Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Kobietki
Mój chce być przy porodzie ale nie wiem czy w naszym szpitalu jest taka możliwość...
Mam pytanko czy może którejś z Was zatykaja się co jakiś czas uszy i slyszycie takie pulsowanie w nich? Bo nie wiem czy to objaw ciąży czy może iść z tym do laryngologa?
Pozdrawiam i gratuluję udanych wizyt i zdrówka życzę -
Cześć dziewczyny. Czuję się jak księżniczka na ziarnku grochu
Boli mnie każdy fragment ciała, w nocy wiercę się i kręcę, a później budzę... i ta świadomość, że będzie jeszcze gorzej
JRY1984 lubi tę wiadomość
Aniołek 19.09.2015 (10 tc)[*]
TP 01.08.2016 r.
Czekamy na Lili
-
Kajka86 wrote:Hej Kobietki
Mój chce być przy porodzie ale nie wiem czy w naszym szpitalu jest taka możliwość...
Mam pytanko czy może którejś z Was zatykaja się co jakiś czas uszy i slyszycie takie pulsowanie w nich? Bo nie wiem czy to objaw ciąży czy może iść z tym do laryngologa?
Pozdrawiam i gratuluję udanych wizyt i zdrówka życzę
Kochana ja na to ubolewam od kilku tygodni. Byłam u laryngologa- nos jest przekrwiony i nabrzmiały, przez co może zatykać uszy i stąd takie odczucia. Z tym, że ja na to biorę leki bo inaczej kiepsko funkcjonuje, bo od zatkanych uszu boli głowa, kręci się itp. A do tego mam alergię.[/url]
-
SyHa85 wrote:Kochana ja na to ubolewam od kilku tygodni. Byłam u laryngologa- nos jest przekrwiony i nabrzmiały, przez co może zatykać uszy i stąd takie odczucia. Z tym, że ja na to biorę leki bo inaczej kiepsko funkcjonuje, bo od zatkanych uszu boli głowa, kręci się itp. A do tego mam alergię.
Przeczytałam gdzieś właśnie że niby pochylenie się w dół z głową między nogami pomaga na toprzetestuje
-
Byłam dwie godziny w pracy i wszystko mnie boli, szczególnie kłuje w okolicach lewego jajnika. Mam też jakąś beżową plamkę w majtkach a zwykle plamki były mleczno-białe, boję się cy to nie jakaś domieszka krwi. Wzięłam magnez i będę leżeć i się obserwować.
-
Witam się w kolejny chłodny i pochmurny dzień
kiedy ta piękna wiosna przyjdzie? bo u mnie jej nie widać... Zapisałam się dziś na szkołę rodzenia, kurs zaczyna się w czerwcu. Niestety tylko 8 spotkań, na kurs rozszerzony nie było już miejsc
Dziewczyny macie już wybraną położną? Ja mam namiary ale tak się zastanawiam czy ona mi teraz potrzebna?
Piękne macie brzuszki, ja nie mam jeszcze żadnego zdjęcia w ciążyna początku miałam robić co tydzień ale jakoś tak przeleciało... później nie będę miała żadnej pamiątki, muszę to nadrobić.
już chyba 5 raz odkąd jestem w ciąży jestem przeziębiona, szlag mnie trafi ehh... -
Ania_1986 wrote:No i dobre masz podejście po co Ci ktoś oprócz męża przy porodzie. Ja tez chce tylko męża miec przy sobie. Mi się wydaje ze to jest taki intymny czas.
A to pierwszy wnuk w rodzinie ze takie mają podejście?
Tak, pierwszy wnuk, a właściwie wnuczka... Do tego ja jestem najstarsza z rodzeństwa, oni jeszcze mieszkają z rodzicami. Już 7 rok odcinam pępowinęJesteśmy ze sobą bardzo blisko, ale bez przesady....
Martynka30 wrote:A swoją drogą moja chrześnica nie mogła używać zwykłych płynów typu nivea, jonson, bo zaraz ją zsypywało... bratowa używała oliatum i było oki.
Rosmannn ma składowo dobre kosmetyki do pielęgnacji dzieci
Ja mam zboczenie na punkcie czytania etykiet i ogólnie składu kosmetyków. I niestety 80% kosmetyków dla dzieci i niemowląt nawet ma kiepski skład. W tych do mycia zawsze pojawia się SLS, SLES lub silikony i parabeny. Seria Babydream ma fajny skład, podobnie Hipp. Niestety Johnson i Nivea to dramat. Płacisz krocie za chemię takna prawdę.
