Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
dzięki dziewczyny
mam zamiar jeszcze trochę powalczyć, poczekam na to usg, może to coś wyjasni, poza tym przez zimę postanowiłam wytrwać, zobaczymy z jakim skutkiem
Ja nie szczepiłam na rota właśnie ze względu na skutki uboczne oraz to, że dziecko i tak kiedyś złapie biegunkę-jak nie ta bakteria to inna. Tutaj lekarze są raczej przeciwnikami tej szczepionki -
Nasz lekarka powiedziała ze nie wolno z takimi kupami szczepic.My kupilismy szczepionke,ale bardz sie biłam z myslami czy szczepic czy nie.Byłam na nie,maz na tak.Na szczescie lekarka powiedziała ze nie.
Makota ja daje tylko piers,moja butelki nie lubi smoczka tez nie.A co jej beda wtykac jakis sztuczny szmelc.Ona tylko nature preferuje,ciepła słodka miła w dotyku.HEHEmarcianka86 -
na rota nie szczepiłam i nie zamierzam, jakoś nie bardzo do mnie przemawia sens tej szczepionki, z dodatkowych pneumokoki na pewno a nad meningokokami jeszcze myślę. Na pneumo ją zaszczepię jak skończy 6 miesięcy, wtedy się daje tylko 2 dawki i akurat mi się cykl szczepień skończy przed żłobkiem[/url]
-
nick nieaktualny
-
nie, najpierw były obie ale po jakimś czasie jak miałam nawał i bolała jedna pierś to robiłam okłady z kapusty i dawalam częsciej tę drugą i przy tej fruiej została już... próbowałam już wiele razy ale tylko troszkę poleci i zaraz się niunia denerwuje że nie leci i zaprzestałam jej dawać tę a może macie jakiś sposób żeby jeszcze ją rozkręcić? planuję jeszcze ze 2 miesiące pokarmić to może jeszcze się uda?
-
Ale fajne macie bobasy;-) dziękuję za mile slowa:-) my tylko ma cycku jestesmy,a mala smoczek kocha. My tez na rota nie szczepimy bo pediatra nam powiedziala,ze ta szczepionka za bardzo sensu nie ma. Mala dopiero usnela bo Bączek jej po brzuchu latal.
Ja dzisiaj mialam wychodne bo za tydzien moj maz jest chrzestnym u syna siostry(3tygodnie mlodszy od Milki) i kupowalam mu zloty lancuszek i Bozie do tego.
Ja za tydzien robie test z nabialem. Nie jem juz 3 tydzien niczego mlecznego i po 4 tyg mam sprawdzić czy beda kupy zielone ze sluzem i krewka. Teraz jak odstawilam nabial wrocily do normy.
Ja bym chciala karmic do 8-9 miesiaca moze do roku. Zobaczymy. -
nick nieaktualny
-
Ja nie sa szczepie na nic ponad to co obowiązkowe.. ta szczepionka na Rota ponoć chroni przed paroma rotawirusami, nie przed wszystkimi. Ogólnie, jest tyle chorób, ze nie da sie na wszystko zaszczepić. Moje dziecko na 100 procent nie pójdzie do żłobka, wiec tez na razie nie bardzo ma sie jak zarazić.
Makota, biedna jestes współczuje Tak dzielnie karmiłas piersią, spróbuj wytrzymać do tych 6 mcy. Tak sie zastanawiam. Moze my gdzieś robimy błąd, ze nam sie ten zastój robi...
Kajka, ja mam wrażenie, ze mi tez chyba ustanie laktacja w jednej piersi przez to ze ciagle prawie małego przystawialam to tej z zastojem. ciekawe czy jakbyś zaczęła przystawiać do tej nieczynnej, to by coś ruszyło.Kajka86 lubi tę wiadomość
-
Kajka86 my szczepiliśmy na rota i drugiej dawki nie dajemy. Miał pierwszą dawkę razem z pneumokokakmi ale wydaje mi się że po rota te niepożądane były.
Mały najpierw płakał że mąż nie mógł go uspokoić. Ja byłam na 1 piątku ze starszym to musiałam z mszy wychodzić. Później cały tydz ryk na brzuch i mały niespokojny. A jeszcze ja miałam po paru dniach wymioty i biegunkę. 2 dawkę mamy 20 grudnia i mam zamiar lekarze powiedzieć że nie szczepimy.
