Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA co do ruchow to wczoraj z mezem robilismy test
juz przed snem polozyl reke na brzuchu i mimo ze maly kopal on nie czul tych ruchow 
smialam sie ze za gruba skora na dloniach haha ale mysle ze trzeba poczekac na silniejsze kopniaki.. 
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, nie martwcie się, już za kilka/kilkanaście dni każda z Was będzie czuła ruchy i Wasze drugie połówki też.
U mnie są tak wyraźne, że mąż spokojnie wyczuwa je przez brzuch i z radością się chwali, że przybija "żółwiki" z malutką
Ruda, to takie wypychanie, nie motylki (motylki odczuwałam jakieś 3 tygodnie temu).
celia, Lanusia93, Sylka lubią tę wiadomość
-
Hej wszystkim !! Jezu ile wy tego znowu napisałyście
Celia , Madzia STRASZNIE SIĘ CIESZE !!!
gratuluję córeczek
Mika witaj wśród nas ja też już mam córkę (8 lat)
Karmelko fajnie że sie odezwałaś
Lanusia nie pozwalaj sobie żeby facet cie źle traktował
Niebieska widze ze hormony ci buzuiją. U nas we wtorek była Pani architekt odnośnie tematu przebudowy naszego domu. Kuźwa tyle musimy zrobić że masakra. Wszystkiego mi sie odechciało Za ten projekt przebudowy bedziemy musieli zapłacić od 4-5 tys Jak wyszła to tak się poryczałam ale tak strasznie ryczałam że normalnie nie mogłam się uspokoic 
górę wzieły wszystkie emocje jakie ostatnio we mnie siedzą To była masakra Teraz mi się normalnie wszystkiego odechciało bo ja nie wiem skąd tą kasę wezmiemy, bo tu jeszcze trzeba zapłacić notariusza i geodetę ehhhhhhhh szkoda słów.
Ale to moje marzenie zeby rozbudowac się i zrobić sobie taras i pokoje dla dzieci więc tym bardziej rozumiecie mój ból planuję to już od kilku dobrych lat a tu kur...a znowu przeszkody
dobra, bo już mam znowu dosyć.
Paulinko wracaj i odzywaj się
celia, Lanusia93, Niebieska, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tak w ogóle to WitamDiablo wrote:pół godziny czytałam tyle stron pisałyście od wczoraj
Niebieska to razem odliczamy do porodu ja miałam usg ostatnie w środę następne za miesiąc ale za 2 tyg na połówkowe się umówię prywatnie bo nfz niema szans.
Mika28 a z której strony Poznania jesteś ? ja okolice Gniezna.
wczoraj padłam po antybiotyku bez sił byłam.
większosc czuje już ruchy ale zazdroszcze ja doczekac sie nie moge.
miłego dnia dla każdej
Ja mieszkam małej miejscowości jak się jedzie na Zieloną Górę wiesz gdzie to ?
A w Gnieźnie mam babcie i ciocie do niedawna 1 w miesiącu tam bywałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 11:09
Diablo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRuda27 wrote:Kamilka a jak czujesz ruchy? Jako ze Ty masz juz normalnie i czesto to ciekawa jestem. Tak mocniejsze, czy delikatne motylki, czy takie pukanie juz dosc mocne, ale jednak nie wyczuwalne przez meza jak mowisz?
Nie nie sa to motylki ja w ogole od poczatku nie czulam ani motylkow ani bulgotek od razu pukanie
I wlasnie tak jak piszesz glownie czuje ruchy jako wypychanie ale zdarza sie ze czuje jak sie maly przekreca tak ze jakas czesc ciala (pewnie nozka) "przejezdza" pod skora nie wiem czy wiesz o co mi chodzi
Ale super ze poczulas :-*
Ruda27, Lanusia93, amela, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
Mila mam nadzieję że uda wam się zrealizować wasze marzenie o rozbudowie domu... wiem że architekt dużo kosztuje bo jak moja mama stawiała zwykły garaż płaciła 2 tyś... a to najprostsza bryła była...
co do płaczu czasem wychodzi na dobre... bo co prawda jest ci smutno ale czuje się ulgę... trochę tych emocji z nas wychodzi...
