❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Flara wrote:U mnie od dłuższego czasu utrzymuje się lekko obniżonym poziomie. Wiec cały czas łykam żelazo. Ale nie jest jakoś drastycznie nisko, wiec dawka ta sama.
U mnie tez - biorę odkąd pamietam 🤔
Ale najpierw się średnio wchłaniało, potem się lekko poprawiło ale nadal poniżej normy i ostatnio znów spadło.
I doktorek zmienił mi Szelazo sr na tardyferon . Szelazo brałam raz dziennie, to na t biorę dwa razy. 🤔
Tyle, ze w ciąży kompletnie odrzuciło mnie od mięsa. Praktycznie w ogóle go nie jem - może to tez powód 🤔 w każdym bądź razie Szelazo kazał mi sobie zostawić na połóg . Wiec przygoda z żelazem tak łatwo się nie skończy 🤔7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Ja nie biorę rożka (pomimo że jest na liście szpitalnej) bo nie lubię ich i nie widzę sensu kupować tylko z tego powodu. Wzięłam 2 kocyki, albo użyje tylko jednego albo obu naraz jak będzie córce zimno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2020, 21:45
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Mnie zgaga też męczy. Wcześniej piłam mleko i jakoś to było, ale teraz jak tylko napiję się mleka to pędzę od razu przytulać się z kibelkiem 🤮 chyba tylko po samej bułce czuję się w miarę ok 😩
Marudzenie dopadło mnie na całego 🙈 najgorsze, że czuję się winna, że przecież dziecko wystarane i wyczekane a ja teraz tak jeczę 🥴
-
A u mnie na liście znowu jest śpiworek, pisze żeby nie brać kocyka ( i tak go wezmę 😅). Ciuszki na długi rękaw biorę bo klima.
Dziewczyny co do obrotów dziecka..moja kuzynka miała jutro mieć cesarkę bo położenie miednicowe. Dziś trafiła do szpitala ze skurczami i co? Mały się obrócił w ostatniej chwili i urodziła siłami natury 💪 także obroty w ostatniej chwili się zdarzają 🤭
Mirabelka02, aniołkowa_mama, Nadzieja777, m@rzenie, Kagu3, agniecha2101, tym_janek, YoYo85, to_tylko_ja, Molokay, Niki345, madziab, Loczek:), Kindoll, Madzko, mommy, Kropka4, MartitaS lubią tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Ja miałam anemie od dziecka jestem podatna na nią więc w ciąży to była kwestia czasu aż mnie dopadnie ale biorę żelazo i wyniki wróciły do normy i teraz lekarz zmniejszył mi dawkeAsIuLa2020 wrote:Dziewczyny, jak u Was sytuacja z morfologią?
Pojawiła się u Was anemia albo słabną wyniki ?
-
Dziewczyny współczuje wymiotów i zgag 🥴 masakra..
Ja jedynie mam dość wycieczek do wc..czasem to co pół godziny w nocy chodze, nie zdążę zasnąć i znowu mi się chce 🤦🏻♀️ i jak już się tak nałaże to znowu zgłodnieje i muszę wstać coś zjeść 🤦🏻♀️2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
YoYo85 wrote:Mnie też zgaga męczy przeokrutnie. W poprzedniej ciąży tak samo.
Mam pytanie, bierzecie rożek/becik do szpitala? Ja mam tylko taki gruby po córce którego w szpitalu nawet nie wyjęłam z torby a był na liście rzeczy które szpital zaleca spakować w wyprawce. Wiem że ten temat już się pojawił wcześniej ale już sama nie wiem. Co myślicie?
U mnie w szpitalu niby w wyprawce też jest na liście ale jak miałam wykład z położna powiedziała że nie jest konieczne więc nie biorę. Zamiast tego biorę kocyk
YoYo85 lubi tę wiadomość
-
oj tam oj tamEvli wrote:Agniecha jak ja pójdę na tego Facebooka to już w ogóle nie odkleje nosa od tableta 🙆♀️
Jak to w ogóle tam wyglada? Jak się jest w grupie to widać jedynie informacje i zdjecia ustawione „publiczne” czy wszystko?
