X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie ;)
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie ;)

Oceń ten wątek:
  • Magda2013 Autorytet
    Postów: 1722 2864

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aggie gratulacje <3 w koncu sie doczekalas :)

    Mila za Ciebie trzymam kciuki,juz pewnie tulisz synusia w ramionach <3

    Celia fajnie ze juz w domku :)

    Quendi powodzenia :) za Ciebie tez trzymam kciuki ;)


    A ja cZekam na polozna,nie wiem o ktorej ona sie zjawi. Nic nie moge zaplanowac. Musze jechac do Zusu,do zakladu pracy.Jeszcze tyle zalatwiania :/

    Wczoraj Maja ulala i to sporo. Chyba ja za duzo karmie,chociaz mlekiem matki raczej nie da rady przekarmic. Musze sie poloznej spytac.

    Nocka w miare przespana. Budzila sie sama co 2,5-3 godz. :)

    Sylka, Dodi, celia, Camille87 lubią tę wiadomość

    mjvydf9hx78lq90r.png
    822_20150427_223558.png
  • Quendi Autorytet
    Postów: 785 1376

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwuś dziękuje Słońce :-* nie było jeszcze obchodu także nie wiem jakie mają plany wobec nas.

    Karm3lka czasami w nocy mnie boli brzuchol. Czop mi odchodził do wczoraj. Dzisiaj czyściej. Nie wiem co mnie dalej czeka..może już normalnie oxy i jazda ;-)

    karm3lka lubi tę wiadomość

    tb736iyeli5hckvm.png
  • Sylka Autorytet
    Postów: 1357 3062

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie czopu ani widu ani słychu... Mimo seksu, spacerów itd...

    Magda masz aniołka w domu :)
    A to że ulała to może dlatego że nie odbiło jej się?

    Magda2013 lubi tę wiadomość

    f2w39jcgqwt6nja8.png
    relg3e5e7k7mhx6f.png
  • seneka Autorytet
    Postów: 304 374

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda2013 wrote:
    Aggie gratulacje <3 w koncu sie doczekalas :)

    Mila za Ciebie trzymam kciuki,juz pewnie tulisz synusia w ramionach <3

    Celia fajnie ze juz w domku :)

    Quendi powodzenia :) za Ciebie tez trzymam kciuki ;)


    A ja cZekam na polozna,nie wiem o ktorej ona sie zjawi. Nic nie moge zaplanowac. Musze jechac do Zusu,do zakladu pracy.Jeszcze tyle zalatwiania :/

    Wczoraj Maja ulala i to sporo. Chyba ja za duzo karmie,chociaz mlekiem matki raczej nie da rady przekarmic. Musze sie poloznej spytac.

    Nocka w miare przespana. Budzila sie sama co 2,5-3 godz. :)


    Magda mojemu małemu też się ulewa, zawsze biorę go na ramię żeby mu się odbiło ale rzadko to bywa i mu się ulewa to normalne pytalam mojej położnej. Mój mały postękuje często daje mu koperek i sama pije ale już nie wiem czemu tak robi bo płakać nie płacze czy u wasze pociechy też tak mają?

    Camille87, Magda2013 lubią tę wiadomość

    qq873e5erivgw16d.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja witam się w dwupaku nadal już zmęczona jestem bo z moimi rękoma jest już coraz gorzej ja już nie wiem co mam zrobić i dostaję białej gorączki spać się nie da w ogóle :(

    A jesli chodzi dziewczyny o wasze dzidziusie i ulewanie to ja jak miałam pierwsza córcie to jeśli mogę sie wypowiedzieć to bardzo dużo ulewała nawet można powiedzieć że część zwracała przy odbiciu i po kilku takich akcjach to poszłam do pediatry i doradziła żeby w aptece kupić taki proszek zagęszczający do mleczka nazywa się "Nutrition" i ja akurat dosypywałam go do mleczka modyfikowanego ale do mleka matki też można chyba podać po karmieniu a ulewanie takie dosłowne bierze sie z tego że dzieci nie mają do końca wykształconego przewodu pokarmowego najlepiej iść do pediatry i zapytać :)


    Gratuluje nowym rozpakowanym mamuśką :)

    Camille87, Dodi, Magda2013 lubią tę wiadomość

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • ninkapa Autorytet
    Postów: 657 866

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam was oczekujace i te ktore maja juz to za soba

    tyle ostatnio zaczelo rodzic ze juz nie ogarinam:)

