X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie ;)
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie ;)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amela wrote:
    Jasne każdy ma swoje sprawdzone przepisy ja zawsze robie ten i wychodzi także nie zmieniam bo nie wyjdzie i popłacze :D

    Ja myslalam ze ten przepis dopiero znalazlas bo you tube :-( sorki

    amela lubi tę wiadomość

  • Sylka Autorytet
    Postów: 1357 3062

    Wysłany: 20 marca 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda mam 173cm... Dziękuję dziewczyny, ale mi nasłodziłyście :) Już nie potrzebuję żadnego ciasta do szczęścia :*

    Ruda a nie masz rodzeństwa które mogłoby pomóc mamie?

    amela, celia, mala_mi lubią tę wiadomość

    f2w39jcgqwt6nja8.png
    relg3e5e7k7mhx6f.png
  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No co Ty Cammilka nic się nie stało :*
    Ruda ojej a może ktoś z sąsiadów by pomógł ?
    Sylka Ty się niczym nie przejmuj na prawde wyglądasz super ! i na pewno nie na 80 kg !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 14:02

    Sylka lubi tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • Kajoni Autorytet
    Postów: 2084 2912

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylka wrote:
    Ruda mam 173cm... Dziękuję dziewczyny, ale mi nasłodziłyście :) Już nie potrzebuję żadnego ciasta do szczęścia :*

    Ruda a nie masz rodzeństwa które mogłoby pomóc mamie?
    No kochana. To ja mam 163 ale w dowodzie :-D

    Daria, przykro mi. Mam nadzieję, że szybko się Mama wyleczy!

    Mykam kuchcić małej obiad! Buziaki!

    Sylka lubi tę wiadomość

    relgi09k4o218c6j.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie z serii tych głupich. Ale naprawdę nie wiem...
    Śmiejcie się, ale mnie to bardzo martwi...

    Jaki jest dopuszczalny poziom dźwięku dla mojego dziecka? Lubimy sobie słuchać muzyki, ona wtedy skacze w brzuszku, jak wyłączam to jest spokojna i po dłuższej ciszy kopie kilka razy, seriami. Ja to odbieram jako: "Włącz z powrotem tą muzykę", ale może się mylę... A może ona tak tylko sobie kopie, niezależnie od muzyki.
    Włączam muzykę z wieży i to gra tak głośniej, chcę żeby dobrze słyszała... Moim dziadkom przeszkadza taka głośność. Nie wiem jakie dźwięki do niej docierają.
    A może ona tak kopie, bo się złości, że to za duży hałas...
    Już sama nie wiem :(
    Głupio mi, nie znam własnego dziecka...

    amela, Camille87, celia lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia dlaczego głupie, w końcu nie wiemy co i ile te nasze bobasy słyszą. Ja zauważyłam teraz jak miksowałam ciasto to mała strasznie kopała chyba przez ten mikser bo to jednak strasznie głośno miksuje. I też nie wiem czy jej to przeszkadzało ? Ale chyba tak bo potem zaraz się uspokoiła :)
    Ale jakaś łagodna muzyka to myślę że raczej nie powinna jej przeszkadzać wręcz przeciwnie :)

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj murzynek tez juz w piekarniku :-)
    Daria przykro mi z powodu mamy :-( a jak ona sie czuje? Moze nie jest az tak zle jak myslisz? :-)
    Lanusia ponoc dzieciatka reaguja na halas i dobrze slysza wiec wydaje mi sie ze bardzo glosna muzyka moze je denerwowac..? Nie wiem.. ja glosno nie slucham ;-)

    Lanusia93, amela, Kajoni lubią tę wiadomość

  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cammilka to teraz wyczekiwanie kiedy się upiecze :D
    Dziewczyny wam też tak smakują cytryny ? ja nawet samą sobie lizne co i nie raz :D

    Camille87 lubi tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • Madzikovy Autorytet
    Postów: 1477 2425

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny za wsparcie...nic mi sie dziś nie chce, chyba pójdę sie położyć... Mam ochotę jej wszystko wygarnac ale wiem ze sie zdenerwuje wtedy a i tak mnie juz brzuch pobolewa. Martwię sie czy u mojej córeczki wszystko okey skoro ja sie tak fatalnie czuje. Tez musiała sie wczoraj denerwować ze mną...
    Wasza pomoc jest nieoceniona.
    Lanusia to u Ciebie tez nie za ciekawie...każdy ma jakaś historie...ale żeby nie mozna było ciazy przejść w spokoju...a to taki najpiękniejszy okres czasu i co...
    Camille mam nadzieje ze Kleksio ma ze juz lepiej...na zdjęciu widać ze sie umeczyl.
    Ruda mam nadzieje ze z Twoja mama bedzie wszystko okey. I szybko wróci do zdrowia.
    Co do wagi to ja przytylam na razie 3 kg wiec tragedii nie ma, tragedia bedzie pózniej.
    Przepraszam jeżeli kogoś ominęłam z ważniejszych informacji ale naprawdę nie mam głowy...
    Aa Amelka, cieszę sie ze Twoja córeczka tak zdrowo rośnie. Podobno od tego momentu dzieci nabierać bedą głownie masy wiec to pewnie dlatego taka zmiana wagi. Najważniejsze ze zdrowa.
    U Was tu murzynkowo a ja sobie kupiłam paczka a sama nie wiem czy chce go zjeść....

