Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKochane, ja po wizycie, Pola super zdrowa i mocno aktywna:) Wciąż zarzuca sobie nogi za głowę
Wszelkie wielkosci w normie, budowa wszystkich narządów prawidłowa.
Dzieki wszystkim za kciuki:******
Camille87, Ruda27, amela, Niebieska, Aggie, Jus1985, Dodi, MILA, Kajoni, celia, mala_mi, Sylka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Camille87 - 26 lat, Szczytno, 2 cykl - 29.07 SYN
KUBUŚ
Kasieńka:) - 20 lat, Limanowa, 3 cykl - 01.08 CÓRKA
Lanusia93 - 20 lat, Łowicz, 4 cykl - 01.08 CÓRKA LILIENKA
Ruda27 - 28 lat, Śląsk, 4 cykl - 31.07 SYN NATANIEL
Amela - 28 lat, Warszawa, 3 cykl - 03.08 CÓRKA NELCIA
Magda2013 - 32 lata, Bydgoszcz, 2 cykl - 3.08 CÓRKA MAJECZKA
Madzikovy - 26 lat, Szczecin, 3 cykl - 4.08 CÓRKA ZUZANKA
Kajoni - 24 lata, Kraków, 1 cykl - 5.08 SYN ADAŚ
Moni& - 23 lata, Tarnowskie Góry, 1 cykl - 9.08 SYN KACPEREK
Niebieska - 28 lat, Wrocław, 5 cykl - 10.08 SYN KACPEREK
Kada24 - 25 lat, Mikołów, Emilka 4latka, 3 cykl - 12.08 SYN MATEUSZEK
Pekinka82 - 31/32 lat, okolice Łodzi, 12 cykl - 13.08 SYN
Celia – 32/33 lata, Warszawa, 12 cykl (7cs po poronieniu) – 15.08 CÓRKA JUSTYSIA
Paulia87 - 26 lat, Łódź, 4 cykl - 18.08 SYN MARCELEK
mala_mi - 36 lat, Katowice, 3 cykl (1cs po poronieniu) - 19.08 CÓRKA
Ninkapa - 28/29 lat,UK,Jakub 5 lat, Maksymilian 3 lata, 4 cykl - 19.08 LUKASEK
Aggie - 26 lat, UK, 30 cykl - 20.08 ZDROWA CÓRECZKA MAJECZKA
Mika1987- 26lat, Miedzyrzecz, 2 cykl-23:08 CORKA
MAJUSIA
Sylka - 26 lat, Voss/Norwegia, 3 cykl - 25.08 SYN OLAFEK
Mila - 33 lata, Katowice, Milenka 7lat, 7 cykl - 27.08 SYN BARTUŚ
Gosiaczek - 29 lat, Sosnowiec,5 cykl (1 cykl po poronieniu) - 27.08 SYN
Nadia - 33 lata, Gdańsk, 30.08 CÓRKA POLA
Dodi- 30 lat, Mikołów, 7 cykl po poronieniu,25.08 CÓRKA AMELKA
Positive - 32 lata, lubuskie, Amelia 7lat, 15 cykl - 14.08 CÓRKA
Macca – 33 lata, Frankfurt am Main, 12 cykl - 12.08 CÓRKA
_Cleo_ - 21.08 CÓRKA
Jus1985 - 28 lat, Siedlce, 5 cykl, 18.08
Quendi - 30 lat, Warszawa, 2 cykl - 18.08 (wg.usg 22.08)
Mika 28 - 28 lat, okolice Poznania, Natalka 5lat - 22.08
Aicha - 26 lat, Zabrze, 8 cykl, 29.08
marderkowa - 28 lat, Szczecin, 2 cykl - 15.08
Diablo - okolice Gniezna - 10.08
Domi IRL - 10.08
Nezumi - 13.08Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2014, 09:08
Nadia, Kajoni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
amela wrote:Kamilka mnie też dziś coś ciągnie po bokach ;/ Prosze Cie nie rób mi takiego smaka! Skąd ja teraz o tej porze wezmę pasztet ??
Dodi kochana co u Ciebie ?
