X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • monirek Autorytet
    Postów: 319 237

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    to ja jak poronilam pierwszy raz mialam 21 lat, przez poltora roku nie moglam zajsc w ciaze, chodzilam po lekarzach zeby cos z tym zrobili, jeden z laski dal mi skierowanie na hormony tarczycy i to wszytsko...nikt sie nie interesowal bo powiedzieli ze jestem mloda i jeszcze bedzie ciaza...pozniej trafilam do tego gina co teraz prowadzi mi ciaze...zrobil hsg...okazalo sie ze mam wodniaki jajowodow i zrosty na macicy, spowodowane łyzeczkowaniem na "zywca" jak to moj lekarz mowi...nie dostalam zadnych tabletek na skurcze, nie czekali zebym sama poronila tylko od razu na fotel i jak zwierze...lekarze sa naprawde straszni i mysla, ze jak dziewczyna ma 21, 22 lata to za mloda na matke...Marcelego urodzilam majac 24 lata, 3 lata zmarnowalam bo za mloda bylam...

    Ja pierdziele ;/ NIenawidzę, jak ktoś decyduje za nas i wie lepiej co dla nas jest lepsze! A zazwyczaj własnie tak myślą lekarze!

    Moj lekarz przepisując mi teraz lutke i dupka powiedział, że nie mam nic do stracenia, tylko pieniądze. a on będzie robił wszystko co w jego mocy aby dzieciątko utrzymać. Powiedział, że wspólnie o to dzieciatko zawalczymy :)

    bobo_frut lubi tę wiadomość

    04.12.2014 - 7 tc :(
    22.07.2015 - 6 tc :(:(
    07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm :)

    09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    to ja jak poronilam pierwszy raz mialam 21 lat, przez poltora roku nie moglam zajsc w ciaze, chodzilam po lekarzach zeby cos z tym zrobili, jeden z laski dal mi skierowanie na hormony tarczycy i to wszytsko...nikt sie nie interesowal bo powiedzieli ze jestem mloda i jeszcze bedzie ciaza...pozniej trafilam do tego gina co teraz prowadzi mi ciaze...zrobil hsg...okazalo sie ze mam wodniaki jajowodow i zrosty na macicy, spowodowane łyzeczkowaniem na "zywca" jak to moj lekarz mowi...nie dostalam zadnych tabletek na skurcze, nie czekali zebym sama poronila tylko od razu na fotel i jak zwierze...lekarze sa naprawde straszni i mysla, ze jak dziewczyna ma 21, 22 lata to za mloda na matke...Marcelego urodzilam majac 24 lata, 3 lata zmarnowalam bo za mloda bylam...
    nienawidze takiego podejscia ;/

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monirek wrote:
    Ja pierdziele ;/ NIenawidzę, jak ktoś decyduje za nas i wie lepiej co dla nas jest lepsze! A zazwyczaj własnie tak myślą lekarze!

    Moj lekarz przepisując mi teraz lutke i dupka powiedział, że nie mam nic do stracenia, tylko pieniądze. a on będzie robił wszystko co w jego mocy aby dzieciątko utrzymać. Powiedział, że wspólnie o to dzieciatko zawalczymy :)
    moja lekarka tez powiedziałą że musimy utrzymać tą ciąże,ale na tak wczesnym etapie mało jest możliwosci niestety ;/

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magroz wrote:
    Okropne :( a to wszystko było na NFZ? Ja się tego funduszu po prostu boję...
    tak na fundusz, nie mialam kasy zeby prywatnie chodzic bo nie pracowalam a moj jeszcze wtedy chlopak przyjezdzal rzadko, mieszkalismy od siebie 200 km i rodzicow tez nie bylo stac zeby mi dac kase...szukalam lekarzy i bylam odprawiana z kwitkiem...ale prywatny lekarz tez nie jest super...jak juz wczesniej pisalam ciaze poprzednia prowadzilam prywatnie, bo do tego mojego musialam czekac 4 miesiace na wizyte...i tak mnie pani dr poprowadzila ze urodzilam przedwczesnie...teraz sie ciesze ze jestem pod opieka mojego zaufanego gina....

    bobo_frut lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monirek wrote:
    Ja pierdziele ;/ NIenawidzę, jak ktoś decyduje za nas i wie lepiej co dla nas jest lepsze! A zazwyczaj własnie tak myślą lekarze!

