Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale macie nerwusy małe
U nas był problem z usypianiem jakieś 2 tyg. i przez ten czas przytulałam go na rekach i śpiewałam i tak ululany zasypiał..jak nie lulałam to mi wędrował po łóżku.. odpukać od jakiegoś tygodnia w ten sposób się wyrywa a zasypia znowu wtulony we mnie
w łóżeczku na szczęście po prostu wstaje i wędruje dookoła i patrzy co by tu zrzucić.
I uwaga! Kilka razy usiadł na pupę Najpierw pomyślałam, że przez przypadek.. no ale za dużo tego jak na przypadki. Tylko siada tak jakoś hmm.. np z kolanek przechodzi do siedzenia, albo ze stania. Nie tak z czworaków.. Ogarnął schylanie się i też zdarza mu się wrócić do parteru ze stania
Co do zębów to mega widoczne pod dziąsłami mi trójki i czwórki, czwórka to taki gigant!!! to u góry.. dolnych to ja tam nic nie widzę.chabasse lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Moja mała jest raczej spokojna. Krzyczy sobie głośno aaaaa jak coś chce a nie może, ale wystarczy jej pokazać coś innego i po sprawie. Ale w miejscu nie usiedzi, jak tylko zobaczy otwarte drzwi na taras to rzuca wszystko i pędzi na dwór. Zaczęła wstawać bez trzymanki i naprawdę muszę mieć oczy dookoła głowy, bo po 2-3 sekundach się przewraca.
Zasypianie poprawiło się po wycieczce, pada przy butli, a w dzień wystarczy wziąć ją na ręce i przytulić.
Moja starsza to nerwus. Do 4 miesiąca złote dziecko, a później mały diabełek. Ma dziewczyna temperament, ale dobrze, poradzi sobie w życiu Łucja przy niej to oaza spokoju, tylko z mężem czekamy kiedy to się zmieni -
PLPaulina wrote:Tak, ten rządowy program 500+ już dla wszystkich..
Ale Ja mówię o czymś innym. Czasami miasta i gminy dokładają coś od siebie gdy wiedzą, że mają za mało publicznych placówek..
I tak Szczecin już kiedyś wprowadził bon opiekuńczy :
http://przyjaznyrodzinie.szczecin.pl/chapter_117049.asp
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnye_mii wrote:Moja mała jest raczej spokojna. Krzyczy sobie głośno aaaaa jak coś chce a nie może, ale wystarczy jej pokazać coś innego i po sprawie. Ale w miejscu nie usiedzi, jak tylko zobaczy otwarte drzwi na taras to rzuca wszystko i pędzi na dwór. Zaczęła wstawać bez trzymanki i naprawdę muszę mieć oczy dookoła głowy, bo po 2-3 sekundach się przewraca.
Zasypianie poprawiło się po wycieczce, pada przy butli, a w dzień wystarczy wziąć ją na ręce i przytulić.
Moja starsza to nerwus. Do 4 miesiąca złote dziecko, a później mały diabełek. Ma dziewczyna temperament, ale dobrze, poradzi sobie w życiu Łucja przy niej to oaza spokoju, tylko z mężem czekamy kiedy to się zmieni
Bo to faktycznie przy rodzeństwie widać spore różnice w temperamentach maluchów 😊 -
PLPaulina wrote:Ja bym musiała codziennie chodzić na gimnastykę. Tam Hania jest taka spokojna, przytula się. 😊😊
W domu szatan w nią wstępuje.. Jeszcze jak robi taka minę z wystajacymi zębami to po prostu jakbym laleczke chucky w akcji widziała 🤣🤣🤣🤣
To może trzeba w domu ćwiczyć?6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Poczytalam i tak sobie mysle, ze kurcze dopiwro co rodzilysmy, a tu juz zlobki na tapecie juz tak na powaznie...
Czas jednak leci nieublagalnie...
U nas wczoraj dzisn intensywny, bo bylismy z mala na kontroli u kardiloga, pozniej przy okazji, ze bylismy juz w wielkim miescie obok centrum, to pojechalismy do kilku sklepow, ale oczywiscie mala i maz obkupieni, a ja nic...
Po powrocie troche na tarsie posiedzielismy w cieniu, mala sie taplala w basenie bo 39 stopni,a pozniej jechalismy jeszcze automat do kawy odebrac, bo dostalam maila, ze juz jest...
Nawet nie wiem kiedy dzien zlecial...
