X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 27 lipca 2020, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irola ja na dzień dzisiejszy mam możliwość porodu z mężem, bo w jednym ze szpitali w mieście, gdzie jest podobno spoko porodówka, znieśli obowiązek testu. Ale ja cały czas byłam nastawiona na inny szpital, gdzie raczej nie będzie takiej możliwości i póki co chce tam rodzic, choć troszkę bije się z myślami. Ale ostatecznie jak znam mojego męża to mysle, ze stres go zje przy porodzie, a ja się będę wkurzać na niego, a nerwy są mi najmniej potrzebne wtedy. Choć z drugiej strony wiem, ze ostatecznie był by szczęśliwy, gdyby był przy narodzinach córeczki.

    Irola lubi tę wiadomość

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 27 lipca 2020, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja czyli trzymamy kciuki żeby samo jak najszybciej się zaczęło?

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lipca 2020, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja, ale duża ❤️
    Kciuki żeby się rozkręciło samo, jeśli dasz radę i tego chcesz 💛

    Położna środowiskową można zmienić bodajże raz albo dwa razy w roku, tak jak rodzinnego lekarza. Ja z moją środowiskowa mam zamiar dogadać się tak, że przyjdzie na jeden patronaz i wypiszemy wszystkie, a w razie czego będę miała jej numer i ewentualnie zadzwonię, jakbym potrzebowała porady.

    Zazu, rozumiem. ✊ Za jutrzejsze badania

    zazu lubi tę wiadomość

  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 27 lipca 2020, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już nie wiem czego chce 🥺 boje się tego i tego 😳

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 27 lipca 2020, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży położną wybierałam dopiero po porodzie w chwili w której zapisywałam dziecko do przychodni.

    Teraz będę ją zmieniać bo moja przychodnia już nie istnieje, ale planuje to ogarnąć dopiero po porodzie. Ewentualnie przygotuje papiery w domu a mąż po porodzie zaniesie.

    U nas położna była raz po porodzie i podziękowałam jej, bo nie miałam potrzeby żeby nas częściej odwiedzała, a raz to jest takie minimum kiedy musi przyjść.

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 27 lipca 2020, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i_ka wrote:
    Irola ja na dzień dzisiejszy mam możliwość porodu z mężem, bo w jednym ze szpitali w mieście, gdzie jest podobno spoko porodówka, znieśli obowiązek testu. Ale ja cały czas byłam nastawiona na inny szpital, gdzie raczej nie będzie takiej możliwości i póki co chce tam rodzic, choć troszkę bije się z myślami. Ale ostatecznie jak znam mojego męża to mysle, ze stres go zje przy porodzie, a ja się będę wkurzać na niego, a nerwy są mi najmniej potrzebne wtedy. Choć z drugiej strony wiem, ze ostatecznie był by szczęśliwy, gdyby był przy narodzinach córeczki.
    No to musisz to przemyśleć Kochana i stwierdzić :) nam marzył się poród rodzinny, teraz jednak nie ma takiej możliwości. Szkoda że chociaż tych odwiedzin w oddzielnej salce też nie ma, jakoś mnie przeraża trochę ta wizja bycia tam całkowicie bez Męża... Ale kiedyś nasze mamuśki tak rodziły :)

    Rozmawiałam ostatnio z położna, mówiła że mąż może coś donieść i któraś z Pan po to wyjdzie chociaż nie ukrywała że jest to dla nich mocno uciążliwe...

