Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Gillis, Zawitkowski to teraz guru mojego męża-naoglądał się i teraz ćwiczymy. Jemu to lepiej wychodzi i teraz nosi dziecko w "pozycji dynamicznej" a ja tylko dyryguję - teraz kochanie zmień go na lewą stronę, żeby pacholęcie nasze zmysł równowagi rozwijało. Nie wiedziałam, że facet zna się też na jedzeniu. Jutro doczytam do końca. Nie widziałam go jeszcze z brodą. Na filmach jest ogolony
Agusieńka, flaki są jak najbardziej wskazane. Jak mam twarde to znaczy, że nie spił, a stąd krótka droga do zastoju. Także cycki do przodu i ciesz się
Współczuję z tymi spłaszczonymi główkami. Mój Leo przez ten koszmarnie długi czas porodu, a na koniec próżnociąg miał hmmmm delikatnie mówiąc bardzo dziwną głowę, ale teraz nawet bym się nie domyśliła patrząc na niego, że taki szpiczasto-kańciasty był. Nam już w pierwszym tygodniu po porodzie położna zwróciła uwagę, że mały kładzie główkę tylko na jedną stronę i to na tą na której leżał po narodzinach i jadł pierwszy posiłek. Słodkie to, ale musieliśmy coś z tym zrobić. Gdyby nie to, to pewnie też mielibyśmy problemy. Ale muszę powiedzieć, że na zdjęciach nie widać w ogóle żeby było coś nie tak
Marcianka, ale dużo włosków ma już Twoja Zosia! Super czuprynka! i śliczny tulik miałaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 22:13
-
Makota dziekuje..ona nadal w nim spiAgusienka u mnie tetaz tez flaki tak je mal wycycala dzis,moze kryzys laktacyjny,bo mala baaardzo urosla.Kreci siemaluda dzis ,chyba na pelnie.Nie moge linka o karmieniu odpalic.
Makota jak koty reaguja na Leo?
marcianka86 -
Gillis, u nas od 19.30 to juz były 3 albo 4 pobudki. U nas najgorzej z tym pierwszy, nocnym snem obecnie, Oli spi teraz obok mnie oby chociaż do 1 wytrzymał...wiecej pobudek, wiecej usypian, wiecej odkładam, brrrr
Makota, No cieszę sie, wszystko byłoby OK, gdybys tym jednym flaki nie było tego guzka, moj maz nie taki cierpliwy jak jujki do wysysanial
Brawo dla Twojego męża, ze sam szuka z własnej inicjatywy! Co 2 głowy to nie jedna.
Marcianka, a jak u Zosi ze snem teraz, była juz pobudka?
Kasiu, tak na tej samej zasadzie moja podusia moja tylko do 6 mca pozniej juz ponoć nie ma sensu kupować. Kurczę chciałabym, zeby na niej spał bo sa efekty. Małe, ale sa.makota lubi tę wiadomość
-
Marcianka, Fiodor to kot rodzinny w sobotę rano wszyscy tulimy się na kanapie, ja karmię młodego, kot chce być jak najbliżej.Kiedy byłam w ciąży to nie miał już za dużo miejsca na moich kolanach, ale zawsze się jakoś ułożył i mruczał mi w brzuch. Jest zainteresowany tym stworzonkiem, ale czuje że to malutki ssaczek i na wiele mu pozwala. śmiejemy się, że gdyby mój mąż pozwolił sobie na takie numery jak nieskoordynowane machanie łapkami przed jego wąsiskami,to by już ręki nie miał. To kot, który miał dość trudne i brutalne dzieciństwo. Przygarnęliśmy go jak już 1,5 roku miał. Małemu pozwala na wiele. Nawet jak młody wrzeszczy wniebogłosy, kot ma stoicką minę. Natomiast mojemu mężowi notorycznie obsikuje poazostawione beztrosko części garderoby.Dzisiaj się wkurzyłam, bo mąż rano w pośpiechu wziął mój szalik i odłożył tam gdzie zawsze jak wrócił. Szalik nie pachniał już mną, więc przyszedł Fiodor wyciągnął go do kąta na podłogę i bezczelnie nalał...
Gorzej z Iwanem, on był tu pierwszy i nie będzie taki nieowłosiony ssak mu wszystkiego zabierał! Miał taki okres, że go totalnie ignorował. Później natomiast patrzył na niego jak na myszkę do polowania, ale nie odważył się spróbować zapolować. Parę razy głośno i wyraźnie powiedziałam coś o spakowanych walizkach i przetrzepanym kocim futrze i się skończyło. Teraz jak go czasem wpuszczę do sypialni to siada na oknie i obserwuje.
