samochodzie hahaha
Ciesz się czystym psiakiem, ja chyba będę musiała uważać, bo nasze lubią się szlajać po okolicznych rowach jak uciekną poza teren działki. Na pewno palcem nie dotknę surowego mięsa. Pasożyt może dostać się do organizmu również z niedomytymi owocami i warzywami, więc i tu trzeba uważać.
Udanego remontu, nie przemęczaj się tylko, od dźwigania jest mążAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualnyLanusia93 wrote:Camille87, ja też popijam herbatkę z cytryną i mam po niej mdłości i mocniejsze pragnienie. A chyba powinna je zmniejszać... Dziwne
W takim razie nastawiam się na ten szpital, opinie w internecie są naprawdę różne. Mam nadzieję, że P. nie będzie musiał odbierać porodu w samochodzie hahaha
Ciesz się czystym psiakiem, ja chyba będę musiała uważać, bo nasze lubią się szlajać po okolicznych rowach jak uciekną poza teren działki. Na pewno palcem nie dotknę surowego mięsa. Pasożyt może dostać się do organizmu również z niedomytymi owocami i warzywami, więc i tu trzeba uważać.
Udanego remontu, nie przemęczaj się tylko, od dźwigania jest mąż
Nie, nie ja sie nie tykam maz mi nawet nie pozwala mialam tylko szafe oproznic i choinke rozebrac
Jesli Twoje psiaki chodza czasem bez nadzoru to faktycznie uwazaj bo nie wiadomo z czym sie stykaja co zjedza itp co do miesa ja tez uwazam wedline zawsze wypakowuje z jednorazowki i wkladam w papier sniadaniowy a wedlina w lodowce nie lezy dluzej niz 2-3 dni ogolnie staram sie kupowac malo a czesto owoce myje i obieram ze skorki. Mysle ze wystarczajaco uwazamLanusia93, celia lubią tę wiadomość
-
Malutka1983 wrote:Mam takie pytanko do Was.... czy którąś z dziewczyn skierował gin na badania prenetalne tylko, te z krwi (Test podwójny
(badania biochemiczne Papp-A+ beta-HCG) + USG genetyczne)? u mnie są one płatne 400zł, a lekarz powiedział, że jak skończyłam 30 lat to powinnam je wykonać.... i teraz nie wiem co o tym myśleć....
Przepraszam, że do każdej osobno się nie zwracam, ale muszę troszkę wkręcić się w to forum
A ja podbijam temat. Wybieracie się w ogóle na badania prenatalne? Na USG genetyczne, test PAPP-A, test zintegrowany?
Ja zdaje się w pakiecie mam usg genetyczne, ale chyba jeszcze pójdę na własną rękę do polecanego specjalisty.