Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Widze że faceci Was dziś denerwują, ja dzis też jakiegoś nerwa miałam ale już mi przeszło.
Daria fajnie że idziesz na l4, odpoczniesz kochana
Ja wcinam jogurt truskawkowy i oglądam must be the music
Kada zdjęcia z sesji są superanckie normalnie, a córcia ślicznotka po mamusi
Ruda27, pekinka82, Kajoni lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dawno mnie nie było a tylko tyle nadrabiania. Mam nadzieje że ładna pogoda została dobrze wykorzystana.
Moni współczuje przeżyć ale myślę że jak teraz przestaniesz jeździć to możesz mieć później problem żeby wrócić za kółko. Ale najważbiejsze nie załamuj się
Kada ciesze się że Lora jest już z Wami daj znać jak się zaaklimatyzowała. Wszystkie opisują sesje zdjęciową a ja niestety nie posiadam fb więc nie skomentuje
ale wierze że wyszły super.
Niebieska super brzuszek U Ciebie zaczyna teraz rosnąć a u mnie wcześniej wywaliło a teraz jakby się uspokoił
Pekinka to prawda wszędzie teraz widzę ciężarne
Paulia zdrowia
Mila nie przejmuj się że nie czujesz ruchów za bardzo grunt że już się zaczęły, wiem że najgorzej jest jak wogòle nic nie czuć bo różne głupie myśli przychodzą do głowy.
Ruda gratuluje wyczekiwanego L4
Obyś wypoczęła
Wczoraj jak wròciłam z grila to od razu do wanny i łóżeczko. Chyba "zaszkodziło" mi świeże
powietrze
Spałam jak dziecko. Rano dobudzić się nie mogłam.
Dzisiaj też cały dzień na powietrzu. M zaprosił mnie na obiad i nie musiałam sama robić było miło dzisiaj, tak spokojnie.
Ruchy czuję już coraz częściej. Narazie tylko ja je czuje. M przykłada rękę ale albo nie dobry moment albo młody w innym miejscu kopnie Ale najczęściej rusza się jak jedziemy samochodem, jak napije się czegoś, albo po jedzeniu. Ale jeszcze się nie zdarzyło żebym czuła ruchy jak stoje.
Teraz idę spać bo dzisiaj też zmęczona jestem w dodatku wszystko mnie swedzi bo mam uczulenie na słońce
Dobranoc i kolorowych snów
Niebieska, Ruda27, celia, Dodi, pekinka82, MILA, Kajoni, Sylka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzez to ze nie robilam obiadu caly dzien chodzilam i cos podjadalam
Monia mi ochoty na kisiel zrobila ale nie mialam niestety stad te nalesniki
Wogole Monia kiedy Ci taka ladna pileczka wyskoczyla?
Jus dotlenilas sie to i spalas jak dziecko
Fajnie ze juz czujesz mocniej ruchy teraz to juz tylko coraz intensywniej bedziesz czula
Spij dobrze!
Jus1985, Moni&, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa sie chyba za duzo nachodizlam. Tak mnie bola dzisnie plecy jakby szlo mi to na boki i tak ciagnie od brzucha... Jak leze ciezko sie przewrocic.. To bedzie ciezka noc
Jus fajnie ze juz czesciej ruchy czujesz
Moj K tez jeszcze nie poczul ani ńie widzial, moj synek jest zlosnik
Dobranoc laseczki do jutra!
Moni&, Jus1985, Dodi, celia lubią tę wiadomość
-
Kamilcia nie wiem wlasnie, najpierw sie przejmowalam ze brzuszek cos wolno rosnie i w koncu przestalam zwracac na to uwage:P aajak wrocilismy ze spaceru to na cos mialam ochote i znalazlam kisiel:D za to Ty mi kochana teraz smaka na nalesnika zrobilas:P ale leze juz w lozeczku, ogladam "Misery" na tv4 i znajac zycie niedlugo zasne wiec nie bede szalec juz w kuchni:)
a dzisiaj wieczorem jeszcze do samochodu wsiadlam z przymusu bo musialam mame odwiezc do domu bo przyjechala. wczoraj bylam tak nastawiona ale dobrze piszesz Jus, jak teraz zaczne sie bac to potem juz w ogole nie wsiade bo teraz sobie wkrece ze boje sie bo w ciazy jestem a potem soe bede bala bo dziecko w foteliku wiec nie ma sensu, moje dziecko bedzie mialo twarda mamusie, a co:D a w ogole dzis z mezem podjelismy decyzje ze zostaje Kacperek:) zastanawialismy sie nad Filipem,Olafem i Danielem jeszcze ale o Kacprze myslelismy juz od samego poczatku i zostaje:)
celia, Jus1985, Dodi, Ruda27, positive, Sylka lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Daria to do lozeczka i blogie lenistwo, a mezus jeszcze niech masazyk zrobi:) Jus jeszcze troche i Twoj M tez poczuje ruchy, moj na razie poczul kopniaczka jak nasluchiwal bulgotania malego hehe:P dobranoc slodkich snow Jus, Ruda:*
a no i slodkie brzuszki dziewczynki macie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2014, 22:17
celia, Jus1985, Ruda27 lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Dziewczyny szukałam czegoś i znalazłam mity na temat ciąży i macierzyństwa myślałam że posikam się w gacie ze śmiechu z mężem.... Przesyłam Wam to co znalazłam... Życzę Wam dobrej zabawy podczas czytania tego
CIĄŻA:
-Jeśli brzuch jest „rozlazły”, będzie dziewczynka, jeśli stożkowaty lub krągły jak piłka, będzie chłopak (u mnie brzuch a la piłka ewidentnie za skutkował dziewczynką).
