X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • hella Autorytet
    Postów: 360 419

    Wysłany: 12 maja 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w naszym mieście nie mamy zbyt wielu znajomych. A teraz po wyprowadzce do innej dzielnicy to już w ogóle mamy daleko do tych, co jeszcze zostali. Mąż prawie zawsze zabiera mnie ze sobą na wyjścia, bo twierdzi, że ze mną mu lepiej :) Rzadko zdarza się, by wychodził sam - chociaż teraz to głównie ja chce zostać w mieszkaniu, bo po pracy już nie zawsze mam siłę. Ale czasem go nawet namawiam, wiem że ciężko pracuje, bardzo potrzebuje kontaktu z ludźmi, ma dużo innych projektów, które zaprzątają mu głowę, więc wolę by czasem się zresetował i odpoczął ;)

    SyHa85 - u Was żużel, u mnie piłka nożna (mój jest trenerem, piłkarzem i fanem piłki w ogóle) tyle, że u nas jest łatwiej o tyle, że ja piłkę również uwielbiam, więc o ile będę miała siłę to na mecze będę jeździła do końca :)

    Sama trochę narzekam czasem, każda z nas ma chwile zwątpienia, ale wierzę, że nasi mężowie od razu się uaktywnią jak tylko zniknie ten poziom abstrakcji, jakim teraz jest ciąża :) Ogólnie przyznam, że i tak mam większy dystans do wszystkiego.

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    Maja <3
    ur. 8.08.2016 godz. 19:35 - SN
    ijpbcwa1yu1ccujy.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 12 maja 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope30 wrote:
    To pozazdrościć, mój też pyta i wychodzi raz w miesiącu ale jak już wyjdzie to nie odbiera telefonu, nie odpisuje i wraca koło 3 w nocy :(

    Smycz skrócić :D

    Penelope30 lubi tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • 33Karola33 Przyjaciółka
    Postów: 118 203

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozdrowienia z przychodni. Już łyknęłam glukozinę. Pierwsze pobranie za mną. Pani zezwoliła na gumę miętową więc żuje :) Oby do 11 :) młody drastycznie ożywił się po tym specyfiku :)

    kaarolaa, sabanek lubią tę wiadomość

    Czekamy na drugie szczęście ♥ ♥
    f2w39jcg3kdjlap4.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój to jak piwkuje to w domu, wypije kilka piwek i spać :)
    A co do picia wódki to jemu najwygodniej jest w domu (no chyba że jedziemy na imprezkę do rodziny) bo ja zrobię "zagrychę" a n lubi zjeść no i do wódki na sucho nie siada. Tak go nauczyłam że na pusty żołądek ma nie pić i mu pasuje :)

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betty ja +10 kg to już mam :P To ja bym się nasłuchała u tego lekarza hehe

    Nie wiem czy jedzie w sobotę na Narodowy. Nic mi na ten temat jeszcze nie wiadomo. Ale pewnie dlatego, że nie rozmawia ze mną nawet bo nie ma czasu. Ale wątpię, bo u nas to już dłuższa wyprawa, a on w niedzielę znowu ma wyjazd z pracy więc musi być wypoczęty. Zresztą Golloba ma u nas w klubie :P

    Betty Boop lubi tę wiadomość

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć marudzące słodziaki :-)

    Dzisiaj zaczynam 29 tydzień i szkołę rodzenia. Dzięki Waszym uwagom, umyję włosy, żeby wyglądać jak człowiek :-P


    33karola33 - powodzenia z glukozą. Pierwszy raz słyszę, żeby można było gumę miętową skosztowć w trakcie badania, ciekawe :-)

    Hella - a w jakim mieście mieszkacie?

    Syha - musisz dać Mężowi trochę luzu. Pewnie zgadzam się z Tobą z każdą akcją - ale faceci są inni. Z tego co pamiętam ostatnio malował ściany w mieszkaniu (mimo braku umiejętności - chęci były), mieliście dużą kłótnię (tą jak nie wracałaś do domu i chodziłaś po mieście). Nie chce dawać Twojemu taryfy ulgowej - ale z tego co kojarzę to on jest też trochę starszy - więc jest bardziej przyzwyczajony do egoizmu. Teraz wie, że przyjdzie dziecko na świat (ale faceci ogarniają to dopiero po porodzie tak serio - teraz to wie bo widzi jak Ty się zachowujesz) - więc napisz mu, żeby się schlał jeśli ma taką potrzebę (nie zapanujesz nad tym tak czy siak - więc przynajmniej obróć to na swoją korzyść), że go kochasz, żeby odpoczął na tej delegacji bo wiesz, że potrafisz być twarda - jakieś tam pierdoły.

