X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie ;)
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie ;)

Oceń ten wątek:
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 3 maja 2014, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Tak się naczytałam o tych Waszych czkawkach, że i moja królewna dziś miała :D
    Wczoraj wieczorem dopadł mnie silny, 10-minutowy ból jak na miesiączkę, jakby mnie ktoś w brzuch kopnął. Brzuch robił się na kilka sekund twardy, za chwilę mijało to nieprzyjemne uczucie i znowu wracało... Nienawidzę tego :( Dodatkowo wmówiłam sobie, że to JUŻ, tak silny był momentami dyskomfort. Ale, dzięki Bogu, szybko mijało, więc szybko żegnałam się z myślą o porodówce. Tak, tak, naczelna panikara wróciła :D
    Cieszę się, że dzisiaj obudziłyśmy się w dobrym nastroju, bez najmniejszego bólu i nie muszę zamęczać Was swoimi wymysłami :)

    Camille87, właśnie o tej porze nasze dzieciątka są najaktywniejsze. U mnie też czasami widać na brzuchu kiedy się porusza, ale raczej słabo, trzeba dokładnie wiedzieć w którym miejscu kopnie, a mi to łatwo wyczuć- na chwilę napina mi się tam brzuch, jest nieprzyjemnie i za chwilę podskakuje :)
    Ja kupiłam 3 pieluszki tetrowe ze Smyka, takie ozdobne, raczej maluszkowi będę je podkładać po jedzeniu, żeby uniknąć natychmiastowego prania ubranek. A moi czteroletni bracia nadal z tymi pieluszkami śpią, to taka ich maskotka :) Na pupcię raczej tylko pieluszki jednorazowe. A flanelowe też mam, do przytulenia, jako kocyk w wózeczku.
    kada24, a my dzisiaj ciasto truskawkowe zrobimy :) Znalazłam taki prosty przepis i uległam:
    http://www.kwestiasmaku.com/desery/ciasta/ciasto_truskawkowe/przepis.html
    Aggie, bardzo mi przykro, nie było mnie, więc nie jestem wtajemniczona w sytuację tak jak dziewczyny, ale nie wyobrażam sobie nawet jak musi być Ci ciężko. Z tego co rozumiem siostra ma trudną sytuację finansową, ma dziecko na utrzymaniu, postanowiłaś jej pomóc, a teraz sama na tym cierpisz :( Szkoda tylko, że nie ma innej osoby, która jest w lepszej sytuacji materialnej i mogłaby pomóc jej bez odejmowania od ust sobie. Powinna zrozumieć, że spodziewasz się narodzin maluszka i to też troszkę funduszy pochłania...
    Quendi, kochana <3 Wszystkie mamy ciężkie momenty w związkach, ja to już przechodzę samą siebie i nadrabiam za Was wszystkie :D Ale ostatnio jest dobrze. Skoro nawet ja potrafię się dogadać z P. (nie lada wyczyn) to Wy jako kochające się pary (małżeństwa) z dłuższym stażem pokonacie wszelkie burze, bo dążyliście do tego na co oczekujecie wspólnie i z pełną świadomością. Życzę poprawy relacji <3
    Madzikovy, udanego dnia :) U nas pochmurno, deszczyk pada, szczeniaczek się na mnie zsiusiał i tym mi poprawił nastrój :D Jestem podekscytowana zbliżającym się z każdym dniem porodem, że nawet mi pogoda nie przeszkadza :D
    Moni&, ja też czuję córcię od razu po przebudzeniu. Ale nie wiem czy ona nie budzi się przede mną i po prostu delikatnie mnie kopie i właśnie to mnie wyrywa ze snu.

    Moni&, Quendi, Sylka, MILA, celia, Magda2013, Dodi lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisalam dlugiego posta i sie je**ny skasowal :S
    Jak mi nerwy przejda to napisze raz jeszcze...

  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 3 maja 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilko, spokojnie.. Ile razy mnie to spotkało, rzucałam laptopem i wyłam :D
    A później wracałam i przezornie kopiowałam go z każdą nową dodawaną linijką.

