X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Ostatni tydzień mamy problem z drugimi Drzemkami. Może wina upałów. Nie wiem 🤷🏻‍♀️

    Może Hania tak jak mój już nie potrzebuje tej drzemki?
    Bo to nie tak ze ja nie próbowałam żeby spał 2x, on sam zdecydował, że raz mu starczy.

    Wczoraj wyjątkowo zasnął drugi raz o 16:30, chyba emocje z basenu :D a dzisiaj twardo.. padł co prawda 19:40, wiec wcześniej trochę no ale obudził się rano przed 6 i miał jedną drzemkę jakieś 2h niecałe od 10 do 12.

    My tez lecimy na wakacje we wrześniu :D ale jeszcze nie wiem gdzie. w przyszłym tygodniu jadę wyrabiać małemu dowód :D Na krecie byliśmy na pierwszych wspólnych wakacjach z mężem, tzn wtedy jeszcze nie mężem. Wcześniej byliśmy raz ale z grupą znajomych :) Jego rodzice fundowali za to, że magistra obronił :D jej... kiedy to było :)

    edit.
    Kozalia zazdroszczę ja czekam na wyniki, mają być 25.06

    Justa i jak? Popołudnie lepsze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2019, 20:02

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta dziękuję że pytasz :) lepiej, bo mąż wrócił, ale tak sobie. Po prostu chyba mam dość tego, że większość sama ogarniam, chciałabym mieć jakąś odskocznię, ale szydełko przestało mnie pociągać, bardzo chcialam robić zdjecia, no ale nie ukiem, no i teraz nie ma szans zeby gdzieś iść w plener, próbuję szyć woreczki z firan, ale to tylko jak mąż jest, Filip na dźwięk maszyny przybiega i musi być obok mnie... Tak więc nir mam żadnego odpoczynku, a na myśl o powrocie do pracy czuje jak zwczyna mi serce walić i boje się jak to bedzie

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie macie z tymi wakacjami ☺️
    Ja muszę się pochwalić naszym małym sukcesem. Olek zasypia sam w łóżeczku. Tzn ja tylko siedzę obok. 😊 Uważam to za duży sukces bo jeszcze nie tak dawno nie spał w łóżeczku a teraz nawet sam zasypia. Bez bujania.

    Bardzo mu smakuje kiwi, awokado, brokuł. Jajka nawet nie chce próbować. Trochę jajecznicy dziubnął. Za to naleśniki bardzo lubi. Chleb. Kasze gryczaną. Ogólnie jak widzi że jem to podbiega i musi spróbować. Mój pulpecik ,😊 żeby tylko tak chciał jeść obiad z łyżeczki. Ale może i do tego się w końcu przekona.
    Za to z mm zaliczyliśmy porażkę. Nie chciał. Potem miał nawet focha przez to na butelkę , kręcił głową jak chciałam dać mleko, myślał że znowu chce mu dać mm. Dopiero jak poczuł że to moje mleko to się rzucił na butle i wypił tyle że zabrakło 😜 Jutro pomieszam z moim może tak przejdzie.
    Nam dzień zlatuje na dworze, kąpaniu i spacerach i zabawie na trawie

    Marta..a, PLPaulina, pumka1990, 1ania1, misia-kasia, Kasiaja lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Marta dziękuję że pytasz :) lepiej, bo mąż wrócił, ale tak sobie. Po prostu chyba mam dość tego, że większość sama ogarniam, chciałabym mieć jakąś odskocznię, ale szydełko przestało mnie pociągać, bardzo chcialam robić zdjecia, no ale nie ukiem, no i teraz nie ma szans zeby gdzieś iść w plener, próbuję szyć woreczki z firan, ale to tylko jak mąż jest, Filip na dźwięk maszyny przybiega i musi być obok mnie... Tak więc nir mam żadnego odpoczynku, a na myśl o powrocie do pracy czuje jak zwczyna mi serce walić i boje się jak to bedzie
    Rozumiem co czujesz bo we mnie też irytacja narasta czasem cały dzień zwłaszcza jak wraca późno z pracy. Z resztą teraz jak wraca z pracy to na dworze coś robi i i tak to ja się nimi zajmuję.
    Jakoś musimy się trzymać 😅 pozytywne myślenie to podstawa. 😊
    Ja się tylko cieszę że nie jestem w ciąży w te upały. Pamiętam w zeszłym roku w sierpniu w te upały z brzuchem i z dwulatka obok. Tragedia.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 rozumiem.. mój mąż ostatnio wracał 21-22 do domu, bo projekt domykają w firmie i też czułam taką frustrację w ciągu dnia. A dzisiaj przyszedł wcześniej i zamiast go wykorzystać to wysłałam na rower :D za dobra jestem, a sama się nudzę bo dziecko poszło spać :) jak wróci obejrzymy serial i spać.. okres przyszedł jednak punktualnie :)