    Lanusia93, amela, Camille87, pekinka82, celia lubią tę wiadomość

    Kochana Złośnica...:*
    n59ydf9htvnd6yuy.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm.. Zastanawia mnie ta kwestia.
    Znalazłam trochę dłuższą wypowiedź, ale w wolnej chwili możecie spojrzeć.
    Dla zainteresowanych:

    "Naukowcy nie prezentują jednoznacznego stanowiska, czy głośna muzyka może szkodzić płodowi. Wielu z nich dowodzi, że powłoki brzuszne wyciszają muzykę, a poza tym płód ma dużą tolerancję dla trwającego jakiś czas (a nie gwałtownego) hałasu. Ale o tym poniżej. Zatrzymajmy się jeszcze na chwilę przy reakcji dziecka na dźwięki. Co ciekawe, wyprzedza ona zachowanie mamy. Richard N. Aslin wraz z innymi uczonymi pokazał, że płód szybciej reaguje na odgłosy niż mama. Po emisji dźwięków dziecko reagowało przyspieszonym tętnem 5 sekund wcześniej niż mama. Albo jego zachowanie było niezależne od zachowania matki, u której np. tętno nie zmieniało się w ogóle. To mocny dowód na to, że dziecko słyszy i jego reakcja na dźwięki jest niezależna od reakcji matki. Dobitnie potwierdził to eksperyment tych samych uczonych polegający na podawaniu dźwięków bezpośrednio do kanału rodnego. Wtedy uaktywniało się wyłącznie dziecko, bo mama w ogóle niczego nie słyszała. Nadal nie ma jednoznacznych wyników badań naukowych wykazujących, że np. głośny hałas może uszkodzić słuch nienarodzonego dziecka. Nie ma, bo takie badanie z udziałem kobiet w ciąży jest po prostu niemożliwe do przeprowadzenia (to nieetyczne i zbyt ryzykowne). Można jednak sugerować się tym, co zaobserwowali naukowcy prowadzący eksperymenty na zwierzętach. Okazuje się, że głośny hałas uszkadzał komórki włoskowate w przewodzie ślimakowym, czego skutkiem może być częściowa lub trwała utrata słuchu. Istnieją również doniesienia naukowe pokazujące, że dzieci, których mamy w okresie ciąży pracowały np. w przemyśle tekstylnym i były narażone na długotrwały hałas, w wieku 6–9 lat miały gorszy słuch. Dlatego profilaktycznie lekarze zalecają kobietom w ciąży, aby nie pracowały na stanowiskach, na których poziom hałasu przekracza 85 decybeli. Ale uwaga! Dziecko może przyzwyczaić się do dźwięków i z biegiem czasu przestanie na nie reagować. Na płód zdecydowanie gorzej wpływa nieoczekiwany głośny dźwięk, tj. trzaśnięcie drzwiami czy strzał. W odpowiedzi na nieprzyjemny odgłos płód reaguje szybszym biciem serca, wykonuje nerwowe ruchy, a nawet robi siusiu."

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Dziewuchy:)

    Lanusia wszystko w granicach rozsadku:)je jestem muzykiem z wyksztalcenia i najgorsze co moze byc to nagle 'uderzenie' dzwiekiem..czyli jak chcemy glosniej zrobic to stopniowo a nie nagle, bo wtedy malenstwo moze sie ostro wystraszyc..
    a tu link do tematu:)
    http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/ciaza/dziecko/jak-rozwija-sie-sluch-u-plodu-co-slyszy-dziecko-w-lonie-matki-i-jakie-dzwieki-lubi,226_3217.html?&page=3

    Lanusia93, amela, Camille87, Sylka, celia, positive, Jus1985 lubią tę wiadomość

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzikovy kochana nie denerwuj się nie warto, bo tylko Twoja dzidzia się denerwuje ! Najlepiej idź sobie poleż odpocznij zjedź pączusia i o niczym nie myśl, albo pomyśl o swojej dzidzi :) Wszystko się ułoży kochana <3

    Lanusia93, Madzikovy lubią tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aa troche sie spoznilam:)

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mika1987, o, mamy eksperta :) Dziękuję bardzo, właśnie sobie czytałam ten artykuł, tam wszystko ładnie wyjaśnili :)

    celia lubi tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelka ja do cytryny to ostatnio mam niechec pewnie przez to ze jak mialam mdlosci to non stop wode z sokiem z cytryny pilam ;-) teraz nawet do herbaty nie dodaje hehe
    Co do murzynka to mam nadzieje ze nje za mala blaszka hehe

    Madzia spokojnie :-) nie mysl juz o tym najlepiej postaraj sie zapomniec.. szkoda rozpamietywac takie sytuacje... <3

    amela, Madzikovy lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale pieknie rosnie moj murzynek ;) ahh

    amela, Madzikovy, Ruda27 lubią tę wiadomość

  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilka a jaki zapach w całym domu :)
    Ja już swój wyłączyłam i czekam z 10 min żeby go wyjąć
    ehh już mi ślinka cieknie :)

    Madzikovy, Ruda27, Camille87 lubią tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • Madzikovy Autorytet
    Postów: 1477 2425

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh właśnie zjadłam tego paczka i dostałam 3 odzewy z brzuszka...Kochana Moja.... Idę sie położyć. Udanych murzynkow!

    amela, Ruda27, Lanusia93, Camille87, celia, positive, Jus1985 lubią tę wiadomość

    Kochana Złośnica...:*
    n59ydf9htvnd6yuy.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yeeah! Dostałam przesyłkę z BebiProgramu. Właśnie otwieram :)

    Ruda27, Madzikovy, Camille87, celia, positive, Jus1985 lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 20 marca 2014, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na pewno smakowało :) leć odpoczywać <3

    Madzikovy lubi tę wiadomość

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
‹‹ 643 644 645 646 647 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