X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka123 wrote:
    Sluchajcie nie mozna winic Martynku za to ze poczula.sie urazona. Zadna z nas nie przeszla tego co ona. Ja ciezko znioslam jedna strate, naprawde nie chce wiedziec jak sie czuje ona. Strach musi ja paralizowac na kazdym kroku. Zadna z nas nie chciala jej niczym urazic ale trzeba przyznac ze bagatelizowalysmy jej objawy. Mam nadzieje ze sie jeszcze kiedys odezwie ale ja mysle ze troche ja rozumiem, potrzebowala wsparcia a my zamiast ja wspierac wolalysmy cieszyc sie swoim dobrym humorem i samopoczuciem. :-(

    Ja sobie pozwole sie z Toba nie zgodzic (abstrahujac totalnie od sytuacji tej aktualnej na ktorej temat wyniknal).
    Nie mozna nikomu odbierac prawa do szczescia. To tak jakbys napisala ze lekarz onkolog ktoremu tygodniowo umiera jedno dziecko na rekach nie ma prawa cieszyc sie z tego ze jego szkrab wlasnie zaczal raczkowac. Albo ze terapeuta ktory wysluchuje w pracy szczegoly gwaltu na 11latce nie ma prawa wrocic do domu i wyglupiac sie ze swoim synem.
    O ile mnie pamiec nie myli (chociaz z tym w ciazy u mnie kiepsko;)), to jest forum o nadziei, jasne, o upadkach, wzlotach, cudach, braku cudow ale generalnie o nadziei. A nie forum martyrologiczne. Ja sie nie zamierzam umartwiac i biczowac i wcale nie uwazam ze to egoizm. Szczegolnie, ze jak wiele dziewczyn pisalo, tu naprawde wszyscy bez wyjatku chca dla imnych dobrze i wsparcie sobie dajemy przeogromne.

    Kaarolaa tak pisalas zmiana tematu zmiana tematu a ja sie chcialam jeszcze wypowiedziec tylko krociutko :p ale juz skonczylam jakby co :)

    _cherryLady, Betty Boop, SyHa85, hella, paola89, malika89 lubią tę wiadomość

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 7 maja 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry :)

    Ale się wyspałam, mój Klusek litościwy dał pospać do 8.50. Własnie zabieramy się za śledziowe śniadanko. Dobrze,że wczoraj sobie wszytsko posprzątałam to dzisiaj tylko na małe zakupy i mogę zalegać na kanapie ( Ł idzie na popołudniu do pracy :/ )

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Aśka_gdańsk Ekspertka
    Postów: 239 233

    Wysłany: 7 maja 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie waga póki co tez zatrzymała sie na 10+ ale nie mam nic przeciwko zeby tak została, Mała bedzie ode mnie brac zapasu tłuszczu :)

    gannyx8d18v6v8ew.png

    2 poronienia( 2009 8tyg.[*], 2015 8tyg.[*] )
  • _cherryLady Autorytet
    Postów: 789 1273

    Wysłany: 7 maja 2016, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka_gdańsk wrote:
    U mnie waga póki co tez zatrzymała sie na 10+ ale nie mam nic przeciwko zeby tak została, Mała bedzie ode mnie brac zapasu tłuszczu :)
    To chyba zbyt optymistyczna wersja :D aleee gdyby tak zatrzymac sie na +14... <marzy>...

    Dobra spadam w koncu! Baj :)))

    Aśka_gdańsk, kaarolaa lubią tę wiadomość

    Nasza Marcysia jest już z nami <3
    bobas.gif
  • Nelk Autorytet
    Postów: 300 496

    Wysłany: 7 maja 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jest 3+ ale jakby liczył po wymiotach to 6+.

    Wczoraj to się tak splakalam przez męża że szok, siedzę z tymi naszymi dziećmi, Alicja akurat ma rota, Piotrek do aniołów nie należy, w szkole ciągle coś mam już na to nerwa a ten sobie wymyślił drugą pracę chyba żeby uciec z tego domu od obowiązków. I wczoraj było spiecie o to a on do mnie z tekstem " nie usiądę i będę stękal " no tak mi się przykro zrobiło, później oczywiście latał za mną i mnie przepraszal i całował i chciał przytulić ale ból został :-(

    Ania_1986 lubi tę wiadomość

    va5bflw11begdoxu.png
    [link=https://www.suwaczki.com/]w4sqikgn3aemf2xu.png[/link]
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 7 maja 2016, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelk te chłopy...najpierw palną a potem pomyślą.
    Mój co 2 dzień lata na siłownie niby : łapie formę żeby małego nosić, tak na serio to mu się nie chce w domu siedzieć i mi pomagać...ehhhhhhhhhhh

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 7 maja 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opóźniona wrote:
    Tylko, że jak dziecko zejdzie już do kanału, czyli wysunie się kawałek z macicy to cesarki już się nie da zrobić.