    SyHa85, Betty Boop lubią tę wiadomość

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    Betty ja +10 kg to już mam :P To ja bym się nasłuchała u tego lekarza hehe

    Nie wiem czy jedzie w sobotę na Narodowy. Nic mi na ten temat jeszcze nie wiadomo. Ale pewnie dlatego, że nie rozmawia ze mną nawet bo nie ma czasu. Ale wątpię, bo u nas to już dłuższa wyprawa, a on w niedzielę znowu ma wyjazd z pracy więc musi być wypoczęty. Zresztą Golloba ma u nas w klubie :P


    Kiedyś był w naszym klubie :-)

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • hella Autorytet
    Postów: 360 419

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Friend wrote:
    Hella - a w jakim mieście mieszkacie?

    W Lublinie ;)

    Maja <3
    ur. 8.08.2016 godz. 19:35 - SN
    ijpbcwa1yu1ccujy.png
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Friend wrote:
    Kiedyś był w naszym klubie :-)

    W którym on nie był przez tyle lat :P

    A co do rad. Ja siebie nie poznaję. W ciąży jestem tajfunem. Zazdroszczę tym, które są wyluzowane. Poza tym moim odwiecznym problemem jest, że ja jestem perfekcjonistką i muszę mieć wszystko idealnie zaplanowane i zrealizowane. No i uparciuch jestem. Malowanie wiemy jak przebiegało :) Co do chęci to raczej była oszczędność, bo nie chciał ekipy tak jak pisałam, a co do samego faktu to presja tłumu- moja i mojej rodziny, że trzeba odświeżyć dla Młodego. A po awanturze w Święta i obietnicach nic nie zostało niestety. Nie przeprosił moich rodziców, jego nadal myślą, że nie przyszliśmy bo ja się źle czułam bo się nie przyznał że zabalował. Obiecał mi, że znajdzie dla nas więcej czasu i zrobi wszystko żebym była szczęśliwa i się nie denerwowała. No to właśnie robi :(

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aj muszę się czymś zająć, żeby nie myśleć. Mam materiały szkoleniowe do zrobienia a weny za grosz :( Chciałam jechać do mamy na działkę, ale kurier dzwonił, że będzie 12-13, więc nie wiem czy mi się potem będzie opłacało. Ajjjj jakbym nie była w ciąży to już bym paczkę fajek od rana spaliła pewnie (palę tylko w sytuacjach kryzysowych).

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    W którym on nie był przez tyle lat :P

    A co do rad. Ja siebie nie poznaję. W ciąży jestem tajfunem. Zazdroszczę tym, które są wyluzowane. Poza tym moim odwiecznym problemem jest, że ja jestem perfekcjonistką i muszę mieć wszystko idealnie zaplanowane i zrealizowane. No i uparciuch jestem. Malowanie wiemy jak przebiegało :) Co do chęci to raczej była oszczędność, bo nie chciał ekipy tak jak pisałam, a co do samego faktu to presja tłumu- moja i mojej rodziny, że trzeba odświeżyć dla Młodego. A po awanturze w Święta i obietnicach nic nie zostało niestety. Nie przeprosił moich rodziców, jego nadal myślą, że nie przyszliśmy bo ja się źle czułam bo się nie przyznał że zabalował. Obiecał mi, że znajdzie dla nas więcej czasu i zrobi wszystko żebym była szczęśliwa i się nie denerwowała. No to właśnie robi :(


    faceci są niereformowalni :-( dlatego ja uważam, że trzeba ich brać na sposób :-)

    No i zauważyłam, że u nas awanturki mają coraz mniejszy skutek. Kiedyś wystarczyło, żeby mi łezka się w oku zakręciła i robił wszystko - teraz to pieśń przeszłości.

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 12 maja 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co za noc:-( o 3 w nocy obudzila mnnie taka zgaga ze musialam biec do lazienki bo balam sie ze mi sie uleje :-( jak tylko sie kladlam do lozka to to samo. Poukladalam poduszki zeby spac w pozycji pol lezacej ale nic nie dalo. Tak sie krecilam, kladlam nagle wstawalam i znowu kladlam i tak w kolko. Dopiero nad ranem zwrocilam co mi lezalo na zoladku i jakos poszlam spac. Jestem wykonczona. Spalam na gorze poduszek i w dodatku z miska!

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • kata89 Ekspertka
    Postów: 228 190

    Wysłany: 12 maja 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewuchy!

