X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Dominique88 Ekspertka
    Postów: 122 221

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madź wrote:
    Dziewczynki to znowu ja reklamuję grupę na fb :)
    Grupa została utajniona ze względu na prośby dziewczyn. Chętne zapraszam na priv bądź maila [email protected]

    ja jeszcze się wstrzymam przez jakiś czas żeby nie zapeszyć :)

    Madź, s1985 lubią tę wiadomość

    Wojciech <3
    we86vd6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tak samo, bo to za wszesnie jest...

  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na tej grupie też takie smęty co tutaj?
    Wstaję z rana, z dobrym humorem, pierwszy raz od kilkunastu dni nic mi nie boli, już przebieram nóżkami na myśl o jutrzejszej wizycie u lekarza. Już się nie mogę doczekać zobaczenia pęcherzyka na usg, przy odrobinie szczęścia może zobaczę serduszko, bo to już 7 tydzień, ale z racji na późną owulację i fakt, że ciąża jest młodsza to biorę też pod uwagę, że serduszka jeszcze nie zobaczę. Ale i tak nie mogę się już doczekać :)

    A wchodzę na forum SZCZĘŚLIWYCH przyszłych mam i co wpis to smutniejszy.
    Dziewczyny, więcej życia! Jak te kropeczki i fasolki mają się dobrze rozwijać skoro tak się nawzajem nakręcacie? Takim myśleniem same wywołacie coś niedobrego.

    Pomyślcie o tym inaczej. Każda w Was dłużej lub krócej starała się o to maleńkie szczęście które w Was rośnie, cieszcie się tym stanem, wykorzystajcie dni w których Wam nic nie dolega, zróbcie coś dla siebie, idźcie na zakupy, do fryzjera, na spacer, włączcie sobie ulubiony film, tylko błagam, zacznijcie pozytywnie myśleć, bo to jest teraz najważniejsze

    SyHa85, kasza, alicjaaaa, aniab91, Paulka123, Dagmara, Coconue, kaarolaa, Lulu83, malika89 lubią tę wiadomość

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • beza_cytrynowa Ekspertka
    Postów: 197 280

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, dziewczyny. Mam nadzieję, że panikuję i uspokoicie mnie ;-) Wczoraj wieczorem pod prysznicem mieliśmy jakieś przebicie i jak dotknęłam baterii to "kopnął mnie" prąd. W palec, przez sekundę dosłownie, albo i mniej. Tak, że mrowienie tylko w palcu przez chwilę poczułam. Mąż mówi, że to napięcie ma max 40V, a nie 230 V jak w gniazdku i że nic się nie powinno stać, ale kurde wystraszyłam się, że Dzidziulowi coś się może stać. Na razie staram się nie panikować i nie lecieć do lekarza, ale może miałyście taki przypadek, albo słyszałyście o czymś takim z dobrym zakończeniem? Czytałam w necie, że kilka dziewczyn poraziła suszarka przez chwilę i raczej nie ma to wpływu na dziecko, ale już sama nie wiem...

    Aniołek 19.09.2015 (10 tc)[*]
    TP 01.08.2016 r.
    Czekamy na Lili :-)
    f2w39n73pq3z4vnx.png
  • ninciaa172 Ekspertka
    Postów: 226 166

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Rano zaczęłam plamic świeża krwią. Przestraszyłam się i pojechałam na IP. Niestety tłok taki, że kazali mi przyjechać ponownie o 15. Bardzo się boje :((

    Magnez 3x1, Euthyrox 1x25mg, Acard, Luteina 3x1
    Hiperprolaktynemia, Insulinooporność
    b6e243dda0.png
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny <3 u mnie kolejna nie przespana noc :-( zjadłam mandarynki na mdłości ale raczej mi nie pomogły. Nadal sobie leżę, nie mam siły wstać. U mnie poza mdłościami i ciężkimi piersiami które bolą, strasznie szczypia mnie i łzawia oczy, raz jak jechałam z mężem samochodem i ja prowadziłam, miałam taki atak łez i szczypiacych oczu ze musiałam się zatrzymać i mąż musiał prowadzić. Niewiem czy to jakiś dziwny objaw ciąży czy może to przez to że wszyscy palą papierosy, a ja mimo że staram się nie przebywać z nimi to wiadomo ze dym i tak przenika dalej. Sama niewiem.