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • ticia9 Autorytet
    Postów: 601 477

    Wysłany: 27 lipca 2020, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już po wizycie i mam mieszane odczucia. Małemu tętno znowu wzrosło. Byłam ostatnio w szpitalu na obserwacji i już godzinę po wizycie było ciągle w normie, a teraz na wizycie znowu. Wszystkie wyniki ok, crp też, nie wiem co jest grane. Ale moja gin chcąc dmuchać na zimne zleciła mi echo serca małego i będę miała wizytę w piątek. Mam nadzieję, że to znowu tylko jednorazowy skok i będzie ok. Szwu narazie nie będziemy ściągać tylko dopiero w następnym tygodniu i co najlepsze będę wtedy w skończonym 38tc, a moja walnięta gin chce mi przy okazji dać wtedy jeszcze kroplówke z magnezem! 😳
    Jakoś wszystko mi się rozjechało. Martwię się o synka 😔

    mhsvpx9i7vzd02b9.png
    klz98rib7t5zryeb.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 28 lipca 2020, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megson - kciuki 🤞🏻 i dajcie dziewczyny po dzisiejszych cc znac jak sie czujecie <3

    Co do puchniecia - moze puchnac jedna stopa a nie dwie, ale nie powinna bolec. Moze przeciazeniowe a moze cos sie stalo. Z mazidel w ciazy mozna bezpiecznie stosowac Altacet. Warto aby ortopeda rzucil na to okiem. Jak nie yeraz to po porodzie (o ile nie przejdzie) to juz koniecznie.

    Co do ubierania dzieci to przegrzewanie dzieci to nasz sport narodowy, wiec ja bym sie nie sugerowala tym co widac w wozkach. Ja do szpitala biore krotki rekaw i pajacyki i polspiochy. Jak maluch bedzie marzl to body + pajacyk, jak bedzie umiarkowanie to sam pajacyk, a jak bedzie mu goraco to body i polspiochy. Temperature dziecka sprawdzamy na karku - nie na rekach czy nogach ;) tak w ramach przypomnienia.

    Co do laktatora przy zoltaczce to tez warto z tego wzgledu, ze maluch z zoltaczka jest ospaly i szybko sie meczy. Ze smoczka sie az tak nie meczy jak z piersi, wiec jak jest problem, ze bobas nie je bo przysypia po 2 pociagnieciach to dobrze jest odciagnac laktatorem i czasem podac z butli, aby bylo mu latwiej. Trzeba tylko pamiętać, żeby nie przesadzić, bo jak maluch ogarnie dobrze smoczek to moze nie chciec piersi. Dlatego lepiej nawet podawac nie tyle z butli co strzykawka lub z kubeczka ;)

    Ticia, ja bym poszla do kogos po druga opinie. Szew powinnas miec zdjety najdalej w 37+0, przeciez jak zaczniesz z nim rodzic to moze ci pojsc szyjka macicy 😱 co do magnezu to nawet 10 kroplowek nie zatrzyma porodu jezeli ten ma sie zaczac, wiec wieksza krzywda sie nie dzieje, ale tez pytanie - po co?

    zazu, ticia9, MomOfBoys lubią tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 28 lipca 2020, 02:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podaję właśnie kubeczkiem medeli to co się udaje odciagnac :)

    tym_janek lubi tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 28 lipca 2020, 03:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe jak tam dzisiejsze cięcia... I MalaGwiazdka... Odezwijcie się dziewczyny :)
    Ja się na razie całkiem dobrze jak na okoliczności trzymam psychicznie. Że starszakiem o tej porze miałam już zjazd emocjonalny... Ciekawe jak te badania rano wyjdą i czy będzie szansa wyjść we środę...
    Tęsknie już za.synkiem bardzo... On też.teskni ale świetnie.z.tata spędzają razem czas. Wysyłamy sobie zdjęcia, dzwonimy... Mąż jeszcze nie chciał brać wolnego żeby nie tracić dni kiedy jestem w szpitalu więc pracuje z domu ale on ma taką pracę i szefa że spokojnie to łączy teraz z opieką.
    Muszę zapytać rano czy wypisza mi opiekę na mnie dla męża i ile dni.
    A wiecie jak to jest z tymi dniami urlopu okolicznościowego po porodzie? To trzeba wykorzystać od razu czy jak to wygląda? Bo mąż jeszcze nie brał, umowa o pracę oczywiście.
    Ehhh no i mnie też czeka zaraz papierologia... Załatwianie tych wszystkich urzędów, beczkowych, w kadrach... Bleee nie znoszę.tego łażenia. Dobrze że chociaż w urzędzie teraz załatwia się przez internet i poczta wysyłają.
    Sory za mój monolog w środku nocy ale leżę właśnie i wietrze ranę, hormony mi chyba takiego kopa dają że zamiast spać to ja głupia rozmyślam 🙈

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 28 lipca 2020, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To znowu ja 😅
    Nocka była bardzo dobra. Nawet udało mi się pospać że 3 godziny łącznie 😉
    Badania z krwi po 7 będą pobierać ale miałam pomiar żółtaczki bilirubinometrem przez skórę i jest w normie jak na tę dobę... Czyżby była jednak szansa na jutrzejszy wypis?
    Żeby nie było tak pięknie to wymacalam sobie boląca gule nad rana kiedy brałam prysznic wieczorem. Nie jest duża, nie jest.nawet widoczna tak gołym okiem, nie ma zaczerwienienia nic... Ale ja ją czuje i boli, muszę poprosić na obchodzie żeby ktoś spojrzał, ciekawe czy USG mogliby zrobić... Bo to jest ewidentnie w środku głęboko, nie w warstwie skóry.
    Policzyłam i przez te 2 doby zużyłam 12 pampersów wiec jeśli będziecie miały standardowy 2-3 dniowy pobyt to mała paczka powinna wystarczyć 🙂
    No i gorąco zachęcam żeby wziąć laktator. Jak się nie przyda to się nie przyda ale naprawdę może się okazać konieczny np w środku nocy i fajnie nie musieć wtedy kombinować i się stresować. No ja w każdym razie cieszę się że był pod ręką.

    Kagu3, Nadzieja777, Evli, pati_zuzia83, tym_janek, YoYo85, aniołkowa_mama, MomOfBoys, MartitaS, Kropka4 lubią tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 28 lipca 2020, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się właśnie nie odzywam, bo przeżywam swoją traumę szpitalna. Nienawidzę pobytu w szpitalu, chociaż wiem że muszą małego dokładnie przebadać i tęsknota za córka robi swoje.

    Problem tutaj jest taki, że malutki jest na oddziale neantologii a nie ze mną i traktowani jesteśmy jako oddzielni pacjenci. Wczoraj mnie chcieli wypisać do domu, ale powiedziałam że bez dziecka nie wyjdę. Tym bardziej że jak już się opuści szpital to już nie można do dziecka przychodzić. Pozwolili mi zostać do Dzisiaj, więc co by nie bylo ja dzisiaj wracam do domu.

    A na oddziale u małego dowiedzieć się cokolwiek graniczy z cudem, bo tutaj nie ma tego, tamto jeszcze robią itd. Z pozytywnych wieści wczoraj był kardiolog i wykluczyl wadę serduszka 😍😍😍😍 prawdopodobnie to był efekt w brzuszku owiniecia pepowina i po porodzie wszystko się unormowalo. To ogromny kamień z serca. Wczoraj jak rozmawiałam z lekarka prowadząca to wynik badania miał być wyznacznikiem czy wyjdzie dzisiaj do domu, ale dowiem się dopiero koło 12 po obchodzie.

    Kolejny minus to podejście do kp. Mam mleko tylko dzięki mojej zawzietosci i chyba doświadczenia z pierwszego porodu, bo tutaj doradztwo laktacyjne to poziom mniej niż 100. Małego mogę zobaczyć czy 3 razy dziennie po pół godziny. Proszę te położone żeby dzwonił po mnie na oddział w ciągu dnia jak będzie głodny, żebym mogła go nakarmić i wiecie że nie zadzwonily ani razu. Co schodze to już najedzony... Ja już odciagam laktatorem ok 90ml za jednym razem więc całe szczęście podają mu moje mleko w całości, ale brak mi słów. Mam nadzieję że uda nam się przejść na pierś na spokojnie w domu.