-Dziewczynka zabiera urodę (czyli w ciąży wyglądasz jak zombie), chłopak nie.
-Jeśli jesz ostre rzeczy, urodzisz chłopaka, jeśli lubisz słodycze – będzie dziewczyna.
-Jeśli wieszasz firanki i myjesz okna pod koniec ciąży, dziecko okręci się pępowiną (moje było okręcone, a żadnej z tych rzeczy nie robiłam. Może się okręciło przez samo moje jęczenie, że nie mogę patrzeć przez takie brudne szyby, i odgrażanie się, że chwycę za ścierę zaraz po porodzie, he he).
-Korali i łańcuszków też nie wolno nosić w związku z tą pępowiną.
-I pod sznurami z praniem przechodzić – powód jak wyżej.
-Jeśli podnosisz ręce do góry, dziecko urodzi się z wadą serca.
-W ciąży nie wolno nic robić z włosami, a w szczególności nie można ich farbować (tak, zdecydowanie lepiej straszyć odrostami. Żeby farba zaszkodziła dziecku, musiałaby być wprowadzona do krwiobiegu. Ciekawe jak).
-Obcinanie włosów w ciąży skraca życie dziecka.
-Dotykanie brzucha w ciąży przynosi szczęście (nie obmacywały was przypadkiem sąsiadki? Jeśli tak, to już wiecie dlaczego)
-Jeśli brzuch dotknie dziad, to szczęście jest szczególnie wielkie (no, to do meneli marsz)
-Jeśli się wystraszysz czegoś i złapiesz się za jakąś część ciała, to w tym miejscu twoje dziecko będzie miało znamię, czyli myszkę (cholera, nie przypominam sobie, żebym się za coś łapała przy oglądaniu horrorów i thrillerów. Co najwyżej zakrywałam się kocem. Jak zinterpretować koc?)
Jeśli się w ciąży poparzysz, dziecko będzie miało w tym samym miejscu znamię.
Jeśli spotkasz rudego i na niego popatrzysz, twoje dziecko będzie miało włosy koloru wiewiórki (osoby, których mąż jest rudzielcem, mają wobec tego przerąbane)
-Jeśli zapatrzysz się na brzydkiego, twoje dziecko będzie straszyć facjatą (analogicznie do rudzielców: żony mężów nieprzesadnie przystojnych przegrywają już na starcie).
-Jeśli popatrzysz na dziecko upośledzone, twoje też będzie upośledzone.
-Jeśli w ciąży lubisz długo pospać, to dziecko będzie spało tak samo (ech, żeby to była prawda…)
-Jeśli masz mdłości rano – będzie dziewczyna, jeśli wieczorem – będzie chłopak (osoby odczuwające mdłości przez cały dzień naprawdę mają problem…)
-Jeśli w piątym miesiącu ciąży brzuch nadal ma gabaryty symboliczne, to z dzieckiem jest coś nie tak (no, bo żeby było wszystko dobrze, trzeba wyglądać jak słonica)
-Płeć dziecka da się wyczytać z układu rąk (ot, zagadka…)
-W ciąży można spokojnie palić i pić, bo to relaksuje (tu mi się przypomina dziewczyna, z którą leżałam w szpitalu po porodzie. Opowiadała, jak to w poprzedniej ciąży w trzecim trymestrze zakupiła w monopolowym żubrówkę 0,7 i sok jabłkowy, po czym wszystko wypiła sama. Widocznie organizm potrzebował – powiedziała)
Jeśli w ciąży masz zgagę, dziecko urodzi się kudłate (kudłatość to nic złego – moje urodziło się z pokaźną fryzurą, która w ogóle się zresztą nie wytarła)
-W ciąży powinno się jeść za dwoje (no, ten przesąd bywa szczególnie zgubny)
-Jeśli w ciąży zdarzy ci się brać na ręce prosiątka (no, bo mieszkasz na wsi na przykład), to twoje dziecko urodzi się z raciczkami.
-Jeśli masz już jedno dziecko i jesteś w drugiej ciąży, to patrz, co twój potomek mówi. Jeśli najpierw powie „mama”, urodzisz dziewczynkę, jeśli „tata”, urodzisz chłopca.
