Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Makota, ja też jak dawałam dynię, to wszystko językiem wypychał i trochę się krzywił. Wcześniej dałam trochę jabłka, to mlaskał zadowolony.
Bartosz też ma plamę koło buzi i też mam natłuszczać, ma też ciemieniuchę i ja myślę, że to od jakiegoś pokarmu. Zrobię zdjęcie, to Kasiaa zobaczysz, czy takie samo -
Wy wiecie że zadko komentuje to się nie tlumaczę.
Nie mam kiedy nawet czytać. Dzieci mają ferie a ja zostałem związana z marudzacym Natusiem. Myslalam że jsk wyjdzie 6 zab to skonczy sie katar a tu okazslo sie że ida dolne dwojki i jest dosć że zakatarzony to okropnie marudny. Nie spi i wrzeszczy. Może teraz latwiej niż jak byl malutki bo można zabawić ale gardlo mi wysiafa i koncepcji brak.
Nie napisałam WYSZEDŁ 7 ZĄB. Ale drua dwójka na razie daleko więc super się zapowiada. A my mamy jechać w weekend na narty.
Jedno co zauważyłam dolne żeby od sto razy gorzej.
Jaskółeczka gdzie jesteś?
Makota: ale to ma tak być. Kosztuje po trochu a pierwsza jest zabawa:)Córka 08.05.2009
Syn 25.03.2012
-
Makota moj zjadł az sie uszy czesly, troche mu z buzki wylecialo ale wszystko zjadl. Ale dostal malo bo to pierwszy raz i dynia uczyniła. Ja mam malego glodomorka z nim by z jedzeniem problemu nie bylo gdyby nie uczulalo nic. Od poniedzialku bedziemy probowac.
Poza tym po nutramigenie wszystko bjest dobre.
Krisi jestesmy w Malym cichym.
U nas kolo domu zalozyli pylomierz wiec bede na bierzaco wiedziala czy moge isc na spacer czy nie.
Wczoraj byly pylki 31 i 41. Chyba nie tak zle. Tylko pierwszy przekroczony.
Benus niestety trzeba podejmowac takie wybory i po czasie się okarze czy byl dobry czy nie. -
Gosilm wysłalam na poczte zdjęcie ten zmainy na buzce dla porównania..U nas po nocy jeden polczek mega czerwony wczoraj dostal pierwszy raz gruszkę i probowalam dac nowe mleko wiec teraz od czego podejrzewam mleko wiec nie dostanie go juz
dzisiaj robie przerwe od wszystkiego tylko mleczko zeby zobaczyc czy bedzie lepiej.. wyslalam tez kilka zdjec wygłupów Nathana i ze spaceru..a u was spacery to tez teraz masakra?? jak nie spi to beczy bo niechce lezec a do siedzenia jeszcze daleko i do spacerówki...chyba ze na pol lezaco w spacerówce jak tak dalej bedzie..a w nocy mamy cyrk maly obraca sie na brzuch i zdziwiony jeka steka ja go musze przekrecac no masakra 
-
Kasia, Goslim na takie właśnie plamki (Iga miała na łokciach) alergolog nam poleciła krem regenerująco-kojący z a-dermy dermalibour, w sumie po 2 posmarowaniach zlazło, a niczym sobie nie mogłam poradzić.
Jest jeszcze regenerująco-kojąco-przeciwzapalny i już w ogóle działa cuda ale strasznie ciężko go kupić gdziekolwiek.
Goslim79 lubi tę wiadomość
[/url] -
nick nieaktualnyBenus ale Igunia ma oczka jak malowane
Biedne te Wasze Dzieciaczki. U nas tylko krostek trochę na brodzie, bo ślini się jak pies. Kaszkę mannę chyba dobrze znosi, więc powoli jej będę podawać na śniadanko.
Kasia jaki śmieszek Mały My chodzimy na spacery jak Wiki ma czas spania, na żywca nie biorę A jak nie wieje to może wyjmij Małego rozrabiakę niech ptaki poogląda albo drzewka Wiki była zainteresowana kaczkami.
-
Dziewczyny moj maly mial podobne plamy tylko na calym ciele, i jeszcze inne dlatego mamy i alergolog i lekarze w szpitalu powiedzieli ze to typowe dla azs. Mielismy masc robiona i wszystko zniklo. Teraz mamy smarowac się emolientami i mys syndetem. I zmienili nam mleczko. Maly zjadl synie i wszystko wrocilo.