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna oczy w ciąży lubią wysychać. Mi bardzo ciężko jest nosić teraz soczewki, a suchość oczu była jednym z pierwszych objawów ciąży. Takie łzawienie oczu może być objawem suchości oczu, ale takiej, gdzie zaburzona jest warstwa lipidowa.
    Nincia trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :*
    Beza chyba nic nie powinno się dziecku stać, mam nadzieję, że będzie dobrze :*

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon wrote:
    Na tej grupie też takie smęty co tutaj?
    Wstaję z rana, z dobrym humorem, pierwszy raz od kilkunastu dni nic mi nie boli, już przebieram nóżkami na myśl o jutrzejszej wizycie u lekarza. Już się nie mogę doczekać zobaczenia pęcherzyka na usg, przy odrobinie szczęścia może zobaczę serduszko, bo to już 7 tydzień, ale z racji na późną owulację i fakt, że ciąża jest młodsza to biorę też pod uwagę, że serduszka jeszcze nie zobaczę. Ale i tak nie mogę się już doczekać :)

    A wchodzę na forum SZCZĘŚLIWYCH przyszłych mam i co wpis to smutniejszy.
    Dziewczyny, więcej życia! Jak te kropeczki i fasolki mają się dobrze rozwijać skoro tak się nawzajem nakręcacie? Takim myśleniem same wywołacie coś niedobrego.

    Pomyślcie o tym inaczej. Każda w Was dłużej lub krócej starała się o to maleńkie szczęście które w Was rośnie, cieszcie się tym stanem, wykorzystajcie dni w których Wam nic nie dolega, zróbcie coś dla siebie, idźcie na zakupy, do fryzjera, na spacer, włączcie sobie ulubiony film, tylko błagam, zacznijcie pozytywnie myśleć, bo to jest teraz najważniejsze
    Lubie lubie lubie !!!! :-) i zgadzam sie!!! Pomimo ze moje samopoczucie dzis kiepskie podzielam Twoja opinie!!!! I trzymam kciuki za wizyte!!!!

    pigułka, Omon lubią tę wiadomość

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja też byłam dzisiaj na becie, zrobiłam również progesteron. Wyniki po 15.. tez sie bardzo denerwuję. Wczoraj bardzo bolał mnie brzuch, dzisiaj nic...

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • Alishia Przyjaciółka
    Postów: 116 156

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon wrote:
    Na tej grupie też takie smęty co tutaj?
    Wstaję z rana, z dobrym humorem, pierwszy raz od kilkunastu dni nic mi nie boli, już przebieram nóżkami na myśl o jutrzejszej wizycie u lekarza. Już się nie mogę doczekać zobaczenia pęcherzyka na usg, przy odrobinie szczęścia może zobaczę serduszko, bo to już 7 tydzień, ale z racji na późną owulację i fakt, że ciąża jest młodsza to biorę też pod uwagę, że serduszka jeszcze nie zobaczę. Ale i tak nie mogę się już doczekać :)

    A wchodzę na forum SZCZĘŚLIWYCH przyszłych mam i co wpis to smutniejszy.
    Dziewczyny, więcej życia! Jak te kropeczki i fasolki mają się dobrze rozwijać skoro tak się nawzajem nakręcacie? Takim myśleniem same wywołacie coś niedobrego.

    Pomyślcie o tym inaczej. Każda w Was dłużej lub krócej starała się o to maleńkie szczęście które w Was rośnie, cieszcie się tym stanem, wykorzystajcie dni w których Wam nic nie dolega, zróbcie coś dla siebie, idźcie na zakupy, do fryzjera, na spacer, włączcie sobie ulubiony film, tylko błagam, zacznijcie pozytywnie myśleć, bo to jest teraz najważniejsze

    również popieram :) kobitki nasze kruszynki są o dzień starsze :) Święta tuż tuż i nasze dzidzie będą z nami :)

    Omon, SyHa85 lubią tę wiadomość

    km5s3e3kznhovlx5.png

    570770d4ee425.png

    Czekamy na naszą córeczkę <3
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon wrote:
    Na tej grupie też takie smęty co tutaj?
    Wstaję z rana, z dobrym humorem, pierwszy raz od kilkunastu dni nic mi nie boli, już przebieram nóżkami na myśl o jutrzejszej wizycie u lekarza. Już się nie mogę doczekać zobaczenia pęcherzyka na usg, przy odrobinie szczęścia może zobaczę serduszko, bo to już 7 tydzień, ale z racji na późną owulację i fakt, że ciąża jest młodsza to biorę też pod uwagę, że serduszka jeszcze nie zobaczę. Ale i tak nie mogę się już doczekać :)

    A wchodzę na forum SZCZĘŚLIWYCH przyszłych mam i co wpis to smutniejszy.
    Dziewczyny, więcej życia! Jak te kropeczki i fasolki mają się dobrze rozwijać skoro tak się nawzajem nakręcacie? Takim myśleniem same wywołacie coś niedobrego.

