X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2017
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Luca Koleżanka
    Postów: 41 17

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zokeia, witaj u sierpniowek i gratuluje dwoch kresek :)
    Ktory tydzien ciazy Ci wypada?

    zi130tc7zxcdftgw.png
  • Luca Koleżanka
    Postów: 41 17

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wlasnie przy podcieraniu zobaczylam po raz pierwszy w tej ciazy sluz lekko na rozowo zabarwiony :( lekko ale jednak skads to musialo wziac! Myslalam, ze juz sie tam zaczopowalo i uszczelnilo na kolejne 9miesiecy a tu taki zonk.

    W poprzedniej ciazy, ktora skonczyla sie poronieniem, od poczatku zagniezdzenia mialam plamienia. Teraz juz byl spokoj, ale jak widac nie na dlugo... mam najczerniejsze mysli! Pocieszam sie, ze jutro wizyta i moze cos doradzi.

    Czy tez tak mialyscie, ze nagle sie lekkie plamienie pojawialo i nie od poczatku ciazy (7t to juz dosc pozno jak na moje standarty)?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 21:33

    zi130tc7zxcdftgw.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luca, mnie zdarzyło się kiedyś plamienie i lekkie krawienie w 8 albo 10tc. Dokładnie nie pamiętam. Trwało 3 dni. Byłam na obserwacji w szpitalu, zrobiono mi usg i ono wszystkich uspokoiło. Może za wcześnie się martwić. Często słyszę o plamieniach.
    Moja ciąża jest bardzo wczesna, bo jestem dopiero kilka dni po terminie okr. Zobaczymy czy się utrzyma. Zrobiłam test, bo czułam się w ciąży. Pewnie wiecie jakie to uczucie ;) Przy pierwszej (wcześnie poronionej) i drugiej (udanej) ciąży też to czułam.

    Luca lubi tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • neme Autorytet
    Postów: 259 296

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luca wrote:
    Dziewczyny, wlasnie przy podcieraniu zobaczylam po raz pierwszy w tej ciazy sluz lekko na rozowo zabarwiony :( lekko ale jednak skads to musialo wziac! Myslalam, ze juz sie tam zaczopowalo i uszczelnilo na kolejne 9miesiecy a tu taki zonk.

    W poprzedniej ciazy, ktora skonczyla sie poronieniem, od poczatku zagniezdzenia mialam plamienia. Teraz juz byl spokoj, ale jak widac nie na dlugo... mam najczerniejsze mysli! Pocieszam sie, ze jutro wizyta i moze cos doradzi.

    Czy tez tak mialyscie, ze nagle sie lekkie plamienie pojawialo i nie od poczatku ciazy (7t to juz dosc pozno jak na moje standarty)?
    ja miałam tak w pierwszej ciąży, zaczęło się baardzo delikatnie, niestety skonczyło się poronieniem po 3 dniach,tylko ta ciąża od początku stała pod znakiem zapytania, bo nie pojawiał się zarodek :( aleeee mnóstwo ode mnie dziewczyn poplamiało, wcześniej, później, mocniej, słabiej i wszystko było dobrze !! :) tak więc nie ma reguły, jak nie masz skurczy i bólu mocnego brzucha to się nie denerwuj, a najważniejsze ze już jutro wizyta!! :) leż, odpoczywaj i nie martw się na zapas !! :):) lekarze zazwyczaj mówią, że jak się nie pojawia żywa krew to nie ma co od razu panikować, a do wizyty już moment ! :*:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 22:01

    Luca lubi tę wiadomość

    neme
    01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
    17.12.16 dzidzi 1,1cm
    19.01.17 dzidzi 6,3cm
    16.02.17 Synek! <3 160gr
    14.03.17 Synek! 350gr
    11.04.17 720gr
    09.05.17 1166gr
    24.05.17 1882gr
    06.06.17 2150gr
    20.06.17 2448gr
    14.07.17 3080gr

    f2w3rjjgp7b32k1e.png
  • neme Autorytet
    Postów: 259 296

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola555 wrote:
    Spadł z 22 na 16 w ciągu dwóch dni
    Karola, ja robiłam wczoraj proga i mam 12 :/ według okresu jestem w 6t6d (ale owu miałam około 5 dni przed terminem więc ciąża powinna być starsza) ale czytałam w necie, ze prog skacze, że najlepiej zrobić go 3 dni z rzędu, bo to jest normalne ze zdarzają się spadki, więc nie stresuję się, ty póki co też się nie denerwuj, dostaniesz luteinę albo duphaston i będzie dobrze, a do czasu wizyty nic się nie powinno wydarzyć, zresztą nie masz aż takiego niskiego tego proga ! :) bez stresu :*
    ja dziś powtórzyłam proga w innym labo ale na wynik muszę poczekać do piątku, a w sb wizyta, zapytam gina o to i dam znać. póki co biorę zamiast jednej to dwie tabletki duphastonu dziennie.

