Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hehehe Iga się od razu przedstawia - pytam jak masz na imię dzidziusiu a dzidzius mój Iiii-gaaaa
czasami też odpowie na to pytanie grrrr ale cóż 
Na obiad dziś szaleję, schab duszony, zupa z fasolki szparagowej i tarta z jabłkami na deser dzikie szaleństwo
Agusienka1985, sabanek, Jujka, makota lubią tę wiadomość
[/url] -
Agusienka1985 wrote:
Dziewczyny, ja Was przebije, moj nie mówił ani mamo, ani tato tylko od razu moje imię "A-guuu"
Ja dzisiaj na obiad pieczone bataty z marchewka i udkiem z kurczaka, mńiami
Kochana, mój od razu powiedział agaaaa. Także wiesz
Goslim współczuję z tą ospą, ale na pewno przeciwciała chronią i gdyby to było niebezpieczne dla niemowląt to szczepiliby na ospę dużo wcześniej. Trzymam kciuki żeby było dobrze.
Te pełnie mnie wykończą, co dwie godziny się skubany budził, a teraz tę pierwszą drzemkę to musiałam trzy razy się wracać i dosypiać - zobaczymy ile pośpi. Przynajmniej wczoraj zasnął już na noc parę minut przed 9Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 14:14
-
Hey dziewczyny a my po szczepieniu i badaniach.Nathan wazy 7500 i lekarz powiedział,ze za dużo ale co ja zrobię jak on chce jeść długo już na 64 cm a urodził się 50 a tak po za tym wszystko ok wg niego oczko ok nic nie ucieka więc super i z główką też nie trzeba żadnych rehabilitacji bo super się obraca i wg. Także kamień z serca a mówiliśmy o podwyższonej temp więc mu zmierzyli i było 37,6 a wg nich gorączka jest od 37,8 osluchal go i okwiec szczepilismy a ile było krzyku nie szło go uspokoić mój biedny
teraz. Odsypiasz bo prawie wcale dziś nie spal..oby noc minęła dobrze.. te szczepienia mnie psychicznie wykoncza dobrze że teraz rok przerwy..i zaczynamy z warzywami pod koniec grudnia..a ja mam na obiad gulasz po węgiersku z plackami ziemniaczanymi
Agusienka1985 lubi tę wiadomość
-
Makota, Haha powiem Oliemu, ze kolega lepszy!
Benus, tarta pyszna mniam, mniam!
Jejku Dziewczyny, w Krakowie taki smród dzisiaj, ze aż sie bałam z małym wyjść. Wyszłam, byle zasnął i od razu wróciłam. Nie żapowiada sie ta zima zbyt ciekawie...
Kasia, mnie tez szczepienia wykańczają, bo jeździmy daleko robić i Oli zawsze płacze jak w korku stoimy. Masakra to jest. Super, ze z główka wszystko OK. Ja wyceniłam skierowanie na USG szyjki, oby tez było OK.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 14:58
-
Moja córa załapała jak się je łyżeczką, dajemy od soboty dynię - strasznie smakuje, uśmiech na całą paszczkę i otwiera szeroko, żeby dać kamień z serca, że w ogóle chce jeść, pół słoika dziś zjadła, chciałam jej zabrać wcześniej, bo mi się wydawało za dużo ale na mnie napiszczała ze złością to dałam. W sobotę jedziemy na targ po warzywa i będę miała weekend wekowania przecierków dzidziusiowych i jeszcze pasuje mi uszka na wigilię ogarnąć, bo to mi przypadło w tym roku
I udało mi się ją wreszcie do wody przekonać trochę - kupiłam kubeczek z dzióbko-smoczkiem - niby dziobek ale gumowy i duży jak smoczek, trzyma to w łapkach, puszcza co chwilę i się oblewa ale coś wypija. Z czasem moze całkiem polubi.
makota lubi tę wiadomość
[/url] -
Benus nasza dzis 2 łyżeczki marchewki zjadla;-) jaka zdziwiona byla jak do buzi łyżeczkę dostala:-) my mamy w styczniu jeszcze szczepienia. Kasiaa kawal chlopa;-) my 40 km od Krk mieszkamy i powietrze wcale nie lepsze. Wszystko wisi nisko i tylko dym czuc:-\
-
Dziewczyny mi dopiero 3 fizjoterapeuta wyjaśnił dlaczego mały nie lubi leżeć na brzuszku, ma główkę schowana tak jakby w ramiona (krótka szyjke) to ponoć mają tak dzieci które są owinięte pępowina więcej niż 1 raz. Pokazała mi jak ćwiczyć z małym i efekty szybko widać.