    Ania, Ty masz takiego niejadka, a ja mojemu dzisiaj dałam obiad pierwszy raz na talerzyk poskubana pierś z kurczaka i główki zielonych szparagów, wcinał jak szalony jak zjadł zaczął machać talerzykiem i na deser dałam mu arbuza w kawałkach :D wariat mały, rączkami zajadał :D

    A wiecie o co chodzi z tym, że lekarz kazał dać małemu białko przed szczepionką mmr koniecznie, żeby było wiadomo czy ma alergie? Jakoś ta szczepionka jest na bazie białka czy co?

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, tylko moja Hania jest zmęczona. A walczy ze snem.. 😑 I to jest najgorsze..

    Dziecko może spać mniej gdy to akceptuje. Gorzej gdy nie.. 😑

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2019, 21:22

    pumka1990 lubi tę wiadomość

  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    Moja to w te upały znów ma 3 drzemki, szybko się robi śpiąca. No i dużo pije wody.

    Postanowione w połowie września lecimy na Krete :) aż mam ciary z ekscytacji. Ostatnio byliśmy na Islandii we wrześniu 2017. Tęskno mi do podróżowania..

    Zazdroszczę tej Islandii :-) to jest jedno z naszych podróżniczych marzeń, które narazie musimy odłożyć w czasie z uwagi na dziecko. Trochę się obawiam tej pogody i wiatrów. Z dzieckiem to musielibyśmy lecieć w lato, chociaż nawet i wtedy pogoda jest mocno zmienna. Ceny biletów i wszystkiego tam też kosmiczne .. :)

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    Zazdroszczę tej Islandii :-) to jest jedno z naszych podróżniczych marzeń, które narazie musimy odłożyć w czasie z uwagi na dziecko. Trochę się obawiam tej pogody i wiatrów. Z dzieckiem to musielibyśmy lecieć w lato, chociaż nawet i wtedy pogoda jest mocno zmienna. Ceny biletów i wszystkiego tam też kosmiczne .. :)
    Ten wyjazd do Islandii to było moje marzenie :) Namówiłam męża ze chce lecieć przed ciążą plus wtedy miałam 2 tygodnie wolnego bo zmieniałam prace i nie chciałam tak z jednej do drugiej od razu iść.

    Lot był tani bo polowałam na bilety ale reszta to kosmos a najbardziej noclegi. Mimo wszystko to był bardzo udany krótki bo tylko 4 dni wyjazd. Pięknie tam jest, a ja uwielbiam na wyjazdach oglądać naturę.

    Ania jak to zrobiłaś ze spi w łóżeczku? Zdradź swój sposób.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2019, 23:20

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 02:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    Ten wyjazd do Islandii to było moje marzenie :) Namówiłam męża ze chce lecieć przed ciążą plus wtedy miałam 2 tygodnie wolnego bo zmieniałam prace i nie chciałam tak z jednej do drugiej od razu iść.

    Lot był tani bo polowałam na bilety ale reszta to kosmos a najbardziej noclegi. Mimo wszystko to był bardzo udany krótki bo tylko 4 dni wyjazd. Pięknie tam jest, a ja uwielbiam na wyjazdach oglądać naturę.

