X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Mikołajkowa66 Ekspertka
    Postów: 225 233

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja idę we wtorek na wizytę do dwóch lekarzy, muszę w końcu zdecydować który będzie prowadził moja ciążę. A teraz siedze w poczekalni, bo pobierali mi 5! fiolek krwi na badania. :o

    w57vikgn8cjabi6x.png[/url]
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do cisnienia. Ja zawsze mialam ok. 100/70. Max 120. A juz dwie wizyty z rzedu 150! Coprawda mierzy przed wizyta i mysle ze to stres robi swoje. Zobacze jal bedzie teraz. Bo juz ustatnio na mnie psioczyla, ze wysokie. Chyba zainwestuje w swoj cisnieniomierz.

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikołajkowa66 wrote:
    Ja idę we wtorek na wizytę do dwóch lekarzy, muszę w końcu zdecydować który będzie prowadził moja ciążę. A teraz siedze w poczekalni, bo pobierali mi 5! fiolek krwi na badania. :o
    A bylas na tych kroplowkach czy dalas rade?

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agsha, widzisz, nie mialas sie czym martwic :))))

    Moj natomiast dzis w nocy sie obudzil i oznajmil mi ze chcialby kupic ten detektor to by sie nie stresowal od wizyty do wizyty :P

    Swoja droga....


    Czy wszystkie macie lekarza, ktory pracuje w szpitalu? Bo moja babeczka cudowna pracuje tylko w klinice, tam ma wszystkie godziny. I nie umiem odciac pepowiny od niej...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 09:16

  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    Co do cisnienia. Ja zawsze mialam ok. 100/70. Max 120. A juz dwie wizyty z rzedu 150! Coprawda mierzy przed wizyta i mysle ze to stres robi swoje. Zobacze jal bedzie teraz. Bo juz ustatnio na mnie psioczyla, ze wysokie. Chyba zainwestuje w swoj cisnieniomierz.
    Popros zeby Ci zmierzyl cisnienie na koniec wizyty. Moj tak zawsze robi. Stara sie w miare szybko zabrac za badania, bo wie, ze sie denerwuje, a pogawedke mamy dopiero po usg jak juz ze mnie napiecie zejdzie.
    Moj lekarz pracuje w szpitalu, ja akurat mam ze swoim taki uklad ze w razie czego pisze do niego i ma mi mowic co dalej robic, ale jesli chcesz rodzic naturalnie to w sumie ten lekarz w szpitalu niewiele pomoze. Chyba, ze bedziesz miala przez to wieksze poczucie bezpieczenstwa.

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja witam zaczynając 10 tydzień :)

    Co do ciśnienia to zawsze miałam niskie zdarzało się 90/50 i mniej. Na ostatniej wizycie 147/93, lekarz dziwnie patrzy i mówi,że na koniec wizyty jeszcze raz zmierzymy. I po wszystkich badaniach i dobrych wiadomościach unormowało się do 118/77. Kazał mi mierzyć ciśnienie, więc dzis idąc na dzień babci zakoszę mamie ciśnieniomierz po tajniaku ( i tak nie używa). Lekarz mi mówił,że skoki ciśnienia to też nie za dobrze dla dzidziulka.

    Mój lekarz pracuje w szpitalu, w którym będę rodzić ( bo jest u nas jeden z oddziałem położniczym) ale jego oddział to patologia ciąży i oddział izolacyjny. Ale też znamy ordynatora położnictwa, więc troszkę strach mam mniejszy. Poza ty rodzi się z położną a nie lekarzem.

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A lekarza nie ma przy tym? Pytam bo nigdy nie rodzilam :P nie wiem. Wiem, ze ogolnie porod odbiera glownie polozna, ale myslalam, ze lekarz jest przy tym :)

    No to w sumie, nie mam po co zmieniac lekarza :)

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    A lekarza nie ma przy tym? Pytam bo nigdy nie rodzilam :P nie wiem. Wiem, ze ogolnie porod odbiera glownie polozna, ale myslalam, ze lekarz jest przy tym :)

    No to w sumie, nie mam po co zmieniac lekarza :)