    edit: właśnie na maila spojrzałam i jest już wynik proga z dziś - 16,50 czyli podskoczył, robiłam równo po 48 h. no chyba tragedii nie ma, dobrze że nie niżej :)
    aaa pisałam tu też w poniedziałek że sporo bakterii w moczu mi wykazało, dziś powtórzyłam w innym labo badanie moczu - bakterii ani śladu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 22:16

    Karola555 lubi tę wiadomość

    neme
    01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
    17.12.16 dzidzi 1,1cm
    19.01.17 dzidzi 6,3cm
    16.02.17 Synek! <3 160gr
    14.03.17 Synek! 350gr
    11.04.17 720gr
    09.05.17 1166gr
    24.05.17 1882gr
    06.06.17 2150gr
    20.06.17 2448gr
    14.07.17 3080gr

    f2w3rjjgp7b32k1e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe koleżanki!

    Karola, nie martw się na zapas, kochana, progesteron zawsze można przyjmować dodatkowo. Natomiast jak Bhcg spada to juz jest ciężka sprawa- a u Ciebie beta rośnie :) Będzie dobrze, nie stresuj się bardzo, bądź dobrej myśli :) :*

    Luca, ja w pierwszej ciąży w 6tc zaczęłam mieć plamienia, takie karmelowo-różowe. Byłam przerażona, potem okazało się, źe po wprowadzeniu luteiny przeszło, zażywałam ją do 13 tc. Także plamienia sie zdarzają.

    Co do ochoty na jedzenie- ja tez mam ochotę na kabanosy- dziś wciągnęłam całą paczkę z Tarczyńskiego :) Wczoraj zjadłam 2 białe kiełbaski, a dziś 3 parówki :) jakieś smaki podobne mamy :);)

    Dziś odebrałam trzecią betę 15dpo 425,4, miałam serce na ramieniu :)
    Mi tez profilaktycznie lekarz zalecił luteinę mimo mojego wyniku z poniedziałku 55. Oparł się o moje problemy w pierwszej ciąży.

    Ciężko nad Wami nadążyć- Produktywne jesteście :) Po całym dniu pracy kilka stron znów do nadrobienia :)))

    Luca, Karola555 lubią tę wiadomość

  • Luca Koleżanka
    Postów: 41 17

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zokeia, neme, dziekuje Wam bardzo za slowa otuchy!

    Glupio mi, ze tak panikuje, widly z igly robie... jak widac dopadlo mnie panikarstwo w ciazy XD

    zi130tc7zxcdftgw.png
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wy parówki , a ja na mięso patrzeć nie mogę...eh

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • Otka Przyjaciółka
    Postów: 109 183

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie mogę patrzeć na mięso hehe ani na słodycze i na herbatę;) Jem ser i owoce haha, a jestem strasznym miesozerca na co dzień.
    Luca wizytę miałam już w poniedziałek :-) wstawiłam fotki z USG. Nie martw się kochana plamieniami jeśli to było jednorazowe i nie żywa krwią, może jakaś mała żyłka pękła, dobrze ze masz jutro wizytę to będziesz spokojniejsza :* musimy być dobrej myśli i odganiac czarne wizje, chociaż wiem po sobie ze po poronieniach bardzo trudno jest uwierzyć że tym razem się uda. Trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę ;)

    p19uskjo53sujvxw.png
    2 Aniołki
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zrobiłam test bo zjadłam słoik ogórków kiszonych. Po konsumpcji coś mnie tknelo :) nigdy nie jem ogórków.

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Kakariki Przyjaciółka
    Postów: 96 93

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry o poranku :) Witam wszystkie nowe koleżanki. Rzeczywiście większość ma podobne smaki ja bym mogła żyć na parówkach i jajkach :) Ale od 3 dni mam jakiś taki słaby apetyt. Jutro wizyta u lekarza i powiem Wam tak szczerze, że jak cały tydzień na nią czekałam to dziś łapię stresa czy ja na pewno chcę tam iść :(

    tb73qps6lg98j7jv.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.
    Zaczynamy 6ty tydzień.
    Objawy mi wszelkie minęły, brzuch nie ciągnie, piersi jak w 2 fazie cyklu.
    W ogóle nie czuję się ciązowo.