Marcianka, a Twój to kawał kocura! Taki typowy, charakterny kanapowiec mi się kojarzy. Zdjęcie bombowe. A jak to jest u Ciebie? Jakie reakcje? Kto jeszcze ma zwierzaki, niech też opowie
Agusieńka, ale leci normalnie, czy czujesz że się coś przytyka?
Jujka, Twój mąż to musiał rzeczywiście profesjonalnie zrobić brawa dla niegoWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 23:30
Jujka lubi tę wiadomość
-
Słodkie te wasze dzieciaczki dziewczyny obejrzałam sobie zdjęciach do konca, bo właśnie też mam trzecia pobudkę. I śpimy razem od teraz, może będzie mniej sie wybudzał jak mama za łapkę w nocy potrzyma.
Makota ja nie wiem czemu też kotami się nie pochwaliłaś
-
Marcianka, ale super, oby tak dalej. Wspaniałe, ze zasypia Ci w łóżeczku. Ja tez próbuje, ale nic z tego jak na razie.
Makota, niestety leci z tego kanalika tylko po tym jak Oli possa. Tak na sucho to nie leci, a z innych owszem...liczę na to, ze sytuacja sie poprawi, znowu wzięłam lecytynę, ogromniaste te tablety.
Moj Oli spi juz ponad godzinę pierwsza drzemkę, obudził sie o 6.40 skory do zabawy oraz leżenia na brzuszku (właściwie to nuz przestaje być samo leżenie!) i skończyło sie drzemka po OK godzinie od aktywności. Zauważyłam ze woli spać w naszym łóżku i pod nasza kołdra dodatkowo, on chyba lubi mieć cieplutko i mięciutko. Nasz materac dużo wygodniejszy niż jego.
Pobudek w nocy chyba z 5 nie licząc tych od 19.30. Padam. Na dodatek o 3 obudził mnie nie płacz, a guganie....znowu chętny do zabawy. Gdzieś tam przeczytałam, ze ponoć człowiek jest ewolucyjnie prystsosowany do aktywności w nocy. Hmm...
Coś robię chyba zle...przypuszczam, ze powinnam go kłaść "na noc" wcześniej, a drzemki powinny być krótsze...
Widze postępy, coraz częściej przy przejściu do kolejnych faz snu jest tylko krzyk, dwa i juz spi.
Kolejne pytanie z cyklu "a czy Wasze dzieci". Zaobserowalyscie drżenie przy zasypianiu? Np jak zasypia przy piersi...albo takie drgawki tuż przed zaśnięciem?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć
Goslim jak się maluch teraz Zarazi to łagodniej przejdzie.
U nas maluch też w nocy spał niespokojnie, a mama przez to nie mogła spać. Teraz śpi od 10. Usnął przy butli.
Niki już 3 noc z rzędu nie chciał z piersi jeść a więc oficjalny koniec karmienia, jakoś mi smutno.
A i wczoraj dostałam pierwszy okres, ciekawe czy zbieg okoliczności
U nas drgawkek mały nie ma, ale ja nieraz mam, myślę że to naturalne. -
nick nieaktualnyWiki często powtarza przy marudzeniu coś w stylu: "giń giń". Aż tak ją denerwuję ?
Ja myślałam że dostałam okres już dawno, a od tamtego czasu cisza. Czyli to musiało być coś innego.
Wiki też niespokojnie spała. Wzięłam ją do siebie i trochę lepiej było, dobrze że większość dzieci tak ma, jakoś lżej mi jak wiem, że to "normalne" i że nie jestem sama
A u nas się gaz skończył Dobrze, że wczoraj zupę na dwa dni zrobiłam, to się w mikrofali odgrzeje.Agusienka1985, makota lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U nas mloda na wszystko mowi gieee i grrrr kiedys powiedziala jeb. Budzi sie w nocy okolo 3 razy. Sabanek ja okolo 2 miesiące temu też dostalam niby okres i od tego czasu nie ma nic. Co dzisiaj robicie na obiad? Ja robię pitę a'la kebab.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 12:17
-
Goslim, współczuje. Ale jesli przechodziłas ospę i karmisz, to chyba przeciwciała go chronią w tym okresie...chyba ze bzdury opowiadam.
Sabanek, ja upatruje oznak teraz od około 2 H po ost posiłku..nie ma siły leżeć, rozgląda sie i tak ciumka ustami. To chyba jest to. Przystawilam i sie mocno przyssal.moze wiki ma podobnie?
Dziewczyny, ja Was przebije, moj nie mówił ani mamo, ani tato tylko od razu moje imię "A-guuu"
Ja dzisiaj na obiad pieczone bataty z marchewka i udkiem z kurczaka, mńiamisabanek lubi tę wiadomość