    Moj lekarz przepisując mi teraz lutke i dupka powiedział, że nie mam nic do stracenia, tylko pieniądze. a on będzie robił wszystko co w jego mocy aby dzieciątko utrzymać. Powiedział, że wspólnie o to dzieciatko zawalczymy :)
    Ja z dwoma poprzednimi ciążami miałam tak samo. Nic do stracenia, bo jeśli jest ciąża to luteina na pewno nie zaszkodzi, a może bardzo pomóc.
    Generalnie poza tragicznym samopoczuciem to okres ciąż i porodów wspominam dobrze, ale to chyba dlatego, że wszystko było prywatnie... Ehh

    monirek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    moja lekarka tez powiedziałą że musimy utrzymać tą ciąże,ale na tak wczesnym etapie mało jest możliwosci niestety ;/
    to ten moj powiedzial, ze tez bedziemy walczyli, dal leki i pozostaje czekac, bo u mnie to wiadomo jak moze sie skonczyc, ale mam byc dobrej mysli i pozytywnie do tej ciazy podchodzic bo to ze zaszlam naturalnie to juz jest dobrze :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    tak na fundusz, nie mialam kasy zeby prywatnie chodzic bo nie pracowalam a moj jeszcze wtedy chlopak przyjezdzal rzadko, mieszkalismy od siebie 200 km i rodzicow tez nie bylo stac zeby mi dac kase...szukalam lekarzy i bylam odprawiana z kwitkiem...ale prywatny lekarz tez nie jest super...jak juz wczesniej pisalam ciaze poprzednia prowadzilam prywatnie, bo do tego mojego musialam czekac 4 miesiace na wizyte...i tak mnie pani dr poprowadzila ze urodzilam przedwczesnie...teraz sie ciesze ze jestem pod opieka mojego zaufanego gina....
    Racja, prywatnie też nieraz nie jest dobrze, ale na pewno są większe szanse, że będzie ok.
    Dużo przeszłaś, oby ta ciąża była lekka i nudna :)

    U mnie jest lekarka, która pracuje na NFZ i prywatnie. Na NFZ jest po prostu wredną s*ką, a prywatnie do rany przyłóż. Straszna dwulicowość... nie mogłabym chodzić do takiego lekarza.

  • monirek Autorytet
    Postów: 319 237

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    moja lekarka tez powiedziałą że musimy utrzymać tą ciąże,ale na tak wczesnym etapie mało jest możliwosci niestety ;/

    I tutaj Sylwia, masz niestety rację :( Za wiele mozliwości nie ma - tylko leki i odpoczynek mogą pomoc. Ale co ma się stać to i tak się stanie, jakbysmy niewalczyły.A liczę, ze stanie się tak, że i w Twoim i moim przypadku wszystko będzie dobrze ;*

    Domi793 lubi tę wiadomość

    04.12.2014 - 7 tc :(
    22.07.2015 - 6 tc :(:(
    07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm :)

    09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magroz wrote:
    Racja, prywatnie też nieraz nie jest dobrze, ale na pewno są większe szanse, że będzie ok.
    Dużo przeszłaś, oby ta ciąża była lekka i nudna :)

    U mnie jest lekarka, która pracuje na NFZ i prywatnie. Na NFZ jest po prostu wredną s*ką, a prywatnie do rany przyłóż. Straszna dwulicowość... nie mogłabym chodzić do takiego lekarza.
    kazda kobieta w ciazy ma swoje zdanie i dla mnie czy na nfz czy prywatnie moze byc dobrze a moze byc zle...

    mam nadzieje, ze teraz juz bedzie dobrze, a ze mam predyspozycje do przechodzenia ciaz bardzo delikatnie to super...to moja 4 ciaza i jeszcze nie calowalam kibla...mialam jakies lekkie mdlosci ale trwaly kilka dni i to wszystko, zadnych boli glowy, zawrotow, omdlen, tylko te plamienia ale to juz chyba taki moj urok

  • monirek Autorytet
    Postów: 319 237

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monirek wrote:
    I tutaj Sylwia, masz niestety rację :( Za wiele mozliwości nie ma - tylko leki i odpoczynek mogą pomoc. Ale co ma się stać to i tak się stanie, jakbysmy niewalczyły.A liczę, ze stanie się tak, że i w Twoim i moim przypadku wszystko będzie dobrze ;*

    Wczoraj była u mojego lekarza koleżanka. I lekarz, mimo, że powiedział jej, ze jest koniec roku i NFZ nie ma już pieniędzy, to ją przebadał dał skierowania.

    Co za porażka naszego NFZ - żeby nawet nei było dla obywateli, co płacą składki kasy na wizyty i badania!! Jakiś żal po prostu.

    Ja do mojego lekarza chodziłam prywatnie, ale ostatnio jak u niego byłam to powiedizał, żebym starała się na NFZ zapisywać, bo po co mam płacić dodatkowo, jak już z pensji mi ciągną.