    Aaaa to nie wiedziałam.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 7 maja 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie w 27 tygodniu (26+O) :)

    Z niecierpliwoscia czekam na wtorkowa wizyte zeby zobaczyc tego malego fikolka w brzuszku:) achhhh piekny cieply dzien! Dzis wyjazd do znajomych na grila:)
    Co do porodow - boli jak cholera, ja np.bylam cala spuchnieta na twarzy z wysilku, ale tak jak mi powtarzala siostra, mama i kolezanki - BARDZO SZYBKO SIE ZAPOMINA O TYM BOLU. Juz po urodzeniu sa tylko lzy szczescia, radosc, oczywiscie jesli wszystko przebiega ok.
    Kochane zycze Wam przemilej soboty!

    Penelope30, kaarolaa, paola89 lubią tę wiadomość

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 7 maja 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka pogoda piękna że pewnie mało tu będzie do nadrabiania po weekendzie.


    Acha, ja wizytuję w środę dopiero ale kciuki oczywiście będę trzymać za Wasze wizyty w pon i wt i czekam na wieści.
    W pon robię glukozę więc jutro bez słodyczy a dziś jeszcze się opycham.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 09:55

    kaarolaa, Ninka0111 lubią tę wiadomość

  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betty Boop wrote:

    Ja dzis do pracy tylko na 2 h a potem pojedziemy do sklepu dzieciecego i przymierzymy sie do zakupów typu fotelik, wózek. Nie wiem czy juz dzis kupimy ale maja byc promocje wiec jakby byla dobra cena to w sumie....hella a Ty kiedy jedziesz?

    A jutro nad jeziorko pojedziemy-szkoda ze sie opalac nie mozna bo wygladam jak biala smierc ale trudno.Przezyje ;)

    No to sie opisałam ze hoho :P

    Buziaki dziewczynki.

    My tez mamy w planach tego typu szoping :) nie wiem może coś kupimy :) ja chce głównie na wozki i łóżeczka pozagladac, zorientować się w cenie itd. No i na te targi pojedziemy mother&baby.
    Dziś i jutro jes tez niedaleko nas święto kwiatów i tez chce mojego zaciągnąć :)

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Aśka_gdańsk Ekspertka
    Postów: 239 233

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _cherryLady wrote:
    To chyba zbyt optymistyczna wersja :D aleee gdyby tak zatrzymac sie na +14... <marzy>...

    Dobra spadam w koncu! Baj :)))
    Grunt to optymizm :) Niech juz bedzie i te +14 ale ani grama wiecej :p

    gannyx8d18v6v8ew.png

    2 poronienia( 2009 8tyg.[*], 2015 8tyg.[*] )
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    Zmiana tematu.
    dzisiaj matka bedzie miala okazje troche sie ogarnac. Chrzesnica co prawda urodziny miala przedwczoraj ale dzisiaj beda wyprawiane. Mam wiec pretekst zeby doprowadzic sie do ladu i skladu :) Musze pomalowac paznokcie, ogarnac włosy, naszykowac sobie jakies ciuchy na dupe. Ogarnac mlodego bo musi sie super prezentowac. Troszke pozno to wszystko ma sie zaczac bo o 16 ale milo spedze czas bo to na dzialce bedzie...Marcel sie wybiega szatanek moj maly. Wezme ze soba brata najmlodszego, ma 11 lat wiec z chrzesnica (Alicja skonczyla 8 ) fajnie sie dogaduja a i Marcela mi popilnuje ;) planuje wziąć tez moja babcie, juz dwa dni wcześniej jej zapowiedziałam ze jedziemy na urodziny zeby miala czas sie ogarnac. Jestem ciekawa czy pojedzie. Pewnie znajdzie sobie sto wykretow ze boli ja to czy tamto albo nie ma siły czy cos w tym stylu. Nie mam sily na ta kobietę, bola ja plecy czy noga ale jak Marcel gdzies ucieka to ona biegiem za nim i wtedy nic ja nie boli. Albo bierze sie za ciezka robote bo ona nie moze patrzec jak np drewno trzeba ponosic do szopki. Idzie i sama nosi a pozniej trzy dni umiera. Ach te babcie :)

    Kochana co do tego pilnowania to ja bym byla mimo wszystko ostrożna. Ostatnio mój siostrzeniec mało nie przypłacił tego życiem bo tak go pilnował mój 13letni kuzyn. Maly uwielbia pociągi i koło działki rodziców sa tory i maly tam poleciał a ten szogun mu pozwolił. Cale szczęście ze dziecko jest na tyle mądre ze nie wyszło pod pociąg.

    Co do babć to maja tez schorowana ale zabronić jej czegoś albo zrobić za nią to ona juz mówi że jest niepotrzebna zaraz słabnie, serce boli. Ach te babcie :)

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelk wrote:
    U mnie jest 3+ ale jakby liczył po wymiotach to 6+.

    Wczoraj to się tak splakalam przez męża że szok, siedzę z tymi naszymi dziećmi, Alicja akurat ma rota, Piotrek do aniołów nie należy, w szkole ciągle coś mam już na to nerwa a ten sobie wymyślił drugą pracę chyba żeby uciec z tego domu od obowiązków. I wczoraj było spiecie o to a on do mnie z tekstem " nie usiądę i będę stękal " no tak mi się przykro zrobiło, później oczywiście latał za mną i mnie przepraszal i całował i chciał przytulić ale ból został :-(

    Ojej chciałam zacytować a polubiłam. Przepraszam :(

    Mój też czasem cos palnie a on jest mistrz w tej dziedzinie i ja potem chodzę i ryczę. On mi chce dać buziaka a ja taka zła na niego nie lubię dawać buziaków.