    Ja dzis w nocy też mialam mega zgage. Tak samo mialam w poprzedniej ciąży i to jest jedna z niewielu rzeczy, ktore wspominam jako niemiłe. Nawet sama dieta nie pomagała i jak bylam o samych gotowanych rzeczach to i tak piekło :( ale nie powiem syn ma dorodne włosy wiec może jest odrobina prawdy w tych zabobonach.

    a55a0765ad.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 12 maja 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)

    Ja dziś się przebudziłam o 4.30 i wyspana do 6 się przewalałam po łóżku. Ale udało się do 9 jeszcze pospać.
    Dziś dzień pod znakiem mopa, ścierki i Pronto ;-)

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • 33Karola33 Przyjaciółka
    Postów: 118 203

    Wysłany: 12 maja 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wpadlam na tą gumę przed przychodnią. Pomyślalam że zapytam o miętową i pozwoliła. Po chwiluni nie czułam już ulepu. Jest ok tylko już D boli od siedzenia ;) Jeżeli chodzi o mojego męża to jest domatorem i rzadko wyskakuje na piwko..jak już to do sąsiada obok albo ten piwkuje u nas :) poprzednio brał w nocy synka i puszczał mu koncerty więc pospałam :) Mam nadzieję że i tym razem będzie podobnie ;)

    Czekamy na drugie szczęście ♥ ♥
    f2w39jcg3kdjlap4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas teraz fajnie cieplo się zrobilo bo rano to taka zimnica byla i szaro...

  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 12 maja 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny <3
    Wczoraj miałam wizytę u ginekologa ale ze późno a jeszcze potem jechaliśmy do szkoły rodzenia, późno wróciliśmy do domu to pisze teraz :-)
    Z maleństwem wszystko dobrze, serduszko bije 160 uderzeń na minutę, waży juz ponad 1,200 dokładniejsze wymiary będę miała jak mi ginekolog prześle na maila wyniki ;-)
    Szyjka macicy ma 34 mm czyli tyle ile było przedtem, na szczęście się nie skraca. Nadal mam anemię ale ginekolog tym się nie przejął, tylko nadal mam brać żelazo, tylko teraz 3 razy dziennie a nie 2.
    Powiedziałam ze twardnieje mi brzuch i przy badaniu ginekolog powiedział ze faktycznie jest twardy, mówił ze to przez to że maleństwo robi się coraz większe i nacisk jest na macice. Przepisał mi luteine i aspargin. Nie powiem ze niepokój jednak jest, myślałam że twardnienie brzucha jest normalne lub ze to może skurcze Braxtona ale ginekolog mówił ze nie. Nie zapytałam się czy luteina dopochwowa czy pod język ale podejrzewam ze dopochwowa, tylko ze 2x1 mam brać, czyli ze dwie od razu włożyć?
    Następna wizyta 1 czerwca a później już wizyty co dwa tygodnie :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 10:44

    pigułka, paola89, _cherryLady, Rudi88, hella, Aśka_gdańsk, mmalibu, sabanek, amanina, Betty Boop, malika89 lubią tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2x1 czyli rano i wieczorem. Ja od pozytywnego testu mam luteine i naprawde dziwie sie ze jeszcze nic nie zlapalam na szczęście, staram sie dbac o higiene ale ja na szczescie na grzybki podatna nie jestem, troche gorzej to wyglada z bakteriami ale poki co jest czysto :)

  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 12 maja 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolaa dzięki za wytłumaczenie, zawsze brałam luteine wieczorem przed spaniem, nigdy rano dlatego nie wiedziałam.

    Jakoś kiepsko się dziś czuje, duszno mi, gorąco ciężko mi się spało, pobolewa mnie brzuch, może od tego ze ginekolog mocno naciskał wczoraj na brzuch przy badaniu. Im dalej tym gorzej, im bliżej porodu tym mi ciężej. Ale nie powiem ze czuje zbliżający się poród wielkimi krokami :-D
    Trzeba wytrzymać jeszcze te dwa i pół miesiąca ;-)

    Od dzisiaj czeka mnie sporo pracy w domu, muszę wszystko po pakować do kartonów, za 1,5 tygodnia remont i pokój musi być pusty, masakra boję się że się nie wyrobie, tym bardziej ze jestem z tym sama, mąż trochę mi pomoże w weekend ale potem już cały tydzień jest w pracy cały dzień. Oby tylko mi maleństwo pozwoliło, żebym w miarę dobrze się czuła :-)

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • _cherryLady Autorytet
    Postów: 789 1273

    Wysłany: 12 maja 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja np czesto budze sie w nocy juz z twardym brzuchem... peenie od lezenia na plecach. Ja te twardnienia mam od jakichs 10tyg i poki co jest ok...

    Ja tez zbieram sie do lekarza, trzymajcir kciuki!

    hella, paola89, sabanek lubią tę wiadomość

    Nasza Marcysia jest już z nami <3
    bobas.gif
‹‹ 1324 1325 1326 1327 1328 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