    Ania jak to zrobiłaś ze spi w łóżeczku? Zdradź swój sposób.
    Było ciężko. Kiedyś w internecie przeczytałam taka metodę, jeszcze jak Pole chciałam nauczyć zasypiania w łóżeczku.
    Kładziesz dziecko do łóżeczka ( na plecki czy na boczek, ale musi leżeć) wiadomo będzie płakać, więc glaskalam śpiewałam, trochę pupcie bujalam bo on w bujaku zasypiał więc wszystkiego naraz odbierać mu nie chciałam. Gdy zaczynała za mocno płakać brałam na ręce, tuliłam aż do momentu aż się uspokoił, potem znów odkładanie, śpiewanie, bujanie pupci i podnoszenie, tulenie. Pierwszy raz trwało to dobre pół godziny. Z każdym następnym razem coraz krócej, ale musiałam do snu bujać pupcie nadal. Teraz po około miesiącu starałam się coraz krócej bujać, jak widziałam że zasypia przestawałam bujać tylko rękę trzymałam na pupie teraz w końcu nie trzymam i zasypia.😊
    Najgorszy ten początek gdy płacze. Wiadomo nie można dawać się wypłakać i aż zaśnie od płaczu, tylko podnosić , tulić, śpiewać, uspokoić, odłożyć. Nie może zasnąć na rękach. Choć nie powiem zdarzyło mi się że usnął na rękach 😉 Pierwszy raz i że 100 razy trzeba będzie podnieść.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 03:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dziś pierwszy raz nie obudził się po 49 minutach aby pupcie mu pobujać, tylko spał ciągiem 4h ☺️
    Ja wiem że to ciężka metoda, bo wymaga konsekwencji no i słuchania jak dziecko protestuje płaczem, a ciężko jest słuchać płacz własnego dziecka😧 ale krzywda mu się nie dzieje bo mama jest cały czas blisko i tuli.
    Nad ranem często biorę go już do siebie do łóżeczka żeby dospał, czasem się uda jak Pola nie przyjdzie 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2019, 03:15

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 03:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:

    Ania, Ty masz takiego niejadka, a ja mojemu dzisiaj dałam obiad pierwszy raz na talerzyk poskubana pierś z kurczaka i główki zielonych szparagów, wcinał jak szalony jak zjadł zaczął machać talerzykiem i na deser dałam mu arbuza w kawałkach :D wariat mały, rączkami zajadał :D

    A wiecie o co chodzi z tym, że lekarz kazał dać małemu białko przed szczepionką mmr koniecznie, żeby było wiadomo czy ma alergie? Jakoś ta szczepionka jest na bazie białka czy co?
    Hehe Marta, córkę nazywałam niejadkiem, a jadła stałe posiłki o niebo lepiej. Potem przeczytałam książkę ,,moje dziecko nie chce jeść,,. Przez te zęby ominęło nas tyle czasu rozszerzania diety. Teraz na szczęście idzie coraz lepiej. On jest wielkim jadkuem mleka 😜 w końcu zalapie z tym jedzeniem większych ilości stałych posiłków 😉 ale rosół z łyżeczki jadł, ale i tak dopic musi mlekiem 😅
    A klusek waży 11kg 😂

    Nie słyszałam z tym białkiem.

    Zaraz wstaje na nocną randkę z laktatorem ☺️

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ciężka noc, musialam dać nurofen i posmarować dentinoxem. Czy to możliwe żeby szły 4 zęby naraz z góry? Zerknęłam małemu i się przeraziłam, tyle tam tego 🙁 dziąsła spuchnięte, czerwone nie dziwię się, że biedaczka boli.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1ania1 wrote:
    U nas ciężka noc, musialam dać nurofen i posmarować dentinoxem. Czy to możliwe żeby szły 4 zęby naraz z góry? Zerknęłam małemu i się przeraziłam, tyle tam tego 🙁 dziąsła spuchnięte, czerwone nie dziwię się, że biedaczka boli.
    Tak. Mojej córce zawsze szły 4 naraz. I zawsze była wtedy chora. Olkowi też ostatnio szły u góry 4 naraz - dwie jedynki i 2 dwójki.


