Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mila tez jestem tego samego zdania,chyba ze bym tam miala z 2000 zl
ale teraz latac po urzedach i wyrabiac na nowo dokumenty to mi sie odechciewa
Quendi a ja zmienialam wszystkie dokumenty po slubie i teraz bede musiala znow na nowo wyrabiacpoczekam do przyszlego tyg.bo teraz i tak nic nie zalatwie. Moze ktos przyniesie mi do domu..
Najgorsze ze teraz mozna wziasc kredyt na dowod albo jakis drogi sprzet AGDmam nadzieje ze nic takiego nie zrobil ten zlodziej.
Monia karte tez mialam ale karty i telefonu nie ukradli.
I dzwonilam do mojego banku zeby mi dowod zastrzegli.
Musze isc do banku i sie spytac czy mozna jakos wycofac to placenie zblizeniowe.
Po co ja bralam te dokumentyprzeciez nie jechalam samochodem tylko szlam na pieszo. Ehh...jestem zalamana
MILA lubi tę wiadomość
-
Nawet nie wiem dokladnie co tam sie stalo w tym Rybniku,babcia mi cos wspomniala ze jakies dziecko zmarlo ? musze zaraz poczytac w necie.
Quendi Ty masz lozysko na przedniej scianie co nie ? to mozesz slabo wyczuwac ruchy,moze maly sie tak ulozyl ze w srodku sie kreci a Ty przez to lozysko nie czujesz tego.
Aggie przeciez siostra zawinila,to ona powinna przyjsc i Cie przeprosic a nie Ty do niej. Ja bym nie poszla jako pierwsza,tez jestem uparta i pamietliwa.
Kiedys chcialam zeby brat mnie odwiozl do domu bo mi sie samochod popsul a ze pracowalam wtedy jeszcze kolo rodzicow miejsca zamieszkania to weszlam do nich na chwile bo autobus mialam ok 22:40. A pracowalam do 22. No i bylam juz w ciazy bo to bylo w styczniu chyba. Myslisz ze mnie odwiozl? powiedzial ze mu sie nie chce. Ale jak cos z allegro potrzebowal to wiedzial gdzie jest siostra.
I od tego czasu powiedzialam dosc ! powiedzialam ze przyjdzie kiedys do mnie zebym mu cos zamowila. To mu tez odmowie tak jak on mi. Od tego czasu mam spokoj. Taka blahostka... ale dlaczego ja mam mu wszystko zalatwiac a jak raz go o cos poprosilam to mi odmowil. Mam go gdziesAggie, MILA, Quendi, Ruda27, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaria cisnienie masz w normie a podwyzszony puls tez nie jest niczym dziwnym w ja pytalam gina bo mialam raz 112 ale powiedzial ze nie mam sie przejmowac
Lanusia ja tez stalam w kauflandzie przedwczoraj chyba! Nikt nie przepuscil a kolejka konca nie miala! Dodatkowo jak juz zaplacilismy to chcialam kupic paczka w piekarni tez w kauflandzie i tez mnie nikt nie puscil same chlopy staly w kolejce i zero kumacjibrak slow!
Aggie olej temat ubranek, siostra na pewno Ci ich nie zabierze powiesz ze masz uprane i nie wiesz ktore jej i nie przejmuj sie! Ja tez bym sie nie odzywala, maz szwagierki o ktorym wam pisalam co mowil o mnie "jeszcze nie wiadomo czy urodzi bo juz raz w ciazy byla" zagaduje na wszelkich uroczystosciach rodzinnych na komunii tez zagadal ale nawet na niego nie spojrzalam i ostentacyjnie glowe odwrocilam! Niech spierdala!
Pekinka moj gin tez mi nie mowi ile mm ma moja szyjka, raz tylko zmierzyl jak sobie rozwarcie wmowilamwtedy usg dopochwowo zrobil i szyjka miala ponad 4 cm..
Aggie, pekinka82, MILA, Dodi lubią tę wiadomość
-
Kama dzieki
Darek tez mowi zebym olala temat, przeciez dala/pozyczyla te rzeczy, tylko ja jestem tak cholernie dumna ze dylemat mi sie zrobil
a juz z kasa krucho, zaraz zaczne macierzynski to tym bardziej sie ukroci... masz racje odpuszcze temat, chwilowo nie bede sie dalej odzywac, poczekam jeszcze, dzieki :*
Camille87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBardzo dobrze! Ja nie wierze w to ze ona przyjdzie do Ciebie i zarzada zwrotu ubranek.. ja tez mam siostre i rozne rzeczy sie mowilo ale nigdy tego nie egzekwowalysmy
skup sie na dzidzi i na przygotowaniach do porodu
Aggie, Lanusia93, Dodi lubią tę wiadomość
-
Quenduś nie stresuj się. Wydaje mi się że dziewczyny mają rację.
Zobacz tu tez piszą o tym łożysku przodującym
http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/ciaza/ruchy-dziecka-10-najwazniejszych-informacji,152_2441.html
poza tym uważam że temperament dziecka w brzuchu też jest w jakimś stopniu odbiciem nas.
Mój np bardzo dużo się rusza, mnie wręcz to naprawdę boliale ja np jestem typem nerwusa niestety. Ostatnio ciągle się czymś martwię i takie tam i to też ma znaczenie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 21:49
Quendi lubi tę wiadomość
-
Zacznę od tego, że NIE CHCĘ panikować i proszę o podpowiedź.