    Przy okazji mam pytanie, bo widzę że część z Was już szykuje pokoiki. Przyznawać się raz jeszcze: kto rozłożył łóżeczko?
    A te, które jeszcze nie rozłożyły- kiedy planują?

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ze ja pisze na smartfonie wiec tu skopiowanie gorsze niz samo pisanie :P
    Jak juz wiesz ja rozlozylam lozeczko ;-)

    Lanusia93, Dodi lubią tę wiadomość

  • Aggie Autorytet
    Postów: 1361 2671

    Wysłany: 3 maja 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Kamila mi tez sie zdarzalo :P

    Ja mam nadzieje dzis rozlozyc lozeczko, komode i przewijak :) Przewijak w domu juz mam, bo od siostry dostalam, ale mojego nie szlo wczesniej nagonic. Teraz skonczylismy farbowac mi wlosy (tak tak moj Darek wykazal sie niesamowita pomoca i zdolnosciami i mi pofarbowal kudly) nawet ladnie wyszly :P No i musze cos wszamac i lece na sklep robic burze, niech mi wydadza meble i sobie je poustawiam :D

    Lanusia93, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość

    7a4akrhm7fw1jhk0.png
  • Sylka Autorytet
    Postów: 1357 3062

    Wysłany: 3 maja 2014, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia ja z wielkopolski jestem :)

    f2w39jcgqwt6nja8.png
    relg3e5e7k7mhx6f.png
  • MILA Autorytet
    Postów: 2692 3588

    Wysłany: 3 maja 2014, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciła Lanusia i jej elboraty he he :-)

    Ja jeszcze łóżeczka nie rozkładam , zrobię to w lipcu dopiero ;-)

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

    f2wlwn15lxmguqd1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2014, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2014, 09:10

    Lanusia93, Aggie, MILA, Magda2013, Dodi lubią tę wiadomość

  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja też swojego zagonię niebawem do rozkładania łóżeczka. Tylko pościel rozłożymy dopiero w lipcu.

    Popołudniowa akcja pt. "Sączą mi się wody płodowe" w toku :D
    Podczas pracy w kuchni poczułam, że coś mi pociekło. Za chwilę pojawił się ból miesiączkowy. Z wielkim krzykiem pognałam do toalety, majtki w dół, stoję i obserwuję, ale nic nie cieknie. Zakładam, robię w kuchni dalej swoje... A tu czuję, że sikam, poleciało kilka kropelek. Wrzask: "Rodzę!", odpalam internet, czytam wszystko na temat sączenia się wód... Dochodzę do wniosku, że to jednak nie to. Uspokajam się. Aż w końcu natrafiam na stronę, gdzie kobieta opowiada swoją historię... Kropla w kroplę moja sytuacja. Poród w 33tc. Siedzę ze wzrokiem utkwionym w okno i czekam aż P. wróci ze sklepu.
    Wiem, że to nie TO, ale chyba tak dawno nic mi nie dolegało, że zaczęłam popuszczać na zawołanie, żeby mieć się czym martwić :)

    celia, Dodi lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilkaaa, nigdzie nie wystawiaj. Na jakie wymiary? Ja mam pościel 100*135 cm i podusia 40*60 cm, a łóżeczko 120*60 cm.

    Aggie, Camille87 lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Aggie Autorytet
    Postów: 1361 2671

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilka sliczna ta posciel, wzielabym na zmiane, bo palak tez bede miala od mamy :) moglabys wyslac do mojej babci bo ona przylatuje we wrzesniu to by zabrala, moglabys sie zorientowac ile by kosztowala przesylka do niej? Bo do UK bez sensu bo za drogo wyniesie :P

    Lanusia, uspokoj sie :) a to "saczenie sie" to przy wysilku? Bo moze faktycznie popuszczalas jak masz slabe miesnie kegla? Cwiczysz je?

    Camille87 lubi tę wiadomość

    7a4akrhm7fw1jhk0.png
  • Aggie Autorytet
    Postów: 1361 2671

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aa ja glupia :P O wymierach nie pomyslalam, ja bede miala to 70x140 :P

    Camille87 lubi tę wiadomość

    7a4akrhm7fw1jhk0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia poszewka na kolderke 100x135 na poduszke 60x40 a ochraniacz na szczebelki na lozeczko wymiar 120x60 bo takie mam :-) zainteresowana?

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aggie, nie podbieraj mi tego cudeńka :D
    Wysiłku żadnego nie miałam, stałam, robiłam deser Panna Cotta, więc chyba nie to jest zapalnikiem całej sytuacji :D Ale mięśni Kegla faktycznie nie ćwiczę. Te pół godziny temu nie chciało mi się siku, a coś tam wypływało, bezbarwnego, nie są to pozostałości po luteinie. Nie chcę już nawet o tym myśleć, znowu się zestresowałam, a wszystko jest dobrze na 100000% :)

    Aggie, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila, perfekt :D Zaklepuję. Wyślesz mi na adres moich dziadków, bo tutaj kurier by nie trafił, oni mu zapłacą. Ile jemu mniej więcej trzeba dać za dostarczenie?
    A czy Tobie odpowiada przelew pieniężny na konto? Bo mam konto w ING i to chyba byłoby najwygodniejsze.

    Camille87 lubi tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Moni& Autorytet
    Postów: 2450 4538

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia nigdy nie mialam jeszcze takiego uczucia "saczenia sie", mam nadzieje ze nastapi w39-40 tc juz takie napowaznie :P
    Kamilka sliczna posciel:)
    Kada i jak sie czujesz, skurcze przeszly?
    u mnie nadal ziimno 6stopni na.pkus, raczej nici ze spacerku dzisiaj. obejrzelismy juz jeden film,teraz szukamy druiego dzisiaj lenistwo w domciu:P

    Lanusia93, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość

    Monis
    relgi09k3028465t.png[/link]
    8b9686f91d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok Lanusia napisze Ci na priv wiadomosc :-)

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

  • Aggie Autorytet
    Postów: 1361 2671

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mozesz nie czuc ze chce Ci sie siusiu, moze to od slabych miesni, a jak bardzo Cie to niepokoi jedz do lekarza :) Nie zabiore Ci tej poscieli :*

    To ja lece do sklepu :D trzymac kciuki zeby mi te meble wydali pedaly jedne :P sorry za slownictwo :P

    Lanusia93, Camille87, Moni&, Magda2013, Dodi lubią tę wiadomość

    7a4akrhm7fw1jhk0.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aggie, kciuki zaciśnięte :) Na pewno masz rację, mam wizytę w środę, więc wstrzymam się ze swoim panikarstwem :D

    Aggie lubi tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2014, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale wy piszecie o popuszczaniu moczu czy cieknięciu wód płodowych? :P wody płodowe jeśli miałyby cieknąć to lekkim strumieniem nie że trochę poleci i koniec i potem znowu :) mi się wydaje że to wydzielina, ja też mam czasem uczucie że coś mi zaczyna lecieć i wtedy też gnam do łazienki tylko że ja się boję krwi nie wiem czemu ...

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

‹‹ 986 987 988 989 990 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Męska płodność – kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problemy z zajściem w ciążę dotyczą coraz większej liczby par na całym świecie, także w Polsce. Styl życia, stres, zanieczyszczenie środowiska, opóźnianie decyzji o rodzicielstwie – wszystko to wpływa na pogarszające się parametry płodności, również u mężczyzn. W niemal połowie przypadków trudności z płodnością wynikają z czynników męskich. Mimo to temat męskiej płodności wciąż jest marginalizowany, a badanie nasienia – niepotrzebnie kojarzone z czymś wstydliwym. Tymczasem seminogram, czyli analiza nasienia, to podstawowe i bardzo ważne narzędzie diagnostyczne. Sprawdź, kiedy warto je wykonać i co może powiedzieć o Twojej płodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