Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
sabanek wrote:Ja miałam w planach kopytka z sosem pieczarkowym, tyle że nie mam ziemniaków ani pieczarek, ale że pogoda nie zachęca to olewam to i nie idę do sklepu... K. kupi coś dobrego jak będzie wracał z pracy. Raz na jakiś czas mogę sobie odpocząć
Miałam iść do sklepu po drodze odbierając wyniki krwi, ale że dopiero po 12 będą, to nie będę 10 razy chodzić, a i tak się nie wyrobiłabym wtedy z obiadem...
Obleciałam wczoraj cały dom w poszukiwaniu jakichkolwiek słuchawek i oczywiście nie znalazłam nic, a sobie właśnie przypomniałam, że od detektora mam jakieśMoże też dziś Mozarta posłucha Maleńka
A wiesz że ja kiedyś próbowałam zrobić kopytka to mi jakieś bleee wyszły... A ty kupujesz gotowe czy sama robisz? - jeśli sama zapodaj przepis
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Aśka_gdańsk wrote:Dla mojego A. muszą być ruskie,a ja jakieś z owocami wciągnę, zobaczę jeszcze jakie owoce dobre dostanę, może brzoskwinia i twaróg.
Ja bardzo lubię ruskieAśka_gdańsk lubi tę wiadomość
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Hej jestem po USG nie myślałam, że mi zrobi bo tylko po L4 byłam, robiła aż 10 min bo nie wierzyła mi, że moje dziecko prawie nie ruchliwe wcale...
I przez te prawie 7-10min może jeden minimalny ruch wykonała
Waży 576gri ponoć to wskazuje 23 tydzień - młodsza o 4 dni...
Wg belly/parentingu i innych raczej w normie, wiec się nie martwię.
Jedynie te ruchy, jak na drugą ciążę to faktycznie nie ruchy, mała ma główkę pod pępkiem ok 5cm, jest w rogala zwinięta i zajmuje z 15cm w sumie tylko.
Ginka mówiła, że mała przez równe 4 tyg urosła 276gr - za mało.
U niektórych dziewczyn w tydzień 100gr, u mnie ok 65 gr, a wg wagi u gina przytyłam 11kg a dziecko tak mało!!!
Ale pierwsze pomiary były w domu na mojej wadze a kolejne u gina, tam 2 kg waże zawsze wiecej.
Cała noc nie przespana plecy/żebra bolą jak diabli, mam smarować plecy w odcinku piersiowym też i nawet wygrzewać je, bo to od nich te bóle żeber i mięsni podżebrowych.
Od gina poszłam zanieść L4 i weszłam do ciastkarni - kupiłam 2 ciepłe pączki - żeżarłam na miejscu - zanim do samochodu doszłam, kawałek ciasta wiśniowego z kruszonką, pomidory moje ulubione bawole serca, hot-dogi na zimno z piekarni - mniam - pałaszuje do teraz.
Wczorajsze zakupy (leginsów nie ma na foto):
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6149c9142b19.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/31f0e45c7c7f.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f4d4fd131f21.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a111945ea66b.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 11:21
JRY1984, Penelope30, Aśka_gdańsk, SyHa85, paola89, Domi793, Nelk, malika89, blondyna5555, alicjaaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
JRY1984 wrote:Dziewczyny co dziś robicie na obiad?
Ja kupiłam podudzie z indyka i będę robić rosołek
Ja wczoraj zrobiłam leczo w myśl opróżniania lodówki przed przeprowadzkąDzisiaj dogotuję do tego jeszcze ryż i będzie wypas
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
hella wrote:Ja wczoraj zrobiłam leczo w myśl opróżniania lodówki przed przeprowadzką
Dzisiaj dogotuję do tego jeszcze ryż i będzie wypas
Też super - dawno nie robiłam chyba zrobię w najbliższym czasie
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Penelope30 wrote:Ja będę robić chili con carne, już mam czerwoną fasolkę w puszce i czosnek, po resztę muszę się ruszyć do sklepu.
Fiu fiu no proszę kuchnia meksykańska u koleżanki zagościłaPenelope30 lubi tę wiadomość
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
nick nieaktualnyJRY1984 wrote:A wiesz że ja kiedyś próbowałam zrobić kopytka to mi jakieś bleee wyszły... A ty kupujesz gotowe czy sama robisz? - jeśli sama zapodaj przepis
Sama, sama. Przepisu Ci konkretnego nie podam, bo ja wszystko na okoZiemniaki gotujesz z solą (jak do schabowego np.), jak wystygną to pieprz i jakie tam przyprawy preferujesz. Mąki trochę, żeby się masa tylko kleiła, zbiła, a później jak rolujesz te tubki, które się sieka, to dopiero obficie w mące dookoła, żeby ten miękki "kleik" zamknąć w tej mące, wtedy są mięciutkie i delikatne
No i do gotującej się wody z olejem, na oko aż będą w sam raz. Tylko mieszać trzeba za każdym razem jak nową sztukę wrzucasz, żeby się papka nie zrobiła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 11:31
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
Matko- ja bez zoltego sera nie istnieję - mogę mieć w lodówce wszystko ale jak nie ma sera- to nie ma nic ;Pp kupilam taka fest wypieczona bułę i na to ser zolty i pomidoremk i wiecej mi do szczescia nie potrzebne.
Ooo widze dzis same pysznosci sie gotuja kochanemy z pszczolka robimy wg zyczenia tatusia karkówkę w sosie ziemniaczki i mizerię- nie bałdzo lubię mięsa w sosie, ale preżyję, niech chłop ma ;Pp a to jutro jemy po mojemu- placki ziemniaczane
kaarolaa, SyHa85, JRY1984, hella, Penelope30 lubią tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
kaarolaa wrote:Aniab mojego jak nie ma w domu to ja też cos gotuje dla siebie. W ciazy to juz w ogole musze miec codziennie obiad bo jakos zle sie czuje jak nie zjem cieplego.
-
nick nieaktualnyTruskaweczka83 wrote:Hej jestem po USG nie myślałam, że mi zrobi bo tylko po L4 byłam, robiła aż 10 min bo nie wierzyła mi, że moje dziecko prawie nie ruchliwe wcale...
I przez te prawie 7-10min może jeden minimalny ruch wykonała
Waży 576gri ponoć to wskazuje 23 tydzień - młodsza o 4 dni...
Wg belly/parentingu i innych raczej w normie, wiec się nie martwię.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a111945ea66b.jpg
U mnie też Dziecko nie rusza się, piłam przesłodzoną herbatę, chodziłam, bo mi kazała, a Dziecko nadal sztywno. Ale w domu się rusza, bo czuję, a gin mówiła, że niektóre takie są, że nie współpracują. Będzie ok, a co do wagi to może jakiś parametr niedokładnie zmierzony był dziś albo ostatnio, dlatego taka różnica wyszła.
Mam też te body w serduszka! Tych w truskaweczki nie było rozmiaruNajmniejszy był 74 chyba
A no i to moje badanie trwało łącznie wtedy z 40minut.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 11:38
Truskaweczka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny