X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Zuuziia Autorytet
    Postów: 389 398

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Mamy żłobek! Wczoraj bylam u sasiadki pytać, czy nie zostanie nianią, a dzisiaj telefon :D popłakałam się ze szczęścia :D od 16 września zaczynamy adaptację :)

    My w przyszłym tygodniu mamy adaptacje idzie od 1 września, ale tak mnie to stresuje ze szok..

    oar89jcgknh04rvx.png
    25.07.2018 🦊

  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuziia wrote:
    5 dzień spóźnia mi się okres.. zero objawów zeby miał się pojawić...
    Kusi mnie zrobić test ale chyba poczekam jeszcze do końca tygodnia. 🙈
    Zuzia podziwiam za cierpliwość, ja bym już dawno zrobiła 😂 myślę, że jak Ci się spóźnia 5 dni to Ci pokaże teraz, mi dzień przed wyszła druga kreska

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2019, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nesssa, to zazdroszcze, mam wrażenie ze u nas ilość karmień mało co się zmieniła od czasu przed rozszerzaniem diety 🤦🏽‍♀️
    A może bardziej zrobiła sobie ze mnie smoczek... a ja się głupia cieszyłam, kiedy odrzuciła tradycyjne smoczki.

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuziia wrote:
    My w przyszłym tygodniu mamy adaptacje idzie od 1 września, ale tak mnie to stresuje ze szok..

    My zaczynamy adaptacje od 9.09 bo jeszcze lecimy do Grecji na tydzień w przyszłym tygodniu. Też się tym stresuje.. wiem że on da radę :D obym i ja dała ;) u nas zaczyna się adaptacją po prostu nie jest wczesniej. Dlatego zaczynamy od 1,5h i wydłużamy o jedzenie, potem o drzemkę, żeby od następnego tygodnia już szedł na 8h. Eh.. tacy mali dorośli już.

    Zuzia a jak sie okaze że masz już małego pasażera w brzuchu, za co trzymam kciuki mocno to płacisz malucha do żłobka czy zostaniesz z nim w domu?
    Mi zostały 4 pełne cykle do startu staran. A teraz mam chyba bezowulacyjny.. coś się mi popsuło. 2x miałam tak.marne krwawienia że masakra. A teraz mam równo temperaturę.. niby za tydzień powinnam mieć okres a wykres płaski jak decha..

    Dziewczyny, wrócił temat szczepień. Szczepicie ospe? Pediatra doradzila żeby jeszcze przed zlobkiem dac mu mmr+ospe na jednej wizycie. Przeraża mnie to :( co wy o tym sądzicie?

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale zazdroszczę ciężarnym :p my 4 cykle się staraliśmy, nie wyszło, więc wracam do roboty od września :( kolejne próby za 2 lata

    Ja wracam do pracy będę część pracować podczas drzemek a część od 17, wtedy mąż zostaje z Małą a ja jadę do gabinetu. Boje się bardzo połączenia praca + dziecko, zawsze byłam na 100% w swoich fachu,a teraz nie wszystko zależy już ode mnie ...

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, jak tam u Was z jedzeniem ?
    Ja nawiązałam wczoraj kontakt z kolejnym neurologpedą ze Szczecina, mam przez 1,5 tyg nagrywać filmiki wysłać i we wrześniu wizyta.
    U nas wczoraj zjadła rosół z makaronem nitki ( nie najadła się, ale zjadła jak na nią okej, bo z pół kubeczka wywaru i makaron do ręki, ale nie najadła się bo po godz chciała mleko )
    Dałam wczoraj budyń pierwszy raz i pare łyżeczek zjadła, próbuję już wszystkiego
    Ale dalej chleb, placki, makarony - nie przechodzą, memla i wypluwaaaa
    Tylko ten rosół i budyń posmakował chociaż

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Zuuziia Autorytet
    Postów: 389 398

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Zuzia a jak sie okaze że masz już małego pasażera w brzuchu, za co trzymam kciuki mocno to płacisz malucha do żłobka czy zostaniesz z nim w domu?

