Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jeśli miałabym mieć drugie dziecko to też chłopca. Jakoś nie mogę sobie siebie wyobrazić jako mamy dziewczynki.Nasz cud ANTOŚ
24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
squirrel wrote:A co do rozszerzania diety to po 2 tygodniowej ekscytacji chyba mamy jakiś kryzys. Do tej pory jadła ładnie marchewkę, dynię, jabłuszko, jabłuszko z owocami leśnymi. Brokuł tak sobie smakował ale otwierała buzię i jadła. Wczoraj chciałam jej podać już zupkę jarzynową i przy pierwszej łyżeczce miała już odruch wymiotny. A było to już trochę gęściejsze niż to co wcześniej jadła. Miałam jeszcze jabłuszko i jabłkiem sie zakajadała aż miło. I teraz nie wiem co robić dzisiaj. Wracać do sprawdzonych smaków czy próbować dalej z wieloskładnikowymi. Dzisiaj chyba spróbuję marchewkę z ziemniakiem.
To może spróbuj jej to rozrzedzić wodą troszkę. Mój też czasami się skrzywi jak ma coś za gęste, zwłaszcza jak ja u gotuję. Jak dodam troszkę wody to chętniej je.
-
Postanowiłam złożyć wniosek do projektu „Mama wraca do pracy”. I teraz się zastanawiam czy dokumenty dojdą pocztą na czas
dzisiaj koło 16:00 dopiero mogę wysłać, a termin składania jest 18.02 do 15:00. Czy może jechać 60km i złożyć osobiście? Trochę mi się nie uśmiecha tyle jechać samej z małą, może płakać na autostradzie czy autostrada będzie zablokowana i utkniemy tam na kilka godzin, co się często zdarza na A4. Kurde zawsze wszystko na ostatnią chwile 
[/url]
-
nick nieaktualnyJeśli mi się kiedys odmieni i będę chciała drugie dziecko, to chciałabym chłopca. W tej ciąży nastawiałam się bardzo na chłopca, ale pojawiła się nasza księżniczka
My tez dziś noc i cały dzisiejszy dzień tragiczny... co chwile płacz i rączki. Do tego ma 37-37.6 stopni. Mieliśmy mieć dziś szczepienie na meningokoki, ale wolałbym je odłożyć. Niby lekkie infekcje i gorączka do 38.5 nie są przeciwwskazaniem, ale byłabym spokojniejsza, jakby miała normalną temperaturę. -
Cześć dziewczyny. Jestem z tegorocznych lipcówek. Pozwoliłam sobie do Was napisać jako już doświadczonych Mamusiek Rozglądam się za wózkami a Wy pewnie jesteście już expertakami w temacie. Wiecie już czy Wasz zakup był trafiony czy nie. Jezeli macie ochotę napisze które wózki wam się sprawdziły i polecacie a które stanowczo odradzacie. Z góry dziękuję za każdą informację
-
nick nieaktualny
-
Hej wróciliśmy z nart i trochę pozbieralismy się do ładu
W skrócie powiem tylko tyle że nie jeździłam ani na nartach ani nie byłam na termach bo mała po 0,5-1h dostawała histerii ze mnie nie ma. Jedyne co to poszłam na szybki obiad ze znajomymi a i tak musiałam wracać w pośpiechu. Plus taki że nocki były ok i mogliśmy codziennie posiedzieć ze znajomymi wieczorem.
U mnie dzisiejsza noc to tez dramat po godzinie 2 już nie wiem ile razy wstawałam. Spałam już nawet w okularach bo nie opłacało się ich zdejmować Nie wiem czy to zęby bo mała w dzień nie jest marudna ale zaczęła się ślinić na potęgę
Spróbuje Was nadrobić jak mnie nie było
-
Misia-kasia ja jak byłam na nartachbto też nie jeździłam tylko sobie szłam na spacer z małym A na obiad i śniadania było spoko bo mały utrzymywał tak 30min na brzuchu w wózku i podziwiał
więc mogłam spokojnie zjeść.
