Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania241188 wrote:Olek też śpi w pajacu i przykryty kołderką. Dziś spał cała noc ze mną i nie było pobudek co pół godziny tylko 3. 😊 Może przez to że zęby wyszły w końcu. A teraz ciągle nimi tak zgrzyta 😑
-
My nie włączamy lampki, wystarcza jak się czujki od alarmu zapalają. Tylko że ja w nocy karmie jeszcze piersią, wiec nie muszę zbyt wiele widzieć
U starszej mamy taką ledową pszczółkę do kontaktu. Świeci tylko w nocy, akurat pod stolikiem, więc światło jest delikatne i rozproszone.
-
Hmm mój brat ma rekuperacje i nawet na rodzinnych imprezach przyjemnie jest bez otwierania okna, nie wiem czy dodatkowo pompa ciepła coś zmienia? Bo u niego pomimo poddasza też mógł chlodzic i nie potrzebował klimy do tego.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyJa już byłam 3 razy w ciąży z terminem na lato
Lipiec sierpień wrzesień
W zeszłym roku to juz nie mogłam sie doczekać tej cesarki bo wiedzialam ze w szpitalu mam klime a bylo 36 stopni na zewnatrz
Jakbym jeszcze miała raz być to tym razem może na zimę
-
Ja mam nadzieję że nie będzie takich upałów jak rok temu bo się wykończe. Proszę max 28
nie lubię gorąca. W mieszkaniu jak jeszcze Olka nie było to zimą mieliśmy temp na ogół 19 ustawioną. Teraz tak max 21 ale teraz już w dzień jest ciepło. W nocy czasem piec się załączy bo temp spadnie poniżej 20,6 bo tak mamy ustawioną. A Olek jak mieliśmy zimno w mieszkaniu co ogrzewania nie mieliśmy to spał w pajacu i przykryty kołdra lub grubszym kocem. Teraz sam pajac i czasem go kocykiem przykryje.
-
Marta..a wrote:Hmm mój brat ma rekuperacje i nawet na rodzinnych imprezach przyjemnie jest bez otwierania okna, nie wiem czy dodatkowo pompa ciepła coś zmienia? Bo u niego pomimo poddasza też mógł chlodzic i nie potrzebował klimy do tego.
Moze odczuwalabym roznice jakbym nie miala, a pozniej byloby zalozone...
Ale ogolnie dla mnie spektakularnego wow nie ma, jedynie pod prysznicem ewidentnie odczuwam i to na najmniejszym stopniu nawiewu...
Lavendova, ja to dzien przed szpitalem rozpaczalam, ze to juz koniec😂
Tak mi dobrze w tej ciazy bylo, z ta pogoda i w ogole, ze naprawde ze 3 lata bym tak mogla...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyJa tez wielkiego wow nie odczuwam. Choc wcześniej mieszkałam w bloku i nie miałam rekuperacji..😁
Różnica jakaś jest ale bez szału..😁 wiatraki latem w domu byly, rolety do dolu..
Jak klima to napewno nie dziala, hehe 🤣
Ciąża w tamto lato to byla masakra dla mnie..😭
teraz nie chce ciąży latem..
+ z rozejsciem spojenia to miałam problem z prowadzeniem auta a spacery totalnie odpadaly😫
Byłam spuchnieta jak balon.. wyjście z domu bylo możliwe albo z samego rana albo juz pod wieczór. Czułam sie fatalnie😭😭😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2019, 11:50
-
nick nieaktualnyCierpliwa mi też szkoda było bo najlepiej się czułam w 3 trymestrze
W sumie ten tzw 4 trymestr czyli połóg i te pierweze tyg tez wspominam wspaniale. 3 razy dziennie długi spacerek z wózkiem super pogoda itd no zimą jednak to by nie byli możliwe...
Justa hahah Emilia planowana była na majowe dziecko i guzik -
Lavendova oj tak! Cjociaz ja sie cala ciaze swietnie czulam, fakt ze jakies tam mdlosci i wstretny posmak w ustach byky, ale to byly objawy i odczucia, na ktore tak dlugo czekalam, ze i one byly dla mnie ok...
Ale ten 3trym to bylo dla mnie cos cudownego! Naprawde tyle energii i w ogole chcialabym miec zawsze...
Ten 4trym to u nas tez byl cudny czas...
I jak mowisz te spacery bez czajenia sie czy nie za zimno itp... no dla mnie koncowka latem to byla wymarzona opcja
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja byłabym za latem ale tak rodzić koniec maja, początek czerwca
A my rodziłyśmy pod koniec. Dla mnie masakra na końcu była.. chociaż ćwiczyłam ile się dało to spuchłam i tak mnie stawy bolały że mój spacer kończył się na 500m z bólem stóp, bioder, cała spocona itp.
Ale ja nienawidzę lata generalnie, czuję się nagle jakaś gruba, wielka, jest mi gorąco i nad tym nie panuję. Lubię za to zimę jak mogę założyć 3-4 warstwy ciuchówchociaż z drugiej strony jestem zmarzluchem ale muszę mieć kontrolę nad tym, że jak jest mi za ciepło mam co zdjąć żeby było chłodniej
Do tego nie lubię się opalać itp. więc jestem biała i tez mi z tym źle że inni tacy opaleni a ja jak córka młynarzaI żeby było mało to z roku na rok pogłębia mi się alergia na słońce i nawet jakbym chciała się opalić to kończy się to wysypką.
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ania241188 wrote:Wiecie gdzie dostanę spodnie dla małego ale takie żeby w brzuch nie cisnęło? Bo wszystko dla Olka ciasne.
Na pewno odradzam smyka i 5-10-15, oni tam straszne ciasne w pasie spodnie mają, niby rozmiar 80, a Filipowi strasznie uciska brzuch.
Mam z H&M kilka par i wydaje mi się, że najlepiej leżą. Teraz jest - 20% na odzież dziecięcą.
Polubiłam przez przypadekWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2019, 13:27
-
Ania241188 wrote:Wiecie gdzie dostanę spodnie dla małego ale takie żeby w brzuch nie cisnęło? Bo wszystko dla Olka ciasne.
Te z Lidla lupilu są luźne bardzo, w tych seriach dla bobasa. Tylko to nie da się codziennie kupić.. one są takie że jakby mały chodził to tu nie ma szans żeby się an tyłku trzymały mam wrażenie. Chociaż mój to akurat szczupły jest. Ale one najfajniejsze są dla lezacego/raczkujacego
Z cocodrillo te co mam też są szersze ale już nie mają takiego ściągacz szerokiego fajnego tylko zwykła gumkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2019, 14:21
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
1ania1 wrote:Na pewno odradzam smyka i 5-10-15, oni tam straszne ciasne w pasie spodnie mają, niby rozmiar 80, a Filipowi strasznie uciska brzuch.
Mam z H&M kilka par i wydaje mi się, że najlepiej leżą. Teraz jest - 20% na odzież dziecięcą.
Polubiłam przez przypadek
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Z lidla sa ogromne. 😁
I my mamy sporo handmade, bo moja dluga a szczupła. A większość szeroka a krótka
Czy ja wiem ;p
U nas rozmiar 74/80 już się przykrotki robi, a Ania pytała o szerokie w pasie więc te by pasowały6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMy tez mamy 74/80.
Ale spodni nie da sie nosic.. szerokie strasznie !😫 nawet koszulki jak mam. To takie szerokie ze masakra..
Są one raczej na pulchne dzieciaki niz takie chudzinki jak moja..
Na moją chudzinke ciezko cos znaleźć. Chwalę sobie h&m.😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2019, 14:35
-
nick nieaktualny