Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny
U nas jakoś spokój z dotykaniem małego, a trochę biegania z nim miałam i poza pomocą w przytrzymaniu drzwi, czy przepuszczeniu w kolejce nic zdrożnego się nie działo. Dotykały tylko koleżanki, ale to u mnie w domu, a między nimi jedna mamusia, która zaraz wszystkie przeszkoliła, że najpierw łapy myjemy
Chrzciny to u nas będą dopiero w styczniu, gdy moja druga połowa wróci z kontraktu. Będzie spory klocek, ale przecież nie będę chrzciła dziecka bez obecności taty. Teściowa wciąż sie pyta kiedy go chcrzcimy, a ja jej zawsze to samo odpowiadam. Może się boi, że wogóle go nie ochrzcimy Przyznam się, że do wzorowych katolików nie należymy i nawet nie do tych przeciętnychDiablo, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDodi ja nie wybudzam Kubusia bo w nocy spi co 2,5-3h jedynie tuz po kapieli spi dluzej za to nad ranem sa juz steki na kupe ...
My na usg bylismy tez u specjalisty w przychodni jest tzw poradnia preluksacyjna chyba ortpeda robil to usg i kolejne po 6tyg czyli 29 pazdziernika.
Daria a jaki stroj dla malego Ci sie podoba? Ja jestem zauroczona tymi miniaturowymi gajerkami my mamy chrzciny 9 listopada dzis zaklepalismy termin w restauracjicelia, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKamila mi sie wlasnie takie stroje nie podobaja :p
Chcialam zwykly bialy sweterek ale ciezko i bd mial bialy polarek i biale spodenki
Kurde to ja nie poszlam do takiego specjalisty Z buoderkami i teraz sie martwie ale fizjoterapeuta tez patrzyl ze jest ok..
Genoweffa kurde tyle osobno.. Twoj maz jest wojskowym?genoweffa, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość
-
Hej kochane
My w kwestii bioderek byłyśmy u ortopedy, ponoć wszystko w porządku, ale dała skierowanie na usg. Jak to w naszym radosnym kraju bywa, najpierw nie mogłam się zapisać, bo ... w poradni mieli zepsuty telefon przez niemal tydzień (XXI wiek mamy podobno ). A potem okazało się, że USG robi jeden lekarz raz w tygodniu i właśnie ma 2 tygodnie urlopu
Powiem Wam, że już nic mnie nie zadziwi w naszej rzeczywistości, tylko nie wiem czy śmiać się czy płakać
My chrzciny mamy za tydzień. Daria mi z kolei nie podobają się przesłodzone sukienusie z koronkami i tiulami dla dziewczynek, więc w ramach protestu kupiłam normalne śpiochy i bluzkę z małą falbanką A całą resztę tak naprawdę załatwili dziadkowie
Niestety ja też mam problem ze znalezieniem stroju dla siebie, w różnych sukienkach mało atrakcyjnie wygląda mój brzuch. Zwłaszcza, że mam totalnego lenia i nie zmobilizowałam się jeszcze do ćwiczeń, a słodycze nadrabiam za całą ciążę chybaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2014, 20:49
Ruda27, Camille87, Dodi, genoweffa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRuda, nie jest wojskowym. Jest marynarzem na statkach handlowych, a ściślej ujmując kapitanem. Fakt jest to dość długo, ale jak wraca całym sobą jest dla nas. A poza tym jest jeszcze internet i właśnie sobie rozmawiamy Zawsze powtarzam sobie, że lepsza ta opcja, niż mąż pracujący od świtu do zmierzchu i to przez cały rok.
Mnie też nie podobają się te gajerki dla chłopaków. Dostalismy biały polarkowy strój od ciotek, ale do tego czasu będzie za mały
Ze strojem dla siebie nie miałbym problemu, bo wchodzę w swoje ciuchy sprzed ciąży, może niektóre ciut mocniej się opinają, ale ogólnie we wszystko wchodzę.celia, Ruda27, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKamila prawde mowiac nie zalezy mi zeby taki maluszek byl az tak uroczyscie ubrany.. Ma byc nu wygodnie i ma wygladac jak anioleczek
Zla jestem ze jednak teraz sa te chrzciny bo on dalej taki chory masakra jakas..genoweffa lubi tę wiadomość
-
my chyba w swieta bedziemy robic chrzciny:)
ja u ortopedy byłam prywatnie bo na nfz były terminy październikowiec listopadowe... wiec od razu na wizycie mała miała usg.
genoweffa lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Hej Kochane!
