Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A mnie chyba alergia na dobre atakuje
kichanie, smarkanie, a od dzisiaj piekące oczy. Tak się przed chwilą zaczęłam drapać po oku,że mi się soczewka wpierdzieliła pod górną powiekę i chyba z 5 minut z nią walczyłam, oko mam jak by mi ktoś gonga sprzedał 
Moje biedne dziecko od tego kichania ma pewnie spore turbulencje -
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7f252f3b8a10.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/dda1ec6cf130.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c41f073f74aa.jpg
A to apartament mojego dzidziusia, jak na 17+1 wydaje mi się że jest ogromny.
A takie pyszne ciasteczka maślane w kształcie zajączków upiekłam z nudów.
opóźniona, Penelope30, oLena31, kaarolaa, Martynka30, alicjaaaa, blondyna5555, SyHa85, makota, paola89, _cherryLady, Viola27, Domi793, malika89, JRY1984, Aśka_gdańsk, pigułka, Kw14tuszek lubią tę wiadomość
[/url] -
Ja muszę unikać kichania, kasłania i mocnego dmuchania nosa, bo to wszystko powoduje napinanie brzucha. Jak nos mnie swędzi do go ściskam albo pocieram, a jak już muszę kichnąć to zginam się w pół. Gorzej będzie jak kaszel się pojawi... Jak tu chorować?
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
nick nieaktualnyDzieki. Mezu to z noclegiem nie bedzie mial problemu bo do rodzicow blisko jest. Ja do Marcela miesiac dzien w dzien okejkami jezdzilam od rodzicow a maz w Elku bo pracowac musial. Odwiedzal nas w weekendy. Ale dzieki za pamiec i propozycjePenelope30 wrote:Karola to dobrze że macie rodziców w miarę blisko, jakbyś potrzebowała to też u mnie znajdzie się miejsce do przenocowania. Bo w szpitalu chyba nie pozwalają zostać mężom na noc.
Zazdroszczę Wam dziewczyny tych ruchów, ja to za gruba jestem chyba i tłuszczyk dobrze izoluje puki co. -
Martynka, a powiem Ci - jak mi się nieee chceee
No serio serio, ale jakiś wyrzut sumienia dzisiaj dostałam, że tylko na kanapie siedzę i dziecko zabawiam od czasu do czasu i jeszcze obiad zrobię na dwa dni i tyle a chałupa usyfiona. No i ten wyrzut sumienia tak chyba u mnie pączkował od jakiegoś czasu i dziś wydał owoce hehe.
Mikołajkowa, przyjedź do mnie, pozwalam Ci się ponudzić u mnie w kuchni, bo widzę, że dobrze Ci to wychodzi


-
opóźniona ja brałam te informację o morfologii z tej strony
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/przed-ciaza/po-trzydziestce-nie-jest-za-pozno-na-dziecko_33658.html?page=1
tabelka pod tekstem, to niby poradnik "zdrowie" ale nie wiem na ile jest wiarygodny.
opóźniona lubi tę wiadomość
-
oLena31 wrote:Mikołajkowa, przyjedź do mnie, pozwalam Ci się ponudzić u mnie w kuchni, bo widzę, że dobrze Ci to wychodzi

Mów tylko gdzie i wsiadam w samochód, bo mnie w tym domu zaczęli traktować jak niepełnosprawną i nic nie mogę robić.
Ale dziś jestem sama, także najpierw ciasteczka a potem robię pierogi, żeby były na zapas.
[/url] -
Mikołajkowa piękny brzusio i rzeczywiście spory
wiekszy od mojego 
Ja zauważyłam, że mój brzuszek rośnie bardziej do dołu a u Was w większości do góry.Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Spoko. Ja napisałam tyle co wiem od lekarzy, nie jestem żadną specjalistką w tej dziedziniePenelope30 wrote:opóźniona ja brałam te informację o morfologii z tej strony
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/przed-ciaza/po-trzydziestce-nie-jest-za-pozno-na-dziecko_33658.html?page=1
tabelka pod tekstem, to niby poradnik "zdrowie" ale nie wiem na ile jest wiarygodny.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
nick nieaktualny
-
kaarolaa wrote:Martyna każdy brzuch jest inny i każdy dzieki temu jest piekny

no nie wiem czy mój będzie taki piękny w 30 krórymś tygodniu jak mi teraz rośnie do dołu...
kaarolaa lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Ze mnie się śmieją ze wyglądam jakbym piłkę połknela

U mnie tylko ta piłeczka jest, nigdzie po boczkach mi nie poszło i każdy mi mówi ze mam fajnie, bo będę miała przez całą ciążę piłkę, wiadomo z czasem będzie większa
ale później ona szybko zniknie po porodzie, że jest śliczny ten brzuszek. Jutro zaczynam 21 tydzień to wkleję zdjęcie tej piłeczki 
Mikołajkowa faktycznie duży brzuSsio jak na ten tydzień ale za to jaki piękny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 13:11
-
opóźniona wrote:Ja muszę unikać kichania, kasłania i mocnego dmuchania nosa, bo to wszystko powoduje napinanie brzucha. Jak nos mnie swędzi do go ściskam albo pocieram, a jak już muszę kichnąć to zginam się w pół. Gorzej będzie jak kaszel się pojawi... Jak tu chorować?
No wlasnie?! Ja mam od kaszlu az zakwasy. Tez sie staram dmuchac nos i kaszlec na aiedziaco.
A syrop z cebuli lepiej w lodowce- mi sfermentowal bez
opóźniona lubi tę wiadomość
[/url] -
Mikołajkowa66 wrote:http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7f252f3b8a10.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/dda1ec6cf130.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c41f073f74aa.jpg
A to apartament mojego dzidziusia, jak na 17+1 wydaje mi się że jest ogromny.
A takie pyszne ciasteczka maślane w kształcie zajączków upiekłam z nudów.
Apartament pierwsza klasa
dziecko nie wyglada na niedożywione
[/url] -
Mikołajkowa śliczny i duzy brzusio jak na ten tydzień

Mnie tez rośnie pileczka , miałam dzisiaj ubrana krótką puchowa kurtkę to kazalam mojemu włożyć ręce do kieszeni bo sa akurat na wysokości brzuszka, i mówię : czujesz ta słodka kulkę jak rośnie :pNasze maleństwo :* Kinga
21.08.2016r. -
Rudi88 wrote:A mnie chyba alergia na dobre atakuje
kichanie, smarkanie, a od dzisiaj piekące oczy. Tak się przed chwilą zaczęłam drapać po oku,że mi się soczewka wpierdzieliła pod górną powiekę i chyba z 5 minut z nią walczyłam, oko mam jak by mi ktoś gonga sprzedał 
Moje biedne dziecko od tego kichania ma pewnie spore turbulencje
Ja wczoraj na usg stwierdzilam ze te mega kopy to za kare wlasnie za sztorm kaszlowo-zasmarkany. Moze lepiej ze jeszcze nie czuje?
zanim Mlody przekopie sie przez tluszczyk to potrwa hehe
[/url]