    Wczoraj poszło o gazetę. Wzięłam w sklepie a on do mnie ze to nie bylo na liście. Chyba miałam jakiś wysoki poziom tolerancji ze nie obróciłam sie na pięcie i demonstracyjnie nie odnioslam tej gazety. Ale w domu mu wygarnęłam.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam podejście takie ze to mój pierwszy poród i ta niewiedza jak to jest sprawia że mniej się boje.
    Oczywiście zdaję sobie sprawę że będzie bolało ale tak jak mówisz ponoć jak dostaje sie dziecko to o bólu się zapomina.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Nelk Autorytet
    Postów: 300 496

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja niestety w związku z tym że wiem jak to jest to się trochę boję. Postanowiłam sobie że przy tym porodzie będę czekała do końca w domu no chyba żeby było coś nie tak to co innego. Najlepiej wspominam mój drugi poród i mam nadzieje że ten będzie taki sam :-)

    va5bflw11begdoxu.png
    [link=https://www.suwaczki.com/]w4sqikgn3aemf2xu.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelk tak jutro w koncu dlugo wyczekiwana przeze mnie studniowka :) i w koncu dwucyfrowa liczba do konca ciazy zaraz sie zacznie.

    letty, Ninka0111, Aśka_gdańsk lubią tę wiadomość

  • letty Autorytet
    Postów: 458 314

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się porodu nie boję. Jestem z tych szczęśliwców co ma wysoki próg bólu i mnie nie bolało :-) także jak jesteście odporne na ból to nie ma co się stresować.

    kaarolaa, sabanek, amanina, Ania_1986, Aśka_gdańsk lubią tę wiadomość

    wnid8ribpqlokjkp.png
    ckaivfxmzxh7kbdm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_1986 wrote:
    Kochana co do tego pilnowania to ja bym byla mimo wszystko ostrożna. Ostatnio mój siostrzeniec mało nie przypłacił tego życiem bo tak go pilnował mój 13letni kuzyn. Maly uwielbia pociągi i koło działki rodziców sa tory i maly tam poleciał a ten szogun mu pozwolił. Cale szczęście ze dziecko jest na tyle mądre ze nie wyszło pod pociąg.

    Co do babć to maja tez schorowana ale zabronić jej czegoś albo zrobić za nią to ona juz mówi że jest niepotrzebna zaraz słabnie, serce boli. Ach te babcie :)
    Akurat dzialka jest ogrodzona dookola takze nigdzie nie wyjdzie a i jest mala ta dzialeczka wiec caly czas bede miala ich na oku. Akurat moj brat jest odpowiedzialny i jak jestem u rodzicow to on tez zajmuje sie Marcelim.

  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 7 maja 2016, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelk moj chlop czesto nawywija a potem lata przeprasza caluje itd...
    Tylko ze ja jestem pamietliwa i humor mam popsuty juz przez caly dzien pomimo zgody...
    To jakis inny gatunek jest i koniec.
    Z nimi zle bez nich zle trudno co zrobic?
    Jakos trzeba dla tych dobrych chwil wytrzymac i dla dzieci :)

    Czekam z corka u ortodaty mialam byc o 10.20 i babka wola wszystkich tylko nie nas nerw mnie ogarnia.
    My do kontroli to srednio 2 min jestesmy a tu wszyscy do zdjecia/ zalozenia aparatu po 40min do 2h az....

    Cholera nienawidze czekac nigdzie !!!
    Taka niecierpliwa jestem ze szok.

    Oczywiscie nikt nie ustapi nawet miejsca nawet nie wezma dziecka na kolana tylko trzeba stac w ciazy czy nie.

    Jakos moze wytrzymam....

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • snoopy29 Przyjaciółka
    Postów: 71 113

    Wysłany: 7 maja 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope 30, po długiej batalii pieniadze odzyskałam, konto Pani M . zostało zawieszone blisko 20 negatywów w ciągu kilku dni..
    http://allegro.pl/show_user.php?uid=16071323
    Co do płci , nic od 13 tyg. się nie zmieniło SYN -Staś , tak nazwał go starszy brat Antek...zaakceptowane :) U nas ok. Proza życia . Ciąża, przedszkolak-zerówkowicz i niepełnosprawna nastolatka , także Bajka, pozdrawiam serdecznie i zawsze należy widzieć wszystko tylko w różowych barwach, nie ma takich trudnosci , których nie można pokonać...ewa

    Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
    Fundacja Pomocy Dzieciom "Zdążyć z pomocą"
    KRS 0000037904
    Informacje szczegółowe 1%- 8646 Kwiatek Alicja
    http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
    16udol2avxtdkop9.png
‹‹ 1292 1293 1294 1295 1296 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