X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 30 października 2016, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey dziewczyny bardzo dawno mnie tu nie było staram sie podczytywac jak czas pozwoli..Nasz mały też ładnie przybiera widać po ciuchach urodził sie 50 cm a teraz 62 już są :) Ja zmagam się od pt z laktacją wyciszam ją bo Nathan niestety nie chce pić mojego mleka :/ od pt jest jakas masakra chyba za szybko se to wziełam bo w sb myślałam że mi piersi wybuchna i starałam sie nie ściagac ale nie wytrzymałam i ściagam po ok 100 ml wtedy czuje znaczna ulge i nie ma zadnych guzków i zgrubien teraz bede z kazdym dniem probowała po troszkę mniej i staram sie ściągać jak naprawde czuje duży dyskomfort już tak 6 godz bez wytrzymuje matko nie sądziłam ze to będzie takie trudne muszę przetrwać a tabletek nie chce brać..czy któraś z Was też się tak męczyła??a tak pozatym to nasz mały też już jest wszystkim zaiteresowany guga coraz więcej i śmieję sie też coraz więcej :) Spi ładnie i nasz sukces sam zayspia w łożeczku z pomocą szumisia ale bez nas :D

    74di3e5e00jw87wl.png
  • Gilis Autorytet
    Postów: 504 205

    Wysłany: 31 października 2016, 02:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia oby Cię nie dopadło zapalenie od zastoju bo to koszmarnie boli. Kojarzy mi się szałwia na zahamowanie laktacji, ale nie wiem ile tego pić i czy to wogole prawda. Setka odciągnięta to myślę, że sporo mleczka. Ja ręcznie poddaję się przy 30 ml, a laktatorem nie jestem w stanie nic poza kilkoma kroplami odciągnąć.
    Mój od godziny walczy z bączkami. Nic nowego nie zjadłam, wypiłam w dzień szklankę wody z gazem, tylko ciekawe jak bąbelki przeszły do jego brzucha

    dqpr3e5eiqwlopbv.png
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 31 października 2016, 05:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benuś dasz mi namiar na tä firmę kateringową.

    Kasia powodzenia z koňcem mleczka.

    Ja karmię mieszanie, ale cyca już mały coraz mniej je, w nocy 2 karmienia a w dzień chwile popijając przed mm,mleczka mam coraz mniej i pewnie już niedługo pokarmie.

    Mój maluch wczoraj skończył 2 miesiące. I byliśmy na imprezie moich rodziców, mieli 35 rocznicę ślubu i tata kończył 60. Mały był pierwszy raz spokojny wśród ludzi.

  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 31 października 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaaaaa88 wrote:
    Hey dziewczyny bardzo dawno mnie tu nie było staram sie podczytywac jak czas pozwoli..Nasz mały też ładnie przybiera widać po ciuchach urodził sie 50 cm a teraz 62 już są :) Ja zmagam się od pt z laktacją wyciszam ją bo Nathan niestety nie chce pić mojego mleka :/ od pt jest jakas masakra chyba za szybko se to wziełam bo w sb myślałam że mi piersi wybuchna i starałam sie nie ściagac ale nie wytrzymałam i ściagam po ok 100 ml wtedy czuje znaczna ulge i nie ma zadnych guzków i zgrubien teraz bede z kazdym dniem probowała po troszkę mniej i staram sie ściągać jak naprawde czuje duży dyskomfort już tak 6 godz bez wytrzymuje matko nie sądziłam ze to będzie takie trudne muszę przetrwać a tabletek nie chce brać..czy któraś z Was też się tak męczyła??a tak pozatym to nasz mały też już jest wszystkim zaiteresowany guga coraz więcej i śmieję sie też coraz więcej :) Spi ładnie i nasz sukces sam zayspia w łożeczku z pomocą szumisia ale bez nas :D[/QUOTE
    Jak dokonsliscie tego xadypiania tez bym chciala,moja to w lozlu i trzeba z nia byc ciagle,albo na relach....ppradz cos

    marcianka86
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 31 października 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaskoleczka firma nazywa się krkcatering, wczoraj spisali się meeeega, naprawdę byliśmy zachwyceni. Szybko, sprawnie i dyskretnie tzn. nie przeszkdzali w niczym podczas wydawki obiadu, goście nie czuli się skrępowani a ja się nawet nie zorientowałam, że przyjechali już, bo karmiłam Małą w innym pokoju.

    Moje dziecko było wczoraj gwiazdą :D 16 osób w domu, gwar wiadomo, a ona cały czas się smiała, gadała, "śpiewała", nawet zrezygnowała ze swojej drzemki popołudniu, żeby nic nie przegapić.

