X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie ;)
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie ;)

Oceń ten wątek:
  • Aggie Autorytet
    Postów: 1361 2671

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jeszcze pospalam oO od razu wiecej energii czlowiek ma, teraz spijam kawke i zaraz lecimy po farbe :)

    Seneka, Twoj Macius jest przeslodki :D <3

    Kamilka, oczywiscie trzymam kciuki zeby sie pojawily jakies skurcze i zeby Cie zostawili juz :)

    Wszystkim wizutujacym powodzenia dzis zycze :) oby ruszylo cos :)

    Celia, mi mama odradzila gabke jako podklad do wanny i do mycia maluszka wlasnie ze wzglegu na bakterie, powiedziala ze spokojnie pieluszka wystarczy i myjka dla dzidzi (ona sama ciela pieluchy na mniejsze kawalki do mycia i tyle, ale to bylo ponad cwierc wieku temu). Poradzila tez kapanie maluszka w pomieszczeniu gdzie bedzie spal, przez pierwsze tyg, ze wzgledu na temperature i jej zmiana miedzy pomieszczeniami, jeszcze nie wiemy jak to rozwiazemy szczerze mowiac...

    Ojeju Macca, alez stres musial Cie pochlonac! U nas ostrzegaja ze dzieciaczki uciekaja przed maszyna i czasem ciezko znalezc serduszko, 2-3 minuty to dla mnie masakra a co mowic o 15 oO dobrze, ze wszystko ok.

    Kamilka, przykro mi bardzo :( ale w srode juz wywoluja? albo moze teraz sie odstresujesz odblokujesz i sama akcja przyjdzie? zycze Ci tego z calego serca :)

    Lece po ta farbe i kolezanka w koncu ma wpasc, od poczatku ciazy jej nie widzialam!

    Camille87, mala_mi, Dodi, celia, seneka, amela lubią tę wiadomość

    7a4akrhm7fw1jhk0.png
  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila ja też zrobiłam pranie i e kuchni pomylam naczynia prąd wywalilo i nie ma leżę w łóżku bo mnie kość ogonowa boli

    MILA lubi tę wiadomość

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • agapast Autorytet
    Postów: 458 778

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć laski.żaden dzidziuś się nie wykluł? szkoda...chyba, że coś mi umknęło przez weekend???
    szczególnie współczuję wszystkim po terminie, oszaleć można. ja to jak nie urodzę do 13.08 to 14.08 mam zamiar wepchnąć sie do szpitala i tam czekać, chociaż to jakoś w okolicach długiego weekendu chyba będzie...hmmm zobaczymy.
    poza tym, że jest ten cholerny upał to u mnie totalny luz, nic nie boli, nie wnerwiam się, aż to podejrzane jak na mnie.
    wczoraj jak byłam w tesco stwierdziłam, że chyba najlepiej byłoby przeczekać tam, na dziale mrozonek:)

    udanych wizyt, skróconych szyjek i rozwarć :) hehe, jak to brzmi:)

    Dodi, celia, MILA, Macca, Aggie lubią tę wiadomość

    Michałek urodził się 10 sierpnia 2014 <3 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dolaczam do tych bez humoru..

    Czekam na wiesci od reszty dziewczyn co dzisiaj sie mialy czegos dowiedziec :) moze pozytywne beda jakies

  • agapast Autorytet
    Postów: 458 778

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda, Ty to już masz bliżej niz dalej, teraz już bez młodego przecież nie wyjdziesz do domu:) a łazisz za lekarzami i pytasz? bo może tak sie czegoś dowiesz, wiesz że oni to nie są wylewni zbyt

    Michałek urodził się 10 sierpnia 2014 <3 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga nie pytan narazie, sa tu obchody i w sumie sie pytaja i rozmawiaja jak cos sie nie wie.. Ja poczekam do srody wtedy juz zapytam co i jak i bede chciala miec usg, bo jak sie okaze ze moj klusek ma 4500 to cc sie szykuje :P
    Ale jakies zniechecenie mnie lapnelo, mialam nadzieje ze cos ruszy, a tu na ktg nawet brak skurczy. Do tego oczywiscie problemy z moim ubezpieczeniem.. A tak to mialam dobry nastroj... Dobrze ze chociaz sie ochlodzilo

  • celia Autorytet
    Postów: 1460 3325

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj zazdroszczę tym, u których się schłodziło, u mnie skwar niestety :/
    Agapast mam dokładnie te same przemyślenia, gdy otwieram lodówkę ... Jak ja bym chciała tam w środku ustawić sobie stołeczek i się chłodzić ;D

    Zdjęłam pranie (zlałam się potem), powiesiłam pranie (ponownie zlałam się potem). Mam do powieszenia jeszcze jedno ;) :P

    Kamila szkoda, no ale jakiś termin się pojawił, to już nieźle :)

    mala_mi, Dodi, Camille87 lubią tę wiadomość

    p19ucsqvqom8u4oa.png
    wnid9vvjzm38tk1g.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj u nas też taka duchota że siekiere powiesisz :(
    No ale zawsze na wieczór pada deszczyk i mam nadzieje ze dziś też bo wczoraj jak luchło to było 22 stopnie i idealna pogoda była :)i tak włąsnie bym chciała moze humor mi się poprawi bo poniedziałki są wstrętne

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boli was cipka? ? Bo mnie teraz zaczęła boleć dziwne

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam się do tych wściekłych dziewczyn. Ja chyba nigdy nie urodzę... Serio. Jestem megawkur. po badaniu. KTG nie wykazało żadnego skurczu, wszystko na poziomie 10%, śmiech na sali. Rozwarcie- 2 cm. Czy muszę komentować...?

    Codziennie mam biegać na KTG, a w środę/czwartek przyjść już na oddział, będziemy sobie leżeć... Bo oni dopiero po tygodniu zaczynają próbę wywołania cewnikiem Foleya. Kur.

    seneka, gratulacje, maluch jest przesłodki <3 Ja też juuuuż chcęęęę!
    celia, ja kupiłam taki wkład piankowy do wanienki jeśli o to pytasz. I gąbkę do mycia też :D
    mala_mi, ja też będę kąpać w pokoju, ustawię wanienkę na stole i po sprawie ;)
    Moni&, dołączam się do Ciebie.. Dam sobie radę z noworodkiem, tylko niech on w końcu pokaże swoje oblicze :D
    Macca, dobrze, że znaleźli to tętno!!! <3
    Camille87, znowu jedziemy na tym samym wózku... Ja też mam się stawić środa/czwartek na oddział... :/
    Quendi, to akurat może oznaczać skracanie szyjki. Oby! :*

    Niby mój gin mi powiedział, że przecież nawet i za 3 godziny mogą mnie przyjmować do porodu, ale łatwo mu mówić- to nie on lata jak po..bany po schodach i na spacerki kiedy nogi odmawiają posłuszeństwa, a później dowiaduje się, że jeden wielki ... z tego :/

    Co za dzień... CO ZA DZIEEEEEEEEEEEEEEŃ!!!!!!! :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 14:22

    Camille87, mala_mi, Dodi, celia, MILA, Quendi, seneka, genoweffa, Macca, Aggie lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie racje jak pojawil sie ten magiczny termin srodowy do szpitala to wszystko mi juz jedno, przynajmniej wiem do kiedy musze czekac a tak to bylo ciagle wypatrywanie - a moze juz a moze zaraz jutro kiedy? Juz nie mam presji i czuje sie lepiej od razu :) w sumie to i dobrze ze na spokojnie pojade rano bez skurczow i odchodzacych wod, no bo dziewczyny ja nie wierze ze urodze sama jutro nie ma takiej opcji!

    Lanusia a Tobie w srode co beda robic? Tylko ktg? Skoro po tygodniu beda wywolywac..? Czyli schody wiesiolek liscie malin i inne zabiegi to o kant dupy obic :/

    Dodi, Lanusia93, Aggie lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kada24 wrote:
    Boli was cipka? ? Bo mnie teraz zaczęła boleć dziwne

    Mnie raczej nie boli..

  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camille87, jutro mam przyjść na KTG, w środę też i w czwartek już z torbą na położnictwo leżeć i patrzeć w sufit, 2 razy dziennie KTG i czekanie Bóg wie na co. Dopiero 10.08 (tzn. 11.08, bo 10 to przecież NIEDZIELA, więc dzień wolny od pracy...) coś ze mną zrobią- wsadzą mi ten balonik czy coś...

    Generalnie rozbijam o kant dupy wszystko co robiłam przez ostatnie dni i tygodnie. Ok, rozwarcie 2 cm jest fajne, ale nie stojące w miejscu skoro latam po schodach, masuję brzuch i robię przysiady...

    Jestem wściekła przede wszystkim z tego powodu, że 17.08 moja siostra wraca do UK. Czyli jak łaskawie wywołają mi poród 13.08 to spędzimy razem z małą w domu... AŻ 1 DZIEŃ.

    A w to, że samo ruszy do czwartku to ja też nie wierzę... U mnie w szpitalu nie ma takiego czegoś jak "bieganie po schodach". Leżąc na położnictwie nie wolno po korytarzu spacerować zbyt długo, a co dopiero przejść przez ginekologię i pofruwać po schodach...

    Jestem tak wściekła... Nie wiem co jeszcze mogę zrobić, przecież worka owodniowego sobie nie przebiję długopisem o.O

    celia, Macca, mala_mi lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia no nic nie zrobisz, im szybciej sie oswoisz z mysla o wywolaniu tym chyba lepiej dla Ciebie, a jak zaczniesz rodIc wczesniej sama to tylko sie cieszyc :) ja tez dzis polozna zapytalam czy nie mozna tego jakos przyspieszyc to powiedziala ze jak nie ma skurczy dziecko nie gotowe to nie..