A ja bym chciała teraz dziewczynkę bo chce parke mam brata i nie narzekam na brak siostry ;p
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyA co ja mogę powiedzieć, zawsze chciałam syna a mam trzy córki hahah i po każdej nadal chciałam syna a nie kolejną córkę
Teraz w rodzinie pytanie nr1 to "czy będzie jeszcze chłopak" Pewnie że będzie... Czwarta niunia hahah
Z tymi siostrami to różnie może być bo wcale niekoniecznie muszą sie tak strasznie kochać i miec więź.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 12:24
-
misia-kasia wrote:Hej wróciliśmy z nart i trochę pozbieralismy się do ładu W skrócie powiem tylko tyle że nie jeździłam ani na nartach ani nie byłam na termach bo mała po 0,5-1h dostawała histerii ze mnie nie ma. Jedyne co to poszłam na szybki obiad ze znajomymi a i tak musiałam wracać w pośpiechu. Plus taki że nocki były ok i mogliśmy codziennie posiedzieć ze znajomymi wieczorem.
U mnie dzisiejsza noc to tez dramat po godzinie 2 już nie wiem ile razy wstawałam. Spałam już nawet w okularach bo nie opłacało się ich zdejmować Nie wiem czy to zęby bo mała w dzień nie jest marudna ale zaczęła się ślinić na potęgę
Spróbuje Was nadrobić jak mnie nie było
Misia wrzuć jakieś foto z widoczkiem jak masz raz byłam na Chopoku, 4 lata temu i było super.
Mimo wszystko mam nadzieję, że wypoczęłaś trochę
Juz tu ostatnio pisałyśmy, że naszym dzieciakom włącza się "mamizm", nic tylko mama i mama, ciężko do toalety wyjść, bo od razu zawodzenie.
-
Ja bym chciala corke mam 2 synow. Dla dziewczynki nawet imie mielismy wybrane a dla malego do samego konca nie moglismy sie zdecydowac jak bedzie mial na imie. Nie wiem czy jeszcze zdecydujemy sie na jedno dziecko, troche sie boje ze bylby kolejny chlopak
Co do okresu to za mna ju 5 Ostatni pojawil sie w 29 dc i byl calkiem ok. Wczesniejsze to masakra, dlugie, obfite i strasznie rozlegulowane jeden nawet w 35 dc sie pojawil. Zobaczymy jak dalej.
Cos czuje, ze w tym mcu bede sie stresowac czy sie pojawi, niby teoretycznie male szanse na ciaze ale sa.
-
Wracając do mojej teściowej to jest bardzo dziwny człowiek. Ja się z nią nigdy nie dogadam. Można powiedzieć że ona w większości wychowuje ta wnuczke wiec szkoda mi tej małej jak słyszę czasami jej poglądy na tematy wychowania itd. Ale się nie wtracam, kiedyś mąż jej zwrócił uwagę żeby jej nie sadzaly na kolanach to z oburzeniem się odezwala że kiedyś dzieci to w wieku 5 miesięcy siedzialy podparte poduszkami i nic im nie było i że przesadza więc się nie wtracamy. O leczeniu na brzuszku też miała teorię ze to bez sensu, że kładziemy tak małego, tłumaczyłam ze dziecko wzmacnia mięśnie i ćwiczy do raczkowanie to stwierdziła, że lepiej żeby dziecko nie raczkowalo bo jak to ominie to szybciej będzie chodzić. Także ja wiem że to nie jest odpowiednia osoba do opieki nad moim dzieckiem.
Ja chyba chciałabym drugiego chłopca, jakoś tak dobrze czuje się jako mama chłopca chociaż jakiegoś parcia bym nie miała.
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Tylko u mojej ten chód do tyłu jest na prostych rękach i z dupa w górze
Mój robi to samo wczoraj zatrzymał się na moich nogach i w pewnym momencie odpychajac się ode mnie podniósł się na kolana. A z tymi obrotami wokół własnej osi to muszę go przypilowac bo nie zwróciłam uwagi.
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