Czekamy na Alicję naszą Kruszynkę
-
nick nieaktualnyKamilka wiem co masz na mysli ja tez jakos czuje te wypychanie, jest bardzo delikatnie i podejrzewam ze musze sie skupiac, bo jakbym byla w pracy i cos robila to juz moglabym nue wychwycic od razu.. Ale wiem ze to synek czuje sie dzisiaj szczesliwa, ale przez niewyspanie taka niemrawa,, dalej leze w lozku, ide do pracy na 13 nie wiem czy ktos cos na to powie..
Dzieki Kamilka :*
Chyba juz tez wybralismy imie dla malego juz mu nawet czytalam o tym imieniu :p Nataniel kiedys pare lat temu je uslyszalam i chcialam Nataniela, moja mama zaczela tez mowilc ze Nataniel bedzie... Pozniej byly tez inne opcje ale dzisiaj cos z mezem rozmawialismy i chyba jednak Nataniel i mozemy mowic Natan tez
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 11:19
Camille87, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
Lenusia nie oglądaj takich rzeczy bo będziesz mega się bała bo jak dojdzie do porodu to ich tam pozabijasz zeby tylko mieć cesarkęLanusia93 wrote:Nie chcę rodzić. Nie chcę. Zrobię wszystko, żeby przypałętał mi się wirus i wtedy będę miała wskazania do cesarki. Obejrzałam przed chwilą zdjęcia "pęknięcie krocza", bo gdzieś wyczytałam to hasło i o mało nie spadłam z krzesła. W życiu nie widziałam gorszego obrazu...
Brak obowiązków robi ze mną bardzo złe rzeczy, ciekawość tym bardziej... Ja rodziłam i kawałek pękło i jeszcze nacieli mnie Ja tego nie czułam a poród wspominam bardzo dobrze po mimo że bolało jak cholerka i po porodzie miałam mnustwo komplikacji to i tak chciałabym rodzić 2dzidzie również naturalnie
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
Witam sie
Wczoraj narzekałam że mnie nic nie boli to w nocy dostałam biegunki i od 3 do 6 brzuch bolał że myślałam że się przekręce. Mam nadzieje że to tylko od tego że coś zjadłam a z Maleństwem wszystko ok.
Lanusia zachęciła mnie i weszłam na wujka google i szukałam obrazów z pęknięcia krocza ale wyszukało mi inne rzeczy więc dałam spokój (miedzy innymi wyszukało informacje o zawodniku MMA co złamał penisa)
Ruchów nie czuje i płci nie znam ale M często w nocy przytula się do brzucha albo chociaż rękę kładzie i coś mruczy
positive, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRuda Nataniel bardzo ladnie Natan zreszta tez !! My mamy Konradka
Jus ja ostatnio tez sie przytrulam sosem chinskim z puszki
mialam biegunke i raz wymiotowalam na szczescie to jednodniowa niemoc a dzidzia zdrowa skoro fika nie martw sie!
Jus1985 lubi tę wiadomość
-
jus... złamał... matko
nie ma to jak produktywnie spędzać czas przed komputerem...
pij dużo płynów i możesz smecte zażyć... jakby ci nie przeszła...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 11:28
Jus1985 lubi tę wiadomość
Czekamy na Alicję naszą Kruszynkę
-
A wzięłaś sobie moze indywidualny tok nauczania Ja będąc w 1 ciąży tak zrobiłam co prawda zakuwałam w domku ale wykładowcy dali mi materiały lub gdześ mogłam ściągnąć to co wrzucali na platformę Ja też chodziłam z brzusiem na uczelnie tyle że zadnych objawów nie miałam tylko zgagęLanusia93 wrote:Będę za godzinkę, idę na uczelnię. Trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszło po mojej myśli i żeby odwiedzali mnie 2 razy w tygodniu, nie częściej A może pozwolą przychodzić tylko na egzaminy?
Mam nadzieję, że dowiem się wszystkiego, jak będzie to wszystko wyglądało. Na wszelki wypadek wezmę ze sobą kartę ciąży i wypisy ze szpitala, może zechcą zerknąć, bo nie dałam im żadnego dokumentu poświadczającego ciążę, tylko zwolnienie lekarskie.
