X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie ;)
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie ;)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :)

    U nas jakoś spokój z dotykaniem małego, a trochę biegania z nim miałam i poza pomocą w przytrzymaniu drzwi, czy przepuszczeniu w kolejce nic zdrożnego się nie działo. Dotykały tylko koleżanki, ale to u mnie w domu, a między nimi jedna mamusia, która zaraz wszystkie przeszkoliła, że najpierw łapy myjemy :)

    Chrzciny to u nas będą dopiero w styczniu, gdy moja druga połowa wróci z kontraktu. Będzie spory klocek, ale przecież nie będę chrzciła dziecka bez obecności taty. Teściowa wciąż sie pyta kiedy go chcrzcimy, a ja jej zawsze to samo odpowiadam. Może się boi, że wogóle go nie ochrzcimy :P Przyznam się, że do wzorowych katolików nie należymy i nawet nie do tych przeciętnych :)

    Diablo, Dodi lubią tę wiadomość

  • Diablo Ekspertka
    Postów: 127 112

    Wysłany: 11 października 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <edit>

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 01:38

    f2w3rjjgx4qe9e4w.png

    c55fsek2cpmnrsgq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2014, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodi ja nie wybudzam Kubusia bo w nocy spi co 2,5-3h jedynie tuz po kapieli spi dluzej za to nad ranem sa juz steki na kupe ...

    My na usg bylismy tez u specjalisty w przychodni jest tzw poradnia preluksacyjna chyba ortpeda robil to usg i kolejne po 6tyg czyli 29 pazdziernika.

    Daria a jaki stroj dla malego Ci sie podoba? Ja jestem zauroczona tymi miniaturowymi gajerkami :D my mamy chrzciny 9 listopada dzis zaklepalismy termin w restauracji :)

    celia, Dodi lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2014, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diablo, tak jestem sama. Łapię oddech, jak jedziemy do teściów. Babcia cały czas trzyma wnusia na rękach, a ja odpoczywam popijając kawę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2014, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila mi sie wlasnie takie stroje nie podobaja :p
    Chcialam zwykly bialy sweterek ale ciezko i bd mial bialy polarek i biale spodenki :)

    Kurde to ja nie poszlam do takiego specjalisty Z buoderkami i teraz sie martwie :/ ale fizjoterapeuta tez patrzyl ze jest ok..

    Genoweffa kurde tyle osobno.. Twoj maz jest wojskowym?

    genoweffa, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość

  • celia Autorytet
    Postów: 1460 3325

    Wysłany: 11 października 2014, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane :)

    My w kwestii bioderek byłyśmy u ortopedy, ponoć wszystko w porządku, ale dała skierowanie na usg. Jak to w naszym radosnym kraju bywa, najpierw nie mogłam się zapisać, bo ... w poradni mieli zepsuty telefon przez niemal tydzień (XXI wiek mamy podobno ;) ). A potem okazało się, że USG robi jeden lekarz raz w tygodniu i właśnie ma 2 tygodnie urlopu :P
    Powiem Wam, że już nic mnie nie zadziwi w naszej rzeczywistości, tylko nie wiem czy śmiać się czy płakać ;)

    My chrzciny mamy za tydzień. Daria mi z kolei nie podobają się przesłodzone sukienusie z koronkami i tiulami dla dziewczynek, więc w ramach protestu kupiłam normalne śpiochy i bluzkę z małą falbanką :P A całą resztę tak naprawdę załatwili dziadkowie :)
    Niestety ja też mam problem ze znalezieniem stroju dla siebie, w różnych sukienkach mało atrakcyjnie wygląda mój brzuch. Zwłaszcza, że mam totalnego lenia i nie zmobilizowałam się jeszcze do ćwiczeń, a słodycze nadrabiam za całą ciążę chyba o.O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2014, 20:49

    Ruda27, Camille87, Dodi, genoweffa lubią tę wiadomość

    p19ucsqvqom8u4oa.png
    wnid9vvjzm38tk1g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2014, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda, nie jest wojskowym. Jest marynarzem na statkach handlowych, a ściślej ujmując kapitanem. Fakt jest to dość długo, ale jak wraca całym sobą jest dla nas. A poza tym jest jeszcze internet i właśnie sobie rozmawiamy :) Zawsze powtarzam sobie, że lepsza ta opcja, niż mąż pracujący od świtu do zmierzchu i to przez cały rok.

    Mnie też nie podobają się te gajerki dla chłopaków. Dostalismy biały polarkowy strój od ciotek, ale do tego czasu będzie za mały :P
    Ze strojem dla siebie nie miałbym problemu, bo wchodzę w swoje ciuchy sprzed ciąży, może niektóre ciut mocniej się opinają, ale ogólnie we wszystko wchodzę.

    celia, Ruda27, Dodi lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2014, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te polarkowe stroje sa takie malo "uroczyste" a w sumie jak dzis sie rozgladalam na miescie to sa albo gajerki albo polarki... tylko ceny powalajace 160 zl ?! Poglupieli :P

    genoweffa, celia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2014, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila prawde mowiac nie zalezy mi zeby taki maluszek byl az tak uroczyscie ubrany.. Ma byc nu wygodnie i ma wygladac jak anioleczek ;)

    Zla jestem ze jednak teraz sa te chrzciny bo on dalej taki chory :/ masakra jakas..

    genoweffa lubi tę wiadomość

  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 12 października 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my chyba w swieta bedziemy robic chrzciny:)
    ja u ortopedy byłam prywatnie bo na nfz były terminy październikowiec listopadowe... wiec od razu na wizycie mała miała usg.

    genoweffa lubi tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • Quendi Autorytet
    Postów: 785 1376

    Wysłany: 12 października 2014, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane!
    My też chcemy w święta Bożego Narodzenia.

