X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2017
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Wczoraj bhcg było zaledwie 90, wiec pewnie jest jeszcze czas..

    Trzeba wyluzować i cierpliwie czekać..
    Cokolwiek widać dopiero powyżej 1000.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • ale.ale Autorytet
    Postów: 414 167

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dzisiaj miałam zalatany dzień i jeszcze wieczorem znajomi przyszli, więc siadłam na chwilę nadrobić i zaraz padam spać, jutro pobudka przed 7...

    Gratuluję wszystkich pozytywnych wieści z wizyt!

    Najmłodsza, wiem, że to łatwo powiedzieć, ale nie przejmuj się, jeszcze jest bardzo wcześnie, minie trochę czasu i wszystko pięknie zobaczysz :)

    Jeszcze w tematach żłobkowych - nasza Mała ma 14 miesięcy i strasznie się miotam. Chodzi od miesiąca do prywatnego żłobka, ale tak na 2-3 godziny dziennie, chcemy ją stopniowo przyzwyczaić. I niby dramatu nie ma, ale nie mam też wrażenia, żeby był jakiś postęp. W żłobku za bardzo się nie chce bawić, głównie to chce na kolana do opiekunek i czasami popłakuje. Mi się serce kraje, ale z drugiej strony wiem, że od lata ma iść do żłobka już "normalnie" (zakładając oczywiście, że uda się nam dostać) i sama sobie tłumaczę, że muszę się uzbroić w cierpliwość...

    BrumBrum, Ty pisałaś, że Twój syn to się cieszy na myśl o pobycie w żłobku, czy od początku tak miał? Czy trochę mu zajęło przyzwyczajenie się do sytuacji?

    Bo nam nie ułatwia sprawy podejście rodziny, że jak to, dziecko do ŻŁOBA, i jeszcze jak się dowiedzą, że jestem w ciąży, to już w ogóle będzie, że przecież mogę się zająć dwójką. Nie wiem jak będzie, ale pamiętając pierwsze kilka miesięcy po pierwszym porodzie to nie widzę siebie w tym czasie ogarniającą dwójkę dzieci w pełym wymiarze - parę godzin dziennie będzie mi potrzebne żeby nie zwariować :)

    Dobra, pora spać, też zazdroszczę popołudniowych drzemek, zieeeew!

    Tova33 lubi tę wiadomość

    m3sx3e3kqurga36a.png
  • Cherry_Blossom Autorytet
    Postów: 4089 2947

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Cokolwiek widać dopiero powyżej 1000.

    Ja w środę miałam bete 138 a dzień później pecherzyk na usg :) chyba, ze o serducho czy zarodka chodzilo

    Karola555 lubi tę wiadomość

    3jgx3e3k580l9nmr.png
    mama:
    atdc2n0aiws3e9ll.png
    3i49roeqwo74umuv.png
    7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tova33 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z Was robi badania prenatalne i umawiała się już na termin?

    Ja się właśnie dziś umówiłam i jestem trochę wkurzona. Podali mi termin 8 lutego! Martwię się ponieważ te badania powinny być zrobione w określonym czasie, a tutaj w tym dniu wg USG to będzie 13t + 5d, ale wg ostatniej @ to będzie aż 14tc +6d... Czy to trochę nie za późno? Wg mojego kalendarza ciąży będę już w II trymestrze...
    Te badania powinny być wykonane między 11 tygodniem a 13+6 ale bardziej ważny jest wymiar maluszka niż data. Nie pamiętam teraz dokładnie ale musi być większy niż 40mm coś tam, a mniejszy niż 80mm coś tam.

    Tova33 lubi tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • ale.ale Autorytet
    Postów: 414 167

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cherry Blossom, dzięki za rozpiskę!

    A, wiecie może ile "ważne" są wyniki badań? Jak dwa lata temu robiłam takie jak na różyczkę, toksoplazmozę, HIV i inne, to czy coś z tego się nada? Czy wszystko trzeba powtarzać?

    Cherry_Blossom lubi tę wiadomość

    m3sx3e3kqurga36a.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cherry_Blossom wrote:
    Ja w środę miałam bete 138 a dzień później pecherzyk na usg :) chyba, ze o serducho czy zarodka chodzilo
    Szczęściara :) Ogólnie się przyjmuje, że pęcherzyk widać dopiero powyżej 1000 ale kiedyś jak sprzęt był słabszy to mówiło się, że widać dopiero powyżej 1500-2000. Im lepszy sprzęt tym szybciej widać.