-
Monisia, moj Oli tez był opetlony (nie wiem, ile razy). Ale myślałam, ze wszystkie dzieci mają takie krótkie szyjki...No my tez robimy takie jedno ćwiczenie, chyba wlasnie na to. Moje kolana pod jego pupę i palcami jakby opuszczam w dół te jego ramionka. A jakie jeszcze robisz ćwiczenia?
Tak sobie męskie, małe dzieci chyba w ogole nie przepadają za leżeniem na brzuszku aż taka masakra U Ciebie z tym była?
-
nick nieaktualny
-
A u nas musiał iśc w ruch paracetamol Ntahan po drzemce ktora trwala prawie 3 godz tak plakal z bolu podejrzewam,ze brzuszek bo cos mu sie przelewalo.A dostal dzis tez szczepionke przeciw rotawirusom do wypicia.ale na szczescie mu przeszlo teraz spi ale bardzo nie spokojnie oby noc w miare minela..
-
Tu chodzi o to by przy lezeniuna brzuchy ramuona by cofniete do tylu.Lezac na plecach dajcie rece pod posladki wewnwtrzna strona na posladek. Tak tez cwiczymy.Dzis zasypianie na lezaco na lozku.bujalam gadalam az opadlam z sil.Mala pooglada sie popatrzyla pocycala i spi.Boje sie ze jak bede chudla w tym tempie to mi z 50kg zostanie...
Agusienka1985 lubi tę wiadomość
marcianka86
-
Hej dziewczyny, szkoda mi, że nie mam czasu na forum. Jak jestem z jednym, to jest ok. Ale ze starszym, to ciężko. Młodszy nie może się wyspać w dzień, bo starszy hałasuje. Jest przez to marudny i na rączkach chce być. Obiad to chyba z trzy godziny robiłam, bo albo jeden, albo drugi coś chce. Mąż powiedział, że jak zaprowadził rano starszego do przeczkola, to miał jedną krostę na czole, a wieczorem jest już prawie cały zsypany. Młodszy po wczorajszym szczepieniu na rota jeszcze dzisiaj ma czasem bóle brzucha. Mąż mi wyjechał do Berlina na dwa dni, a ja się trochę boję sama.
Młodszy miał naukę samodzielnego zasypiania dzisiaj. Był pogodny, dałam smoczek, włączyłam szumy i poszłam myć starszego i czytać na dobranoc, po 40 min jak zajżałam do młodego to nadal nie spał i był odwrócony w łóżeczku do góry nogami, a nóżki mu zwisały przez szczebelki, aż szkoda, że zdjęcia nie zrobiłam.
Sorry, że piszę tylko co u mnie, ale tyle piszecie, że nawet nie wyrabiam czytać, a co dopiero uczestniczyć w rozmowach
makota lubi tę wiadomość
-
Goslim współczuje nocki. Ponoć w pierwszym półroczu niemowlaczka mają przeciwciała i na ospę nie chorują. Trzymam kciuki by starszemu szybko minęły te pierwsze objawy bo to nic przyjemnego. U nas w przedszkolu padło chaslo szkarlatyna. Myślałam, ze takich chorób już nie ma.
-
Ja dziś pobudki dosłownie co godzinę. Poszedł spać o 19 bo już nie dawał rady, a wstał przed 6 na wesoło. Zastanawiam się nad podaniem mleczka modyfikowanego na noc o 19 lub o 21 po cycu. Myślicie, że po tym pośpi choć ze trzy godziny? Od pół godziny ma pierwszą drzemkę. Cała doba poprzestawiana.