    Ja też jeszcze nie rodziłam, ale wiem od krewnych i znajomych królika hihihi
    Lekarz może sie pojawić, ale jak wszystko jest oki to raczej, go nie zobaczysz. Gdy zacznie się dziać coś niepokojącego to na pewno jakis lekarz przyjdzie ( bo przecież nie ma pewności,że Twój wybrany). Jest jeszcze sytuacja, w której podczas porodu pytają czy mogą w nim uczestniczyć studenci :P

    Wiadomo,że CC robi lekarz. Jak jest z góry przesądzone, to na pewno się ze swoim lekarzem kobitki umawiają na dzień :)

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Ja też jeszcze nie rodziłam, ale wiem od krewnych i znajomych królika hihihi
    Lekarz może sie pojawić, ale jak wszystko jest oki to raczej, go nie zobaczysz. Gdy zacznie się dziać coś niepokojącego to na pewno jakis lekarz przyjdzie ( bo przecież nie ma pewności,że Twój wybrany). Jest jeszcze sytuacja, w której podczas porodu pytają czy mogą w nim uczestniczyć studenci :P

    Wiadomo,że CC robi lekarz. Jak jest z góry przesądzone, to na pewno się ze swoim lekarzem kobitki umawiają na dzień :)
    no jeszcze mi studentów wtedy brakuje :D

  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz tylko czasem zajrzy (i to tez nie koniecznie, zalezy od lekarza) a tak to przychodzi na koniec zszyc ewentualne naciecie/pekniecie, no chyba ze sa jakies komplikacje, potrzebna cesarka czy cos to tez od razu wzywaja. Przynajmniej u mnie w szpitalu tak jest, do mnie przyszedl raz ale nawet na mnie nie patrzyl, bardziej do poloznych przyszedl, naskarzyly mu ze juz dlugo to trwa bez postepu to na mnie spojrzal i powiedzial to dajcie jej kroplowke niech sie nie meczy pierworodka ;-)
    no i pozniej wlasnie przyszedl dal znieczulenie i zszyl. Nie byl to moj lekarz prowadzacy ciaze, akurat moja p. doktor miala dyzur pozniej to przyszla na obchod dokladnie pobadala, powypytywala i nawet do maluszla zajrzala i sie zachwycala nim :-)

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mARTYNKA, jaki Ty wybrałaś ten detektor? Chciałabym taki co wyświetla ilość uderzeń, by mieć pewność , że to maluszek. Widziałam fajne na olx po 200 zł, nówki po 400-500 zł takie chodzą, ale Ty widziałam, że kupiłaś za 200 coś chyba nowy też z wyświetlaczem.

  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaaa wrote:
    Cześć Dziewczyny! Możecie dopisać mnie do grupy? Termin 10 sierpnia :)

    Nie wiem czy poruszałyście ten temat, ale ostatnio zastanawiałam się nad balsamami przeciw rozstępom... Możecie jakieś polecić? :)


    ja kupiłąm palmers, pachnie mi czekoladowo, a w ciąży nie lubię zapachów, ale ogólnie jest fajny - stosuje wieczorem na brzusio i biust :)

    Paulaaa lubi tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Betty Boop Autorytet
    Postów: 954 1018

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja własnie zmienilam termin wizyty z soboty na jutro na 16-nie moge sie doczekac.

    Moj lekarz pracuje w szpitalu w ktorym chce rodzic ale wiem, ze jesli ma akurat dyzur to zajrzy, ale cała robote odwala położna ;) Od kolezanke rodzących wiem, ze własnie wybór połoznej jest bardzo istotny. Ja juz mam namiary na te co bym chciała i podobno moj lekarz moze pomóc mi ja załatwic. Poza tym polozna ta ma swoja szkołe rodzenia.

    <3 MARCELINA <3
    3i49krhmqkw026mb.png
    11.02. 2015 IUI (10t * )
    3.12.2015 IUI :)
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    no jeszcze mi studentów wtedy brakuje :D


    Oj tam oj tam, stoją sobie bidusie w kąciku i tylko patrzą hehehe

    a co do detektora, to też chciałam kupić, ale boje się,że nie będę umiała prawidłowo odczytac, że nie będę umiała znaleźć dzidziulka i wtedy jeszcze większa panika.