    Ja ogólnie byłam przeciwna żłobkowi tak szybko.. ale ze względu na egzamin który mam końcem września byłam zmuszona go zapisać, bo przy małym to nauki nie ma.. Wszystko wyjdzie w praniu jeżeli będzie chodził chętnie i nie będzie chorował to go zostawię i będę odbierać po drzemce. A jeżeli będzie odwrotnie to go wypisze. I tak tez było uzgodnione z mężem bezwzględu na ewentualna ciąże.
    Prace miałam zacząć od października.


    Okresu nadal nie ma, dziś chyba kupię test a jutro zatestuje. 🙈🙃

    oar89jcgknh04rvx.png
    25.07.2018 🦊

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy miec mmr pod koniec miesiaca, ale to pod znakiem zapytania, bo mala mi dzis w nocy goraczkowala, na 12 do lekarza idziemy...
    Na ospe tez raczej zaszczepie, ale u mnie nie daja tych szczepionek razem...


    Z jedzeniem u nas duzy postep, mala je duzo roznorodniej, no i w ogole je, bo kiedys to tylko dziubala

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Marta, tez się zastanawiam nad tą ospą, wczoraj się dowiedziałam, ze dla dzieci żłobkowych jest bezpłatna. Chyba się zaszczepiony zanim pójdzie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Marta, tez się zastanawiam nad tą ospą, wczoraj się dowiedziałam, ze dla dzieci żłobkowych jest bezpłatna. Chyba się zaszczepiony zanim pójdzie.

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My będziemy na pewno szczepić, na grypę chyba też, ale to bede z pediatrą rozmawiać jeszcze. Będę też pytała o podniesienie odporności co by nie chorował za bardzo. Dietę ma różnorodną, ale to bedzie za mało...

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie szczepie ani na ospe ani na grype. Ospe moje przechodzily w wieku kilku lat bardzo lekko.

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaaa wrote:
    Ania, jak tam u Was z jedzeniem ?
    Ja nawiązałam wczoraj kontakt z kolejnym neurologpedą ze Szczecina, mam przez 1,5 tyg nagrywać filmiki wysłać i we wrześniu wizyta.
    U nas wczoraj zjadła rosół z makaronem nitki ( nie najadła się, ale zjadła jak na nią okej, bo z pół kubeczka wywaru i makaron do ręki, ale nie najadła się bo po godz chciała mleko )
    Dałam wczoraj budyń pierwszy raz i pare łyżeczek zjadła, próbuję już wszystkiego
    Ale dalej chleb, placki, makarony - nie przechodzą, memla i wypluwaaaa
    Tylko ten rosół i budyń posmakował chociaż
    U nas rosół z łyżeczki ok. Chleb nie. Jogurt ok. Naleśnik ok. Ale nie wiem czy nie chce znowu jeść no idą zęby. Dziąsła są masakryczne. Nie mogę patrzeć na nie. Ma aż takie gule z boku wypełnione płynem. Aż fioletowe. Przy ksztuszeniu wymioty już naprawdę sporadycznie. Mi ciężko nagrywać bo jak widzi telefon to krzyczy bo go chce do ręki. Może drugim. No on mimo że głodny to zje te paręnaście łyżeczek i koniec a butla nadal potrafi za pół godziny się dojesc. Próbuje nie dawać w nocy mleka ale jest trudno. Nie zaśnie dalej. Dziś o dziwo wode popił i usnął dalej ale nie zawsze się uda.

    Też już daje jedzenie jak leci, budyń smakował, kasza manna smakuje. No ale co z tego jak zje mało i potem musi być butla.

    No jakbym komuś powiedziała że Olek na samym prawie mleku się chowa to by nikt nie uwierzył. Bo pulpet że hej.

    Jutro mamy bilans i szczepienie.

    Jeszcze na koniec kpi gdzieś się zrobił zator. 😒

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My szczepimy na ospę, ale na pewno nie z mmr. MMR jest jedyną szczepionką, której się boję i nie chce jeszcze jej czegoś do niej dorzucać.
    U nas idą czwórki, z jedzeniem się troszkę pogorszyło. Ilości nie są duże, ale chętnie próbuje co raz więcej potraw.

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii wrote:
    My szczepimy na ospę, ale na pewno nie z mmr. MMR jest jedyną szczepionką, której się boję i nie chce jeszcze jej czegoś do niej dorzucać.
    U nas idą czwórki, z jedzeniem się troszkę pogorszyło. Ilości nie są duże, ale chętnie próbuje co raz więcej potraw.
    Też boje się mmr. U nas jest łączona z pneumokokami i teraz jak piszecie że nie łączycie to aż się przestraszyłam. Zobaczę jak u córki było. Ale też raczej łączone było. Gorączkę miała tylko przy ostatniej szczepionce. Ale teraz jak idą te czwórki, odporność obniżona i 2 szczepionki na raz? Hmm . Teraz już sama nie wiem.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja sie chyba najbardziej obawiam meningokokow... a mmr zaraz po tym...
    A mamy teraz miec wlasnie mmr, a pozniej meningo, czyli obie stresujace pod rzad...

    U nas prawdopodobnie trzydniowka, ale jakby sie do piatku wieczora/soboty rana nie uspokoilo, to mamy woreczek na mocz...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze powiem wam, że ja nawet lekarce powiedziałam,że znam dwójkę dzieci które po mmr miały objawy wszystkich tych 3 chorób. No ale ona stwierdziła, że temperatura po tych żywych czyli mmr i na ospę może nawet do 2 tygodni wyjść i ona by wolała mieć gorączkę raz niż 2x jak to rozdzielimy. Jak Zrobimy mmr bez ospy to ospę dopiero po 4 tygodniach.. to znowu się martwię, że wpadniemy w katary itp żłobkowo-jesienne i się to rozwlecze w czasie.
    A my mamy do zrobienia :
    mmr,
    pneumokoki, (synflorix)
    ospę (2x)
    I po 1 dawce jeszcze
    menigo B (bexsero)
    meningo A, C Y itp.. (nimenrix)

    No i na koniec 6w1 (hexacima) gdzieś styczeń luty.
    I tak na prawdę albo radzi nam łączyć mmr+ospa albo mmr+pneumokoki. Nic więcej nie da się połączyć więc wychodzi 5-6 wizyt przez 6 msc :( a tu jakiś katar wpadnie i wyjdzie, że się nie wyrobimy..
    Już grypę odpuścimy, sama nigdy się nie szczepiłam, mąż też się nie szczepi.

    edit. jeszcze pytałam czy możemy z tym nimenrixem poczekać na 6w1, to znowu powiedziała, że to powinno być blisko roczku i na 18msc to trochę późno .. szczerze to nie wime co robić :( z jednej strony chciałabym mu oszczędzić stresu i bólu i zrobić ich jak najwięcej za jednym zamachem, a z drugiej boję się mmr i ospy :(

    Meningokoków się nie boję miał w sumie 4x (2x bexsero i 2x nimenrix) i zero reakcji :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 14:25

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja lekarka nie laczy szczepionek. Mmr tez sie zawsze balam i corki mialy odroczone ok 2 lat dopeiero dostaly. Na meningo, ospe ani grype, ani kleszcze, ani hpv ani innymi szczepione nie sa. Ryzyko zachorowania znikome. A szczepienie na ospe moze wywolac ospe wiec chyba nie bardzo laczyc z ciezkim mmr? Ja sie osobiscie bardziej boje nopu niz tych chorob. Ale to ja :P

  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam zostało 6w1, prevenar, Nimenrix, ospa i MMR. Do żłobka mała nie idzie, ale u starszej w przedszkolu zacznie się sezon zachorowań i pewnie te szczepienia nam się rozjadą. No ale nasza pediatra też nie łączy szczepień i od początku mamy po jednym na wizytę.

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 21 sierpnia 2019, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olek cały dzień buczy przez te zęby i noszony chce być. A ja nie mam siły i jeszcze teraz ten bolący cycek. Mąż wyjeżdża na 2 dni także super.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 15:10

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
‹‹ 2203 2204 2205 2206 2207 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