A może ten twój facet Lenusia musi się przyzwyczaić do nowej roli moze namówiłabyś go żeby poszedł z Tobą np na usg ? może coś by mu sie odmieniło No chyba że już był...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 11:42
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
Z tego co wiem to już był z Lanusią na usg i nie wiele to zmieniło.
Ale rozumiem ją doskonale. Wczoraj jak byliśmy u kolegi M to M mówił że to od kobiety zależy wszystko z zachodzeniem w ciąże o_O że baby łapią tak facetów.
Później się pytam czy ja go złapałam. Jak straciłam pracę w sierpniu to powiedziałam że zawiesimy starania na czas aż coś znajde. A on powiedział że on ma pracę i nie ma na co czekać bo młodszy się nie robi. A teraz się dowiaduje że go złapałam?!? To mu powiedziałam że on chciał poruchać bez prezerwatywy, a że w maju poroniłam to myślał że już nie zajde w ciąże. To się obruszył a później przepraszał. Ale co powiedział to już nie cofnie
Lanusia93, Camille87, Magda2013, Niebieska lubią tę wiadomość
-
Eh kochane, tak to jest z tymi naszymi chlopami. Pobzykac kazdy chce, ale zeby poniesc konsekwencje to nie ma komu potem. Nie dosc, ze ciaze my nosimy, my rodzimy, potem polog w ktorym dzieckiem musimy sie zajmowac my, bo przeciez "ktos musi chodzic i zarabiac" i wtedy im sie wydaje, ze przez przynoszenie kasy sa na rowni z matka.
Lanusia, jesli Twoj mezczyzna tak sobie pogrywa to postaw sprawe jasno, po cholere sie meczyc, czasem lepiej cos zakonczyc poki mniej zal i wtedy na nowo ukladac zycie.
Gratuluje Wam dziewczyny i zazdroszcze wlasnych domkow,projektow,urzadzania. Ja na razie w martwym punkcie, nie wiem kiedy bedziemy mogli sie wprowadzic do mieszkania, kiedy sie siostra meza wyprowadzi do swojego nowego domu.
Nie czytajcie na necie takich rzeczy, nie nastawiajcie sie. Ja najprawdopodobniej bede miec cc bo mam usztywniony kregoslup i tak sie tez dowiadywalam ze tyle sie goi itd, itp. A siostra znajomej 4 dni po porodzie cc latala po miescie zalatwiac sprawy bo maz nie mial jak. Kazda z nas trzeba rozpatrywac indywidualnie.
Lanusia93, Jus1985 lubią tę wiadomość
-
dziewczyny musiałam trochę ochłonąć i się uspokoic
mam wynik - zdrowy chłopczyk !!!!!!!!
Boże jak się ciesze !!!! ryczałam jak lew ze szczęścia
dziękuję wam za wszystko za każde słowo, modlitwy i kciuki !!!
jeszcze cały czas ryczę bo się nie da inaczej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 12:18
mala_mi, Kajoni, Madzikovy, Lanusia93, Paula55, pekinka82, Jus1985, Sylka, Ruda27, amela, Camille87, Magda2013, celia, Niebieska, Kasieńka:), Malutka1983, aicha, Macca, Gosiaczek, positive, mała_mi lubią tę wiadomość
-
Hej. Mam pytanie. Czy wy czuje tylko pukanie dzidziusia czy tez je słyszycie?
Dziewczyny wiem ze Wam cieżko bo przechodziłam to z chłopem na początku ale odpukać juz jest do rany przyłóż. Ale wydaje mi sie ze po prostu "oswoił" sie z myślą o dziecku, bo juz sam o nim rozmawia, dotyka brzucha itd. Ale czy jest na to jakaś recepta? Nie wiem.
celia lubi tę wiadomość
Kochana Złośnica...:*
-
MILA wrote:dziewczyny musiałam trochę ochłonąć i się uspokoic
mam wynik - zdrowy chłopczyk !!!!!!!!
Boże jak się ciesze !!!! ryczałam jak lew ze szczęścia
dziękuję wam za wszystko za każde słowo, modlitwy i kciuki !!!
Kochana!!!!! Rewelacja!!!! Tak strasznie sie ciesze Twoim szczesciem! Gratulujeeeeee!
