WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Lulu83 wrote:Jest wszystko dobrze napewno!!! wypij sobie melisy i zjedz dobra czekoladę i zaraz humorek się polepszy. Tez zadko chodzę na usg. Wizyta co 4-5 tyg. A teraz dopiero 3 raz będzie usg.
Zjadłam zakazanego pączka
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Ja tak patrzyłam, że niektóre z Was miały już 5 usg to pomyślałam sobie, że u mnie były 3 to niewiele, ale teraz widzę, że nie jestem sama
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Ania_1986 wrote:Pamiętaj że kazda ciąża jest inna. Nie sugeruj się za bardzo tym jak jest u innych
Mój mąż na mnie wczoraj nakrzyczał ze ja Was tu czytam a potem chodzę i się denerwuje o dzidzie. Groził ze odetnie Internet
Ejjj Ania chyba mamy tego samego faceta hehehehe
Paulaaa, Ania_1986 lubią tę wiadomość
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem
-
Ja tez sie martwie, od poprzedniej wizyty minely prawie 2 tyg i zaczyna sie, a na kolejna jeszcze 2 tygodnie musze czekac, to bedzie usg prenatalne wiec podwojny stres mnie czeka. Ja dopoki nie bede czula ruchow to chcialabym miec usg co 2 tygodnie, wtedy bylabym spokojna.
A wgl to widzialam ze tu juz chyba 2 dziewczyny poczuly ruchy, jak tam wrazenia po kilku dniach? Nabieraja kopniaczki na sile? Czy na razie to takie rzadkie lekkie smyranko? Ja sie nie moge juz tego doczekac a jeszcze mysle ze przynajmniej z miesiac.
-
nick nieaktualny
-
A ja paczka rano do kawki a teraz poprawiłam kanapeczkami z paprykarzem z makreli w sosie pomidorowymMartynka30 wrote:Zjadłam zakazanego pączka
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Martynka30 wrote:A widzisz a ja sobie wkręciłam, że jest za małe u mnie teraz... było większe na początku i zmalało, też się martwiłam.
Ja nawet nie wiem jakie jest tętno, bo nigdy gin nie podała wartości a ja zawsze zapomniałam zapytać Wiem, że bije Jakby było coś niepokojącego to lekarz na pewno by powiedział- tego się trzymam A co do usg genetycznego to ja też miałam szybko i wynik był mały. Pewnie później byłby inny. Póki lekarz mówi, że jest ok to ok Staram się nie wymyślać
[/url] -
opóźniona wrote:Ja chcę sierpień i poród !
Ja też! Chociaż już ustaliłyśmy, że wcale nie będziemy spokojniejsze hehe
A mój mąż jak przychodzi z pracy to pyta: co na forum? bo jak ostatnio S1985 napisała to miałam mega doła i też był zły że czytam i wtedy schizuje. On jest mega optymista i nie dopuszcza żadnego złego scenariusza. Staram się od niego uczyć
[/url] -
Witam dziewczyny
ja już po wizycie. Niestety skraca mi się szyjka. Narazie tragedii nie ma. Mam odpoczywać i najlepiej leżeć. Tylko ja mam 2dzieci więc jest to raczej niemożliwe.
Martwię się tym.
Poza tym wszystko jest ok. dzidzia tydzień temu miała 5,6 cm
Przezierność 1,4.był to 12 tydzień 0dzień
Potem wrzucę zdjęcia
hella lubi tę wiadomość
Córka 2012👱♀️
Córka 2014👩💼
Syn 2016 👱♂️
-
nick nieaktualnyno wlasnie ja tez sie tego boje, ja mam niestety tendencje i juz sie boje ze nie wytrzyma nawet do polowy...Dagmara wrote:Witam dziewczyny
ja już po wizycie. Niestety skraca mi się szyjka. Narazie tragedii nie ma. Mam odpoczywać i najlepiej leżeć. Tylko ja mam 2dzieci więc jest to raczej niemożliwe.
Martwię się tym.
Poza tym wszystko jest ok. dzidzia tydzień temu miała 5,6 cm
Przezierność 1,4.był to 12 tydzień 0dzień
Potem wrzucę zdjęcia
a cos o szwie czy o pessarze lekarz wspomnial? -
Ania_1986 wrote:Raczej charakter my mają takie same. Pewnie by się dogadali. Ale dla nas mogłoby to się źle skończyć
Ja się jeszcze boje jak zacznie dostawac "cudowne" rady od kolegów i znajomych, to wtedy chyba padne...Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
kaarolaa wrote:no wlasnie ja tez sie tego boje, ja mam niestety tendencje i juz sie boje ze nie wytrzyma nawet do polowy...
a cos o szwie czy o pessarze lekarz wspomnial?
Też mi do głowy przyszedł szew albo pessar, tylko nie wiem czy to nie od 16 tyg się zakłada....albo coś mi się pokićkałoWyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
nick nieaktualny
-
Dzień doberek. Zjadłam jednego ale nie wiem czy nie odchoruje
U mnie zaczął się 12 tydzień wczoraj a za tydzień prenatalne. W 11 tygodniu maluch miał 165 i też mi powiedziała lekarz że wysokie ale na tym etapie w normie.
Z tą szyjka to niestety tak jest a już jak to kolejny poród to może być słabsza. Ja przy ostatniej ciąży to prawie miesiąc chodziłam z rozwarciem 3 cm i codziennie miałam schizy jak mąż o 4 rano do pracy wychodził że zacznę rodzić i tak się nakrecalam że naprawdę skurczy dostawałam :-o
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Martwię się przede wszystkim tym, że to strasznie wcześnie i dziecko jeszcze nie naciska na szyjkę.
Jeszcze dzwoniła moja mama, trochę liczyłam że przyjedzie i nam pomoże ale jej pomysł jest taki, żeby mąż wziął zwolnienie. A dobrze wie że jego pensja składa się w większości z dodatków.
co za dzień, płakać się chce
Córka 2012👱♀️
Córka 2014👩💼
Syn 2016 👱♂️
