Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nie. Na tym etapie nigdzie na świecie się tego nie praktykuje. Za żadne pieniądze w żadnej klinice. Za wcześnie. Pytaliśmy ordynatorow w najróżniejszych szpitalach. Wszyscy są zgodni co do tego, że nic się nie da zrobić na tym etapie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 13:48
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
nick nieaktualny
-
ss25 wrote:Cherry moze jakas drobna infekcja i nie rozkręci sie
poza tym pogoda jest strasznie zdradliwa.. u mnie wczoraj deszcz i zimno a dzis słone i +12 stopni..
+12 i słońce? Chyba żyjemy w rożnych krajach
u mnie ledwo +2 szaro, buro i pada mzawka
-
Papierówka strasznie mocno mocno trzymam za Was kciuki !!!!!! Jesteś i tak bardzo dzielna !! Czekamy od Ciebie na dobre wieści ! Nie poddawaj się !!!!! :*:***neme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek! 160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
A to wcześniej było chyba na wszystko albo na ten konkretny dział. Musiałam im tylko pokazać kartę stałego klienta albo lajknąć ich na fejsbuniu- ja mam ich kartę i już na którąś promocję tego typu się załapałam.Cherry_Blossom wrote:lalka ale to tylko na bieliznę i od dzisiaj dopiero do 5 marca
Cherry_Blossom lubi tę wiadomość
-
Papierowka trzymaj się Na pewno zdarzy się cud bo dzidzia ma dużą chęć życia
U mnie jutro wizyta i mi stres opadł bo poczułam bąbelki w brzuch
U mnie też już coś tam się pojawia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 16:04
Lexi150, Kira_, ss25, llallka, All4love, sisi, Tova33 lubią tę wiadomość
-
Sand wrote:Kurka ja tak mam i miałam w pierwszej ciąży. Są okresy że chcę się dosłownie zadrapać na śmierć. W pierwszej ciąży się tym martwiłam, robiłam nawet badania żeby wykluczyć cholestazę. Wyniki wyszły super, nie było możliwości że to to.
Teraz drapię się tak samo (aktualnie mam właśnie fazę na swędzenie). Teraz się już tym nie przejmuję, pogodziłam się z tym, że taki jest najwidoczniej urok ciąży w moim w przypadku.
Swędzi mnie wszystko - głowa, nogi, ręce, brzuch, plecy. Powieki w zasadzie to chyba tak działa, że im człowiek się więcej drapie tym bardziej swędzi. Jeżeli się bardzo martwisz to możesz zrobić badania, ja na pewno robiłam alat, aspat bilirubinę i coś jeszcze.
Po ciąży drapanie ustało. Pojawiło się wraz z drugą ale to są właśnie takie fazy - tydzień swędzenia, dwa tygodnie przerwy. I od nowa.
Dzięki za uspokojenie, właśnie czytałam post mamy ginekolog o swędzeniu skóry i cholestazie i gadałam jeszcze z jedną koleżanką i ona też mówiła, że świerzbiło całe ciało, także jakbyście tak miały, to bez spiny i stresów, bo to ponoć normalne.
Ja się czuję, jakbym się wytarzała w sianie...
Papierówka, może będziesz musiała przeleżeć całą ciążę? Dziecina cała i zdrowa, to najważniejsze. Bądź cierpliwa, ja myślę, że dotrwacie.
Sylwia, śliczna kuleczka! Mój brzuch bardziej rozlewa się na boki, mam oponkę.
Cherry, to kuruj się! Pij cytrynę z miodem, jedz dużo czosnku i może da radę
ss25 lubi tę wiadomość
