❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        nick nieaktualnyNie wiemIskierka87 wrote:Jezu skąd Ty siłę bierzesz na to wszystko Kagu ja ledwo co się poruszam 🤦♀️ aż wstyd
 ostatnie dni byłam kapciowata, dziś mam lepszy dzień, może dlatego, że mam nadzieję na rozkręcenie 🙃 ale biorę to dalej z przymrużeniem oka i nastawiam się, że prawdopodobnie nie zadziała, przynajmniej cukry zbiję 
                                 - 
                        
                        Tym_janek też wolałabym myśleć że położnych jest za mało aczkolwiek też obstawiam ze mają wy..walone. Ech co za ludzie 😶 No ale najważniejsze ze Mała Gwiazdka wychodzi razem z małym i że z serduszkiem wszystko ok.
Jeżeli chodzi o wywoływanie porodu to seks ani w pierwszej ciąży ani teraz na mnie nie działa 🤣 a cyckami bawi się moja córka 🤱🏼 i nie powiem czasami wywołuje to delikatne skurcze ale na tym się kończy. Jeżeli chodzi o schody to w moim przypadku to odpada. Miszkam na 4 piętrze i mam tych schodów powyżej dziurek w nosie. Już wolę myć okna. Swoją drogą zostaly mi tylko okna w sypialni tylko płyn do mycia się skończył 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2020, 17:52
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        A ja właśnie po wizycie, mała już jest pulpetem prawie i waży ok 3500 także średnio mi się to podoba
 chyba muszę domtorby spakować ubranka 62 bo mam same 56.
Narazie na poród się nie zanosi, choć szyjka zmiękła i się w końcu trochę skróciła.
Ehhhhh ide chyba pobiegać
 bo na seks nie mam co liczyć 
                                    Iskierka87, Kagu3, Evli, Zozo, Asasa, i_ka, YoYo85, MomOfBoys, tym_janek, Kindoll, Kropka4 lubią tę wiadomość
                                2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka
  - 
                        
                        3500 to chyba duzo juz na ten etap ciazy czy tylko mi sie wydaje ?? Jej ciekawe ile moj wazy jutro powinnam sie dowiedziec
 
                                👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 - 
                        
                        O matko 😳 Tego właśnie się boję. Chyba nie będę oszczędzać na przeciwbólowych 🙄m@rzenie wrote:Mirabelka u mnie tak było, że po drugim porodzie ból obkurczającej się macicy był nie do zniesienia 😬 kuzynka, która ma 3 dzieci pocieszyła mnie, że przy trzecim jest jeszcze gorzej 🤪

04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Ja spokowalam sobie cały arsenał przeciwbólowych w razie gdyby były jakieś krzywe akcje 😅 nie skorzystałam ale bezpieczniej się czułam. Wsadziłam do torby paracetamol, Ibuprom (można przy kp a w razie problemów z piersiami typu zapalenie gorączką wręcz jest zalecany bo ma.dzialanie przeciwzapalne) i Ketonal 😅m@rzenie wrote:Ja też się boję 🥺 u mnie w szpitalu to po porodzie sn można jedynie liczyć na jedną tabletkę paracetamolu w razie bólu 🙈 więc może być wesoło 🤪
                                    m@rzenie, pati_zuzia83, MomOfBoys, tym_janek lubią tę wiadomość
                                ❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 - 
                        
                        Ten mój poród to chyba też po seksach ruszył bo tego dnia popołudniu odbywaliśmy stosunek 😅 tzn bardziej mąż odbywał bo ja już tak niegramotna byłam że mało co mogłam 😂😂😂
No ale wyszło idealnie, cięcie na skurczach czyli lepiej dla mnie i małej, może.dzieki temu laktacja lepiej poszła no i ogólnie jestem zadowolona.
Także seksy polecam
                                    m@rzenie, Molokay, pati_zuzia83, Kagu3, Kindoll, tym_janek, megson91, Kropka4, agniecha2101 lubią tę wiadomość
                                ❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 - 
                        
                        Flara, pierwsze dziecie tez spore było? Mam wizytę za ponad tydzień i już się martwię ile pomiar wskaże, oby nie było powtórki z pierworodnego. A to 700 g w tydzień, Kagu, nie pocieszaFlara wrote:No wg mnie dużo. Powyżej 70 centyla. Wolałabym wiec nie doczekać do 40 tc bo nie podołam.

