Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A dziś śniła mi się córeczka (oczywiście nie znam jeszcze płci, ale ubzdurałam sobie kobite, bo nie rośnie mi piłeczka tylko boczki
)
była taka malusia... i nie umiałam jej podnieść z łóżka, bo co chwile uciekała jej główka i bałam się zrobić jej krzywde
ps. jak mnie dodacie na fb to usunę pierwsze zdanie, więc bez cytowania go prosze ;*Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 20:24
Martynka30 lubi tę wiadomość
-
pigułka wrote:Dziewczyny może jestem jakaś inna, ale może mnie zrozumiecie. Dzisiaj moja teściowa wysyła mojemu mężowi mmsa, ze nam fotelik samochodowy kupiła. Bez pytania, czy nam potrzeba, jaki chcemy itp i się tak wkurzyłam, bo ona nigdy się nie zapyta tylko uważa, ze jak coś wybierze, to jest najlepsze. Ja już miałam upatrzony fotelik, ale zdecydowałam, że kupimy, po wyborze wózka, bo chciałabym, żeby można go było wpiąć. Wiem, że może powinnam być wdzięczna, ale mnie to tak denerwuje jak mnie ktoś uszczęśliwia na siłę. Moja mama o jakieś tanie ciuszki się pyta, czy mi się podobają i zdjęcia wysyła, a ta kupuje fotelik i nawet nie zapyta jaki byśmy chcieli. Nie mam do niej siły po prostu
Ja z nią nie mam dobrych kontaktów, bo mnie zwyzywała jak jeszcze mnie na oczy nie widziała i mnie to tak wkurza.
Kochana ja Cię baaardzo rozumiem, tylko u mnie jest problem z ciotką tż a nie mamą. Ona mieszka we Włoszech i uważa,ze tam jest wszytsko lepsze a u nas bida z nędzą. Już wanienke nam przywiezie, i jakies kocyki i miliony niepotrzebnych rzeczy!! Ostatnio mój ją troche przystopował na Skype, ale nie wiem co to da.Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem
-
Ooo a ja opowiem Wam mój sen sprzed kilku dni. Śniło mi się, że był 6 sierpnia i że zgłosiłam się do szpitala Św. Rodziny na Madalińskiego w Warszawie, że chcę się umówić na cesarkę na 7 sierpnia, bo 8 mam już termin wg USG
no i nie bardzo chcieli mnie tak z buta z dnia na dzień przyjąć, ale znalazł się jakiś zblazowany lekarzyna i pojęczał, że teraz wszystkie to chcą na ostatnią chwilę, ale że on mi w końcu podpisze papier do porodu 
. A najśmieszniejsze, że zgłosiłam się do szpitala z mamą, bo mój ślubny wyjechał w delegację za granicę . Nie wiem tylko, kto został w domu z małą, ale obstawiam, że dziadek. No i brzuch miałam już mega duży i czułam dziecko ułożone w poprzek. Z prawej strony wypychało główkę, a z lewej, trochę bliżej biodra, nóżki Śmiesznie realistyczny sen.
Ninka0111, pigułka lubią tę wiadomość
-
Paulka123 wrote:Rudi jesli chodzi o zakupy do domu/ mieszkania to ja od 2 lat buduje dom i wszelkiego rodzaju markety omijam szerokim lukiem. Wiele materialow da sie kupic dwa razy taniej nim w markecie. Moze poszukaj jakis prywatnych sklepow w okolicy bo moga miec ceny ktore bija na glowe nie jeden market.