    Dostała od chrzestnego ojca takiego wieeeeeeelkiego różowego jednorożca, myślałam, że go udusze, pół pokoju w pluszaku :D ale czuję, że będzie go kochać jak podrośnie.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 31 października 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaa na wyciszenie szałwia i mięta. Jak odciągnuesz laktatorem to pozniej zrob zimny oklad - taki zelowy najlepiej.
    Gillis mleko produkowane jest z krwi, także bąbelki tam nie przenikną-to nie Twoja wina,że mały ma gazy.
    Mój po krokietach kiedyś cała noc prawie przespał :) nie ma czegoś takiego jak dieta karmiącej. Dziecko ma niedojrzały układ pokarmowy i stąd gazy i bóle brzuszka. U mojego młodego mam wrażenie,że problem zpierdziuszkaniem jest też przez to,że ciężko go odbeknąć-czasem się uda czasrm nie,s to powietrze się musi przecież gdzieś podziać...
    Benus,dzien pełen wrazen mieliscie :) fajnie,że malutkiej tez die podobalo

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 31 października 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaaa a ile ma Twój synek?moze to skok rozwojowy i dlatego wybrzydza?moj zawsze wtedy histerię przy jedzeniu odstawia. Może warto jeszcze powalczyc o karmienie? Na pewno warto zasięgnąć porady doradcy laktacyjnego - sa w szpitalach i na stronie la leche liga możesz znaleźć kogos ze swojej okolicy. Przez telefon i email tez doradzaja

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 31 października 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie wydaje ze u nas skok juz od 6 tyg ciagle

    marcianka86
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 31 października 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benuś super ze impreza udana, to fajnie taki catering.

    A mój mały dziś spać nie chce, pod koniec spaceru usnął a jak weszliśmy do domu już się obudził,i ciągle na rączkach

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 31 października 2016, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja kurcze praktycznie wcale nie spi w dzien, jak krolik ze 3 razy po 15 min i to wszystko. Nie wiem jak jej wystarcza te 11 godzin w nocy...

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 31 października 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja na rekach czadem i 3h potrafi spac...w innym miejscu od 5 - 40

    marcianka86
  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 31 października 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wszystkie rady. Makota mój mały dziś 10 tyg skonczyl skok rozwojowy to on od wczoraj ma jak nie było problemu ze spaniem w dzień tak teraz jest straszny krzyk aż wrzask.jest już bardzo aktywny dużo guga śmieje się i to jest pewnie reakcja na tyle nowości mam nadzieję że szybko minie. A o pierś walczyłm prawie dwa tyg i z każdym dniem pił coraz mniej i kończyło się na płaczu a sztuczne bez żadnych cyrkow pił więc nie wiem co mu nie smakowało już miałam tego serdecznie dość.. szkoda bo mleka mam dużo najpierw była walka o mleko teraz walka o jego zgubienie...pije miętę i szalwie i już dziś jest troszkę lepiej bo po 6 godz piersi były nabrzmiałe ale nie aż tak i oczywiście po każdym ściągnięciu zimne okłady.. Marcianka1 my od samego początku walczyliśmy o to żeby zasypiał sam najpierw była walka i na każdy odgłos lecieliśmy do pokoju ale potem doszliśmy do wniosku że tak się nie nauczy ipoki nie było już mocnego wołania typu placz to nie pokazywalismy się mu tylko zaglądała czy przypadkiem smoka nie wyplul.. i kilka dni mały po ułożeniu w łóżeczku długo sam sobie dyskutował aż usypial a teraz 10 min i dziecka nie ma :) a i jeszcze nie zostawiaj dziecka samego jak już placze..powodzenia ;)

    74di3e5e00jw87wl.png
  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 31 października 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Nathan śpi w dzień dużo po każdym karmieniu tak godz na rozrywkę a potem 2-3 godz spania i tak cały dzień się kręci :)

    74di3e5e00jw87wl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 03:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia u nas dzień tak samo wygląda. Pobudka , karmienie, zabawa, a jak zaczyna marudzic to do lozeczka i tylko co jakiś czas miauczy żeby jej smoka podać bo nie sięga i tak sobie sama zasypia :-)
    A może Twój Mały się buntował bo mu za wolno lecialo? A z butli Twoje pił normalnie ? Moja się rozleniwiala jak jej czasami butle dałam przy skoku rozwojowymy to później tańce przy piersi ale zmuszalam i musiała i je pięknie.