-Jeśli jesteś w ciąży i ktoś cię poprosi na chrzestną, to nie możesz się zgodzić, bo twoje dziecko umrze.
-Mój faworyt: nie wolno w ciąży spoglądać przez dziurkę od klucza, bo dziecko będzie głupie.
-Hit hitów: jeśli cerujesz sobie skarpetkę nie ściągając jej z nogi, dziecko będzie miało w tym miejscu zrośnięte paluszki.
MACIERZYŃSTWO:
-Noszenie czerwonej kokardki chroni przed urokami (kto rzuca te uroki? wkurzone położne?)
-Jeśli urodzisz w niedzielę, twój potomek będzie patentowanym leniem
-Pokarm po sześciu miesiącach karmienia staje się trujący, dlatego trzeba dziecko odstawić wcześniej.
-Jeśli chcesz pozbyć się szybko pokarmu, to trzeba wycisnąć go na ziemię i przydeptać (dziwne, nie ma nic o spluwaniu przez lewe ramię?)
-Małe piersi – mało pokarmu, duże piersi – dużo pokarmu.
-Małe piersi – pokarm chudy i niewartościowy.
-Jeśli chcesz mieć dużo pokarmu, musisz pić mleko (no, to krowa ma przechlapane, bo przecież żre trawę).
-Jeśli nie odciągniesz mleka po każdym karmieniu, to ono się zepsuje (tak i zapodasz młodzieży serwatkę)
-Jeśli dziecko ma kolkę, to znak, że masz za tłusty pokarm.
-Jeśli dziecko często chce ssać, to mleko jest dla odmiany za chude (wniosek? nie dogodzisz…)
-Jeśli nie odstawiasz dziecka od piersi po skończeniu przez nie roku, to wiedz, że wyssie z ciebie wszystkie sole mineralne (taki krwiopijca, no).
-Kiedy tylko wróci miesiączka, pokarm zanika.
-Opalanie się na słońcu sprawia, że mleko się „przepala” (jak w rondlu, cholera, czy jak?)
-Jeśli chcesz się pozbyć kolki u dziecka, to powinnaś przelać wosk przez kij od szczotki (na Boga, oblać ten kij, czy jak?).
-Drugi sposób na kolkę, jeśli wosk i kij zawiodą – przelewasz białko jajka do szklanki (hmm, ktoś sprawdzał?)
-Nie zostawiaj dziecka samego z kotem, bo koty wysysają oddech!!
-Jak już twojemu dziecku odpadnie zaschnięty kikut pępowiny, to trzeba go zakopać koło jakiegoś uniwersytetu, wtedy dziecko będzie mądre.
-Mój faworyt: jeśli chcesz się pozbyć robaków u dzieci, to robisz ciasto naleśnikowe gęste i słodkie, ładujesz na plecy dziecka i nacierasz, nacierasz, nacierasz, a robaki wyłażą przez… skórę!
-Hit hitów: nie wolno spoglądać do wózka z małym dzieckiem, a jeśli już się zajrzy, to trzeba powiedzieć, że życzymy sobie, żeby było brzydkie i głupie, bo jeśli się tego nie zrobi, to ono rzeczywiście takie będzie (zapodane mi przez moją sąsiadkę, która niechcący zajrzała).Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2014, 22:35
Jus1985, pekinka82, MILA, Niebieska, Sylka lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
nick nieaktualnyMonia, Kacper ladnie pierwotna idea czesto bywa najlepsza
My zostajemy przy Kubusiu
A przed chwila moj syncio sie obudzil i takie kopniaki w pecherz dawal ze az zabolalo!
Maz przylozyl ucho i nie dosc ze dostal w nie kopniaka to go jeszcze slyszal
Okresli to jako gluche chlupniecie hehe
Ja ogladam Kosci na polsacie, zmywarka nastawiona zaraz do wyrka ide
amela, Jus1985, Moni&, Ruda27, Sylka, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej Kochane. Ja w weekend was opuściłam bo mi sie dziadek pochorowal i miałam troche latania i zmartwień ale dzis sobie troche odbiłam na zakupach dla córeczki i kupiłam dużo rzeczy nie różowych a mega dziewczęcych jutro wpadne to pokaże zdjecia pozdrawiam Was
Camille87, Paulia87, Jus1985, Dodi, pekinka82, Ruda27, Sylka, celia lubią tę wiadomość
Kochana Złośnica...:*
-
nick nieaktualny
-
No właśnie o to mi chodziło ale się uśmiałam.... Szukałam czegoś na temat Oglądania chorych dzieci... Mąż włączył film polski "chce się żyć " oglądamy ale jest to film o chłopcu upośledzonym... Jest piękny lecz zastanawiałam czy go oglądać ale jest tak wzruszający ze nie mogłam się oprzeć...[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
nick nieaktualny