Megson, gratulacje!
Jak ja bym już chciała być po... czuje się niegramotna jak waleń i meczy mnie nawet siedzenie.
 - 
                        
                        Nie wiem w sumie czemu polubiłam 🙈 oby sama mała wyszła w takim razie... Biedny mąż niech się kuruje...m@rzenie wrote:Zazu prawie się posikałam ze śmiechu przez ten stosunek co mąż odbywał sam 😂 u nas to już w ogóle tragedia bo ja jak wieloryb a mąż coś sobie z kręgosłupem zrobił 🙈 chyba nie wygonie Anielki przed terminem 🥺❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 - 
                        
                        Kagu dopóki jesteś w dwupaku i się nudzisz 😅😂😂 to mam małą sugestie żeby pogrubić nicki tych które urodziły albo jakoś inaczej wyróżnić bo jak np 2 porody jednego dnia były to się zlewa bardzo 😁😁
                                    ticia9 lubi tę wiadomość
                                ❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 - 
                        
                        nadrobiłam Was w końcu

byłam dziś na rzęsach- z trudem ale wyleżałam
 jutro depilacja, w czwartek wizyta i w piątek wraca mój gin z urlopu także od soboty mogę rodzić 😂
                                
                                    zazu lubi tę wiadomość
                                
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
 - 
                        
                        Jestem właśnie po wizycie- skończony 37 tydzień i dostałam skierowanie do szpitala od jutra 😐 Mała wg pomiarów wyszła na 35 tygodni, więc młodsza o 2 od rzeczywistego tc. Waga szacowana 2,6kg, przepływy ok, płyn owodniowy też, serduszko bije jak trzeba, łożysko na USG wygląda dobrze, szyjka zamknięta. Ja czuję się bardzo dobrze- żadnych bóli, skurczów, krwawień, obrzęków itp. Mój gin powiedział, że raczej wszystko będzie ok i po prostu wynika to z tego, że ja jestem drobna, ale dla świętego spokoju chce przez parę dni mieć monitorowany stan małej - KTG i USG z Dopplerem żeby się upewnić, że wszystko jest jak trzeba. Do tej pory na każdej wizycie- ostatnia 3 tyg temu- było bez zastrzeżeń i przyznam, że trochę się stresuje 😔 Spakowałam drugą torbę na parę dni tylko, bo liczę, że mnie wypuszczą z pozytywną diagnozą i spokojnie dotrwamy do 18 sierpnia... Mam nadzieję, że stres mnie nie zje☹ Trzymajcie kciuki✊
 - 
                        
                        Ja tez dziś miałam usg i moje dzieciątko waży około 3400g. Zostały mi 2 tygodnie do tp. Ja też mam popakowane tylko na 50-56. Myślisz że też powinnam spakować ubranka na 62? 🤔Flara wrote:A ja właśnie po wizycie, mała już jest pulpetem prawie i waży ok 3500 także średnio mi się to podoba
 chyba muszę domtorby spakować ubranka 62 bo mam same 56.
Narazie na poród się nie zanosi, choć szyjka zmiękła i się w końcu trochę skróciła.
Ehhhhh ide chyba pobiegać
 bo na seks nie mam co liczyć 
 - 
                        
                        Yoyo ja bym spakowała większe. Moja córka ważyła 3660 przy porodzie i nie weszła w nic z rozmiaru 56... A ja oczywiście miałam tylko ten rozmiar spakowany i dziecko musiało w pampersie leżeć zanim mąż dostarczył większy rozmiar 🤪 teraz jeszcze nie ma odwiedzin to już w ogóle lepiej zabrać więcej 😉
                                    Molokay, YoYo85 lubią tę wiadomość
                                 
				
								
				
				
			





        