Amelko ja wlasnie skonczylam Was czytac i najwyzszy czas w kimono
Buziole na dobranoc :*
Nadia jeszcze raz tutaj npisze, ze ogromnie sie ciesze z wiesci
Nadia, amela, celia lubią tę wiadomość
29.04.13(8t 2d) [*]/kolejna szansa 24.11.13
-
Nadia gratuluje wizyty!
witam was z rana po niepzespanej nocy... taki bol mialam ze spac nie moglam, zasnelam o 23 a obudzilam sie z masakrycznym bolen o 23:30,lezalam przez 2h w koncu wzielam nospe, kolejna godzina nic nie pomaga, wzielam zamoczylam recznik w cieplej wodzie i przylozylam sobie na plecy i zaczelo stopniowo przechodzic. i wydaje mi sie ze to byl bol z przewiania plecow bo juz kiedys takie cos mialam przed ciaza to smarowalam sie masciami w nocy, w ciazy tez raz mnie juz owialo i sie meczylam caly dzien ale ten bol byl wyjatkowy jakby mi ktos nerki wyzynal. maly byl w nocy bardzo aktywny co mnie zaskoczylo i naeet sie przestraszylam czy on tez tego bolu nie czuje no ale ja przewaznie spie jak susel wiec moze dlatego go nigdy nie czuje w nocy. rano juz tez dal znac pare razy bo powiedzialam Kacperku odezwij soe bo mamusia sie denerwuje czy wszystko z toba ok. moj M biedny co chwile sie budzil i sie pytal czy dalej boli, masaz mi robil przytulal a teraz musze go do pracy obudzic, juz kaee i kanapki ma i naeet koszule wyprasowana.
ide na 9 do gin powiem mu o tym bolu. trzymajcie sie dzieeczyny!:*
Niebieska lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Moni-współczuję bólu Kochana, , dobrze że przeszło! ! Zobaczysz Dzidzue, skonsultujesz wszystko z ginem. Ja też mam dzisiaj wpisaną wizyte ale nie idę-byłam przecież dwa razy w zeszłym tygodniu-tydzień minął. Lekarz mi powiedział że jak będzie coś niepokojącego-z brzuszkiem (tak słodko powiedział) to mam przyjść.
Psina w łóżku lulamy we trójkę do 8 :
celia, Niebieska, Sylka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonia biedna
sie nacierpialas
Dobrxe ze do lekarza idziesz, oby Ci cos na to pomogl..
Ja mialam tez niezbyt nocke.. Durne sny i budzilam sie i sprawdzalam czy maly sie rusza i nic.. Ja zwariuje naprawde
Rano troche popukal, ale i tak jestem niespokojna..
Weszlam na neta i chcialam poczytac o 24 tygodniu, wyszlo mi jak dziewczyna wczesniej urodzila. Byla to szczesliwie zakonczona historia wiec czytalam.. Zaczela mniej odczuwac ruchy i pojechala do lekarza, okazalo sie ze ma malo wody i musi rodzic bo dziecko nie rosnie zbytnio.. I tak wlasnie zaczelam o malowodziu czytac.. Wiem ze nie powinnam, ale przez zmniejszona aktywnosc mojego synka juz swiruje przperaszam dziewczyny.. Ze znowu wam o tym smece.. Ale komus musze
Jak dzisiaj nie bedzie bardziej ruchliwy maluch jutro pojade do szpitala, zeby mnie zbadali.. Nie wytrzymam jeszcze tygodnia do wizyty.
Nadia gratuluje udanej wizyty! wczoraj juz nie mialam sil odpisac..
U nas pogoda nieciekawa, ponuro.. Az sie nic nie chce
Moni& lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej ja przez chorobe tez zaczynam wczesniej wstawac gardlo przeszlo katar przyszedl..
Monia wspolczuje bolu ja myslalam ze mialas jakis bol brzucha a nie plecow
Ich do gina mam nadzieje ze to nie zadne kamienie
Daria rozumiem Twoj niepokoj jesli masz mozliwosc to jedz do tego szpitala niech Cie zbada i supokoi..
Wierze ze z Natanielkiem wszystko ok!
P.S. a na polowkowych ilosc wod mialas w normie? Bo nie sadze zeby w tak krotkim czasie tak drastycznie sie zmniejszyla .. moze przyczyna tkwi gdzie indziej.. trzymam kciuki aby zaczal mocno kopac
-
nick nieaktualnyKamila dziekuje
Wlasnie ta dziewczyna co czytalam historie jej porodu, 2 tygodnie wczesniej miala wizyte i bylo ok! A tu nagle takie cos..wiesz mogl lekarz niedopatrzec tez, ale jednak.. A ja tez nie jestem pewna, nie bylam u swojego gina a tutaj a jakos im nie ufam
Troche sie uspokoilam bo Nataniel zaczal kopac i to wiecej razy poczekam ten dzien.. Ale naprawde to jest takie schizujace oszalec idzie..
Kamila a jak sie czujesz? Gardlo juz lepiej?
Dodi milego spotkania
Aaa co do wagi, dzisiaj juz kg wiecej wiec moja waga chyba w srody lubi sie po prostu buntowac.. Zastanawiam sie czy nue olac tego wazenia sie co tydzien, bo denerwuje mnie ta waga a bateria byla wymieniana niedawno
Dodi lubi tę wiadomość
