Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta..a wrote:Moje dziecko też słabo śpi..
Młody nie jest jeszcze zainteresowany jedzeniem ale planuje zacząć od warzyw. I myślałam żeby mu gotować a nie słoiczki.. małego ziemniaczka, marchewkę, kawałek dyni itp. Na początek. Któras tak próbowała?
U nas coś kupy sie poprzestawiały na jedną dziennie, ale za to wielką. Ostatnio przebieranie skończyło się w umywalce bo inaczej nie dało rady :p nie wiem o co to chodzi i strasznie słychać przelewanie w brzuchu. -
Lavendova wrote:Moja dostała dzisiaj w nocy histerii
Tak krzyczala ze nie mogłam jej ani uspokoic ani obidzic
Jeju o co kaman...
-
justa1509 wrote:U nas coś kupy sie poprzestawiały na jedną dziennie, ale za to wielką. Ostatnio przebieranie skończyło się w umywalce bo inaczej nie dało rady :p nie wiem o co to chodzi i strasznie słychać przelewanie w brzuchu.
ale co się będę dziwić skoro w nocy je 3-4 razy.
-
Moja zaczęła robić kupę raz na 2-3 dni, ale nie meczy się przy tym więc jest ok. A takie pobudki z krzykiem też mamy. Zazwyczaj chwilę po zaśnięciu, krzyczy i płacze z zamkniętymi oczami, muszę ją wtedy obudzić i już jest dobrze. Jak zaśnie twardo to śpi od 19-20, z pobudkami o 23 i 5, do 8.
-
Moja kupolce nadal ze 3-4 na dobe
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
justa1509 wrote:Ja bede tak probować, no i chce blw, ale też dawać papki. Dawałam Filipowi espumisan z łyżeczki, bo tak powoli kapało że dostawał histerii a z łyżeczki całkiem ładnie spijał więc liczę na sukces
U nas coś kupy sie poprzestawiały na jedną dziennie, ale za to wielką. Ostatnio przebieranie skończyło się w umywalce bo inaczej nie dało rady :p nie wiem o co to chodzi i strasznie słychać przelewanie w brzuchu.
-
Mój od jakiegoś czasu robi jedna dziennie i to nawet o podobnych porach. Znowu w nocy mu się coś dzieje. Od dwóch dni z godzinę po karmieniu śpi normalnie a później się rzuca przez sen. Dzisiaj to tak wymachiwal rękami ze rano patrzę a tam rysa na głowie nad uchem ze 4 cm. Nawet smoczek go nie uspokaja.Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
A poza tym to nie wiem co mu się dzieje. Gdzieś od półtora tygodnia ma taki jakby katar, ale słychać że coś ma w nosie tylko nad ranem, rano katarkiem po kilku próbach pójdzie jakiś glut a później cały dzień spokój. Nie wiem czy może powietrze suche i najwyższy czas zainwestować w nawilżacz. A w poniedziałek mamy szczepienie i nie wiem czy jest sens w ogóle tam jechać.
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
marcela123 wrote:Mój od jakiegoś czasu robi jedna dziennie i to nawet o podobnych porach. Znowu w nocy mu się coś dzieje. Od dwóch dni z godzinę po karmieniu śpi normalnie a później się rzuca przez sen. Dzisiaj to tak wymachiwal rękami ze rano patrzę a tam rysa na głowie nad uchem ze 4 cm. Nawet smoczek go nie uspokaja.
-
Marcrla myśle że to od suchego powietrza i że na nawilżacz czas najwyższy. My już nawilżamy z dobre dwa miesiące, wszystkom nam się lepiej oddycha. Włączam go po południu i wyłączam gdy idziemy spac lub w nocy jak sie przebudzi. Mamy małą sypialne wiec nie ma potrzeby by był włączony cały czas17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
marcela123 wrote:Justyna to szybko dostalas okresu, mnie już od jakiegoś czasu zdarzają się bóle takie jakby zwiastujace okres, ale mam nadzieję że to jeszcze daleko.