A mi się dzis zyc chce, tu w gorach sliczna pogoda. Bylismy z malym na polku pół dnia. -
Ja zauważyłam taką szorstką bladą plamę nad górną wargą po wprowadzeniu słoiczków. Pokarmy się zmieniają, a plama cały czas taka sama. U malucha znajomej pojawiło sie po następnym mleczku coś podobnego i też opornie schodziło. Poliki suche chyba też od jedzonka, a nie kremu.
Mały wcina wszystko co dostaje. Przestał się awanturować na widok odkładanej łyżeczki, mogę go spokojnie wytrzeć i już wie, że dostanie więcej. Wodę też polubił od początku. Całkowite przeciwieństwo brata jeśli chodzi o posiłki
Na spacerach mam aniołka, jak nie śpi to ogląda świat, bardzo lubi być w gondolce, nie wiem co będzie jak się zrobi za mała. A z drugiej strony nie mogę się doczekać kiedy usiądzie w spacerówce.
Nikoś super siedzi, silny chłopiec
Czy z trzecim maluchem czas mija jeszcze szybciej? Bo ja mam wrażenie, że przy drugim ucieka jak szalony.
-
dzieki dziewczyny za rady jak bede w Pl napewno zaopatrze sie w krem jak narazie dzialamy z tymi tutejszymi raz jest lepiej raz gorzej ale u nas jest tylko ta jedna plama i wiecej nie ma wiec to napewno od jedzenia bo wczesniej nie bylo..ja tez wychodze w porze drzemki na spacer ale poki nie usnie jest larmo i jak sie obudzi a jeszcze daleka droga to tez za dlugo nie polezy..jak ide z mezem to go wyciagamy ale jak sama to staram sie nie wyciagac bo sie namacham jak glupia a jest co dzwigac tak Nathan ciagle usmiech na twarzy i w glos tezz sie smieje caly czas do tego doszly okrzyki i piski u nas jest glosno
-
A jednak dzień nie taki na straty, wysprzątałam całe mieszkanie, obiad wyszedł nawet całkiem zjadliwy, ciasto się upiekło, potem na spacerze się zorientowałam, że otworzyli na osiedlu nową cukiernię to dokupiłam. Jeszcze Iga wykazała się wspaniałomyślnością i dała się wyprzytulać na dobranoc, dobre póltorej minuty wytrzymała Co za dziecko nietulaste, mama mówi, że mam za swoje, bo też byłam taka. Podobno jak miałam niecałe 3 lata i byłam mega chora, mama mnie głaskała po głowie i mówiła coś w stylu moje biedactwo, moje maleństwo itp. To jej powiedziałam, żeby się nie użalała, bo życie po głowie nie głaszcze. Do dziś mój ulubiony tekst i chyba rośnie mi taka sama córa
sabanek, Goslim79 lubią tę wiadomość
[/url]
-
Gilis z Natalia nie lecial mi tak szybko czas. Wszystko pamietam z tego czasu. Jak Kacper byl maly pamietam tylko krotkie urywki. Ale wtedy pracowalam, pisalam prace magisterską i zajmowalam sie 2 dzieciakow. Ten okres mi zupelnie przeleciał. Wtedy chodzilam jak zombi.
Teraz z Nikosiem zaszlam w ciaze i postanowilam teraz pocieszyc się macierzynstwem. Mam ustabilizowana sytuacje w pracy i w domu. Moge sobie na to pozwolic. Z malym zamierzam pobyc dopoki nie pojdzie do przedszkola.
Benus musialas gdzies slyszec powiedzenie. Twarda kobieta z Ciebie.
Do mnie cora tez sie nie przytulala. Synowie to przytulasy.
Kasia fajnie ze maly taki grzeczny.
Ja tu mam jeszcze ze soba gondole. Jak maly usnie w wizku to ok. Ale jak nie usnie to siada i podziwia widoki. Wrocimy to wyciagam spacerowkeWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 20:32
-
No nie mofe narzekac na niego Benus podziw za mobilizację :)ja mam plan na jutro mycie okien firany juz w pralce ja z Nathankiem jade na koniec marca do Pl bo tatus wyjezdza w delegacje na 3 tyg wiec my wybywamy do dziadkow i tez juz mam w planie wziac spacerowke bo wracamy dopiero w polowie maja poniewaz od polowy kwietnia M ma tacierzynskiego miesiac wiec obijamy sie w Pl. I od 29.03 ide z Nathankiem na kurs taplania w basenie niech ma troszke rozrywki i niech oswaja sie z woda bo w wannie istne szalenstwo
sabanek lubi tę wiadomość