  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 1 listopada 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piersi nie podawałam juz dłuższy czas bo miałam straszne bóle i ściągałam i dostawał z butli więc to nie jest przyczyna.Próbowałam róznych smoczków bo myślałam że to to ale też nie poprostu coś mu nie pasowało walczyłam długo ale niestety nic go nie przekonało ;/ a ja juz nie wyrabiałam jak pił mojego po 30ml i musiałam mu dorabiać mm on beczał mi na rękach ja z tym mlekiem no masakra i doszłam do wniosku,ze niestety muszę zakonczyć kp cieszę się,że pił ponad dwa miesiące zawsze cos :)
    Sabanek czyli nasze dzieciątka mają podobny rytm tylko ja w dzień nie kłade do łozeczka tylko w kołysce mam go przy sobie ale kołyska robi się za mała muszę coś wymyślić.. no i obowiązkowo codziennie kolo poludnia zależy od karmenia spacer 1,5 do 2 godz wtedy śpi pięknie :)

    74di3e5e00jw87wl.png
  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 1 listopada 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AA szłwia i mieta zaczyna działać bo dziś całą noc wytrzymałam od 20 do 8 i poszło 80 ml z dwóch piersi chociaż nie były az takie pełne ale dyskomfort był czyli coraz mniej i dłuższy czas od ściągania :) Juz mówiłam do męza,że mam nadzieję, że najgorsze za mna i nic mnie już nie zaskoczy :D

    74di3e5e00jw87wl.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 1 listopada 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    U nas mały tez juz coraz częściej sam zasypia w kołysce :) czasami trzeba pobujac pospiewać i oczywiście pilnowac smoczka :) też nawet jak nie zaśnie sam i odłozymy w odpowiednim czasie to sie nie budzi.

    A jak tam wasza forma ?? Moja do kitu, Brzuch galareta, tyłek obwisły cały w cellulicie, a cycki...szkoda gadać.

    Ostatnio byłam w Spa i oglądałam ich folder, to żeby się tak w miarę ogarnąć to od 10 do 15 tys by było potrzebne :/ Może ma któraś z was zbyteczne na wieczne nieoddanie hehehe

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 1 listopada 2016, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy pierwszego zęba!!!!!

    sabanek : sorry że nie odpisałam od razu. Natan teraz płacze tylko podczas zasypiania. Nie umie się wyciszyć i zasnąć. Nie ma na razie szans o samodzielnym zasypianiu. Uczymy się na razie zaśnięcia bez cyrków: huśtania, noszenia itp. Kładę się z nim do łóżka i w zależności czy bardzo czy mniej zmęczony płacze od 1-20 min. Do niedawna płakał większość dnia teraz jak robi się mądrzejszy to rozgląda się, gaworzy.
    A jak u was teraz?

    Mamy problem z rękami. Masujemy całe ciało szantalem a ręce to zawsze ryk. Nie wiem o co chodzi bo te ręce ogólnie mało aktywne.Muszę to skonsultować.

    kasia: jak uczyliście zasypiania? Poprzednie dzieci było dużo dużo bardzoej spokojne i pomagało odkładanie i wiszenie nad łóżeczkiem z czasem się ewakuowałam dalej teraz to inna bajka.
    Odciągaj ręcznie jak najmniej.

    Benuś: to ja też spisuję nazwę firmy. Ile cię to kosztowało?

    Wy przechodzicie na mm a ja nie mogę podać butli. Od odwidziało mu się i to w najgorszym momencie. Poszłam do córki na pasowanie a tu telefon od mamy że nie zje i płacze. Powrót do domu i tyle mnie na pasowaniu było. Teraz czekam na film żeby zobaczyć jak było.

    makota odbijamy sie tylko w dzień a w nocy je bardzo dużo i nie. Byłduży problem z bączkami i bólami a teraz nie ma go wcale a jem wszystko. A minęło w ciągu tygodnia. układ dojrzał i tyle.

    My też mało spimy. 3 razy dziennie od 15-60min. Tyle że to 60 min to wyjątek.

    Ja jak wydziwia przy cycku to nie daje i czekam jak chce to znowu dam. Mało tego walcze z podgryzaniem bo z zębem to boli. Jak ugryzie to zabieram.

    My nie znaliśmy płci na własne życzenie az do poród. Na pewno sporo w kieszeni kasy zostało bo nic nie mogłam kupić wcześniej. Większość rzeczy jest sprecyzowanych . I na wizytach usiałam krzyczeć od razu że nie chcemy znać bo lekarka mówiła że to rzadkość. Dla mnie najlepsza różnica to 1,5-2 lata. Nam się nie udałao i jest 3 i 4 lata.

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 1 listopada 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Jakie macie smoczki?

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krisi u nas ładnie z zasypianiem. Jak za bardzo zmęczona a musi zjeść jeszcze to drze się oczywiście ale to chwila tylko i się uspokaja, wtedy ją do lozeczka i spokój :-)
    O matko gratuluje zęba :-) jak sobie z tym zabkowaniem radzicie? Mała jeszcze nie trzyma w raczkach nic więc gryzaka sobie nie utrzyma. Mam nadzieję że zaraz skuma że ma ręce i będzie problem z głowy.
    Smoka mamy z philips avent te zwykle . Innych nie potrafi utrzymać w buzce. :-)

‹‹ 1785 1786 1787 1788 1789 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