Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
kaarolaa wrote:Moj tez ma ten dlugi urlop w sierpniu ale na zniwa jedzie. W ogole nie wiem jak to będzie. Ja chce rodzic w Ełku. Najwyżej tesc sam bedzie zniwowal w tym roku.
Mój lekarz mnie też namawia na Ełk, ale ja sobie nie wyobrażam jak mi wody odejdą, skurcze i jechać 60km do szpitala
Teść zrozumie...Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
A wlasnie, jak sie wybiera polozna? Chodze do gin prywatnie, mam jechac do przychodni i tak nagle powiedziec dzien dobry jestem w ciazy i chce jakas polozna? Wezcie no sie pokazcie wszystkie to sobie ktoras wybiore? Czy to sie jedzie do szpitala w ktorym mam zamiar rodzic? I co dalej? Przepraszam wiem.ze to glupie pytanie ale mam troche problem z takimi sprawami organizacyjnymi.
Friend lubi tę wiadomość
Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Domi793 wrote:Ile dni czeka sie srednio na wyniki z obciazenia glukoza?
Domi793 lubi tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Paulka123 wrote:A wlasnie, jak sie wybiera polozna? Chodze do gin prywatnie, mam jechac do przychodni i tak nagle powiedziec dzien dobry jestem w ciazy i chce jakas polozna? Wezcie no sie pokazcie wszystkie to sobie ktoras wybiore? Czy to sie jedzie do szpitala w ktorym mam zamiar rodzic? I co dalej? Przepraszam wiem.ze to glupie pytanie ale mam troche problem z takimi sprawami organizacyjnymi.
Tez jestem zielona, i nic nie wiem o wybieraniu położnejszkoły rodzenia nie ma
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Paulka123 wrote:A wlasnie, jak sie wybiera polozna? Chodze do gin prywatnie, mam jechac do przychodni i tak nagle powiedziec dzien dobry jestem w ciazy i chce jakas polozna? Wezcie no sie pokazcie wszystkie to sobie ktoras wybiore? Czy to sie jedzie do szpitala w ktorym mam zamiar rodzic? I co dalej? Przepraszam wiem.ze to glupie pytanie ale mam troche problem z takimi sprawami organizacyjnymi.Nasza Marcysia jest już z nami
-
nick nieaktualnyPaulka123 wrote:A wlasnie, jak sie wybiera polozna? Chodze do gin prywatnie, mam jechac do przychodni i tak nagle powiedziec dzien dobry jestem w ciazy i chce jakas polozna? Wezcie no sie pokazcie wszystkie to sobie ktoras wybiore? Czy to sie jedzie do szpitala w ktorym mam zamiar rodzic? I co dalej? Przepraszam wiem.ze to glupie pytanie ale mam troche problem z takimi sprawami organizacyjnymi.
-
kaarolaa wrote:Ale chodzi ci o polozna srodowiskowa ktora przychodzi do domu po porodzie?Alicja- nasza księżniczka
ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Paulka123 wrote:No wlasnie nie wiem nawet jakie sa te polozne. Bardziej chodzi mi o to ze teraz chodze tylko do lekarza prywatnie i juz. I czy przed porodem ja mam cos gdzies zalatwiac? Czy ja musze jechac do tego szpitala co chce w nim rodzic i sie jakos "zapowiedziec?" Jezu jak pisze to co mi w glowie siedzialo od dawna to chce mi sie smiac z samej siebie. W glowie te pytania byly bardziej rozsadne.
nigdy nie rodzilysmy to skad mamy wiedziec
Nasza Marcysia jest już z nami
-
nick nieaktualnyPaulka jak wypisali malego ze szpitala to szukalam lekarza rodzinnego. I w tej przychodni kiedy zglaszalam malego do lekarza dali mi papiery do podpisania ze u nich jest taka i taka polozna i przyjdzie na wizyte. Polozna ogolnie bardzo fajna i przypadla mi do gustu i mam nadzieje ze bede miala ta sama co przy Marcelim. Wiec ja nie szukalam, sami w przychodni powiedzieli ze maja polozna...