My też chcemy w święta Bożego Narodzenia.
Ech my nadal walczymy z żółtaczką. Wynik z piątku-9, 3. Przez 8 dni spadło o 2, 37
Ja już tracę siły.
Mam zrobić badania w kierunku cytomegalii...dla świętego spokoju...
A na domiar złego jestem przeziębiona-gardło...amela, genoweffa lubią tę wiadomość
-
Quendi wrote:Hej Kochane!
My też chcemy w święta Bożego Narodzenia.
Ech my nadal walczymy z żółtaczką. Wynik z piątku-9, 3. Przez 8 dni spadło o 2, 37
Ja już tracę siły.
Mam zrobić badania w kierunku cytomegalii...dla świętego spokoju...
A na domiar złego jestem przeziębiona-gardło...
kurcze to mleko z miodem i czosnkiem odpada ?! czym sie kurujesz kochana? pozostaje chyba gorąca herbata z sokiem..
Ale żółtaczka spada! to chyba dobrze ?Quendi lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
nick nieaktualnyRuda27 wrote:Kamila prawde mowiac nie zalezy mi zeby taki maluszek byl az tak uroczyscie ubrany.. Ma byc nu wygodnie i ma wygladac jak anioleczek
Quendi, a robiliście próby wątrobowe? Bo jeśli one są ok, to musi być żółtaczka pokarmu kobiecego. Mi jeden doktor powiedział, że my produkując progesteron utrudniamy wiązanie się bilirubiny, w celu jej wydalenia. A jeśli poziom spada to na pewno się tego pozbędziecie
Moje Bu zrobiło się ostatnio jakieś marudne i wciąż by na mamie wisiało. No i mam wrażenie, że je jakoś mniej, tzn, rzadziej. Wcześniej rzucał się na cyca nawet po godzinie. Mam nadzieję, że to nie objaw jakiejś choroby.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2014, 10:42
Quendi, Ruda27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaria mam nadzieje ze chrzciny sie udadzą czekamy na zdjęcia!
Quendi najwazniejsze ze bilirubina spada i jestescie blizej niz dalej calkowiego wyzdrowienia
My tez chcielismy chrzcic w swieta ale uznaliśmy ze moze byc problem z miejscami w restauracjach bo to oblegany termin ppza tym teraz jeszcze nie ma sniegu mam nadzieje ze w listopadzie tez nie bedzieQuendi, Dodi, Ruda27 lubią tę wiadomość
-
Amelcia ja possałam troszkę tymianku i podbiału do momentu kiedy znalazłam w necie że mie stosować w okresie karmienia piersią. ..także już niczym się nie lecze...jutro pójdę po prenalen i poplucze gardło woda z solą.
Co do cytomegali to tez jest często przyczyną przedłużającej się żółtaczki.
Jutro zbadam krew.
Kamcia spada ale jak woooooolno
Genweffa oby to było to...liczę na to całym tym bardziej że jak karmiłam mm to był blady. A próby wątrobowe wyszły ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2014, 22:25
amela, mala_mi, Camille87, genoweffa lubią tę wiadomość
-
hej
My już nie śpimy od 6..Nela zrobiła kupke i już nie może usnąć, więc się krzat, już godzine a mała siedzi w łóżeczku wpatrzona w karuzele, ale pewnie za chwile już bedzie chciała spac
Kasiu kurcze to kiepsko z tą chorobą...w sumie to nic nie możemy stosować przy karmieniu? a może udaj się do lekarza? moze coś jednak można?
a Ty miałaś badania w ciązy na cytomegalie? JA mam cytomegalie i mowili mi że jakby nela była wcześniakiem to nie mogłabym jej karmic piersia...genoweffa lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Quendi, nie wiedziałam o wpływie cytomegalii na poziom bilirubiny. Oby to jednak nie było przyczyną żółtaczki, tylko pokarm. My w środę/czw idziemy na badanie by sprawdzić tę paskudną brb. Liczę, na poważny spadek, bo mam już dość i najwyższa pora pozbyć się tego problemu.
Kochane, dawno nikt nie pokazał swojego maluszka.. Może zapoczątkuję październikową prezentację dzieci? Oto dwumiesięczna Klarka:
amela, genoweffa, Dodi, celia, Diablo, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
mała mi nie uwierzysz ale o tym samym dzis myslałam jaka śliczna jest Klara i jaka juz duza
trzymam kciuki za spadek brb:* będzie dobrze
Nela
mala_mi, genoweffa, Dodi, celia, Camille87, seneka, Magda2013 lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
nick nieaktualny