Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
sabanek wrote:Sama, sama. Przepisu Ci konkretnego nie podam, bo ja wszystko na oko
Ziemniaki gotujesz z solą (jak do schabowego np.), jak wystygną to pieprz i jakie tam przyprawy preferujesz. Mąki trochę, żeby się masa tylko kleiła, zbiła, a później jak rolujesz te tubki, które się sieka, to dopiero obficie w mące dookoła, żeby ten miękki "kleik" zamknąć w tej mące, wtedy są mięciutkie i delikatne
No i do gotującej się wody z olejem, na oko aż będą w sam raz. Tylko mieszać trzeba za każdym razem jak nową sztukę wrzucasz, żeby się papka nie zrobiła.
Ja jeszcze do ciasta jajko dajeJRY1984 lubi tę wiadomość
[/url]
-
syha a jak w smaku ten ksylitol?
karolka kochana jeszcze momencik, jak przejdziesz 24 tydz. Niedawno był 16 tydzz a tu juz 22- zleci zobaczysz choc w 100% cię rozumiem ;* ja mam dziś 24+3 i jak pommysle....... tfuuWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 11:41
kaarolaa, alicjaaaa lubią tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
aniab91 wrote:Jeju podziwiam Syha ze chce Ci sie dla siebie gotowac. Ja to jak wiem ze meza nie bedzie to w zyciu nie tknelam garow, zyje wtedy na kanapkach, tostach, ewentualnie jakas jajecznica zeby bylo na cieplo ale do gotowania nikt by mnie nie zagonil jak nie musze. W ogole tak czytam jakie Wy dania robicie to masakra, biedny moj maz, ze mnie marna kucharka i nie lubie poswiecac czasu na gotowanie. Druga sprawa to teraz przy synku nie bardzo mam jak cos zrobic ale zanim sie urodzil nie bylo wiele lepiej.
Ja bardzo lubie gotowacteraz to nie thlko dla siebie przeciez, Kajt tez lubi obiadki
odstresowuje mnie gotowanie i czesto jak moge to zapraszam gosci i wtedy to juz w ogole szaleje w kuchni
mam to po mamie- kucharce
_cherryLady, kaarolaa, aniab91, Ania_1986, alicjaaaa lubią tę wiadomość
[/url]
-
_cherryLady wrote:syha a jak w smaku ten ksylitol?
karolka kochana jeszcze momencik, jak przejdziesz 24 tydz. Niedawno był 16 tydzz a tu juz 22- zleci zobaczysz choc w 100% cię rozumiem ;* ja mam dziś 24+3 i jak pommysle....... tfuu
Nie widze najmniejszej roznicy- jak cukier. Roznice widze tylko w trzcinowym i slodzikach._cherryLady lubi tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnySyHa85 wrote:Ja jeszcze do ciasta jajko daje
Mój ostatnio robił kawałki piersi kurczaka w cieście kokosowym i jakoś średnio mu wyszły, to po czasie skumaliśmy, że dał tylko mleko, wiórki i mąkę. Te nieszczęsne jajka zawsze...SyHa85, JRY1984 lubią tę wiadomość
-
_cherryLady wrote:Matko- ja bez zoltego sera nie istnieję - mogę mieć w lodówce wszystko ale jak nie ma sera- to nie ma nic ;Pp kupilam taka fest wypieczona bułę i na to ser zolty i pomidoremk i wiecej mi do szczescia nie potrzebne.
Ooo widze dzis same pysznosci sie gotuja kochanemy z pszczolka robimy wg zyczenia tatusia karkówkę w sosie ziemniaczki i mizerię- nie bałdzo lubię mięsa w sosie, ale preżyję, niech chłop ma ;Pp a to jutro jemy po mojemu- placki ziemniaczane
Oooo tak. Placki ziemniaczaneale mam chec!!!!
_cherryLady lubi tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualny
-
_cherryLady wrote:ON SPORO drozej wychodzi nie? a w smaku tak jak cukier?
Ja kupuje w piotrze i pawle taki dla nich robiony. Dla meza normalny cukier. Ja nie slodze herbat itd. Uzywam bardzo malo wiec nie ma tragedii. 0.5kg chyba 11zl._cherryLady lubi tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualny_cherryLady wrote:syha a jak w smaku ten ksylitol?
karolka kochana jeszcze momencik, jak przejdziesz 24 tydz. Niedawno był 16 tydzz a tu juz 22- zleci zobaczysz choc w 100% cię rozumiem ;* ja mam dziś 24+3 i jak pommysle....... tfuu -
Karola wcale się nie dziwię strachu - jest uzasadniony, ja też sobie nie wyobrażam stracić ciążę teraz... to by mnie zabiło!
Nie chcę myśleć nawet - brrr!
Kurde na każdym etapie jest coś
U mnie teraz praktyczny brak ruchów, albo minimalne są, to niepokoi mnie i ginkę też
Mam nadzieję, że to nie jakiś objawOd samego początku tak mało się ruszała.
Nelk mój kot też mnie budzi co noc - o np 01.00 chce na taras- tam ma kuwete, o 03.00 chce spowrotem i tak cała noc, jedynie jak na strychu zamkne to spokój a jak nie to całą noc szaleje!
Martynka ja też mam straszne bóle pleców/żeber, musze ciągle chodzić, wiec bolą pachwiny, podbrzusze, padam ze zmęczenia, musimy jakoś wytrwać, czasem myśle, że nie dam rady już
Ale damy radę Wszystkie które tu jesteśmy mamy wytrwać i koniec
Możemy marudzić/smęcić/smucić, ale wytrwamy
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTruskaweczka dla mnie juz do konca ta ciaza bedzie ciezka i stresujaca. Do 18 tyg bylo jeszcze w miare ok, balam sie ale nie tak mocno jak teraz. A teraz im dalej tym bedzie gorzej. Czekam na ten III trymestr i moze wtedy bede spokojniejsza. Ale to jeszcze 5 tyg czyli dla mnie cala wiecznosc...
-
KUPIŁAM RABARBAR!!!!!!!
Jestem taka szczęśliwa:D
Ja jak jestem sama, to też gotuję, tylko,że takie dania których mój Ł nie lubi np: zupa owocowa, makaron z cukinią albo z pesto
Dziś u nas obiad z zarażalnika:P ja mam pól opakowania ruskich pierogów, a mój dostanie pulpety w sosie pomidorowym
SyHa85, JRY1984, Dominique88, hella, alicjaaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
sabanek wrote:Sama, sama. Przepisu Ci konkretnego nie podam, bo ja wszystko na oko
Ziemniaki gotujesz z solą (jak do schabowego np.), jak wystygną to pieprz i jakie tam przyprawy preferujesz. Mąki trochę, żeby się masa tylko kleiła, zbiła, a później jak rolujesz te tubki, które się sieka, to dopiero obficie w mące dookoła, żeby ten miękki "kleik" zamknąć w tej mące, wtedy są mięciutkie i delikatne
No i do gotującej się wody z olejem, na oko aż będą w sam raz. Tylko mieszać trzeba za każdym razem jak nową sztukę wrzucasz, żeby się papka nie zrobiła.
A jajka nie dajesz?
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
nick nieaktualny