    A najlepsze jest to ze ta polozna wyliczyla sobie na podstawie pierwszego usg ze termin powinnam miec na 6 sierpnia :O i pytala czy moj lekarz nic nie mowil na temat roznicy w terminie z om i usg? Ja wielkie oczy i mowie do niej ze na pierwszym usg byl 1 sierpnia ale moj gin sie sugerował caly czas data 29 lipiec i stad skierowanie n a wywolanie 6.08 ... chyba dzieki temu klada mnje w srode!

    Lanusia93, celia, Dodi, genoweffa lubią tę wiadomość

  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camille87, chyba muszę naprawdę oswoić się z myślą o bezsensownym leżeniu w szpitalu... Jakbyśmy dały wszystkie w łapę to wsadziliby ten balonik choćby dzisiaj, ale takie są realia, trzeba uzbroić się w cierpliwość... A nie boisz się testu oksytocynowego bez większego rozwarcia? Że będą silne skurcze, a rozwarcie nie będzie postępowało? Ile ja się naczytałam takich historii... :O
    Dobrze, że w środę już cokolwiek z Tobą zrobią, ale to będzie ponad tydzień po terminie z OM, więc łaski też nie robią...
    Mój termin z USG z 12 tygodnia to 5 sierpnia... Bo będąc w 12t3d pokazywało wymiarami 12t1d. Więc może jutro ruszy hahahhahaa :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 14:53

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie na prenatalnycn czyli w 13tc termin byl na 29 lipiec..

    Eee a co mam sie bac, kazdemu sie to moze zdarzyc, mi fez kolezanka bardzo motywujacego smsa wyslala - obym tylko nie meczyla sie dlugo i aby sie nie skonczylo cesarka bo to najgorsze co moze byc jak sie kobieta meczy naturalnie a na koncu robia cesarke.. :/ nie jestem w stanie nic przewidziec u kazdej z nas moze skoncyc sie cesarka ale najwazniejsze aby dzidzia zdrowa!

    Lanusia93, celia, Dodi, Macca, Aggie, MILA lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia chodzenie i spacerki nie pojda na marne, moze chociaz ulatwia Ci porod? Bedziesz troche juz rozruszana.. W koncu samo lekarze to zalecaja, ruch robi tylko dobrze panietaj :) nie poddawaj sie..
    Nie badz tez taka niecierpliwa, lepiej jak akcja sie sama zacznie. A jeszcze do przenoszenia jest troche czasu. Wiem co czujesz kazda z nas chce juz urodzic, ale pamietaj ze duzo zalezy od naszej psychiki..
    Swoja droga dziwnie ze nie mozecie na patologii chodzic. My tu wszyyko mozemy byle nie wychodzic gdzies ze szpitala wiadomo :P

    Kamila dobrze ze jestes spokojniejsza. Juz niedlugo i bedziemy PO :)

    Lanusia93, Dodi lubią tę wiadomość

  • celia Autorytet
    Postów: 1460 3325

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Wam tego czekania <3

    A ja właśnie wyjęłam kolejne pranie, rozwiesiłam w saunie zwanej balkonem (oczywiście zapociłam się niemiłosiernie) po czym zobaczyłam na pralce pojemniczek pełen płynu do prania !!!!!! :O No żesz !!!!


    mala_mi, Aggie, MILA lubią tę wiadomość

    p19ucsqvqom8u4oa.png
    wnid9vvjzm38tk1g.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda27, bo u nas to nie jest typowa patologia ciąży, a 2 oddziały- ginekologia (gdzie leżą ciężarne z jakimiś kłopotami, czyli taki udawany oddział patologii i inne sprawy ginekologiczne) i położnictwo (gdzie leżą już mamuśki z noworodkami i kobiety po terminie CZEKAJĄCE na poród). Mojej znajomej wywołali dopiero po 2 tygodniach po terminie, boję się, że mnie też tak przetrzymają...
    Nie rozumiem dlaczego chcą mnie kłaść już w czwartek, skoro mogą poczekać do niedzieli, czyli tydzień po terminie jak u Kamili :/ Skoro fizjologiczny jest ten tydzień przenoszenia to po co kierować od razu do szpitala? :/ Bezsensowna strata czasu...

    Chyba muszę faktycznie wyluzować, bo sama siebie blokuję... Powodzenia dziewczyny, idę coś zjeść, bo nie chcę tu nikogo wkur., a humor mam fatalny.

    Miłego dnia!

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie musze zdrzemnac bo w nocy prawie nie spalam :/
    Potem jedziemy do tesciowej..

‹‹ 1714 1715 1716 1717 1718 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