Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny:) bardzo sie cieszę ze mogę do Was dołączyć! Z racji późnej owulacji koja ciąża jest młodsza o jakies 2 tygodnie, ale na piątkowej wizycie pojawił sie juz pęcherzyk 5mm odpowiadający wlasnie 5 tygodniowy ciąży:) moja beta z piątku to 5008 mIU/ng wiec myśle ze jest ok a progesteron 25,21. Jedyne co mnie martwi ze odebrałam wlasnie wyniki cytologii i wyszło ze mam bacteria vaginosis, bardzo sie boje bo czytałam ze prowadzi to do poronienia. Lekarz powiedział zeby narazie sie tym nie martwić i leczenie zastosujemy od II trymestru a teraz mogę sie posmywac jedynie tantum rosa.. sama nie wiem co o tym myslec, na różnych fora j naczytałam sie ze niektóre dziewczyny dostały rożne tabletki dopochwowe itp juz w I trymestrze dlatego tez tak sie boje. Czy któraś z Was ma takie doświadczenia albo ktoś z Waszych bliskich lub znajomych tak miał? Pozdrawiam Was serdecznie i cieszę sie razem z Wami!!
-
Papierówka wrote:
W ktorym dokladnie tygodniu i dniu było widać serce? Ilu dniowe cykle mialas i w ktorym dniu była owulka? Bo ja chciałabym się załapać na wizytę 30 grudnia, będę wtedy w 6t6d i nie wiem czy uda się ujrzeć serce...Piotr 29.08.2015r.
Dominika 31.08.2017r.
Mam Was- mam wszystko.
-
MavisDracula wrote:W ktorym dokladnie tygodniu i dniu było widać serce? Ilu dniowe cykle mialas i w ktorym dniu była owulka? Bo ja chciałabym się załapać na wizytę 30 grudnia, będę wtedy w 6t6d i nie wiem czy uda się ujrzeć serce...
Komputer u lekarza z wielkości zarodka wyznaczył że to 6t5d - pewnie przez owulkę 15 dnia a nie 14 ta różnica o jeden dzień. Zdjęcia są dziś zrobione
jak masz podobne cykle to powinno być serduszko już w kalendarzu bellybestfriend masz zaznaczone przez aplikację od kiedy powinno być u Ciebie widoczne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 19:39
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Dziewczyny cały dzień ciągnie mnie mocno lewy jajnik Nie wiem skąd to nagle się wzięło. Gdyby nie ciąża to w tym czasie mniej więcej miałabym owulacje. Nie wiem co myśleć, czy coś robic? We wtorek mam dopiero wizytę..."Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
nick nieaktualnyPapierówka wrote:
Wspaniałe wieści! Gratuluję
-
To ja jeszcze pociagnę temat tarczycy. W dniu owulacji zrobiłam badania tsh. Zbieg okoliczności. Wynik 4,85. Powiedziałam mężowi ze musimy przerwać starania. Nie wyszło, bo zaskoczyłam ze współżycia 4 dni przed owulacją. Od kiedy odebrałam wyniki zwiększyłam dawkę z 75 na 100 euthyroxu. I teraz pytanie, wynikające z obawy, że zaszłam w ciążę przy tak wysokim wyniku. Po jakim czasie tarczyca reaguje na zwiększoną dawkę? Czy macie jakieś obserwacje?
-
itakasia wrote:Witam Mavis
Myślę że u ciebie lepiej tydzień później,którego grudnia miałaś owulacje?
Another
Ból jajnika najczęściej świadczy o pracy ciałka żółtego
Owulka była 5 grudnia:-) myślę że pierwszy tydzień stycznia będzie najlepszy:-)Piotr 29.08.2015r.
Dominika 31.08.2017r.
Mam Was- mam wszystko.
-
MavisDracula wrote:Owulka była 5 grudnia:-) myślę że pierwszy tydzień stycznia będzie najlepszy:-)
Ojoj, to faktycznie nie spiesz się z tym usg Ja 5 grudnia już od pięciu dni wiedziałam, że jestem w ciąży. USG dopiero we wtorek i też się lekko cykam, czy wszystko zobaczę, bo miałam owu w 19 dniu cyklu -
witam się wieczorowo.
mąż podłącza piec do centralnego a ja buszuje w necie...
dziewczyny widzę że niektóre z Was już po wizytach a ja sie zastanawiam czy iść przed świętami... Ale co wam powiem do drugiej ciaży podchodzi się inaczej, spokojniej...
-
JusWik wrote:witam się wieczorowo.
mąż podłącza piec do centralnego a ja buszuje w necie...
dziewczyny widzę że niektóre z Was już po wizytach a ja sie zastanawiam czy iść przed świętami... Ale co wam powiem do drugiej ciaży podchodzi się inaczej, spokojniej...
Zgadzam się z Tobą. To moja druga ciąża i też o wiele mniej emocjonalnie do niej podchodzę. Oczywiscie bardzo się cieszę, w końcu starałam się o nią 3 miesiące, ale jestem spokojnieksza:-)zokeia lubi tę wiadomość
Piotr 29.08.2015r.
Dominika 31.08.2017r.
Mam Was- mam wszystko.
-
zokeia wrote:To ja jeszcze pociagnę temat tarczycy. W dniu owulacji zrobiłam badania tsh. Zbieg okoliczności. Wynik 4,85. Powiedziałam mężowi ze musimy przerwać starania. Nie wyszło, bo zaskoczyłam ze współżycia 4 dni przed owulacją. Od kiedy odebrałam wyniki zwiększyłam dawkę z 75 na 100 euthyroxu. I teraz pytanie, wynikające z obawy, że zaszłam w ciążę przy tak wysokim wyniku. Po jakim czasie tarczyca reaguje na zwiększoną dawkę? Czy macie jakieś obserwacje?
Powinnaś zbadać tsh i ft4 ok 3-4 tygodnie po zwiększeniu dawki. Ale skoro miałaś tak wysokie tsh moim zdaniem powinnaś iść szybciej do endokrynologa, bo może bierzesz jeszcze za małą dawkę.zokeia lubi tę wiadomość
-
Hellooo
Witam się szybciutko w niedzielny poranek . Intensywnie przed świętami. Zaraz zmykam do pracy ( juhu ) . Powiedzcie mi ... moge ściągnąć hybrydy acetonem? Mamaginekolog mówiła ostatnio w transmisji na zywo , że można w każdym trymestrze... ale czy ja wiem? -
Witajcie w ten niedzielny poranek.
Moja krtań dalej zepsuta do tego zatoki zawalone. Chyba pójdę jutro do rodzinnego i wezmę L4.
Do tego Młody ma takie zapalenie spojówek, że nie mógł rano otworzyć oczy, zaklejone były ropa i mega opuchnięte.
Co za szpital. .
Tylko mąż zdrowy. -
inaa wrote:Hellooo
Witam się szybciutko w niedzielny poranek . Intensywnie przed świętami. Zaraz zmykam do pracy ( juhu ) . Powiedzcie mi ... moge ściągnąć hybrydy acetonem? Mamaginekolog mówiła ostatnio w transmisji na zywo , że można w każdym trymestrze... ale czy ja wiem?
Widziałam ostatnio ale nie wiem, ja po tym poronieniu uważam na 1 trymestr. Jak się boisz zawsze możesz spilowac.
Santocha, bierz L4! I dużo zdrówka dla Was
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
Papierowka gratulacje, śliczny widok!
Santoocha zdrowia życzę, my cały czas na granicy przeziębienia, ale mam nadzieję że dotrwamy do Świąt... Na szczęście Mała trzyma się lepiej niż my
Ja też piję kawę jedną dziennie, czasami dwie, albo rozpuszczalna albo z ekspresu/moki - też uważam że z ekspresu lepsza, ale czasami jak się spieszę to kończy się na rozpuszczalnej.
Spokojnej niedzieli życzę, u nas impreza rodzinna wczoraj w miarę udana, pocieszamy się z mężem że przynajmniej większość porządków świątecznych mamy zrobione
Zaraz jadę na bazar,żeby coś dobrego upolować przed świętami.
Smacznego pasztetu