a właśnie dzisiaj oblatałam z tż mnóstwo sklepów, różnych różniastych, już 90% sklepów w mieście mam zaliczonych i coraz bardziej przychylam się do opcji zrobienia takiej podłogi jak w reszcie mieszkania.Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
Witam Sierpniowe Mamusie 2016 Czy można jeszcze do Was dołączyć? Poczytuje rożne watki od jakiegoś czasu i wydaje mi się, ze tutaj jest najsympatyczniejsza atmosfera... Wiec pomyslałam sobie, ze wybiorę to forum. Mój termin przypada na 4 sierpnia. Nie zapisywałam się wcześniej - poprzednio niestety poroniłam w 1 trymestrze ( puste jajo płodowe) i przykro mi było, ze muszę opuszczać forum...No ale tym razem wyglada na to, ze wszystko jest OK, badania prenatalne w porządku i nic mi nie dolga poza okropnym bólem w krzyżach pod koniec dnia. Licze, ze tym razem się uda! Miałam trochę problem z utrzymaniem prawidłowego przyrostu wagi, ale byłam u dietetyk i teraz już wiem co i jak, żeby nie przybierać niepotrzebnie chętnie podzielę się z Wami głównymi wytycznymi, jeśli ktoś jest zainteresowany. Miałyście pojęcie, ze trzeba jeść aż 350 ml jogurtu naturalnego dziennie ( albo i więcej, jak ktoś wazy więcej)?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 15:08
Martynka30, MiMK, Ninka0111, pigułka, kaarolaa, amanina, malika89, monirek lubią tę wiadomość
-
Agusienka witaj w naszych skromnych progach Przykro mi z powodu tego co Cię spotkało, musimy być dobrej myśli, mimo iż jest ciężko czasami
Agusienka1985 lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Daj spokój. Wyglądałaś normalnie. Ja nie oceniam ludzi po wyglądzie. Ja się wcale nie maluję, bo mam alergię na kosmetyki. Od czasu do czasu chodzę do kosmetyczki i robię hennę. Tak byłam w płaszczu, bo w moją kurtkę już się nie mieszczęninciaa172 wrote:Ja ogolnie mam wrazenie, ze wszyscy sie na mnie gapia przez moją nadwagę
Wiec przywykłam do tego. Ja kojarzę tylko taki obraz jak ktos w leginsach i bluzie fioletowej zakładał lub zdejmował płaszcz i faktycznie sie na mnie patrzyl Ale skad sie tam wziełas, czy bylas przede mna czy po mnie to nie mam pojecia !
Boze, ja bylam tego dnia nawet nie pomalowana <katastrofa>
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Jeszcze dziewczyny a propos kurtek/ płaszczy, bo chyba wszystkie zaczynamy mieć problem :)Dokonałam ostatnio zakupu na wiosnę i lato, bo już się nie mieszczę w poprzednia mogę polecić taki sklep (jest tez w internecie), nazywa się happy mum i maja tam prześliczne rzeczy. Na dodatek są regulacje (sprytnie zakamuflowane) także spokojnie można wykorzystać po ciazy. Byłam już raz w tej kurteczce (ciepło mamy ostatnio) i naprawdę jest super! Firma jest polska, wiec jakość tez jak najbardziej OK
Martynka30 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ale dostałam powera. Poszłam na zakupy, ugotowałam rosół, poprasowałam, wstawiłam zmywarkę, wstawiłam pralkę, odkurzyłam... chyba drugi trymestr daje o sobie znać
Martynka30, kaarolaa, Ninka0111 lubią tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
opóźniona wrote:Daj spokój. Wyglądałaś normalnie. Ja nie oceniam ludzi po wyglądzie. Ja się wcale nie maluję, bo mam alergię na kosmetyki. Od czasu do czasu chodzę do kosmetyczki i robię hennę. Tak byłam w płaszczu, bo w moją kurtkę już się nie mieszczę
Hehehe, ja tez juz wczoraj przestalam sie miescic ! ;PMagnez 3x1, Euthyrox 1x25mg, Acard, Luteina 3x1
Hiperprolaktynemia, Insulinooporność
-
Dziewczeta, na domiar zlego zaczyna mi sie robic jeczmien, macie jakies znane, domowe sposoby ? Mam cholera sklonnosc do tych dziadów, raz juz nawet mialam wycinany
Magnez 3x1, Euthyrox 1x25mg, Acard, Luteina 3x1
Hiperprolaktynemia, Insulinooporność
-
Pocieranie złotem. Zawsze mi pomaga, a jako dziecko robiły mi się cały czas. Można też drożdże łykać/jeść, żeby nie wychodziły częściej, ale to już po konsultacji z ginem.ninciaa172 wrote:Dziewczeta, na domiar zlego zaczyna mi sie robic jeczmien, macie jakies znane, domowe sposoby ? Mam cholera sklonnosc do tych dziadów, raz juz nawet mialam wycinany
-
Ja się na razie w swoje kurtki mieszczę, a potem mam taki przejściowy oversize płaszczyk czarny, a wiosenną kurteczka to najwyżej rozepnę.
Kurde coś mnie dzisiaj dziwnie brzuch boli, dobrze,że mam wizytację.
pigułka lubi tę wiadomość
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
nick nieaktualny
-
Ja też mam dużą parkę, więc mam nadzieję, że dam radę jeszcze w niej pociągnąć
Płakałam, że nie mam brzucha - a jednak coś drgnęło Założyłam dzisiaj obcisłą koszulkę i ewidentnie widać już ciążę. Teraz będę eksponować brzuszek
opóźniona, kaarolaa, MiMK, Ania_1986 lubią tę wiadomość
