Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyaniab91 wrote:Dzieki Amanina, liczylam na Twoja wypowiedz
w takim razie przyspiesze tempo na spacerach i skupie sie na postawie a w domu porobie kilka cwiczen ktore ciezko zrobic zle, no np to podnoszenie posladkow powinno byc bezpieczne jak sie prosto poloze, i to mi bedzie musialo wystarczyc. Mysle tez o zakupie pilki takiej duzej, gumowej za jakis czas i bede sobie na niej krecic biodrami, w szkole rodzenia byly i fajne to nawet. Tylko tam to kilka minut w tygodniu moglam korzystac, podobno pozniej porod latwiejszy i pomaga na dalszym etapie dziecku sie ladnie glowkowo ustawic, a ja sie boje tego bolu przy porodzie jak cholera i tym razem chce troche zadbac o to zeby sobie ulatwic.
Jak bedziesz chciala albo miala pytania o jakies konkretne cwiczenia to Ci moge nagrac filmiki jak wyzdrowieje zebys wiedziala jak robicSyHa85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
amanina wrote:Rudi oddychaj!!
Bedzie git malina, Klusek sie ma wysmienicie, szyja rowniez
Klusek to wiem, bo jak dostał na śniadanie wiejskiej kiełbachy to latał z prawej do lewej strony brzucha hehehe
Ta szyjka mnie martwi, bo jakieś dziwne bóle mam od 3 dni i problem z aplikacją luteiny;/
-
nick nieaktualnySyHa85 wrote:Karo dzieki
dla mnie wszysykie dobre rady sa cenne
Teraz jeszcze z tym vicsem sie zastanawiam....aptekarka zasiala we mnie ziatnko niepokoju znowu ehh...
Opóźniona faktycznie, no sa to rzeczy ktore musisz zrobic...ale chociaz poza tym nic nie rob!! A co do szpitala to mimo wszystko nie zycze Ci tam pobytu
Z tego, co pamiętam, to w ulotce Vicks było wspomniane, że nie zalecają dla kobiet w ciąży ze względu na hmm brak dowodów, że to jest dla ciężarnych bezpieczne, czyli pewnie pod tym kątem nie badali. Ale skoro lekarz doradził, to bym stosowała na Twoim miejscu, mi zawsze pomagał jak się solidnie wysmarowałamSyHa85 lubi tę wiadomość
-
Amanina to jak mozna to ja bym poprosila zebys zrobila dla mnie instruktarz z cwiczeniami na pilce, zachecilam sie
ogladam te pilki teraz na allegro i mam pytanie jeszcze. Czy te najtansze sa ok czy trzeba szukac jakiejs firmowki? I drugie to rozmiar pilki, widze na razie najmniejsze 55cm, ja mam ok. 155cm wzrostu to czy taka bedzie dobra dla mnie? I jeszcze widzialam takie z wypustkami, fajne czy nie kombinpwac i kupic gladka?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 13:42
-
nick nieaktualnyDziewczynki, a jak tam Wasze mozgi?
Ja nadal mam inteligencje podobna do tej jaka ma majonez.
Znajomi nas przedwczoraj odwiedzali i zadzwonili domofonem, na co ja odebralam i powiedzialam cala przejeta "mieszkanie nr 74!!!".
Jakby nie wybrali kilka sekund wczesniej wlasnie tego nr na domofonie..Friend, ninciaa172, Dominique88 lubią tę wiadomość
-
Taka mialam ochote na pizze.. i wciagnelam cala, z tunczykiem:)
Dziewczyny trzymam kciuki za wszystkie dzis wizytujace i czekam z niecierpliwoscia na Wasze wiesci! Ja wizytuje jutro.
BuziakiFriend, SyHa85 lubią tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
nick nieaktualnyaniab91 wrote:Amanina to jak mozna to ja bym poprosila zebys zrobila dla mnie instruktarz z cwiczeniami na pilce, zachecilam sie
ogladam te pilki teraz na allegro i mam pytanie jeszcze. Czy te najtansze sa ok czy trzeba szukac jakiejs firmowki? I drugie to rozmiar pilki, widze na razie najmniejsze 55cm, ja mam ok. 155cm wzrostu to czy taka bedzie dobra dla mnie?
To jak wyzdrowieje to Ci nagram
Pilka 55 jest na wzrost 151-165 wiec powinna byc dobra:) ja trzeba mocno napompowac zeby nie byla miekka.
Mi sie wydaje ze chyba nie ma znaczenie marka takiej pilki, ja mam zwykla z decathlona jakas,nawet nie patrzylam na firme
Gladka kupWiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 13:47
-
amanina wrote:Dziewczynki, a jak tam Wasze mozgi?
Ja nadal mam inteligencje podobna do tej jaka ma majonez.