    U nas noc super. Dopiero wstajemy a spali od 20. ☺️

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tym białku przed szczepieniem ja też nie słyszałam.
    Dzisiaj wieczorem w końcu wraca mój mąż. Ale się cieszę:D Przez cały tydzień Łucja była okropną marudą. Widzę, że więcej dzieci ma teraz gorszy czas, więc to pewnie jakiś skok + upały, a na dodatek małej wczoraj przebiła się dolna dwójka, druga pewnie dzisiaj lub jutro wyjdzie i na noc też musiałam jej dać nurofen..
    Za tydzień lecimy do Grecji, bałam się jak to będzie z takim maluchem w upały, ale jak widzę że u nas w tym tygodniu ma być 33 stopnie, to się boję że tam zmarzniemy :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2019, 07:14

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Tak. Mojej córce zawsze szły 4 naraz. I zawsze była wtedy chora. Olkowi też ostatnio szły u góry 4 naraz - dwie jedynki i 2 dwójki.


    U nas noc super. Dopiero wstajemy a spali od 20. ☺️

    My już od 6.10 nie śpimy, od rana Filip ma znowu zły humor, to będzie długi dzień.
    Kurcze, ale żeby 3 i 4 szły naraz to nie słyszałam 😑
    Marzę o końcu tego ząbkowania.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znalazłam na jakiejś syronie: "Szczepionki w których skład wchodzą wirusy namnażane w hodowlach fibroblastów zarodków kurzych (np. szczepionka MMR, szczepionka przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu) nie zawierają białka jaja kurzego, które mogłoby powodować reakcje alergiczne."
    Nocka u nas dobrze, ale rano Filip chce dalej spać, a nie potrafi zasnąć... A jak już prawie spał to psy sąsiada zaczęly szczekać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2019, 07:32

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:

    A wiecie o co chodzi z tym, że lekarz kazał dać małemu białko przed szczepionką mmr koniecznie, żeby było wiadomo czy ma alergie? Jakoś ta szczepionka jest na bazie białka czy co?
    Coś jest na rzeczy bo mi przed szczepieniem (pierwszym 6 w1) powiedziała lekarka, że przy uczuleniu Zuzki to możemy spokojnie szczepić tą 6w1, tak jakby inne (te na NFZ) miały BMK 🤔 To szczepienie się akurat zbiegło z dostarczeniem przeze mnie zaleceń od alergologa do przychodni dlatego poruszyła chyba ten temat bo wątpię żeby tak z siebie pytała o alergie. U Antka nigdy nie pytała 😳 Ale ta mmr to jest i tak osobno szczepionka więc będzie nas czekać ale to w tej sytuacji nie zaszczepię jej tym. Teraz się tak zastanawiam czy ta na pneumokoki ma, bo jeszcze tym nie była zaczepiona bo ciagle braki w przychodni.
    Muszę zgłębić temat 😉 Marta dobrze, że piszesz bo znając nasza lekarkę w przychodni to by ją szczepiła 😓

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest 8 rano a jest już w cieniu 25 stopni😮

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    „Szczepionki przeciw odrze i śwince wchodzące w skład stosowanych trzyskładnikowych szczepionek MMR oraz szczepionka przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu są produkowane z wykorzystaniem linii komórkowych fibroblastów zarodków kurzych z czym związana jest jedynie śladowa zawartość białka kurzego w szczepionce lub wręcz jego brak. Wyniki badań obserwacyjnych potwierdzają bezpieczeństwo szczepionek MMR podawanych u wszystkich dzieci niezależnie od nasilenia reakcji alergicznej na białko jaja kurzego. Ryzyko wystąpienia silnej reakcji anafilaktycznej u osoby z objawami nawet silnej nadwrażliwości na białko jaja kurzego jest po podaniu szczepionek MMR takie samo jak u osoby bez alergii.”
    Kasiaja, z tym szczepieniem to raczej chodziło o białko jajka, a nie BMK.
    W ogóle uważam tę szczepionkę MMR za najgorszą, jakoś się jej boje.

    Marta..a, Kasiaja, misia-kasia lubią tę wiadomość

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nad morzem 16 i. Nie bedzie dzis slonca. Wieje. Cala noc padalo i jeszcze sie zapowiada. Dzis na spacer kurtka a wczoraj nago w baseniku

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
‹‹ 2069 2070 2071 2072 2073 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