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betty ale to bedziesz placic za ta polozna czy jak to u Ciebie wyglada? U nas niestety nie ma mozliwosci ustawienia sobie poloznej, jaka sie trafi, z taka sie rodzi. No chyba zeby wlasnie calkiem prywatnie wynajac jakas ale to bardziej by byla jako osoba towarzyszaca chyba bo by jej przeciez nie pozwolili odbierac porodu.
    Ja chodzilam do szkoly rodzenia wlasnie do poloznych ze szpitala ale akurat te moje zaraz zchodzily z dyzuru jak przyjechalam rodzic wiec wykonaly tylko cale przygotowanie a pozniej to przyszla juz taka jędza i z nia rodzilam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 10:01

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • kasik3307 Koleżanka
    Postów: 37 81

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    mARTYNKA, jaki Ty wybrałaś ten detektor? Chciałabym taki co wyświetla ilość uderzeń, by mieć pewność , że to maluszek. Widziałam fajne na olx po 200 zł, nówki po 400-500 zł takie chodzą, ale Ty widziałam, że kupiłaś za 200 coś chyba nowy też z wyświetlaczem.
    Sylwiasta Sonoline B jest fajny bo wyswietla, ilosc uderzen, serduszko i jest glosny, i stosuje go od 9 tygodnia wiec jest czuly

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniab91 wrote:
    Betty ale to bedziesz placic za ta polozna czy jak to u Ciebie wyglada? U nas niestety nie ma mozliwosci ustawienia sobie poloznej, jaka sie trafi, z taka sie rodzi. No chyba zeby wlasnie calkiem prywatnie wynajac jakas ale to bardziej by byla jako osoba towarzyszaca chyba bo by jej przeciez nie pozwolili odbierac porodu.
    Ja chodzilam do szkoly rodzenia wlasnie do poloznych ze szpitala ale akurat te moje zaraz zchodzily z dyzuru jak przyjechalam rodzic wiec wykonaly tylko cale przygotowanie a pozniej to przyszla juz taka jędza i z nia rodzilam
    U nas w niektórych szpitalach możesz sobie zapłacić i mieć swoją położną, która obierze poród, a niektóre szpitale się na to nie zgadzają.

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Dere Autorytet
    Postów: 407 207

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    Agsha, widzisz, nie mialas sie czym martwic :))))

    Moj natomiast dzis w nocy sie obudzil i oznajmil mi ze chcialby kupic ten detektor to by sie nie stresowal od wizyty do wizyty :P

    Swoja droga....


    Czy wszystkie macie lekarza, ktory pracuje w szpitalu? Bo moja babeczka cudowna pracuje tylko w klinice, tam ma wszystkie godziny. I nie umiem odciac pepowiny od niej...


    Ja mam lekarza ze szpitala, w ktorym bede rodzic. W pierwszej ciazy mialam super opieke, ale pytanie na dzien dobry jak sie nazywa lekarz prowadzacy ciaze (zanim dalam ksiazeczke ciazy) :) co prawda przy porodzie go nie bylo, ale opieke mialam super nie oplacona (2 polozne i lekarka od samego poczatku jak przyjechalam)

    512ee1ecf0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    właśnie mam na oku ten sonoline :))

    dere, no ja wlasnie sie caly czas zastanawiam jak zrobic... do mojej obecnej gin i tylko do niej mam 10000% zaufania i przy niej czujemy się bezpiecznie.... więc albo zostaniiemy przy niej i trudno wezme mame do porodu, utemperuje ich w szpitalu jakby co, aalllbbo mam inna lekarke na oku ale pracuje w szpitalu no dobrym, bo III st referencyjnosci, czyli najlepszy, ale jakoś takoś... mi nie leży póki co ten szpital. No mam jeszcze troche czasu na zastanowienie sie :)


    u was też tak ładnie śnieg pruszy?

  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja lekarka tez pracuje w szpitalu wiec ok. I nawet wizyty mi zaproponowala od IItrym nie prywatnie a w szpitalu.

    Co do poloznej to ja nie rodzilam, ale z tego co wiem to nie wybierasz tylko jak trafi.

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
‹‹ 337 338 339 340 341 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