SyHa85 wrote:Ja tez chce tylko meza ale on nie chce za bardzo i go strasza jeszcze. On mdleje na strzykawki i krew
Mój na sam finał pewnie wyjdzie, bo autentycznie mdleje na widok krwi. Nie chcę mu tego fundować, ani sobie dodatkowego stresu. O przecinaniu pępowiny zapomnijZ resztą tak, jak pisałyście - bałabym się pogorszenia spraw łóżkowych. Ale będę potrzebować trzeźwo myślącą osobę, bo nie mam pojęcia jak będę się zachowywać i w jakim będę stanie. Chcę, żeby był ktoś, kto dopilnuje, żebym dostała znieczulenie i wszystko inne, czego będę potrzebowała. Cały czas liczę na cesarkę, ale jeśli nie, to SN trwa przecież ładnych kilka-kilkanaście godzin
-
Mój nawet ze mną nie rozmawia o tym czy ma być czy nie , dla niego to oczywiste że tak, jakoś będę czuła się bezpieczniej kiedy on będzie miał jakąś kontrolę nad całą sytuacja. Poza tym niech doceni moje cierpienie i wysiłek , co on sobie myśli .. 9 miesięcy organizm przygotowuje się do tego wielkiego dnia a dla niego to była chwilą przyjemności hehe.
Jakby nie chciał ze mną być to trudno zmuszać bym to nie chciała. Ale on już jest dumny na każdym usg więc u nas temat porodu zamknięty.Nasze maleństwo :* Kinga21.08.2016r.
-
Co do połoznej. Taka po porodzie to u mnie jedna w przychodni to nie mam co wybierac
a do porodu to tez jaka bedzie miala dyzur taka bedzie...kiedys moja ciocia pracowala jako polozna ale juz niestety na rencie
Ja na pewno chce rodzinny. Jesli moj maz nie da rady to wezme siostre. Ona jest trzezwo myslaca[/url]
-
Wiecie jak mi papryks w ciazy nie sluzy...masakra...zjadlam 2 plasterki do sniadania i umieram na brzuch
ale mnie pokusilo
to juz nie pierwszy raz ehh
Boje sie jutrzejszej glukozykurde nie siem czy dzis jesc czy nie jesc...a jak mi wyjdzie cukrzyca to na dodatek bede musisla jezdzic do Bydgoszczy bo w Grudziadzu nie ma takiej poradni hehe
[/url]
-
nick nieaktualnyKw14tuszek wrote:Piękne macie brzuszki, ja nie mam jeszcze żadnego zdjęcia w ciąży
na początku miałam robić co tydzień ale jakoś tak przeleciało... później nie będę miała żadnej pamiątki, muszę to nadrobić.
Ja też miałam zdjęci robić co tydzień, nawet aparat specjalnie kupiłam po toAle skończyło się na tym, że mam w aparacie więcej zdjęć ptaszków w ogrodzie niż brzucha, bo w ogóle nie rósł mi, ostatnio tylko mnie wywaliło na zewnątrz.
-
nick nieaktualnyJa dziś zaliczyłam wyprawę do Pepco. Jedna rzec za duża, ale urośnie Kruszynka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d2f9af0f473.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/032537e8e14b.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a271afb57733.jpg
Co do porodów. Ja nie wiem sama, czy chcę, żeby był. Musimy porozmawiać na ten temat.
Mała stała się coraz bardziej aktywna. Już nawet jak stoję to czuję kopniaki, zwłaszcza w pęcherzAnia_1986, Penelope30, Martynka30, Lulu83, kaarolaa, Truskaweczka83, Kw14tuszek, Dominique88, malika89, Betty Boop, Aśka_gdańsk lubią tę wiadomość
-
Ania 1986 zamorduje Cię
Przez ciebie polazłam do tego głupiego Pepco i nakupowałam małemu czapeczek, niedrapek, portki i pieluszki flanelowe:)
A sobie zupełnie przez przypadek buty hihihiPenelope30, Ania_1986, SyHa85, Aśka_gdańsk lubią tę wiadomość
-
_cherryLady wrote:Moj nie wyobraza sobie nie byc razem ze mna, ja poki co tez. Ale znajac zycie i moj temperament bedzie mnie tam wkurzal i wyrzuce go za drzwi
aaaaa mooze akurat nie?
-
Mnie teraz skopała tak na dole nawet sama nie wiem w co ale nieprzyjemnie
W ogóle wy tez taką niemoc odczuwacie? Ja obiecałam sobie że dziś wezmę sie za cos w domu. Zjadłam śniadanie i wzięłam się za prasowanie m wyprasowałam 3 koszule męża i mi słabo.
Poszłam na dwór bo myślałam że swierze powietrze pomoże a guzik. Właśnie sie położyłam bo mało sie nie przewróciłam.