Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To fakt, przy pchaczu dziecko jest pochylone dość dziwnie, Filip lubi iść z czymś, ale rzadko wpada na ten pomysł
Byłam dzisiaj w żłobku dowiedzieć się czy ktoś rezygnuje, no ale niestety nie zapowiada sie... Spóźniłam się jakoś miesiąc z telefonem
musimy znaleźć nianie. I tu szukam porady. Mamy sąsiadkę, bezrobotna, jakies 35 lat ma, ich corka idzie do przedszkola teraz i myslalam czy jej nie poprosić o opiekę. Co o tym myslicie? Mieszka klatkę obok...
-
Znalazłam piękny tekst, jako wieloletni sportowiec, później instruktor, a teraz mama się wzruszyłam mega co prawda po angielsku.. ale można wrzucić w jakiegoś tłumacza w razie co
People always asked "Why do you pay so much money for your kids to do all their sports”? Well I have a confession to make; I don't pay for my kids to to do sports. Personally, I couldn't care less about what sport they do.
So, if I am not paying for sports what am I paying for?
- I pay for those moments when my kids become so tired they want to quit but don't.
- I pay for those days when my kids come home from school and are "too tired" to go to their training but they go anyway.
- I pay for my kids to learn to be disciplined, focused and dedicated.
- I pay for my kids to learn to take care of their body and learn how to correctly fuel their body for success.
- I pay for my kids to learn to work with others and to be good team mates, gracious in defeat and humble in success.
- I pay for my kids to learn to deal with disappointment, when they don't get that placing or title they'd hoped for, but still they go back week after week giving it their best shot.
- I pay for my kids to learn to make and accomplish goals.
- I pay for my kids to respect, not only themselves, but others, officials, judges and coaches.
- I pay for my kids to learn that it takes hours and hours, years and years of hard work and practice to create a champion and that success does not happen overnight.
- I pay for my kids to be proud of small achievements, and to work towards long term goals.
- I pay for the opportunity my kids have and will have to make life-long friendships, create lifelong memories, to be as proud of their achievements as I am.
- I pay so that my kids can be in the gym instead of in front of a screen...
- I pay for those rides home where we make precious memories talking about practice, both good and bad.
-I pay so that my child can learn the importance of time management and balancing what is important like school and keeping grades up
...I could go on but, to be short, I don't pay for sports; I pay for the opportunities that sports provides my kids with to develop attributes that will serve them well throughout their lives and give them the opportunity to bless the lives of others. From what I have seen so far I think it is a great investment!"
Natalia05, misia-kasia, Kasiaja lubią tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMarta sama prawda Tez bylam sportowcem i teraz moge tylko zalowac ze moje dziewczyny nie zlapaly bakcyla. Juz im zapowiedzialam ze maja sibie wybrac jakies zajecia i bedziemy ich wozic. Jedyny problem to ze w takim duzym miescie niby pelno mozliwosci tylko dojechac tam czasowo, korki itd to masakra.
A ja mialam wizyte dzis, wszystko ok ciaza wychodzi jednak mlodsza czyli tak jak myslalam (bo tylko taka byla mozliwosc z seksow😀) a na wadze mam 47 kg 😂
Ania241188, Marta..a, marcela123, 1ania1, pumka1990, misia-kasia, Cccierpliwa, Paulinaaa, Kasiaja lubią tę wiadomość
-
Ja też uważam że mają czas na jedzenie kupnych słodyczy szczególnie że ich składy są kiepskie bo cukier, syrop glukozowo fruktozowy czy olej palmowy. U mnie na szczęście nikt się nie wtrąca. Też ogólnie mało osób mogłoby się wtrącać.1ania1 wrote:Marcela ja też zabraniam prowadzać za rączki, ale niektórym trudno to zrozumieć.
W ogole nie znoszę jak ktoś coś robi wbrew temu co ja mówię przykładowo wczoraj mówię u teściów, że Filip nie je słodyczy (tzn. kupnych ciastek) to oczywiście mu do ręki dali, zapytałam czy nie mówię po polsku i mu to ciastko wzięłam.
Nie chcę wyjść na jakąś nawiedzoną, ale Filip naprawdę ma czas na słodycze jeszcze, narazie to wolę mu jakieś ciastka upiec. Przykłady można mnożyć, ile się nasłuchałam odnośnie picia samej wody źródlanej przez małego to hoho... Czasami to już kurwicy można dostać. Sorki za słownictwo 😁
-
Właśnie z tymi pchaczami o to chodzi ze przybierają zła pozycje. Ewentualnie pchacze takie ciężkie mogą być żeby dziecko samo pchalo a nie leciało za nim.misia-kasia wrote:Sto lat dla Filipa!
Moja od 8 miesiąca stoi i śmiga przy meblach ale jeszcze sama nie stoi i nie chodzi. Czasami się zapomni i stoi trzymając zabawkę ale za chwile upada na pupę. Próbuje z chodzeniem ale boi się tzn odrywa sie od mebli na jeden krok i bach. Ogólnie przy tych meblach tez już nie chodzi bokiem tylko przodem i trzyma się jedna rączka.