    Aggie gratulacje:) fajna kluseczka:) moj to taki chudziutki jest nozki jak patyczki ale mam nadzieje ze bedzie ladnie przybeiral wczoraj byla jego 5 doba i przybral 20g od urodzenia biorac pod uwage ze dziecko gubi po urodzeniu to mysle ze nie jest zle chyba w piatek kolejne wazenie wiec bedzie wiadomo troszke wiecej jak z moim mleczkiem i jego przybeiraniem

    czas leci bardzo szybko jak sobie pomysle ze moja dzidzia moglaby byc jeszcze w brzuszku to robi mi sie smutno czasami brakuje mi tego rozpychania glaskania no ale jestem szczesliwa ze juz jest z nami i jak na razie ma sie dobrze oby tak dalej to mysle ze jakos ogarnie 3 dzieciaczkow jak maz wroci do pracy....

    no nic uciekam Lucasek niedlugo pewnie obudzi sie na cyca a jak nie to ja jego sprobuje choc to graniczy niemal z cudem bo jak sam sie nie wybudzi to cyca nie tknie:D

    zycze tym niezpakowanym szybkich bezbolesnych porodow i zeby ta nieceirpliwosc byla wynagrodzona...

    Camille87, Dodi lubią tę wiadomość

    relgh371blt2rdpa.png

    relgsg18glt7yrrj.png

    1usa9vvjzcjrn0lc.png[
  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quendi witam w klubie:))ja na dzos tez termin wg om a tu duupa i cisza wielka..mialam ktg i zapis ok wszystko jesli chodzi o skurcze na poziomie najnizszym:(a wczoraj byly skoki..moj lekarz kazal jutro przyjsc..ale on ma taki luz ze juz nie wiem co mam myslec?boje sie wywolywania bo bardziej boli ponoc..

    Camille87 lubi tę wiadomość

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • karm3lka Autorytet
    Postów: 1217 1248

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylka też próbowałam chodzenia po schodach , seksu oczywiście, ale nic a nic :) nie pora na nas najwidoczniej :) mika dużo cierpliwosci życzę, niech się Maja wreszcie zdecyduje wyjść :-*

    Poki co czas na spacer, mała kopie jak szalona, a wizyta.dopiero w czwartek...

    Sylka, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość

    2014 <3
    2017 <3
    'wizyta 13.12
    f2w3s65gs62rzre2.png
  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki karmelko:)termin wg usg mam na ndz wiec daje sobie luz..ale moglaby ta moja uparciucha juz wyjsc:)

    Camille87, karm3lka lubią tę wiadomość

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was :-) w końcu
    Nie mam chwili żeby do Was zajrzeć a tak bqrdz chce!

    My juz w piątek wyszlysmy do domu :-)
    Przepraszam ale nie dam rady nadrobić tyle stron, przede wszystkim gratuluje Wam kochane bo widzecze juz tyle z Was urodzilo :-) Gratulacje <3

    Ja postaram się później opisać poród i wstawić jakieś zdjęcie. Nelka by tylko siedziala przy cycu i spala tak, nie mam chwili oddechu :-)

    Pozdrawiam Was wszystkie i mam nadzieje ze wieczorem uda mi się wejść i opisać wszystko :-)

    Milego dnia :-)

    karm3lka, Sproquette, Sylka, Agusia ;), Dodi, Magda2013, celia, Camille87 lubią tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • Sproquette Autorytet
    Postów: 270 428

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ;)
    Parę skurczy dziś w nocy i nic po za tym. Tak jakby reszta czopa też odeszła mi dziś rano. Obolała jestem tam na dole na tyle, że przyspieszać akcji seksem już nawet nie myślę. Może jakiś spacer dzisiaj, bo mój Paweł ma wolne. Nie wiem co robić, chciałabym już urodzić. :)
    Spokojnie Amela, będziesz miała chwilę to do Nas zajrzysz :) na razie nacieszaj się maleństwem :D :*

    amela, Sylka, Dodi, Camille87 lubią tę wiadomość

    as9mJnk.jpgas9mp1.png
  • karm3lka Autorytet
    Postów: 1217 1248

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sproquette wrote:
    Hej dziewczyny ;)
    Parę skurczy dziś w nocy i nic po za tym. Tak jakby reszta czopa też odeszła mi dziś rano. Obolała jestem tam na dole na tyle, że przyspieszać akcji seksem już nawet nie myślę. Może jakiś spacer dzisiaj, bo mój Paweł ma wolne. Nie wiem co robić, chciałabym już urodzić. :)
    Spokojnie Amela, będziesz miała chwilę to do Nas zajrzysz :) na razie nacieszaj się maleństwem :D :*

    No ale chociaż czop Ci odchodzi i skurcze jakieś są :) może akcja przyspieszy i Julka zdecyduje się wyjść lada chwila :) trzymam kciuki :)
    AMELA ciesz się malutką i czekamy na relację w wolnej chwili :)

    amela, Sproquette lubią tę wiadomość

    2014 <3
    2017 <3
    'wizyta 13.12
    f2w3s65gs62rzre2.png
  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiec tak, zostalam przyjęta na patalogie ciąży w niedziele, wieczorem zostali mi zaliczony ten balonik, po tym baloniku rozwarcie zwiększyli się tylko do 2 cm, rano zostali wyjęty. Ok 10 zaczeto podawać oksytocyne, skurcze byly do 50 -70 ale nie byly jeszcze bardz bolesne, ok 13;30zaczepy się koszmarne bole, rozwarcie na 3 cm, czeka my dalej, meczylam się tak z tymi bólami, poprosilam oczywiście o zzo ale nic nie podzialalo niestety, ok 18 polo zna sprawdzila rozwarcie byli na 10 cm, ucieszylam się mimo tek potowrnego bólu, zwijalam się doslownie, myslalam ze nie dam rady...w końcu polo zna widziala glowke, ale nie byka dość nisko wiec musialam zacząć przed żeby zeszla niżej, trwalo to ok 20 okropnych boli, a mapa zachodzi la niżej i się cofała, przyszli 2 lekarzy jeden postanowili turzyc wakum, ale tez nie pomogli, bo glowka caly czas się cofala, lekarz w końcu mówi żeby zastosować kleszcze!! Zdretwialam, ale mialam wspanialom polo zna która powiedziala do niego ale Panie doktorze tnijmy... dzięki niej lekarz nie urzyl kleszczy i w przeciągu minuty znalazlam się na stole do CC. Jak podali mi znieczulenie i przestalam w końcu czuć te bóle to byla taka ulga..lezalam i czekalam aż wyciąg na moja uparciuche, w końcu lekarz pokazuje mi hala, byka taka śliczna i czysciutka :-) by lam taka szczęśliwa mimo ze by lam tak wykończona . Ja trafilam na sale pooperacyjna, nie moglam nawet zobaczyć mojego skarbca bo nie dali rady się ruszyć, maz ja zabrali i pokaz al mamie, byli tak wzruszony a jednocześnie bal się o mnie i martwil bo widzi al ze jestem bardzo slaba.

    I tak to by wygladalo w wielkim skrócie

    Maz nastepnego dnia przyniosl mi piękny prezent, naszyjnik wysadzany szafirami i brylantami <3 wzruszylam się :-) a od mamy dostalam zloty piersionek:-)

    Maz przychodzil codziennie do szpiatala i troszczyl się o nas <3

    Przepraszam za beldy ale pisze na tablecie a chce to szybciutko napisać zanim mala się obudzi !

    karm3lka, Sylka, Agusia ;), Dodi, Magda2013, Camille87, Sproquette lubią tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • karm3lka Autorytet
    Postów: 1217 1248

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amela namęczyłaś się na pewno, ale jaka nagroda za to :) Malutka Nelunia już z Tobą. Jeszcze raz gratuluje :) (miły gest męża i mamy :) )

    amela lubi tę wiadomość

    2014 <3
    2017 <3
    'wizyta 13.12
    f2w3s65gs62rzre2.png
  • Sylka Autorytet
    Postów: 1357 3062

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelka biedna się namęczyłaś, ale już wszystko za Tobą i masz swoją cudowną istotkę przy sobie :)
    Teraz ciesz się malutką :)

    Sproquette zazdroszczę odchodzącego czopu. U mnie nic się nie dzieje poza nieregularnymi skurczami....
    Też jestem cała obolała, coraz gorzej jechać mi nawet po zakupy...