-
Paulka123 wrote:A wlasnie, jak sie wybiera polozna? Chodze do gin prywatnie, mam jechac do przychodni i tak nagle powiedziec dzien dobry jestem w ciazy i chce jakas polozna? Wezcie no sie pokazcie wszystkie to sobie ktoras wybiore? Czy to sie jedzie do szpitala w ktorym mam zamiar rodzic? I co dalej? Przepraszam wiem.ze to glupie pytanie ale mam troche problem z takimi sprawami organizacyjnymi.
U mnie na szkole rodzenia wypelnialam deklaracje dotyczącą położnej. Ogólnie w swojej przychodni powinnaś mieć jakąś przypisaną, ale możesz ją zmienić. -
Ja pierwsze dziecko zaczęłam rodzić miesiąc wcześniej, pojechałam do szpitala dali kroplowke i skurcze wyciszyli i kazali leżeć w szpitalu już do porodu ale że koleżanka miałam wesele to się wypisalam na własną prośbę, na weselu tancowalam jak głupia i jeszcze dwa tygodnie przenosilam. A jak leżałam pod tą kroplowka na porodowce to sobie położne opowiadała różne historie i podobno raz przywieźli rodzaca w sylwestra to podobno gdyby nie rajstopy to by dziecko zgubiła
Ja mam wizytę 12 maja i dopiero wtedy mam zrobić glukoze.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
_cherryLady wrote:Nie ma glupich pytan
nigdy nie rodzilysmy to skad mamy wiedziec
Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Ja dzisiaj też co chwilę coś podjadam, a to jabłko, a to mus z płatkami, a to pokroiłam sobie 3 pomidorki, a za chwilę cukierki. Zamiast sobie zupy odgrzac i się najeść jak człowiek, to co chwilę coś miętole w paszczy.
Domi793 lubi tę wiadomość
-
Paulka123 wrote:No niby tak ale jakos to nawet glupio brzmi. U mnie w rodzinie jesli chodzi o moje pokolenie to raczej jestem jedna z pierwszych co bedzie rodzic. Mam tam jakies kuzynki co niedawno rodzily ale mam z nimi kiepski kontakt i wiem ze pozniej beda chodzily i sie nasmiewaly z moim problemow jak by to bylo takie oczywiste. Wiekszym zaufaniem darze was tutaj niz swoja rodzine....
A jak u mnie w przychodni nie ma ginekologa to ciekawe czy jest polozna hehe.
Ja tez jestem zieloniutka w wiele spraw zwiazanych z ciaza i w ogole...im blizej tym mniej przygotowana sie czuje na to wszystko[/url]
-
nick nieaktualnyJa mam termin niby na sam środek długiego weekendu (13,14,15). To chociaż K będzie w domu... A czym ja tam dojadę, to nie mam pojęcia, oboje bez prawka. Myśleliśmy o jego bracie, ale to egoista i jeśli w ogóle by się zgodził, to zanim by się wyszykował i przyjechał, to już szybciej bym autobusami z przesiadkami dojechała. Poza tym w weekend by sobie piwka nie odmówił pewnie...
Ja nie wiem, co zrobięA taxi ucieknie jak mnie zobaczy
-
nick nieaktualnyPaulka123 wrote:A wlasnie, jak sie wybiera polozna? Chodze do gin prywatnie, mam jechac do przychodni i tak nagle powiedziec dzien dobry jestem w ciazy i chce jakas polozna? Wezcie no sie pokazcie wszystkie to sobie ktoras wybiore? Czy to sie jedzie do szpitala w ktorym mam zamiar rodzic? I co dalej? Przepraszam wiem.ze to glupie pytanie ale mam troche problem z takimi sprawami organizacyjnymi.
Mi się wydaje, że po porodzie idzie się do swojej przychodni (albo do innej, w której jest położna środowiskowa) i się zgłasza, że się Dziecko urodziło, ewentualnie tam wypełnisz deklarację i tyle Twojej roboty. Położna chyba dzwoni się umawia z Tobą, ileś wizyt musi odklepać. Uczy jak kąpać Dzidzię, ewentualnie rady co do przystawiania do piersi, tego nie wiem nawet... Opieka społeczna się nie przysapie, że "zaniedbujesz dziecko", bo swój obowiązek wypełniłaś.kaarolaa lubi tę wiadomość