Ja w gościach dałam za wygraną i pozwoliłam pchać wózek drewniany ale w domu nie chce pchacza i nie znajduje zrozumienia w bliskich, trudno. Nie wiem czemu fizjo nie pozwalają ale sama widzę że dziecko które nie chodzi przybiera przy pchaczu dziwną pozycje, trochę nienaturalną.
Z innych rzeczy chyba znaleźliśmy nianię, wahamy się jeszcze bo dwie są ok.
-
Nie ma jak rozrywka dla dzieckamarcela123 wrote:Matko mój się dzisiaj zlitowal nade mna i wrócił z pracy, nie wiem jak on to zrobił ale ważne że jest w domu. Rano nie byłam wstanie wstać z łóżka, odrazu do łazienki i wymiotowalam, ale Staś miał atrakcje, ja wisiałam nad sedesem a on zanosil się śmiechem 😂
-
U nas jest różnie z jedzenie. Widzę że ogólnie ładnie sobie radzi więc jest ok. Czasem ma gorszy dzień to nie je. Aktualne jakiś ząb go męczy. Nie wiem czy się nie przebił bo jak przyszłam do niego to miał sline z krwią na brodzie a grzebał sobie z buzi. Ale zajrzeć sobie nie pozwoli. Czasem tak szybko jedzenie rozrzuca że pies nie nadąża zbierać już nie mówiąc o tym że cała brudna jest
-
W czym pierzecie ubranka? Ja pralam w proszku lovela do białego, bo tak piore też pieluchy ale odkąd całe 5msc miałam jeden rozmiar to zauważyłam że jednak spierają się kolory.. nie ma co się dziwić bo lovela dosyć dobrze odplamia i wybiela.. przerzucilam się na próbę na białego Jelenia płyn hipoalergiczny ale to mam wrażenie że wogole nie pierze... za to ubranka są miękkie.
Coś polecacie?
Edit nasze pierzemy w kapsułkach z formila z Lidla ale to jeszcze za wcześnie chyba na jego ubranka.. na loveli jest że do 3rz.. A w sumie nie wiem jak długo lepiej prac w dziecięcym środku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 08:25
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja od samego poczatku piore w bialy persilu...
W ogole jakis czas temu na bodajze czytamy etykiety byla analiza skladow tych wszystkich hipoalergicznych proszkow dla najmlodszych wlasnie typu bialy jelen, jelp itp i wynikalo z tego, ze niemal kazdy z nich ma w skladzie srodki mogace podrazniac i uczulac🤦♀️
Natalia, super, ze z maluszkiem wszystko ok!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 08:35
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Oj tak, to juz tak niedaleko😱 a dopiero co pamietam 1 sierpnia byl i myslalam sobie jak tonrok temu wszystkie (no prawie wszystkie) tu oczekiwalysmy porodow rok temu...Kasiaja wrote:Cccierpliwa wkrótce nasze mają urodziny, są z tego samego dnia 😉
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ania, spoznione najlepszego!
My mamy ochacz spadkowy, ktory sami kuoilismy 3 kata temu w prezencie, ale Mia to moze kilka razy go uzyla, jakos jej nie porwal...
No i ciezko jedzie, bo ma blokade kol, ze trzeba faktycznie przepchac, zeby sie przesunal...
To szybciej za slizgajaca sie pufla na naszych kafelkach leciala jak z tym pchaczem bo on opor stawia...
Sama to narazie 2-3 kroki zrobi, klapnie na pupe i dalej na czworaka...
W ogole woli na czworaka, mimo, ze przy meblach chodzi sprawnie juz od kwietnia...
No ale u nas bylo tak samo z raczkowaniem, wolala oelzac bo jej szlo szybciej i w finale dlugo szla tak ze kilka kroczkow czworakujac i sie wkurzala i na pelzaka... wiec pewnie teraz podobnie z chodzeniem bedzie...
Malo cwiczy bo na czworaka szybciej...
1ania1 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Marta, ja uzywam tego sensitive dla malej i nie zauwazylam zeby nam cos kolor traciko itp...
A piore jej rzeczy wiadomo, mega czesto, zwlaszcza pierwsze 8 miesiecy, jak potrafila mi załatwić ulewaniem nawet 5 kompletow body/gacie dziennie a jasnych ubran prawie nie posiadamy, wszystko w kolorach
Ja juz probowalam z naszymi kapsulkami kilka rzeczy wrzuciuc ale robily jej sie pozniej suche placki i tylko wtedy wiec laczylam to ze soba jakos i narazie piore dalej osobnoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2019, 09:09
Marta..a lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Tak, razem z naszymi. Jak praliśmy w tych dzieciecych proszkach to osobno, a teraz już razem, bo tak to bym nigdy nie wyszla z pralki...Marta..a wrote:Cierpliwa ale persil też do białego, więc ten nie niszczy kolorów?
Justa i z waszymi ubraniami normalnie dajesz?
-
nick nieaktualny
[/link]