    Także u mnie ciężko, mimo dobrych wieści bo maluszek jest pięknym, zdrowym noworodkiem 😍 mam po prostu nadzieję że dzisiaj ostatni raz widzę ten szpital na oczy

    YoYo85, Kropka4 lubią tę wiadomość

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 28 lipca 2020, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Gwiazdka strasznie współczuję!
    Naprawdę aż serce boli. Najważniejsze że nie ma tej wady, oczywiście że tak. Ale to co musisz teraz przejść jest bardzo.ciezkie... ogromne kciuki żeby wypisali dzisiaj malucha! Nie ma innej opcji! Trzymaj się jesteś bardzo.dzielna

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 28 lipca 2020, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Gwiazdka to że u Was wszystko dobrze to wiadomość dnia!💛 cudownie! życzę Wam żebyście razem dzisiaj wyszli i w końcu mieli spokój w domu😊

    Zazu co do dni wolnych moja mąż też nie będzie brać jak będę w szpitalu. Jeśli chodzi o wolne to:
    16 h albo 2 dni przysługuje opieki na starszaka (znaczy się na dwójkę dzieci jak się ma 2)
    2 dni urlopu okolicznosciowego
    do 14 dni opieki na mamę po cc.

    u nas mąż będzie brał doraźnie godziny na opiekę nad młodym + jak czytam "w okolicach terminu narodzin" 2 dni okolicznosciowego - czyli np po 2 tygodniach opieki albo zaraz po wykacou że szpitala żeby ogarnąć opiekę+ 14 dni na mnie ko i 2 tyg urlopu które musiał wyznaczyć sobiejuż dawno temu.
    Z ta opieka jest tak ze że ja wystawia ginekolog prowadzący ciążę a nie szpital.

    Zazu kciuki żeby Wam się też dziś udało wyjść😚

    Niki gratulacje!
    Megson jak i Ciebie?

    zazu lubi tę wiadomość

    21.10.2015 Leon <3
  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 28 lipca 2020, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wczorajszy tekst położnej że nie rozumie czemu płaczę, że wychodzę do domu. Przecież jak mały zostanie to powinnam się cieszyć bo będę mogła w domu odpocząć. Naprawdę nie wiem jak tutaj trzeba serca nie miec, żeby powiedzieć coś takiego matce

    Ale staram się wierzyć że nic nie wymyśla nowego dzisiaj i mi malucha oddadzą

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 28 lipca 2020, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Gwiazdka wrote:
    A wczorajszy tekst położnej że nie rozumie czemu płaczę, że wychodzę do domu. Przecież jak mały zostanie to powinnam się cieszyć bo będę mogła w domu odpocząć. Naprawdę nie wiem jak tutaj trzeba serca nie miec, żeby powiedzieć coś takiego matce

    Ale staram się wierzyć że nic nie wymyśla nowego dzisiaj i mi malucha oddadzą
    Ja pier... 😶😶😶 Co za idiotka 😶😶😶

    Madu ja dzisiaj nie wychodzę, najwcześniej jutro bo po cięciu 3 doby trzymają ale dzięki za kciuki przydadzą się 😁
    U nas szpital wystawia opiekę właśnie także.chyba różnie z tym jest.
    Dzięki za wyjaśnienie co do urlopu okolicznościowego, czyli można.na spokojnie go wybrać jak wyjdę ze szpitala, nie przepadnie 😅

    Megson i Marta dajcie znać co u Was!

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 28 lipca 2020, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Gwiazdka wrote:
    A wczorajszy tekst położnej że nie rozumie czemu płaczę, że wychodzę do domu. Przecież jak mały zostanie to powinnam się cieszyć bo będę mogła w domu odpocząć. Naprawdę nie wiem jak tutaj trzeba serca nie miec, żeby powiedzieć coś takiego matce

    Ale staram się wierzyć że nic nie wymyśla nowego dzisiaj i mi malucha oddadzą

    Masakra! alez bym się wk..... już bym coś takiego usłyszała!