No i mamy przebity pierwszy zabek
Ppd dziaslami juz od 2 miesiecy bylo widac dolne jedynki i wczoraj (chyba) jedna sie przebila...
Zauwazylismy u kardiologa jak sie szeroko smiala😂 maz patrzy na dziasla i mowi, ze chyba zabek widac, wiec patrze, macam, a tam faktycznie zabek😆Ania241188, Marta..a lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nesssssa wrote:U nas rozciety łuk brwiowy...
Ranka jest mała ale cieknie z niej cały czas i nie wiem czy się nie skończy na sorze. Cholerny stoliczek kawowy do którego nie zdążyłam dobiec.
My sie juz z trzy miesiace temu pozbylismy stolika kawowego
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nesssssa wrote:U nas rozciety łuk brwiowy...
Ranka jest mała ale cieknie z niej cały czas i nie wiem czy się nie skończy na sorze. Cholerny stoliczek kawowy do którego nie zdążyłam dobiec.
Ojej biedna Ula. Oby wizyta na sorze nie była konieczna.
Ja zabezpieczyłam rogi stolika, mam nadzieję, że to wystarczy. Narazie Filip ma fazę na inne meble, ale to prawda oczy trzeba mieć dookoła głowy, bo pomysły ma takie, że szok.
Wczoraj, żeby w spokoju zrobić coś do jedzenia na szybko, dałam mu rzeczy z szuflady do zabawy obok siebie i skubaniec tłuczkiem do mięsa przywalił mi w palec.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2019, 10:06
-
nesssssa wrote:no ja u mojej mamy teraz jestem a niestety to zagracone mieszkanie....stoliczki, pierdiczki...oczy muszę mieć w dupie, a niestety sie zgapiłam.
U kuzynki meza podobnie, tu jakies szklane kuleczki tam jakis porcelanowy skrzat i tylko latanie za dzieckiem...
Najlepsze, ze ona sie stara i utrzymuje ze jak bedzie miala dziecko to wszystko tak pozostaje i dziecko nie ma prawa ruszac😂 zycze powodzenia😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
No faktycznie.. dzieciaki nam rosną aż miło..
Podobno orZy drugim dziecku to rodzice się już delektują rodzicielstwem u już tak się nie spinają, a ja mam wrażenie że jest odwrotnie. Mam mniej czasu na obowiązki i rzecz jasna dla dzieci. A chciałabym się już tylko rozkoszować maleństwem.
Ale muszę się pochwalić.. moja mała nauczyła się schodzić z łóżka. Samodzielnie. Najpierw podchodzi do krawędzi, obraca się bokiem i najpierw ściąga/ztzuva nogi i szuka gruntu. Potem dupka i reszta. Czuję się trochę bezpieczniej, bo mniejsze ryzyko upadku. Ale wymagało to kilkutygodniowej pracy. Zawsze jak chciała zejść to ustawialiśmy ja tak.. i się opłaciła cierpliwość.Ania241188, PLPaulina, Marta..a, 1ania1, pumka1990, Patti_MG lubią tę wiadomość
-
Ja pierwszy raz dzisiaj sama pojechałam na basen z małym uff.. nie czuję ramion i pleców.. woda na zajęciach jest ustawiona na 1,2m ja mam 1,6 więc ciągle ręce w górze prawie A to taki słodki 10kg ciężar.
Pani po zajęciach powiedziała że mamy chodzić już do grupy 1-2lata, a on jeszze nie ma 11 miesięcy.. moja dzidzia za to do dzieci innych to on pierwszy
Spróbuje 2x w tygodniu chodzić z nim teraz w wakacje żeby nadrobić że tak późno udało się zebrać.. wcześniej sama nie dałabym rady, później choroby itp itd.. No i udało się6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMarta..a wrote:Ja pierwszy raz dzisiaj sama pojechałam na basen z małym uff.. nie czuję ramion i pleców.. woda na zajęciach jest ustawiona na 1,2m ja mam 1,6 więc ciągle ręce w górze prawie A to taki słodki 10kg ciężar.
Pani po zajęciach powiedziała że mamy chodzić już do grupy 1-2lata, a on jeszze nie ma 11 miesięcy.. moja dzidzia za to do dzieci innych to on pierwszy
Spróbuje 2x w tygodniu chodzić z nim teraz w wakacje żeby nadrobić że tak późno udało się zebrać.. wcześniej sama nie dałabym rady, później choroby itp itd.. No i udało się
My tak na gimnastyce przeszlysmy. I uważam że to duży plus dla Hani 😊Marta..a lubi tę wiadomość