Znajomi nas przedwczoraj odwiedzali i zadzwonili domofonem, na co ja odebralam i powiedzialam cala przejeta "mieszkanie nr 74!!!".
Jakby nie wybrali kilka sekund wczesniej wlasnie tego nr na domofonie..amanina lubi tę wiadomość
-
amanina wrote:To jak wyzdrowieje to Ci nagram
Pilka 55 jest na wzrost 151-165 wiec powinna byc dobra:) ja trzeba mocno napompowac zeby nie byla miekka.
Mi sie wydaje ze chyba nie ma znaczenie marka takiej pilki, ja mam zwykla z decathlona jakas,nawet nie patrzylam na firme
Gladka kup
Co do inteligencji to owszem, wczoraj robilam u mamy kawe i mleko zamiast do lodowki odstawilam do szafkitylko ja jeszcze po pierwszej ciazy nie wrocilam do normy w tym temacie a teraz znow sie pogarsza i robie mase takich glupich rzeczy. Czasem jak gadam z mezem to sie tak zabulgocze, nie moge slowa wypowiedziec tylko jakies dziwne dzwieki mi wychodza, masakra...
amanina lubi tę wiadomość
-
amanina wrote:Dziewczynki, a jak tam Wasze mozgi?
Ja nadal mam inteligencje podobna do tej jaka ma majonez.
Znajomi nas przedwczoraj odwiedzali i zadzwonili domofonem, na co ja odebralam i powiedzialam cala przejeta "mieszkanie nr 74!!!".
Jakby nie wybrali kilka sekund wczesniej wlasnie tego nr na domofonie..
Ja kilka dni temu zalałam soczewki płynem micelarcnym a dziś rano zdjelam pizame i zalożyłam jeszcze raz...Friend, SyHa85, Agusienka1985, ninciaa172, malika89, Aśka_gdańsk, mmalibu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
amanina wrote:Dziewczynki, a jak tam Wasze mozgi?
Ja nadal mam inteligencje podobna do tej jaka ma majonez.
Znajomi nas przedwczoraj odwiedzali i zadzwonili domofonem, na co ja odebralam i powiedzialam cala przejeta "mieszkanie nr 74!!!".
Jakby nie wybrali kilka sekund wczesniej wlasnie tego nr na domofonie..Na szczęście są to już pojedyncze wybryki, a mąż pamięta, żeby mnie pilnować
Agusienka1985 lubi tę wiadomość
-
pigułka wrote:U mnie zdecydowanie lepiej. Okres najgorszej dziury w mózgu mam już chyba za sobą. Dalej mi się zdarzają jakieś wpadki, np wczoraj jechaliśmy do znajomych i naszykowałam dla ich dziecka bodziaki i coś słodkiego, ładnie zapakowałam, położyłam na stole, ubrałam się, a mąż się pyta w garażu gdzie mam te rzeczy dla dziecka, a ja hmmmm, no w kuchni na stole
Na szczęście są to już pojedyncze wybryki, a mąż pamięta, żeby mnie pilnować
Pigułka ja takie rzeczy to bez ciąży robilam. W pracy się nabijali, że to nie skleroza a już Alzheimer
Aaaa i namiętnie zapalam nie ten palnik co trzeba i się zastanawiam dlaczego czajnik nie gwiżdże -
Tak się cieszymy z usg, z tego że możemy posłuchać tętna że sobie przypomniałam jak 19 lat temu byłam w ciąży. Usg już było ale w przychodni gdzie chodziłam do lekarza nie było nawet detektora tętna. Moja Pani doktor była starszą i mało przyjemną lekarka nazywała się Skwarek i do słuchania dzidziusia miała taką śmieszną trąbke i pamiętam że na jakiejś wizycie przyłożyla mi ją do brzucha i walnela tekst " no rusza się jak żywe ":-o.
A usg było na tyle dokładne że termin z okresu miałam na 9.05 z usg na 1.06 a urodziłam 18.05takie czasy
amanina, Rudi88, SyHa85, Betty Boop lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Z moim mozgiem w sumie chyba nienajgorzej...mam wpadki jak i przed ale nic spektakularnego.
Ja juz po kolejnej porcji czosnku, a na obiad do jajka sadzonego przewidzialam kapuste kiszona. Z cebulazmasowany atak ale trudno- jak mus to mus. No i moze pomoze na zaparcia bo choroba mnie rozregulowala- dwa dni nie bylam juz a mi sie to nie zdarza.
Domi793 lubi tę wiadomość
[/url]
-
Rudi88 wrote:Pigułka ja takie rzeczy to bez ciąży robilam. W pracy się nabijali, że to nie skleroza a już Alzheimer
Aaaa i namiętnie zapalam nie ten palnik co trzeba i się zastanawiam dlaczego czajnik nie gwiżdże
Ty wez z tym gazem to uwazaj[/url]