    Zazu może coś się pozmienialo, muszę popytać u mnie w szpitalu. mnie nawet nie chcieli dac antybiotyku jak miałam zapalenie pęcherza bo powiedzieli że kobiet nie leczą bo to oddział noworodków, dopiero po 3 dniach od początku bólu jak wyszłam to sobie sama miałam kupić:/

    Ostatnio mam papkę zamiast mózgu i wydawało mi się że u Was Zazu już 3 doba😉
    Mąż może też popytać u siebie w kadrach.

    zazu lubi tę wiadomość

    21.10.2015 Leon <3
  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 28 lipca 2020, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Gwiazdka super wiadomość, a Ty jesteś bardzo dzielna i świetnie sobie dajesz radę, ja bym się tam pewnie posypała w takiej sytuacji, że dziecko jest osobno. A te położne to brak słów.

    Zazu Ty to już profesjonalistka, totalne opanowanie. Mam nadzieję, że jutro Was wypuszczą do domu ❤

    Co do położnej to ja dalej nie mam tego ogarniętego 🙈 zbieram się do tego jak pies do jeża. A ostatnio nawet czytałam i można 3 razy w roku zmienić położną.

    zazu lubi tę wiadomość

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • Malcia Przyjaciółka
    Postów: 114 298

    Wysłany: 28 lipca 2020, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Gwiazdka a możesz powiedzieć w jakim szpitalu rodziłaś? O ile dobrze pamiętam to miała to być Matka Polka w Łodzi. Pytam bo też dostałam tam skierowanie na poród...

    👩 38
    Pcos, insulinooporność, AMH 14,8
    Reszta badań ok
    🧑 38
    Morfologia 3%
    ............................................
    Starania od 2018
    Luty 2019 poronienie 10 tc💔
    Badania genetyczne Ok
    Wrzesień, październik, listopad 2019 cykle stymulowane clo + ovitrell
    Sukces 13 sierpnia 2020r urodziła się córeczka❤️
    .......................................................
    Od roku starania o rodzeństwo bezskuteczne...
    Czerwiec 2024r kwalifikacja do programu MZ
    I procedura
    Lipiec- punkcja (22 komórki 1 zarodek 4BB)
    16.08 transfer ❄️ ❌️
    II procedura
    08.10 histeroskopia ✅️
    21.12 -start stymulacji Menopur 150j
    25.12- zwiększenie Menopur do 225j.+ Orgalutran
    04.01 punkcja > pobrano 22 komórki z czego 8 dojrzałych
    Mamy 2 ❄️❄️
  • Malcia Przyjaciółka
    Postów: 114 298

    Wysłany: 28 lipca 2020, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I gratuluję wszystkim mamusiom które mogą już tulić swoje skarby 😍

    👩 38
    Pcos, insulinooporność, AMH 14,8
    Reszta badań ok
    🧑 38
    Morfologia 3%
    ............................................
    Starania od 2018
    Luty 2019 poronienie 10 tc💔
    Badania genetyczne Ok
    Wrzesień, październik, listopad 2019 cykle stymulowane clo + ovitrell
    Sukces 13 sierpnia 2020r urodziła się córeczka❤️
    .......................................................
    Od roku starania o rodzeństwo bezskuteczne...
    Czerwiec 2024r kwalifikacja do programu MZ
    I procedura
    Lipiec- punkcja (22 komórki 1 zarodek 4BB)
    16.08 transfer ❄️ ❌️
    II procedura
    08.10 histeroskopia ✅️
    21.12 -start stymulacji Menopur 150j
    25.12- zwiększenie Menopur do 225j.+ Orgalutran
    04.01 punkcja > pobrano 22 komórki z czego 8 dojrzałych
    Mamy 2 ❄️❄️
‹‹ 1153 1154 1155 1156 1157 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