    Ech my nadal walczymy z żółtaczką. Wynik z piątku-9, 3. Przez 8 dni spadło o 2, 37 :-(
    Ja już tracę siły.
    Mam zrobić badania w kierunku cytomegalii...dla świętego spokoju...
    A na domiar złego jestem przeziębiona-gardło...

    amela, genoweffa lubią tę wiadomość

    tb736iyeli5hckvm.png
  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 12 października 2014, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quendi wrote:
    Hej Kochane!
    My też chcemy w święta Bożego Narodzenia.

    Ech my nadal walczymy z żółtaczką. Wynik z piątku-9, 3. Przez 8 dni spadło o 2, 37 :-(
    Ja już tracę siły.
    Mam zrobić badania w kierunku cytomegalii...dla świętego spokoju...
    A na domiar złego jestem przeziębiona-gardło...
    A czemu akurat cytomegalii ?
    kurcze to mleko z miodem i czosnkiem odpada ?! czym sie kurujesz kochana? pozostaje chyba gorąca herbata z sokiem..

    Ale żółtaczka spada! to chyba dobrze ?

    Quendi lubi tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda27 wrote:
    Kamila prawde mowiac nie zalezy mi zeby taki maluszek byl az tak uroczyscie ubrany.. Ma byc nu wygodnie i ma wygladac jak anioleczek ;)
    Mam identyczne zdanie na ten temat.

    Quendi, a robiliście próby wątrobowe? Bo jeśli one są ok, to musi być żółtaczka pokarmu kobiecego. Mi jeden doktor powiedział, że my produkując progesteron utrudniamy wiązanie się bilirubiny, w celu jej wydalenia. A jeśli poziom spada to na pewno się tego pozbędziecie :)

    Moje Bu zrobiło się ostatnio jakieś marudne i wciąż by na mamie wisiało. No i mam wrażenie, że je jakoś mniej, tzn, rzadziej. Wcześniej rzucał się na cyca nawet po godzinie. Mam nadzieję, że to nie objaw jakiejś choroby.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2014, 10:42

    Quendi, Ruda27 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2014, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daria mam nadzieje ze chrzciny sie udadzą czekamy na zdjęcia!

    Quendi najwazniejsze ze bilirubina spada i jestescie blizej niz dalej calkowiego wyzdrowienia :)

    My tez chcielismy chrzcic w swieta ale uznaliśmy ze moze byc problem z miejscami w restauracjach bo to oblegany termin ;) ppza tym teraz jeszcze nie ma sniegu :P mam nadzieje ze w listopadzie tez nie bedzie ;)

    Quendi, Dodi, Ruda27 lubią tę wiadomość

  • Quendi Autorytet
    Postów: 785 1376

    Wysłany: 12 października 2014, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelcia ja possałam troszkę tymianku i podbiału do momentu kiedy znalazłam w necie że mie stosować w okresie karmienia piersią. ..także już niczym się nie lecze...jutro pójdę po prenalen i poplucze gardło woda z solą.
    Co do cytomegali to tez jest często przyczyną przedłużającej się żółtaczki.
    Jutro zbadam krew.

    Kamcia spada ale jak woooooolno

    Genweffa oby to było to...liczę na to całym <3 tym bardziej że jak karmiłam mm to był blady. A próby wątrobowe wyszły ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2014, 22:25

    amela, mala_mi, Camille87, genoweffa lubią tę wiadomość

    tb736iyeli5hckvm.png
  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 13 października 2014, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :)

    My już nie śpimy od 6..Nela zrobiła kupke i już nie może usnąć, więc się krzat, już godzine a mała siedzi w łóżeczku wpatrzona w karuzele, ale pewnie za chwile już bedzie chciała spac

    Kasiu kurcze to kiepsko z tą chorobą...w sumie to nic nie możemy stosować przy karmieniu? a może udaj się do lekarza? moze coś jednak można?


    a Ty miałaś badania w ciązy na cytomegalie? JA mam cytomegalie i mowili mi że jakby nela była wcześniakiem to nie mogłabym jej karmic piersia...

    genoweffa lubi tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • mala_mi Autorytet
    Postów: 366 1527

    Wysłany: 13 października 2014, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quendi, nie wiedziałam o wpływie cytomegalii na poziom bilirubiny. Oby to jednak nie było przyczyną żółtaczki, tylko pokarm. My w środę/czw idziemy na badanie by sprawdzić tę paskudną brb. Liczę, na poważny spadek, bo mam już dość i najwyższa pora pozbyć się tego problemu.

    Kochane, dawno nikt nie pokazał swojego maluszka.. Może zapoczątkuję październikową prezentację dzieci? ;) Oto dwumiesięczna Klarka:
    28kpsnp.jpg

    amela, genoweffa, Dodi, celia, Diablo, Magda2013 lubią tę wiadomość

    9f7jzbmhwqv82yrb.png
  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 13 października 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała mi nie uwierzysz ale o tym samym dzis myslałam :) jaka śliczna jest Klara <3 i jaka juz duza :)
    trzymam kciuki za spadek brb:* będzie dobrze ;)

    Nela :)
    iqlg7c.jpg

    mala_mi, genoweffa, Dodi, celia, Camille87, seneka, Magda2013 lubią tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • mala_mi Autorytet
    Postów: 366 1527

    Wysłany: 13 października 2014, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AMELA, Nelka boska :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2014, 10:02

    amela lubi tę wiadomość

    9f7jzbmhwqv82yrb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    śliczne te wasze dziewczyny :)

    mala_mi lubi tę wiadomość

‹‹ 1844 1845 1846 1847 1848 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