Siedziałam spokojnie przy komputerze i nagle poczułam, że chyba chce mi się siku, ale stwierdziłam, że jednak nie. Poczułam "plum" jak podczas miesiączki jakby skrzep ze mnie wyleciał. Pobiegłam do łazienki, a tam było dość dużo czegoś co konsystencją przypomina upławy takie jak podczas bardzo silnej infekcji, bardzo gęste, żółtawe, ciemne raczej. Było tego z pół wkładki. Poleciałam do babci, majty w dół, pokazałam jej to i pytam czy to ten czop śluzowy. No ale wiecie... To babcia. Powiedziała mi że tak i że mam się położyćDzięki za pomoc, babciu, swoją drogą... No raczej nie biorę jej słów do siebie, bo rodziła ponad 40 lat temu i to w 7 miesiącu ciąży, więc co ona tam o czopie wie...
I teraz zaczyna mnie boleć brzuch jak na @. Kurde, nie wiem czy z tego stresu czy z czego czy już sobie wkręcam, ale naprawdę boli nieprzyjemnie. Nie bardzo, ale jakby miesiączka miała się niebawem rozkręcić...
Co o tym myślicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 22:50
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
nick nieaktualny
-
wrocilam:P posiedzielismy na ogrodku i zjedlismy pyszne ziemniaczki z ogbiska z masłem mmmm no niebo w gębie:D potem spotkalam jeszcze kolezanki z pracy szly sie spotkac razem gdzies na piwo i pizze chcialy zebym loszla z nimi ale juz nie mialam ochoty. mimo to przegadalysmy z godzine:P
Lanusia nie wiem co Ci doradzic bo ja kurde sama nie wiem jak czop wyglada ale ponoc jest z domieszka krwi wiec pewnie to tylko uplawy. poza tym czop potrafi odchodzic kilka dni wiec spokojnie jeszcze nie urodzisz a masz zalozony pessar wiec kochana juz siw uspokoj:* najlepiej jutro zadzwon do swojego gina i sie zapytaj o to. wez nospe i idz spac:)
Agus nie wypowiadam sie na temat Twojej siostry bo ona nie zachowuje sie jak siostra ehh.. ja bym jej oddala te ciuszki
łaski Ci nie robi. jeszcze pozyczyc tylko? a jak malutka zafajda jakiea spioszki i w praniiu plama nie zejdzie to moze bedzie jeszcE kazala Ci za nie zaplacic? rzuc jej tym a kupisz sobie nowe rzeczy.
Quendi Twoje lozysko napewno ma ogromny wplyw na odczuwanie ruchow. skoro bylo wszystko ok to napeeno jest tylko maluszek ma leniwy dzien, plata Ci figle znowu. jutro zacznie szalec:)
Daria ja tez czasem czuje tylko zgrubienie takie twarde z jakiejs strony a za chwile jak dotkne to juz nie ma, schowa sie gdzies wgłąb. mozliwe ze te ruchy juz nie beda takie intensywne ale wazne ze czujemy maluszki:)
Lanusia napisalas ze codziennie dzieja sie takie tragedie to fakt, ale z drugiej strony codziennie rodzi sie tysiace zdrowych dzieci! wiec u nas beda same zdrowe rybcie
kurde spac mi sie odechcialo:PLanusia93, Quendi, Sylka, Ruda27, celia, Dodi lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Camille87 wrote:Lanusia chyba czop jest gesty raczej jasny ewentualnie podbarwiony krwia..
Nie wiem co Ci doradzic
Kuźwa. W takim razie "spokojnie" przeczekam do jutra, ale szczerze Ci powiem, że sama siebie tak nastraszyłam, że czuję ukłucia w szyjce. Tego sobie nie wkręciłam, no przecież czuję. Ale to raczej kwestia psychiki. Mała kopie raz na jakiś czas, brzuch twardawy ciągle, nie umiem nawet określić czy są tu jakieś odstępy czasu czy on jest ciągle twardy i na chwilkę lekko puści. Boli mnie ten brzuch, ale nie bardzo, po prostu silny dyskomfort.
Hmm.. Wepchnęłam sobie tam palce, żeby zobaczyć co z krążkiem. Jest, nieznacznie niżej tylko, ale to ma prawo się wahać, on podobno wędruje. I mam w środku troszkę galaretki białej. Niech to będzie zapalenie.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Lanusia Słońce- nie wydaje mi się że to czop...chyba czop ma nitki krwi w sobie. Może to obfity śluz. Weź no spe i lulu!! Ja też mam dzisiaj dzień schiz...
Miluś dziękuje Kochana :-* zjadłam bób i było prężnie i wygibasy-także ok. Zauważyłam że mój Syn ma takie chwile ciszy....można wtedy umrzeć ze stresu...
Już po meczu-idziemy lulu.
Oby jutro udało się z tą działką i byśmy już ją kupili w środęLanusia93, Camille87, MILA, Sylka, Ruda27, Dodi lubią tę wiadomość
-
Faktycznie, dzisiaj dzień porządnych schiz
Bardzo Wam dziękuję, właśnie tego było mi trzeba. Znając mój móżdżek teraz wszystko się powolutku uspokoi..
Dobrej nocy i dziękuję za odzew!Camille87 lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm