X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2017
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • lila2017 Koleżanka
    Postów: 89 18

    Wysłany: 31 lipca 2017, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc dziewczyny.

    ja po wizycie dzisiaj i niestety lekarz mowi ze w ciagu 2 tyg urodze i powiedzial zebym donosila chociaz jeszcze z 10 dni. a mam takie twardnienia juz i parcie na szyjke/pecherz sama nie wiem ze czasami az krzykne tak zakluje. i jeszcze bakterie mam tam ze to moze powodowac skurcze;/ zla jestem bo tyle rzeczy jeszcze mam do zrobienia a teraz leze konkretnie juz, szyjka mega krotka. i musze sie wszystkim mezem wyeczac a nie lubie tego zrob to zrob tamto

    fb9ff5a806.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 31 lipca 2017, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :)
    Ogólnie po porodzie doszłam do siebie szybko, nie bolało jakoś mocno. Po operacji od 16 do 22 byliśmy na pooperacyjnej z mężem gdzie próbowałam przystawic małą do cycka ale nie chciała ssać, ciągle by tylko spała. Acha i ważyła 3620 gram, nie wiem ile cm bo w tym szpitalu nie mierzą. Ma bardzo długie nogi, Rafał przyniósł miarkę następnego dnia i jeśli zmierzyliśmy ją dobrze do miała około 58cm. Body rozmiar 50-56 jest w sam raz nawet teraz, ale pajace mają za krótkie nogawki. Dobrze, że mam kilka z Nexta rozmiar: up to one month, bo 62 są dużo za duże.
    O 21 kazali mi zacząć ściągać siarę ręcznie i podawać małej strzykawką, położna pokazała mi jak uciskać pierś i w 15 min wyciagnęłysmy jeden mililitr. Miałam to robić co 3 godziny. O 22przenieśli mnie na poporodową i wyprosili męża. Cały czas próbowałam ja przystawiać ale w ogóle nie była zainteresowana czy głodna. Malutko też płakała. O 24 znowu odciągnęłyśmy 1mililitr i kazali mi pójść pod prysznic. Powiem wam że czułam się wtedy dużo lepiej niż następnego wieczora. O 3 kolejne ściąganie siary. W nocy nie mogłam spać a byłam na prawdę wykończona bo w sumie nie spałam już od prawie 3 dni. O 6 nikt się nie zjawił żeby pomóc mi ściągnąć siarę a sama nie dałabym rady. Stwierdziłam że poczekam na męża który miał się pojawić o 8 mimo że odwiedziny zaczynały się o 10. Przyszedł mąż, pomógł z siarą, przebrał małą, w międzyczasie położna kazała mu wyjść bo odwiedziny dopiero od 10, a ja się mega spłakałam. Wahania hormonalne plus wyczerpanie bardzo na mnie podziałały. W nocy salowa powiedziała mi że jest możliwość przejścia do osobnego pokoju i tam mąż mógłby zostać ze mną całą noc więc poprosiliśmy o taki i mieli dać nam znać jak coś się zwolni. Dzień się kończył, pokoju nie było, już się przygotowywałam psychicznie na kolejną samotną noc gdy położna przyszła powiedzieć że pokój czeka. Spędziliśmy ostatnią noc w szpitalu razem, następnego dnia spotkaliśmy się z doradcą laktacyjnym która pokazała jak przystawiać małą. Dalej nie chciała ssać, a mleka miałam coraz więcej i zaczęłam używać laktatora. Udało nam się ją nakarmić butelką. O 16 wypisali nas do domku.

    moniadi lubi tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • ewe_a85 Autorytet
    Postów: 437 291

    Wysłany: 31 lipca 2017, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila na kiedy masz termin? Od 37tyg możesz rodzić spokojnje ;) W sumie masz te same objawy co ja czyli twardnienia i bóle w pipie :D
    Ogarnij sobie na spokojnie to co masz do ogarniecia i nie martw sie na zapas ;) ważne żebyś torbę miała spakowaną hyhy

    Sisi Ty to miałaś przejścia w tym szpitalu. Najważniejsze, że już w domu jesteście i cieszycie się swoim maleństwem w spokoju.

    mhsv6iye17jtj0kr.png
  • Larysa Ekspertka
    Postów: 208 170

    Wysłany: 31 lipca 2017, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi kochana dziękuję Ci bardzo za opis:).

    Ja już po dzisiejszej wizycie:) nowa lekarka(moja na urlopie) okazała się bardzo sympatyczna, starsza od mojej i myślę, że o wiele fajniejsza. Pierwszy raz zważyła mnie i zbadała ciśnienie (u mojej nigdy tak nie było). Sprawdziła szyjkę i powiedziała, że się skróciła bo mały mocno napiera ale rozwarcia nie ma.

    Wody płodowe nadal na górnej granicy ale stwierdziła że jeszcze jest ok. Łożysko jeszcze daje radę.

    Zmierzyła dokładnie małego i okazało się, że mój kolosik waży już 3940:). Uwierzycie? Oczywiście +/- 400gr ale jest duży nadal, a nawet bardzo duży.
    Pokazałam lekarce skierowanie na cesarkę na 7.08. Powiedziała,że dla mnie to lepiej bo prawdopodobnie i tak nie dałabym rady naturalnie: "Jest Pani bardzo wąska a główka już ma 36,63cm więc byłoby ciężko na pewno".
    Zapytałam czy dam radę doczekać jeszcze ten tydzień do terminu to stwierdziła, że różnie może być, a tak naprawdę to w każdej chwili może się zacząć bo mały jest już wg niej gotowy do przyjścia na świat:).

    Mam się dużo oszczędzać i leżeć jak najwięcej. Była naprawdę bardzo miła, pomogła mi nawet wstać z leżanki łapiąc mnie pod ramię (żaden lekarz wcześniej jakoś nie wpadł na taki pomysł).
    A oto wymiary mojego malucha:
    BPD : 10,72cm
    OFD: 12,34cm
    HC: 36,63cm
    AC: 34,43cm
    FL: 7,70cm
    Teraz tylko trzymajcie kciuki żebym do 7.08 wytrzymała:).

    ewe_a85, moniadi, Genshirin, Margaret.Se, sisi, Avika, roslinka lubią tę wiadomość

    zrz6i09kmg998aky.png
  • moniadi Ekspertka
    Postów: 222 202

    Wysłany: 31 lipca 2017, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila, odpoczywaj jak najwięcej, trudno niech mąż robi, co trzeba. Ty musisz zadbać o maluszka, niech jeszcze jak najdłużej posiedzi. Chociaż nawet jakbyś teraz urodziła, to nic by się nie stało, na tym etapie już sobie poradzą...

    Larysa, to widzę, że podobne klocuszki mamy :) ja niestety nie mam wskazań do cc, chyba żeby młody rzeczywiście urodził się w terminie mając ponad 4kg, to wtedy moja ginka jest za cc. Ale trafić na nią w szpitalu też nie wiadomo, czy się uda. W środę właśnie mam kontrolną wizytę jak tam nasz maluch rośnie i zobaczymy, co dalej. Ale boję się trochę, że do ewentualnej cesarki nie dotrwam, a mały będzie duży i się namęczę :(
    W każdym bądź razie trzymam kciuki żebyś dotrwała jeszcze ten tydzień :)

    zrz6p07wwctuqa9g.png
  • Asiula87 Koleżanka
    Postów: 57 32

    Wysłany: 31 lipca 2017, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Larysa, okazały ten Twój synek :) Dobrze, że trafiłaś na taką lekarkę. Szkoda, że takich lekarzy coraz mniej. 3mam kciuki, żebyś dotrwała do 7.08. :)

    Lila, teraz pomyśl o maluszku za każdym razem, jak będzie Ci ciężko poprosić o pomoc :)

    Sisi, dziękuję za obszerny opis cc. Fajnie, że udało Wam się chociaż tej ostatniej nocy być razem. Teraz niech Wam się maleńka dobrze chowa :)

    sisi lubi tę wiadomość

    f2wlj44jo2vy18pr.png

    zrz6x1hpybeag722.png
  • Larysa Ekspertka
    Postów: 208 170

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 04:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za miłe słowa:). Sisi wstaw nam na parenting zdjęcie maluszka jak znajdziesz chwilkę:). Moniadi jeśli chcesz do nas dołączyć wejdź na stronę parenting i załóż swoje konto. Podaj nam swojego nicka a JaPM zaprosi Cię do naszej grupy:).

    A tak wogóle to sporo naszych sierpniówek już urodziło:) w lipcu:). Dokładny spis znajduje się na parenting:). Gratulacje dziewczyny!!!

    Sisi - 20.07.2017
    agula1983 - 24.07.2017
    JaPM - 26.07.2017
    Szarlo - 27.07.2017
    Lenka_m - 29.07.2017
    Labamba - 30.07.2017

    Dziś oficjalnie zaczynamy sierpień:) a ja witam się w kolejnym tygodniu i ciąży donoszonej:).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2017, 05:04

    Genshirin, Margaret.Se, moniadi, roslinka lubią tę wiadomość

    zrz6i09kmg998aky.png
  • Avika Ekspertka
    Postów: 130 153

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale nas juz duzo :) Teraz przez miesiac my rzadzimy :D

    Larysa gratulacje donoszonej :)

    U mnie zdjecie ze zdjecia pessaru nic nie pykło, rozwarcie na 2 cm, szyjka twarda. Lekarz powiedzial, ze porod moze odbyc sie w kazdej chwili :) i aby czekac. Na szczescie nie zostawili mnie w szpitalu. Za 2h mamy wizyte u swojego lekarza wiec dowiemy sie moze troche wiecej.
    Doszlam do wniosku ze jesli meza nie bedzie w domu to chyba sama dojade do szpitala samochodem o ile zacznie sie od wod a nie skurczy. Nie chce nikogo prosic a i wole sama jechac :D

    Sisi ciesze sie, ze u Ciebie wszystko w porzadku :) dobrze, ze zrobili cc a nie, ze odmowili.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2017, 07:49

    moniadi lubi tę wiadomość

    atdccwa15xvoi93b.png
  • Asiula87 Koleżanka
    Postów: 57 32

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie sporo :) Gratulacje dziewczyny :) Chusy tylko nie wpisana.
    Avika, Ty tez możesz zaraz dołączyć do grona szczęśliwych mamuś :) Napisz później jak po wizycie.

    Avika lubi tę wiadomość

    f2wlj44jo2vy18pr.png

    zrz6x1hpybeag722.png
  • All4love Autorytet
    Postów: 867 754

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ładna lista. Gratuluję wszystkim dziewczynom <3

    U mnie w końcu donoszona!!

    Genshirin, Avika, Margaret.Se, moniadi lubią tę wiadomość

    20.08.2017 <3
  • Genshirin Autorytet
    Postów: 579 749

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avika czekamy na wieści z wizyty :)

    ALL4love gratki donoszonej :)

    Ciekawe która z nas urodzi jako pierwsza w sierpniu :D

    Avika, Margaret.Se lubią tę wiadomość

  • Ladybird:) Autorytet
    Postów: 967 209

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez donoszona ;-)
    Ale minęło. Ciagle fo mnie nie dochodzi ze to JUZ

    Czy każda z was juz gotowa ? Wszystko przygotowane ?

    Avika lubi tę wiadomość

    nzjddqk3wbhzbfw7.png

    74706vgcl13ff8i6.png
  • Asiula87 Koleżanka
    Postów: 57 32

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladybird,myślę,że do większości z nas to nie dochodzi. Do mnie na pewno ;) A gotowa nie jestem. Dla dziecka niby wszystko przygotowane, ale torba do szpitala jeszcze nie. Jutro wizyta, to może w końcu się zbiorę do tego. Poza tym, chcę żeby mój mąż był przy pakowaniu torby, żeby wiedział gdzie co jest, bo przy pierwszym, całą torbę rozkopał jak czegoś szukał :)

    f2wlj44jo2vy18pr.png

    zrz6x1hpybeag722.png
  • Chusy Autorytet
    Postów: 1373 1403

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie moge sie znalezc na tej stronie parentingu. Moze mi ktos linka podeslac, albo nazwe forum?

    nzjdlhb8v0nmkzhl.png

    1usa9vvjl7oudlln.png

    ex2bqps6duldk0td.png
  • Larysa Ekspertka
    Postów: 208 170

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chusy wejdź na stronę parenting.pl i załóż swoje konto. Jak już to zrobisz to podaj nam jaki masz nick. Wtedy dopiero JaPM może zaprosić Cię do naszego forum.

    https://forum.parenting.pl/

    Po prawo klikasz na: zarejestruj się.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2017, 12:04

    zrz6i09kmg998aky.png
  • Chusy Autorytet
    Postów: 1373 1403

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AA ok, juz jestem zarejestrowana. Nick Chusy.

    nzjdlhb8v0nmkzhl.png

    1usa9vvjl7oudlln.png

    ex2bqps6duldk0td.png
  • Larysa Ekspertka
    Postów: 208 170

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisałam do JaPM, wyśle Ci zaproszenie do naszego forum: Mamcie. Będziesz miała w swojej skrzynce wiadomości.

    Moniadi czekamy jeszcze na Ciebie, podaj swój nick jak się zarejestrujesz.

    zrz6i09kmg998aky.png
  • Avika Ekspertka
    Postów: 130 153

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po wizycie i w sumie nic sie nie dowiedzialam oprocz tego co wczoraj, rozwarcie na 2cm i szyjka dluga. Nic tylko czekac na porod :)

    Asiula pakuj torbe! czas najwyzszy :)

    atdccwa15xvoi93b.png
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi gratulacje! Przezylas swoje, ale daje glowe, ze jak masz juz maluszka kolo siebie, to czlowiek o wszystkim zapomina. O bolu i o tym co sie przezylo.
    U nas tez ciezko sie ogarnac. Zuzia nie moze sie przyzwyczaic do braciszka, ciagle chce mamy, a Kubus chce ciagle przy cycusiu wisiec. Mam nadzieje, ze z dnia na dzien bedzie lepiej. Ja chodze jak nacpana, nie moge sie przyzwyczaic do wstawania w nocy. Ciezkie te poczatki, no ale zyje nadzieja, ze bedzie coraz lepiej :)

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • moniadi Ekspertka
    Postów: 222 202

    Wysłany: 1 sierpnia 2017, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Larysa, Jestem, jestem :) mój nick to: moniadi
    Konto już mam wcześniej założone, bo Neme do mnie pisała :)
    A w ogóle Larysa, Ladybird i All4love gratuluję donoszonej ciąży. Teraz już możemy rodzić :D


    Avika, czekamy na postepy :) chociaż znam przypadek dziewczyny, która już drugi tydzień po zdjęciu pessara sobie normalnie funkcjonuje i nic. Mam nadzieję, że u Ciebie szybciej się zakończy :)

    Sabinaa, początki zawsze sa trudne, tym bardziej jak drugie małe dziecko w domu. Ale z czasembędzie już tylko lepiej :)

    zrz6p07wwctuqa9g.png
‹‹ 819 820 821 822 823 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