    04.12.2014 - 7 tc :(
    22.07.2015 - 6 tc :(:(
    07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm :)

    09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monirek wrote:
    I tutaj Sylwia, masz niestety rację :( Za wiele mozliwości nie ma - tylko leki i odpoczynek mogą pomoc. Ale co ma się stać to i tak się stanie, jakbysmy niewalczyły.A liczę, ze stanie się tak, że i w Twoim i moim przypadku wszystko będzie dobrze ;*
    dlatego jestem na l4 juz od pazdziernika i wcale nie mam wyrzutów ze siedze w domu , bo przyznam ze prace mam bardo nerwową ;/

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magroz wrote:
    A gdzie mogę na ten temat poczytać? Nigdzie nie umiem znaleźć konkretnych informacji. Nie wiem czy ich nie ma, są ukryte, czy ja po prostu 'głupieję' :P
    Nie mam pojęcia. Ja słucham męża, bo on się polityką interesuje.


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    U mnie beta 43zl....
    A skąd jesteś?


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • Agsha Autorytet
    Postów: 867 409

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opóźniona wrote:
    Nie mam pojęcia. Ja słucham męża, bo on się polityką interesuje.
    Z tego co wiem to PiS cofnął wszystko co PO chciało zrobić/zrobiło względem polityki pro-rodzinnej. Od 1000zł po in-vitro finansowane...

    Jedyne co to obiecują te 500zł n drugie dziecko ale tez na jakiś dziwnych zasadach...

    Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!

    f2wll6d8iksjyby0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monirek wrote:
    Wczoraj była u mojego lekarza koleżanka. I lekarz, mimo, że powiedział jej, ze jest koniec roku i NFZ nie ma już pieniędzy, to ją przebadał dał skierowania.

    Co za porażka naszego NFZ - żeby nawet nei było dla obywateli, co płacą składki kasy na wizyty i badania!! Jakiś żal po prostu.

    Ja do mojego lekarza chodziłam prywatnie, ale ostatnio jak u niego byłam to powiedizał, żebym starała się na NFZ zapisywać, bo po co mam płacić dodatkowo, jak już z pensji mi ciągną.
    to ten moj tez nfz przyjmowal, a ze koniec roku to juz limit sie skonczyl i teraz tylko prywatnie

  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agsha wrote:
    Kochane, dołączam do Was choć z duszą na ramieniu...

    Dziś 26dc.termin spodziewanej miesiączki.
    Pozytywny test w sobotę. W poniedziałek beta 43.6, wczoraj 106. Jak patrzę jakie niektórzy maja wyniki bety to sie dołuję...

    W ogóle jestem pełna złych przeczuć... Oby to nie był znak...

    Wg kalkulatora poród 25 sierpnia.


    Witamy i gratulujemy ;)

    Dominique88 lubi tę wiadomość

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agsha wrote:
    Z tego co wiem to PiS cofnął wszystko co PO chciało zrobić/zrobiło względem polityki pro-rodzinnej. Od 1000zł po in-vitro finansowane...

    Jedyne co to obiecują te 500zł n drugie dziecko ale tez na jakiś dziwnych zasadach...
    to jednak te 1000 zł nie wejdzie...ja slyszalam ze tego juz nie moga zablokowac...dziekujemy tym, ktorzy glosowali na PiS...

    s1985 lubi tę wiadomość

  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JRY1984 wrote:
    Witamy i gratulujemy ;)

    Kochana nie stresuj sie, jestes na poczatku czwartego tygodnia tak jak ja:) to bardzo wczesna ciaza, beta ci podskoczyla wiec jest ok, bedzie dobrze:)

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • monirek Autorytet
    Postów: 319 237

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    to jednak te 1000 zł nie wejdzie...ja slyszalam ze tego juz nie moga zablokowac...dziekujemy tym, ktorzy glosowali na PiS...
    Brak mi słów po prostu. Te 500 zł w większości zapewne dostaną rodziny patologiczne i poprawią tylko możliwość przepicia/przepalenia pieniędzy, adziecko z tego nie bedzie miało nic :(

    04.12.2014 - 7 tc :(
    22.07.2015 - 6 tc :(:(
    07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm :)

    09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
  • Agsha Autorytet
    Postów: 867 409

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    to jednak te 1000 zł nie wejdzie...ja slyszalam ze tego juz nie moga zablokowac...dziekujemy tym, ktorzy glosowali na PiS...

    Tia...nie mogą zablokować... Zaprzysiężenie sędziów TK mogli zablokować to 1000zł nie będą mogli? :-)

    Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!

    f2wll6d8iksjyby0.png
‹‹ 89 90 91 92 93 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