Kagu kciuki ✊✊✊
narazie możesz sobie pozwolić na siedzenie nawet cały dzień z tabletem 
a jak się maluszki urodzą, to każda będzie miala mniej czasu i będzie napewno dużo mniej do nadrabiania
Chodź to zobaczysz 😉😄
Widać tylko to, co masz ustawione jako publiczne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2020, 22:16
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
nick nieaktualnyM@rzenie spróbuj migdały pojeść na zgage też pomagają a może tak nie zemdlą jak mleko. Nie jesteś sama z tym marudzeniem u mnie to samo bo dzidzia wystarana po długim czasie a ja teraz się ledwo co turlam i narzekam bo szybko się męczę, ułożyć do spania się nie mogę, zgaga pali i jeszcze kupa innych dolegliwości także ten 😉 mimo wszystko nie zamieniłabym tego stanu na ten sprzed 8 miesięcy ale narzekać zawsze się narzeka i to norma bo nudno by było 🙂
m@rzenie lubi tę wiadomość
-
Ja na takie męczące zgagi polecam rennie, mleko pomagało mi do czasu. Ostatnio od kilku dni zgagi odpuściły, mam nadzieje, ze nie wrócą, bo bardzo długo się męczyłam okrutnie.
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Współczuję Wam dziewczyny zgagi, mdłości i wymiotów. Jak sobie przypomne 1 trym to mi sie slabo robi, a wy macie biedne teraz powtorke z rozrywki
Mi odpadł właśnie kawałek czopu, ale nie przejmuję się tym specjalnie. Bardziej mnie martwi to, że młodej chyba piątki wyłażą, bo jest strajk na jedzenie i włączyła się jej mamoza totalna. Mam nadzieję, że to tylko straszak i się nie rozkręci teraz, bo w kryzysie to babcia dla niej mogłaby nie istnieć, co znacznie utrudni mi "oszczędny tryb życia" w najbliższych tygodniach Jutro co prawda będzie już 34 tc skończony, więc jeszcze zostanie mi do trzymania 3 tygodnie, no ale zawsze - dodatkowy stres.
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Hej, dziewczyny, to, że ciąża jest wystarana, dziecko wyczekane, to nie znaczy, że nie możecie narzekać! Nie róbcie sobie tego już teraz, bo jeśli się okaże, że po porodzie pojawią się gorsze momenty, to wyrzuty sumienia Was zjedzą. Każdy z nas ma problemy na swoje możliwości i to, że teoretycznie, z boku patrząc, nikt nie powinien narzekać, to nie znaczy, że ma zaciskać zęby, jeśli w środku wszystko się wali. Końcówka ciąży to nie przelewki, jest nam ciężko, jesteśmy powolne, a tu jeszcze niewiadomo co jutro przyniesie. Zresztą, nikt lepiej nie zrozumie kobiety w 9 miesiącu ciąży jak druga ciężarna na końcówce, więc gdzieś trzeba sobie ulżyć
i_ka, aniołkowa_mama, tym_janek, Kagu3, Mamuśka☺️, m@rzenie, Asasa, Nadzieja777, Niki345, agniecha2101, madziab, Loczek:), Iskierka87, Madzko, zazu, Kropka4, MartitaS lubią tę wiadomość
-
dzień dobry ☕
dziś usg, noc praktycznie nieprzespana...
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
-
Jakie to znajome, pielgrzymki do WC też mnie wykańczają, ostatnio jak znajoma powiedziała, że mam się wyspać na zapas bo będę wstawać do dziecka w nocy kilka razy to prawie się ze śmiechu udusiłam, bo teraz wstaje kilkanaście razy, kilka to będzie luksus 😁Evli wrote:Dziewczyny współczuje wymiotów i zgag 🥴 masakra..
Ja jedynie mam dość wycieczek do wc..czasem to co pół godziny w nocy chodze, nie zdążę zasnąć i znowu mi się chce 🤦🏻♀️ i jak już się tak nałaże to znowu zgłodnieje i muszę wstać coś zjeść 🤦🏻♀️
Evli lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
W punkt 💛Mirabelka02 wrote:Hej, dziewczyny, to, że ciąża jest wystarana, dziecko wyczekane, to nie znaczy, że nie możecie narzekać! Nie róbcie sobie tego już teraz, bo jeśli się okaże, że po porodzie pojawią się gorsze momenty, to wyrzuty sumienia Was zjedzą. Każdy z nas ma problemy na swoje możliwości i to, że teoretycznie, z boku patrząc, nikt nie powinien narzekać, to nie znaczy, że ma zaciskać zęby, jeśli w środku wszystko się wali. Końcówka ciąży to nie przelewki, jest nam ciężko, jesteśmy powolne, a tu jeszcze niewiadomo co jutro przyniesie. Zresztą, nikt lepiej nie zrozumie kobiety w 9 miesiącu ciąży jak druga ciężarna na końcówce, więc gdzieś trzeba sobie ulżyć🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