    Cherry_Blossom lubi tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Cherry_Blossom Autorytet
    Postów: 4089 2947

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale.ale wrote:
    Cherry Blossom, dzięki za rozpiskę!

    A, wiecie może ile "ważne" są wyniki badań? Jak dwa lata temu robiłam takie jak na różyczkę, toksoplazmozę, HIV i inne, to czy coś z tego się nada? Czy wszystko trzeba powtarzać?

    Musisz zapytać gina. Ja mam badania z sierpnia i powtarzam tylko morfologie, glukozę i mocz. Może jeszcze tsh zrobię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 23:41

    3jgx3e3k580l9nmr.png
    mama:
    atdc2n0aiws3e9ll.png
    3i49roeqwo74umuv.png
    7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
  • Cherry_Blossom Autorytet
    Postów: 4089 2947

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Szczęściara :) Ogólnie się przyjmuje, że pęcherzyk widać dopiero powyżej 1000 ale kiedyś jak sprzęt był słabszy to mówiło się, że widać dopiero powyżej 1500-2000. Im lepszy sprzęt tym szybciej widać.

    Właśnie, wszystko od sprzętu zależy

    Ok. Mam skojarzenia :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 23:42

    3jgx3e3k580l9nmr.png
    mama:
    atdc2n0aiws3e9ll.png
    3i49roeqwo74umuv.png
    7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
  • Cherry_Blossom Autorytet
    Postów: 4089 2947

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z okazji moich urodzin stawiam wszystkim bezalkoholowe i ciacho!!! :D

    funny-big-bang-theory-happy-birthday-to-me-animated-gif.gif

    giphy.gif

    giphy.gif

    awangarda, Najmłodsza_staraczka, Asiulka83, Another, lenka.m, sisi, MówmiAgatka, Luca, Asiaczek lubią tę wiadomość

    3jgx3e3k580l9nmr.png
    mama:
    atdc2n0aiws3e9ll.png
    3i49roeqwo74umuv.png
    7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
  • Tova33 Autorytet
    Postów: 696 556

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale.ale wrote:
    Cherry Blossom, dzięki za rozpiskę!

    A, wiecie może ile "ważne" są wyniki badań? Jak dwa lata temu robiłam takie jak na różyczkę, toksoplazmozę, HIV i inne, to czy coś z tego się nada? Czy wszystko trzeba powtarzać?
    Ja te wszystkie badania robiłam niewiele ponad rok temu jak byłam w ciąży i niestety gin powiedział dziś, że wszystko trzeba powtórzyć oprócz grupy krwi jeśli mam wynik badania. Grupa krwi się nie zmienia a wszystko inne może się zmienić, a my możemy nawet o tym nie wiedzieć.

    jnmq43r83wkg2ahp.png
    MICHAŁEK
    zrz6wn15l66uy1jq.png
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cherry_Blossom wszystkiego najlepszego :*

    Cherry_Blossom lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2823 2249

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 06:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale.ale wrote:
    Cherry Blossom, dzięki za rozpiskę!

    A, wiecie może ile "ważne" są wyniki badań? Jak dwa lata temu robiłam takie jak na różyczkę, toksoplazmozę, HIV i inne, to czy coś z tego się nada? Czy wszystko trzeba powtarzać?

    Ja mam na wizyte przyniesc wszystkie badania z poprzedniej ciazy i karte ciazy moj gin powiedzial ze moze bedzie mozna cos przepisac jak beda wyniki ok

    Najmlodsza nie stresuj sie moj gin zaklada ze na usg dopiero cos widac jak jest beta minimum 1000-1500 wiec glowa dodo gory

    Ale.ale dlugo chodzi do zlobka? Moja trzy tygodnie wyla jak ja zostawialam az pewnego dnia nas zaskoczyla i poszla do Pani bez problemu a teraz idzie z usmiechem na twarzy

    Cherry wszystkiego najlepszego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 06:02

    Cherry_Blossom, ale.ale lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Papierówka Autorytet
    Postów: 588 689

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy jak się chodzi prywatnie do ginekologa to badania krwi wszystkie są pełnopłatne czy mogą skierować jakoś na NFZ?
    Te prenatalne i reszta to chyba wychodzi majątek!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 06:35