    Pomyślcie o tym inaczej. Każda w Was dłużej lub krócej starała się o to maleńkie szczęście które w Was rośnie, cieszcie się tym stanem, wykorzystajcie dni w których Wam nic nie dolega, zróbcie coś dla siebie, idźcie na zakupy, do fryzjera, na spacer, włączcie sobie ulubiony film, tylko błagam, zacznijcie pozytywnie myśleć, bo to jest teraz najważniejsze
    dokładnie ja tez juz miałam za dużo zmartwiem z wczesniejszymi ciążami, teraz porpstu staram się nie mysleć o złych rzeczach ;], wypełniam sobie czas różnymi zajęciami a ze jest okres przed swątevczny zacze łam gotowac ;] , dekorowac mieszkanie ;]

    Omon, SyHa85 lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Alishia Przyjaciółka
    Postów: 116 156

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak wy ale ja mam ochotę na przepyszne lody z owocami, bitą śmietaną i polewą :D:D

    Friend lubi tę wiadomość

    km5s3e3kznhovlx5.png

    570770d4ee425.png

    Czekamy na naszą córeczkę <3
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninciaa172 wrote:
    Hej dziewczyny. Rano zaczęłam plamic świeża krwią. Przestraszyłam się i pojechałam na IP. Niestety tłok taki, że kazali mi przyjechać ponownie o 15. Bardzo się boje :((
    oby wieści były dobre, 3mam kciuki :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 11:45

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • alicjaaaa Autorytet
    Postów: 943 589

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wpadłam zameldować się z wynikami 2 bety.

    15dpo 409,9
    17dpo 972,4

    Przyrost o 133,5%, chyba dobrze prawda? :)
    Tak bardzo się cieszę!! Oby tak dalej :)

    Omon, s1985, Coconue, SyHa85, bobo_frut, Pikcia, Daria23, malika89 lubią tę wiadomość

    n59yhdgewtde5zot.png
    2fwacsqvfijbsbkh.png
  • alicjaaaa Autorytet
    Postów: 943 589

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninciaa172 wrote:
    Hej dziewczyny. Rano zaczęłam plamic świeża krwią. Przestraszyłam się i pojechałam na IP. Niestety tłok taki, że kazali mi przyjechać ponownie o 15. Bardzo się boje :((

    Trzymam kciuki! Oby wszystko było dobrze :*

    n59yhdgewtde5zot.png
    2fwacsqvfijbsbkh.png
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alishia wrote:
    Nie wiem jak wy ale ja mam ochotę na przepyszne lody z owocami, bitą śmietaną i polewą :D:D
    Ja wczoraj miałam straszną ochotę na lody orzechowe. Kupiłam całą wielką pakę :)

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, podczytuje was troszke i licze na to, ze niedlugo dolacze ale czekam na wizyte u gina 23.12.
    Na razie pozytywne testy, bety zadnej nie robie bo nie mam jak za bardzo jechac na badania i nie chce sie tez stresowac. Co bedzie to bedzie, jak nie to bedziemy dzialac dalej a na razie mam wielka nadzieje na cudowny prezent pod choinke :-)
    Terminu nawet wstepnie nie jestem w stanie okreslic. OM byla 3.11 ale ja choruje na hashimoto z niedoczynnoscia i mam bardzo dlugie i nieregularne cykle, w poprzedniej ciazy termin z om i usg rozniel sie o ponad 3 tygodnie.
    Objawow nie mam zadnych. Widze, ze wiekszosc z Was pisze, ze nie ma objawow ale bola piersi, brzuch czy cos tam innego, mi nie jest kompletnie nic. Kielka dni przed testem pobolewaly jajniki i podbrzusze dlatego go zrobilam ale przeszlo juz dawno i teraz jest jakbym nie byla w ciazy.

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicjaaaa wrote:
    Dziewczyny wpadłam zameldować się z wynikami 2 bety.

    15dpo 409,9
    17dpo 972,4

    Przyrost o 133,5%, chyba dobrze prawda? :)
    Tak bardzo się cieszę!! Oby tak dalej :)
    bardzo dobrze <3

    alicjaaaa lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny. Ja dzisiaj pierwszy dzien w pracy po l4. Kierownik co pol godziny do mnie zaglada i pyta czy zaden kierowca na mnie nie krzyczal i mnie nie denerwowal. I KAZAL mi olewac niemilych klientow:-) no jak mus to mus:-) co zrobic jak kierownik kaze. Od rana mdlosci wiec pilnuje drogi ewakuacyjnej do wc :-)

    s1985, Dagmara, alicjaaaa, Pikcia lubią tę wiadomość

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninciaa172 wrote:
    Hej dziewczyny. Rano zaczęłam plamic świeża krwią. Przestraszyłam się i pojechałam na IP. Niestety tłok taki, że kazali mi przyjechać ponownie o 15. Bardzo się boje :((


    Nincia - leż i się nie ruszaj. Spokojnie poczekaj na wizytę.

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
‹‹ 64 65 66 67 68 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