    Kupiłam sobie tajskie jedzonko, może jak zjem coś pikantnego mały postanowi wyjść z brzuszka ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2014, 14:28

    amela, Dodi, Camille87 lubią tę wiadomość

    f2w39jcgqwt6nja8.png
    relg3e5e7k7mhx6f.png
  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amela wrote:
    A wiec tak, zostalam przyjęta na patalogie ciąży w niedziele, wieczorem zostali mi zaliczony ten balonik, po tym baloniku rozwarcie zwiększyli się tylko do 2 cm, rano zostali wyjęty. Ok 10 zaczeto podawać oksytocyne, skurcze byly do 50 -70 ale nie byly jeszcze bardz bolesne, ok 13;30zaczepy się koszmarne bole, rozwarcie na 3 cm, czeka my dalej, meczylam się tak z tymi bólami, poprosilam oczywiście o zzo ale nic nie podzialalo niestety, ok 18 polo zna sprawdzila rozwarcie byli na 10 cm, ucieszylam się mimo tek potowrnego bólu, zwijalam się doslownie, myslalam ze nie dam rady...w końcu polo zna widziala glowke, ale nie byka dość nisko wiec musialam zacząć przed żeby zeszla niżej, trwalo to ok 20 okropnych boli, a mapa zachodzi la niżej i się cofała, przyszli 2 lekarzy jeden postanowili turzyc wakum, ale tez nie pomogli, bo glowka caly czas się cofala, lekarz w końcu mówi żeby zastosować kleszcze!! Zdretwialam, ale mialam wspanialom polo zna która powiedziala do niego ale Panie doktorze tnijmy... dzięki niej lekarz nie urzyl kleszczy i w przeciągu minuty znalazlam się na stole do CC. Jak podali mi znieczulenie i przestalam w końcu czuć te bóle to byla taka ulga..lezalam i czekalam aż wyciąg na moja uparciuche, w końcu lekarz pokazuje mi hala, byka taka śliczna i czysciutka :-) by lam taka szczęśliwa mimo ze by lam tak wykończona . Ja trafilam na sale pooperacyjna, nie moglam nawet zobaczyć mojego skarbca bo nie dali rady się ruszyć, maz ja zabrali i pokaz al mamie, byli tak wzruszony a jednocześnie bal się o mnie i martwil bo widzi al ze jestem bardzo slaba.

    I tak to by wygladalo w wielkim skrócie

    Maz nastepnego dnia przyniosl mi piękny prezent, naszyjnik wysadzany szafirami i brylantami <3 wzruszylam się :-) a od mamy dostalam zloty piersionek:-)

    Maz przychodzil codziennie do szpiatala i troszczyl się o nas <3

    Przepraszam za beldy ale pisze na tablecie a chce to szybciutko napisać zanim mala się obudzi !


    Amela jeszcze raz gratuluje córeczki no i wspaniałego męża oraz mamy, wiem, że nie masz teraz czasu, ale jak znajdziesz małą chwilkę proszę abyś napisała może pod moim wykresem, szczegóły dotyczące porodu, jaka położna, czy w tym szpitalu się wykupuje położną, czy był nasz gin i czy był pomocny :) buziaki

    amela lubi tę wiadomość

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • Gosiaczek Autorytet
    Postów: 722 630

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila ma już przy sobie synka :) przyszedł na świat o 12.28; waży 2870 i mierzy 53 cm. Mam nadzieję Mila, że nie gniewasz się, że napisałam pierwsza o tym na forum?! Jutro będziesz mogła zrobić to samo ;)

    karm3lka, Sylka, le'nutka, Dodi, mala_mi, Mika 28, Camille87, Magda2013, Lanusia93, RewolucjaSięDzieje, MILA lubią tę wiadomość

    Franuś 19.08.2014 👦🏻
    Edytka 29.08.2017👧🏼
    Przemuś 27.10.2021 👶
    Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼
  • karm3lka Autorytet
    Postów: 1217 1248

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MILA GRATULACJE!!!

    MILA lubi tę wiadomość

    2014 <3
    2017 <3
    'wizyta 13.12
    f2w3s65gs62rzre2.png
  • Sylka Autorytet
    Postów: 1357 3062

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila jeszcze tutaj składam Ci ogromne gratulacje! Bartuś to śliczny chłopiec :) W końcu i Ty się doczekałaś :*

    Ja dzisiaj mam kiepski dzień.. Chciałam się trochę przespać to co przysypiałam budził mnie skurcz. Wstałam i znów przeszło!!!! No kurde ile można?! Niech już zacznie boleć porządnie to chociaż będę wiedziała, że to już, bo to co się teraz dzieje jest strasznie irytujące!

    karm3lka, Camille87, MILA lubią tę wiadomość

    f2w39jcgqwt6nja8.png
    relg3e5e7k7mhx6f.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 18 sierpnia 2014, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejciu co tu tak cicho ? Została nas tylko garstka aż zal patrzeć
    Mogłoby sie coś sprzysiąc i wysłać nas na porodówke wszystkie znaczy resztke nas :P

    karm3lka, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
‹‹ 1780 1781 1782 1783 1784 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