    Ja mam tylko smaka na lody karmelowe :)
    Jem codziennie!

  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha ja też wyciągam parówki, nawet dzisiaj o 3 w nocy się prxebudzilam bo już wytrzymać nie mogłam. Jeszcze przed testowaniem pochłanialam czekoladę i to te wielkie tabliczki na raz, albo kilogram pierniczkow w czekoladzie, ale myślałam że to przed okresem mnie tak na słodkie ciągnie, a teraz bardziej słone rzeczy

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Ja właśnie wyszłam z laboratorium, pobrali mi tyle krwi że masakra :/
    Witaj zokeia :)

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim :D

    Dzisiaj przede mną długi dzień, wrócę z uczelnie pewnie w okolicach 19-20. Nie wiem jak ja to przetrwam, bo już zaraz wychodzę.. przecież przez tyle godzin, to ja ostatnio zaliczam co najmniej dwie drzemki, haha.

    Wczoraj Damian wrócił z delegacji i się cieszę jak dziecko.. ale w niedzielę niestety znowu wybywa :(
    Eh..

    Kakariki nie stresuj się wizytą ! Na pewno wszystko będzie super i wyjdziesz zadowolona. Usza do góry ! :*

    Santoocha nic tylko cieszyć się brakiem objawów ;)
    I gratuluję już 6 tygodnia :)

    Samsaramsa kciuki za wyniki :)


    Co do smaków i zachcianek.. mnie odrzuciło od ukochanej kawy jak na razie.. i ogólnie połowa rzeczy mi nie pasuje. Ale jak mi coś zasmakuje to mogę to jeść i jesć i jeść i jesć.. ostatnio odżywiam się indykiem z makaronem/kaszą w przeróżnych kombinacjach i kanapkami z szynką i serem, hahaha :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2016, 07:26

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Kakariki Przyjaciółka
    Postów: 96 93

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to parówkowe szaleństwo :) Ciekawe co będzie dalej. U mnie na razie fasolce surowe pomidory bardzo nie smakują, ale keczup do parówki być musi :D wybredne to to jest :).

    tb73qps6lg98j7jv.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Witam Nowe koleżanki :)

    Luca u mnie też różowy śluz niestety skończył się poronieniem, 7tc + 2
    ale pewnie nie w każdym przypadku tak jest.. dobrze, że masz dziś wizytę , może lekarz coś zaradzi :)

    Wczoraj miałam mega busy dzień i dziś chyba też taki będzie, jutro siostra do mnie przylatuje więc nie wiem w co ręce włożyć. Noc przespałam dobrze :) uff.. nawet się wyspałam.. heh

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • awangarda Autorytet
    Postów: 887 645

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luca a moim zdaniem nie bagatelizuje się plamienia. To już jest widoczna ciąża i ja bym pojechała na IP. Jak się zaczyna można coś zaradzić a jak się nie pojedzie to można później żałować. Co Ci szkodzi podjechać? Może ja bardziej panikuje ,ale po co ryzykować?

    U mnie znów brak objawów. Jak mówiłam USG uspokaja mnie na 2 dni :-D

    synuś :)
    f2w3rjjgbm9jz425.png
    Dwa aniołki *
  • ale.ale Autorytet
    Postów: 414 167

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny!

    Wyruszam zaraz do pracy, taaak mi się nie chce... Wczoraj miałam ciężki wieczór -raz,że mała nie chciała za żadne skarby iść spać i odpadła dopiero o 23, a dwa, że miała fazę na tatę i w ogóle do mnie nie chciała, tylko do taty. Heh, a hormony ciążowe nie pomagają w racjonalnym podejściu do takich spraw :/

    Zaczęły się mdłości rano, ale dosłownie po 5 minut, więc da się przeżyć :)

    m3sx3e3kqurga36a.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale.ale wrote:
    Dzień dobry dziewczyny!

    Wyruszam zaraz do pracy, taaak mi się nie chce... Wczoraj miałam ciężki wieczór -raz,że mała nie chciała za żadne skarby iść spać i odpadła dopiero o 23, a dwa, że miała fazę na tatę i w ogóle do mnie nie chciała, tylko do taty. Heh, a hormony ciążowe nie pomagają w racjonalnym podejściu do takich spraw :/

    Zaczęły się mdłości rano, ale dosłownie po 5 minut, więc da się przeżyć :)
    ciesz się.. bo ja np jestem już głodna ale mam takie mdłości, że nie wiem czy coś zjem.. nie mam na nic ochoty na cokolwiek spojrzę przyprawia mnie o wymioty wrr

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
‹‹ 93 94 95 96 97 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