Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez uwazam, ze jakosc jest wazna. To fakt, dziecko szybko rosnie, ale nie tak, ze zaloze cos raz i juz jest male. Czasami po kapieli dzidzius slicznie ubrany pusci konkretnego pawia i wszystko do prania. Rzeczy z pepco nie lubie, te na licencji disneya jeszcze ok, ale pepcowe to praniu masakra. Ja duzo rzeczy kupowalam w lumpku. Super rzeczy z nexta, george, zara itp mozna kupic za grosze.
-
Dla zainteresowanych sprawdziłam apke z hm i teraz na promocji są pajacyki bawelniane w 3paku za trzydzieści parę złotych. Tak więc cena jak w pepco albo i lepsza a jakość o niebo lepsza. Ja osobiście wolę dopłacić parę złotych i kupić porządne jakościowo ubranka, które po okresie użytkowania można odsprzedać i kupić następne większe za te pieniądze. Przy córce poza wyprawka przez pierwsze dwa lata nie wiem czy wydałem coś ekstra na dodatkowe ciuchy, bo co 2 miesiące za małe rzeczy wrzucalam na allegro a za te pieniądze kupowałam następne nowe ubranka więc mimo wszystko oszczędność duża to byłaNadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Mam takie same spostrzeżenia jeśli chodzi o ubranka
znajomi wysyłają nam bardzo dużo z UK, w tym h&m i jakość jest zupełnie inna niż ta w PL.
Synek najwięcej przechodził w bodziakach z lidla, są wygodne, nic się z nimi nie dzieje po praniu - generalnie bardzo polecam. Tak samo bluzy, spodnie. Nie ma co szaleć z markowymi ciuchami za niewiadomo jaką kasę, bo tak jak piszecie - dziecko szybko wyrasta. Grunt żeby było wygodnie i nie niszczyło się po kilku praniach, a moim zdaniem ubranka z Lidla takie wlaśnie są, dla nas to nr 1
A na wyjścia większość ubranek mamy właśnie przysłanych z UK.
Pepco odradzam, tanie ale jakość fatalna.
Ktoraś z Was (nie pamiętam niestety która) pisała, że martwi się dużym dzidziusiem. Moim zdaniem (a raczej doświadczeniem) nie ma naprawdę czymja poszłam na USG i okazało się, ze mój syn wyprzedza termin według OM o 9 dni. Byłam zdziwiona, lekarka też mówiła, że to dużo, zwłaszcza ze cykle raczej regularne. No i "mały" urodził się z wagą 4300, ale wszystko było z nim w jak najlepszym porządku. Zreszta tak jest do tej pory. Każde dziecko rośnie w swoim tempie, ja też się w pierwszej ciąży zastanawiałam i martwiłam jak to w ogóle możliwe no ale jak widać niepotrzebnie.
Któraś z Was pisała także o zakazanych rzeczach w ciąży. No i mi się przypomniało :)Przez cały pierwszy trymestr w ciąży z synkiem raczyłam się w pracy herbatką z hibiskusem. Jakie było moje zdziwienie jak jakoś tuż przed porodem dowiedziałam się, ze jest on na liście rzeczy zakazanych
Gratuluję wszystkim udanych wizyt i dobrych wieści. Trzymam kciuki za kolejne. Ja prenatalne mam za tydzień w piątek. Ale ten czas leci.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 11:18
-
Ulli88 wrote:Ja córkę w 33 tyg urodziłam, ale szyjka skracala się od 18 tyg, nikt nie zasugerował szwu lub krążka, mimo licznych pobytów w szpitalu ze skurczami. Dzień przed porodem szyjka miała całe 2 milimetry, a główkę między nogami czułam dużo wcześniej... Także teraz będę tego bardzo pilnować
Leżałaś w tym czasie cały czas w szpitalu? Różnie lekarze podchodzą do tematu krążka czy szwu, nie wszyscy tak ochoczo zakładają. U mnie wywiązała się infekcja i pękł pęcherz płodowy 3 tyg po założeniu. Niestety krążek to ciało obce, a przy zakładaniu szwu bardzo często dochodzi do zakażenia.
-
Cześć moje laseczki kochane:)
meeega dawno nic nie pisałam - w zasadzie na samym początku potem nie miałam zbytnio czasu, dla mnie styczeń był bardzo pracowitym miesiącem, ale za to codziennie rano w pracy pierwsze sprawdzam maile od klientów a potem odrazu wskakuje na forum i wszystko dokładnie czytam :)na szczęście w moim biurze siedzę sama a monitor mam tak ustawiony że i tak nic nie widać jak ktoś mi wpadnie nagle do biura hihi:)
bardzo Wam wszystkim gratuluję udanych wizyt, pięknych maluszków i brzuszków
w środę byłam na badaniach prenatalnych wszystko ok, dzidziuś ładny duży ruchliwy, 149 uderzeń serduszka, przezierność karkowa też bardzo ładna więc jesteśmy bardzo zadow9oleni, polecam iść z partnerem bo jest to dla niego duże przeżycie i zdaje sobie wtedy sprawę co nam tam w brzuszku siedzi i jak to wygląda, dostałam piękny opis wszystkiego łącznie z narządami itd, 10 zdjęć usg a tym 3 D zapłaciłam 200 zł więc myślę że była to rozsądna cena ( Bielsko Biała) i będzie... DZIEWCZYNKA
mam nadzieję że będą już to z Wami rozmawiać częściej anie tylko czytać
a i dodam że jest mamuśką z niedoczynnością tarczycy i insulinoopornościi tu mega zaskoczenie bo IO zdiagnozowane u mnie początkiem października 2016 odrazu glucophare 750 XR 2 razy dziennie 21.10.2016 zaszłam w ciąże ! (pierwszą ) wtedy przy wzroście 176 84 kg ale ładnie ułożone tak gdzie trzeba( w maju 2016 ostawiłam po 11 latach tabsy anty i przytyłam z 76 na 84 właśnie ) a na dzień dzisiejszy dalej biorę gluco mam brać do końca ciąży i w 14 tygodniu ciąży ważę 74 kg czyli równo 10 mniej niż jak zaszłam 14 tygodni temu ...więc dla mnie mega mega szok że tak się da ale IO to już taka choroba że łatwo z nią nie ma - może komuś ten mój opis w czymś pomoże ponieważ ja 5 lat szukałam przyczyny mojego złego samopoczucia ospałości i tycia i wypadania włosów itd mimo że brałam leki na tarczyce od 11 roku życia nikt nawet nie pokwapił się żeby mi zbadać insulinę i sama robiła wszystkie badania prywatnie i znalazłam mega lekarza który wkońcu mnie zdiagnozował a nie bagatelizował tego co do niego mówię
ale się rozpisałam hoho
trzymam kciuki za kolejne wizyty i pozdrawiam cieplutkoRuda Paskuda, Basha, lenka.m, Amelia25, Kfoka, sisi, Karola555, Otka, odrobinacheci lubią tę wiadomość
IO - Glucophare 2 x 1000
NT - Euthyrox 88
2017 CC 👸
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6884a0015d91.jpg
To tak aby uzupełnić niedobory żelaza, jajka, wędlina, papryka, ser, świeża bazylia, rukola i szpinak, smażone na oleju kokosowym. Nie zjadłam całego podzieliłam sie z mężemWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 11:26
sisi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dzisiaj pichcę żuuuuurek. Mru mru.
Karola - co do kotów, niektóre choroby niestety wychodzą dopiero u starszych zwierząt. Ja wydając kociaka od siebie z hodowli daję niejako gwarancję tego, że kot jest zdrowy, ale nie mogę też przewidzieć wszystkiego. Są takie przypadki, których po prostu nie sposób zdiagnozować. Choroby serca, tak jak choroby nerek czy wątroby, często niestety przypałętują się z wiekiem. I co z tego, że robie echo serca kotom hodowlanym, żeby wykluczyć HCM, kiedy ta choroba zazwyczaj ujawnia się po 7 roku życia, kiedy kot już hodowlany z reguły nie jest. Dlatego takie choroby to nie zawsze wina hodowcy.
Another - a kotów to ja mam sztuk 5. Dużo dobra
Rudzielec - gratulacje i super że wszystko okRudzielec :) lubi tę wiadomość
-
pestka1 wrote:Rudzielec witaj, bo nie wiem czy miałyśmy okazje sie "poznać"
cieszę sie, ze wszystko ok i zycze dalszej spokojnej ciazy, a no i gratuluje córy, szybko sie dowiedziałaś, ja tez liczę na płeć piekna
Witałam się na samym początku ale od tego czasu przybyło tu już 300 stron hehe:)
data porodu na 4 sierpień i tak tam jestem wpisana na początku
Ja przyznam szczerze że zawsze marzyłam o synu i mój mąż też mam lat 30 a zaczęliśmy ze sobą chodzić w wieku 14 lat hehe i jakoś zawsze jak rozmawialiśmy o powiększeniu rodziny to był "On" w planach a nie "Ona" ale i tak bardzo się cieszę najważniejsze że zdrowa ładna itd, mam lekarza z bardzo dobrym usg i doświadczeniem dlatego tak ładnie widać że będzie dziewczyna.
Widziałyście że pojawił się już wątek Październikowe mamusie 2017 no szok jak to leci...IO - Glucophare 2 x 1000
NT - Euthyrox 88
2017 CC 👸
-
Rudzielec :) wrote:Witałam się na samym początku ale od tego czasu przybyło tu już 300 stron hehe:)
data porodu na 4 sierpień i tak tam jestem wpisana na początku
Ja przyznam szczerze że zawsze marzyłam o synu i mój mąż też mam lat 30 a zaczęliśmy ze sobą chodzić w wieku 14 lat hehe i jakoś zawsze jak rozmawialiśmy o powiększeniu rodziny to był "On" w planach a nie "Ona" ale i tak bardzo się cieszę najważniejsze że zdrowa ładna itd, mam lekarza z bardzo dobrym usg i doświadczeniem dlatego tak ładnie widać że będzie dziewczyna.
Widziałyście że pojawił się już wątek Październikowe mamusie 2017 no szok jak to leci...lada chwila beda pierwsze terminy porodu na 2018 hehe
Ja juz syna mam 3 lata i w pierwszej ciazy od razu po prostu wiedziałam, ze bedzie chłopiec nawet przez myśl mi nie przeszło, ze moze ona a nie on, cieżko bym sie zdziwiła jakby przy usg nie było siusiaka na szczęście był, tak wiec dla równowagi w naturze teraz licze na córęRudzielec :) lubi tę wiadomość
-
Aaa! Drugi trymestr! Nie moge uwierzyc, jak to szybko leci
Kurcze, od przedwczoraj tyle natworzylyscie ze pozapominalam co kto pisal.
Gratuluje udanych wizyt kazdej! Jak milo sie czyta takie dobre wiesci, juz pierwsze trymestry sie beda konczyc to teraz juz beda same dobre wiesci.
Chociaz moja szyjka juz sie skraca, wiec ja bede miala nerwy raczej w drugiej polowie ciazy a nie pierwszj. Zreszta do tej pory sie raczej nie stresowalam wizytami. Ale w pierwszej ciazy mialam tak samo, chociaz dopiero gdzies od polowy ciazy, a urodzilam dopiero w 41+4 wiec moze poprostu taka "uroda" mojej szyjki. Licze ze i tym razem bedzie w porzadku.
Dla mnie jesli chodzi o ubranka to NEXT zdecydowanie kroluje! Ubranka sa ladne a jakos super. Mialam troche nowych i mase uzywanych z ciucholandow i wszystkie sa swietne. Zresta ja to fortuny nie wydaje na ciuszki bo bardzo duzo kupuje uzywanych. Dodatkowy plus ciuszkow uzywanych to ze kazda mozliwa chemia uzyta do produkcji jest juz sprana i nie w takim stezeniu co w nowych ubrankach. Zdrowiej dla dzidzia i dla naszego portfelaZara tez jest spoko, hm roznie. A i bodziaki jak w lidlu kupowalam to tez bardzo fajne sa. Mialam jedne spodenki sztruksowe ale zanim moja corka do niech "przytyla" to juz byly za krotkie, taka mam chuda i dluga zyrafe
Czekajacnacud, ja radze isc do lekarza, dziwne ze tak nagle Cie zlapalo na dziasle, zuchwa i opryszczka, nie czekaj, tylko lec do jakiegokolwiek.
Sand, ja sie martwilam za duzymi rozmiarami dzidzia, dzieki za odpowiedz. Ale nie pocieszylas mnie tymi ta waga urodzeniowa4 kilo 300 ?? Duuuzy dzidzus
Ale najwazniejsze ze zdrowy wiec niech juz sobie bedzie duzy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2017, 12:11
-
pestka1 wrote:Rudzielec jak ty sie witalas na wątku to ja pewnie jeszcze w ciazy nie byłam, mój termin na sam koniec sierpnia
Tak więc oficjalnie jeszcze raz się przywitam,
Rudzielec lat 30, zaciążono w 30-ste urodziny hehe 1 ciąża, niedoczynność tarczycy i IO, Bielsko Biała, pozytywnie nastawiona do wszystkiego, pracuję na etacie + z mężem prowadzimy firmę ale kiedyś Wam pokarzę co to ale nie lubię się reklamować wszędzie
no i wielki tłusty kot o imieniu Alexi mąż zakręcony motocyklista ja ze względu na mój stan już nie
IO - Glucophare 2 x 1000
NT - Euthyrox 88
2017 CC 👸
-
Tak jak radziłyście umówiłam się do lekarza ogólnego na 14 i zobaczymy co powie na opryszczkę i ten dziwny ból pod żuchwą. W poniedziałek z kolei ide do dentysty z tym dziąsłem/zębem bo sama nie wiem może to od zepsutego zęba ale szczerze wątpię