    <3 37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj! <3
    [*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
    [*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
    <3 37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj! <3
    [*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
    [*] 17 tc synek 28.02.2017
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cherry wszystkiego najlepszego!
    Pięknej ciąży, lekkiego porodu i cudownego maluszka w ramionach w sierpniu :)

    Mój syn poszedł do żłobka gdy miał 21 mies. Pierwsze 1,5 tyg strasznie płakał przy oddawaniu, potem było lepiej, tetaz idzie czasem z uśmiechem, czasem z miną pt mamo nie chcę!
    Ale jak już zostanie super się bawi, nie płacze.
    Jest najmłodszy w grupie, ale dobrze sobie radzi.
    Po niespełna 4 mies chodzenia właśnie się chyba odpieluchował, coraz więcej gada, je samodzielnie, taki duży chłopiec już się zrobił :)
    Choroby są, dziwne żeby nie było. Głównie katary, czasem schodzace na oskrzela, jakas jedna jelitowka była, ale akurat nie ze żłobka, tylko od kuzynostwa.
    Na ospę można dziecko żłobkowe zaszczepić za darmo.
    Wg mnie i mojego męża posłanie go do żłobka to najlepsza decyzja ever :)

    Cherry_Blossom, BrumBrum, ale.ale lubią tę wiadomość

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do badań z początku ciąży- jeśli wynik świadczyły o przechorowaniu np toxo czy różyczki, to lekarz powinien przepisać, bo przecież i tak musi wyjść tak samo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale.ale mój synek jakiś miesiąc wył koszmarnie jak go zostawiałam. Moje zostawanie z nim wtedy potęgowało histerie i po ok 3 tygodniach zdecydowaliśmy z opiekunkami, że trzeba to ukrócić bo po takiej histerii nie można było go uspokoić długo i wtedy musiały go nosić tulić, ale jak się już uspokoił to było wszytsko super. Wchodziliśmy do żłobka, przebierałam, buzi i papa a panie płaczącego go zabierały. I okazało się że jak tylko wchodzą na sale młody schodził z rąk i przestawał płakać. Widziałam to na własne oczy przez okno. No i od tamtej pory nie było problemu żadnego. Pierwszy miesiąc chodził na 2-3h, a potem stopniowo wydłużaliśmy i teraz jest ok 6h.
    My mamy mały żłobek, 12 dzieci i 3 opiekunki, w czasie jedzenia/spania/mycia są 4 opiekunki.
    Na zabawe z dziećmi to jeszcze za wcześnie. Mój też nie umie się bawić chyba że zabawą nazywamy zabieranie zabawki ;)
    Ja bym dała czas i dużo tłumaczyła. Pytałaś w jakich sytuacjach idzie na kolana i popłakuje? Może coś konkretnego stresuje?

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze apropos żłobka.
    Bywają sytuacje, że dziecko jednak nie jest gotowe żeby je tam wysłać.
    Z moim synem do grupy chodzi chłopiec mający 2 lata i 10mies, chodzi już prawie rok i nadal wyje przy oddawaniu, a co gorsze w dzień siedzi samotnie w kącie, nie uczestniczy w zajęciach. Widzę go nawet na zdjęciach ze żłobka, że siedzi skulony w kącie sali. Strasznie mi go żal :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 07:45

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie mieliśmy problem z jedzeniem. Nikt nam nie wierzył że od 10 mca je sam widelcem i łyżką i opiekinki chciały go karmić a on się stresował i płakał... Po kilku dniach mówią nam w szoku że on je zupe sam łyżką i nic nie rozlewa i że to nie fakt posiłku go stresował tylko to że chcą go karmić :D

    Asiaczek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    santoocha mi się wydaje że w takiej sytuacji u dziecka była źle zrobiona adaptacja albo dziecko ma inne problemy np sytuacja w domu. rok to wiecznośc u takiego malucha. Powinien czuć się jak w domu. Tak przynajmniej mi się wydaje.
    Moja kuzynka jest opiekunką w żłobku molochu państwowym i mówi że niestety dzieci które mają niefajne sytuacje w domu bardzo źle się adaptują i tu one nic nie mogą zroboć...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 07:56

  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczynki :)
    Jak się czujecie?
    Mnie dzisiaj straszne mdłości męczą :/
    Nie wiem jak ja pójdę do pracy, a jak pomyślę o tym młynie w pracy to aż słabo mi się robi
    Miło dnia :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 08:36

    3jgxyx8dvoujfeze.png
‹‹ 86 87 88 89 90 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