Szybko? To ja mega szybko. Równi 3msc po porodzie. Po dokładnie miesiącu Kolejny okresEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Właśnie zauważyłam zaczerwienienie na lewej piersi, tak od strony wewnętrznej (tam gdzie piersi się stykają przy push up’ach
) no i dotykam to a tam guzek
Nie jest on bolesny ale rozwalił mi wieczór
Czy to możliwe żeby zastój był bezbolesny? W razie co to jaki lekarz w takim przypadku?
[/url]
-
Kasiaja wrote:Właśnie zauważyłam zaczerwienienie na lewej piersi, tak od strony wewnętrznej (tam gdzie piersi się stykają przy push up’ach
) no i dotykam to a tam guzek
Nie jest on bolesny ale rozwalił mi wieczór
Czy to możliwe żeby zastój był bezbolesny? W razie co to jaki lekarz w takim przypadku?
7w3d 💔 -
Teraz tak czytam i to może być powiekszony węzeł chłonny wewnątrzpiersiowy. Ta anatomia wszędzie tak niedokładnie, jak dla mnie, opisana. Wczoraj miałam, w ciągu dnia, takie mrowienie w piersiach (obu) tak jak przy nawale, dzisiaj też ale już mniej, a teraz wieczorem to tak jakby brodawki mnie swędziały. Kurczę nigdy nie miałam z tym problemu i zielona jestem w tym temacie. Jeszcze, oczywiście jak coś się dzieje, jest weekend i trudno o wizytę. Boję się żeby to się nie rozwinęło w coś gorszego i bolącego
[/url]
-
Kasiaja wrote:Teraz tak czytam i to może być powiekszony węzeł chłonny wewnątrzpiersiowy. Ta anatomia wszędzie tak niedokładnie, jak dla mnie, opisana. Wczoraj miałam, w ciągu dnia, takie mrowienie w piersiach (obu) tak jak przy nawale, dzisiaj też ale już mniej, a teraz wieczorem to tak jakby brodawki mnie swędziały. Kurczę nigdy nie miałam z tym problemu i zielona jestem w tym temacie. Jeszcze, oczywiście jak coś się dzieje, jest weekend i trudno o wizytę. Boję się żeby to się nie rozwinęło w coś gorszego i bolącego
Kasiaja lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Kasiaja wrote:Teraz tak czytam i to może być powiekszony węzeł chłonny wewnątrzpiersiowy. Ta anatomia wszędzie tak niedokładnie, jak dla mnie, opisana. Wczoraj miałam, w ciągu dnia, takie mrowienie w piersiach (obu) tak jak przy nawale, dzisiaj też ale już mniej, a teraz wieczorem to tak jakby brodawki mnie swędziały. Kurczę nigdy nie miałam z tym problemu i zielona jestem w tym temacie. Jeszcze, oczywiście jak coś się dzieje, jest weekend i trudno o wizytę. Boję się żeby to się nie rozwinęło w coś gorszego i bolącego
Zastoje są bolesne i odczuwalne, przerabiałam mnóstwo razy, a przynajmniej tak było w moim przypadku. -
Zastój jest bolesny ale ten ból narasta w miarę jak długo mleko się gromadzi. Cały gruczoł zaczyna być wyczuwalny najlepiej po opóźnienie piersi kawałek nadal jest twardy. Moja po 12h wyglądała jak zdeformowana. To taki ból ropychania od środka więc raczej mały guzek to nie to. I mi pierś nie zmieniała koloru.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Dzięki dziewczyny. Będę jutro umawiać się do lekarza. Internista chyba OK będzie? Najwyżej mnie gdzieś skieruje. Dziwactwo takie. Dookoła czerwone, a w środku ( tam gdzie to białe) to pod skórą guzek tak wielkości opuszka kciuka. No chyba, że mnie cis ugryzło albo jakiś pryszczol? Nigdy w takim miejscu nie miałam, nawet nie wiem czy to możliwe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2018, 12:05
[/url]