Nie wiem co jest mały już obudził się na jedzenie ech. A było już tak pięknie. Chyba nadrabia to że w dzień mało je.Kajka86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Agusienka1985 wrote:Ja nie sa szczepie na nic ponad to co obowiązkowe.. ta szczepionka na Rota ponoć chroni przed paroma rotawirusami, nie przed wszystkimi. Ogólnie, jest tyle chorób, ze nie da sie na wszystko zaszczepić. Moje dziecko na 100 procent nie pójdzie do żłobka, wiec tez na razie nie bardzo ma sie jak zarazić.
Makota, biedna jestes współczuje Tak dzielnie karmiłas piersią, spróbuj wytrzymać do tych 6 mcy. Tak sie zastanawiam. Moze my gdzieś robimy błąd, ze nam sie ten zastój robi...
Kajka, ja mam wrażenie, ze mi tez chyba ustanie laktacja w jednej piersi przez to ze ciagle prawie małego przystawialam to tej z zastojem. ciekawe czy jakbyś zaczęła przystawiać do tej nieczynnej, to by coś ruszyło.
do 6 wytrzymam. Chciałabym dalej, ale zobaczymy czy dam radę. Agusieńka, ja się męczę nie tylko z zastojami,zgrubieniami itp. ale leczyłam też ponad 3 tygodnie grzybicę, której nawrót miałam ostatnio... Przystawiany jest dobrze, ssie ładnie, masuję, cuduję i dwa tygodnie miałam spokój, teraz znów coś się dzieje i nie wiem czy psychicznie dam radę. Z jednej strony lubię go karmić, chociaż w ciąży nie byłam pewna czy się przemogę, bo wydawało mi się to dość obrzydliwe, a z drugiej strony chciałabym żeby moje ciało znów należało do mnie. Budzić się i nie czuć żadnych bolesnych żył młecznych w piersiach. Mieć piersi znów dla siebie. Bez bólu od zastojów. Trudne to wszystko. Spróbuję jeszcze u lekarza, bo byłam już chyba wszędzie - u dwóch położnych, na zebraniach LLL i dostałam dużo dobrych rad, które pomagają, ale na krótko. Nie jestem w stanie po każdym karmieniu latać z kapustą, bo trzeba dziecko odbeknąć i akurat się zesrało, a jak już matka zmieni pieluchę to narzyga na ubranko i tyle z mojej kapusty. Zresztą same wiecie jak jest.
Kajka, jest taka grupa na fb Karmienie piersią - tam dziewczyny rozwiązują takie łamigłówki jak Twoja. Są mamy, ale też doule, certyfikowani doradcy i chyba nawet pediatra. Ja się tam dużo dowiedziałam. Co Ci szkodzi zapytać? Pogrzeb jeszcze na Hafiji - tam na pewno coś znajdziesz.
JA wiem tylko, że laktację można na pewno rozbudzić - nawet tam gdzie jej nie było np. przy adoptowanym niemowlaku. Poleca się bardzo dużo kontaktu skóra do skóry. Rozebrać siebie i dziecko i dać dziecku wisieć, wiem, że to na pewno na początek, a dalej poradź się u profesjonalistówKajka86 lubi tę wiadomość
-
My nie śpimy od4.30. Drugi rax zrobił mi taki numer to wybaczę mu.
Kaja:musisz cały czas zaczynać karmić od tej piersi bez mleka. W ogóle jak najczęściej dostawiać i ściągać po.
Ja karmiłam córkę 22 m. Tyle że ostatni rok tylko rano.
Makota tylko ja nigdy nie miałam nic nawet jak teraz miałam noc przerwy w karmieniu.
U nas też teraz jedną pierś lepszą. Szukam powodu ale pomysłu brak bo mleko jest nie więcej niż w drugiej. Niema pojęcia o co chodzi. A niby mamy przybrać a mały ma w nosie jedzenie. Nie widzę powodu żeby dać mu zupkę bo mleko mam tylko on strajkuje. Już dawno nie miałam tskiej bani z piersi jak wczoraj. Zobzczymy w przyszłym tygodniu ile waży.
Córka urodziła się z błękitnym oczami i takie ma do dziś syn z prawie czarnymi i też takie ma. Natan ma błękitne ale włosy ciemniejsze niż rodzeństwo i liczę na zmianę koloru oczu. Makota zmieniają się do roku.
Wczoraj robliśmy pierniczki z 2 kg mąki. Zapraszam.
Miłego dnia życzę i zapraszam na kawę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2016, 05:55
Kajka86, makota lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny